Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Kasia_be mi również spodobał się ten tekst :-) Sama prawda. Przyjdzie taka koleżanka bezdzietna, zobaczy moje dziecko przez godzinę, które nie powiem, jest grzeczne dość i wesołe, ale same wiecie ile przy dziecku jest roboty, oczy trzeba mieć dookoła głowy i podzielną uwagę. A Ona, że takie bezproblemowe dziecko to Ona mogłaby mieć... Nie no pewnie, jest samoobsługowe!
Czyli dentyści mają swoje sposoby, żeby jakoś do tej małej buzi się dostać.
Mikołaj zazwyczaj je ok. 180-210ml mleka na kolację i tyle samo na śniadanie ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv2n0aa8rl7fnu.png

Odnośnik do komentarza

ALEKSANDRA mój Sebek nie budzi się na jedzenie w nocy. Najwięcej pije mlesia rano 200 maksymalnie. Czasem w dzień też mu sie zdarzy 200 wypić ale to odkąd jesteśmy na mleku dla alergików i ono jest dużo rzadsze. Wcześniej 200 tylko po nocy pił.

KASIA_BE tekst bardzo życiowy.
Ja widzę męża raz na 2 tyg. bo w trasie ciągle jest. Na codzień sama z dzieckiem więc bywa ciężko. Jak trzeba teściowa przyjedzie albo moja mama ale tak to sami jesteśmy i brakuje kontaktu z dorosłymi.

Powiem Wam dziewczyny że odzwyczaiłam się od tłumów. Ja jesteśmy z mężem w centrum handlowym to się czuję nieswojo!

LILITH ja w maju wracam do pracy i chociarz będzie ciężko to będę mogła się trochę oderwać od domowych obowiązków.
Każdej z nas brakuje czasu dla samej siebie. Każda liczyła się z nowymi obowiązkami ale nie spodziewałyśmy się że aż tak nasze maluszki nas zaobsorbują. Tylko mama wie ile czasu i energii trzeba aby zaopiekować się dzieckiem.

Moja koleżanka w rozmowie stwierdziła że odpocznę sobie i posiedzę HA HA HA :-)).
Tylko ona nie wie że urlop macierzyński jest urlopem tylko z nazwy :-))!

Mamy nowy śnieg jupii może w weekend na sanki pójdziemy:-)!

http://s1.suwaczek.com/201605041762.png

Odnośnik do komentarza

ALEKSANDRA Lena rzadko kiedy budzi się w nocy ale jak już to 180 wytrabi :) wogole to pije tylko rano i wieczorem.
KASIA be samo życie....
LILITH też planuję w maju wrócić do pracy ale zobaczymy. Mąż namawia mnie żebym do 2 urodzin Leny była w domu z nią, obawia się żłobka i ciągłych chorób.

No teraz dopije zimna kawę :D

http://www.suwaczki.com/tickers/iv0920mm1u48w0j8.png

Odnośnik do komentarza

Kasia be - tekst prawdziwy, chociazb to ze na forum zagladamy i piszemy do siebie, w sumie obcych baneczek swiadczy o tej naszej samotnosci wiekszej czy mniejszej na codzien. Ale nie ma co.
Lilith - ja czytalam wczesniej troche babybump bo moj synek koszmarnie spal w dzien. Wszyscy mi mowili ze niemowlaki przesypaiaja cale dnie a moj nie i juz siwialam z tego wszystkiego. Pozniej odpuscialam. Co o niej mysle? Hmm, ja nie mam tyle drylu w sobie by dziecko tresowac. Ale jej podobno metody dzialaja. I nie chcialam by moje macierzynstwo zamienilo sie ww ciagle sledzenie i sprawdzanie czasow czuwania. Obserwuje synka i sie dostosowuje.

Odnośnik do komentarza

Kasia1 - napisałaś, ze chyba będziecie zmieniać lekarza - ja myślałam, ze w USA jest po prostu taki głupi system oceny dzieciaczków, jeżeli ta lekarka ma takie podejście, a nie jest to powszechne u innych lekarzy to rzeczywiście przykre to jest. W ogóle to dziś rano nasunęła mi się taka myśl, ze człowiek się stara, żeby maluszkowi niczego nie zabrakło, żeby było czyste, najedzone, miało zabawki, bawi się z nim, nosi, przytula itd itp, a tu lekarka potrafi obwinić rodziców, ze z ich winy dzieciaczek się nieprawidłowo rozwija.. , mi by było też bardzo przykro :(
Mogłaś jej pokazać jak Michaś pięknie się do Ciebie tuli!!! :)
PAleksandra - mój synek zjada w nocy około 170 ml. Czasem raz, czasem dwa razy.
Co do prezentów na dzień Babci i Dziadka to zamawiamy dla jednej babci - świeczkę zapachową z etykietą , na której jest dedykacja od nas, dla drugiej czekoladki w drewnianym pudełku też z wygrawerowaną dedykacją, a dla dziadka papcie :) wszystko zamawiam przez internet.

Odnośnik do komentarza

ALEKSANDRA z Twojego Stasia niezly obzartusek :) moj zjada 210ml wieczorem na spanie :)

MAMUSIA 2016 niestety obawiam sie ze wlasnie nawet jak zmienie lekarza to bedzie to samoooooo. Oni chyba po prostu maja taki system i jego sie trzymaja i jak dziecko czegos nie robi wg tych ich glupich tabelek tzn ze trzeba go wysylac do specjalisty.....
Dalej jest mi przykro i zaczynam sobie robic jakies glupie wyrzuty.... ale sorki ja nie potrafie rzucic dziecka na caly dzien do lozeczka i niech sie same soba zajmuje.
Ale co tam od jutra zaczynamy sie uczyc alfabetu bo w kwietniu pewnie juz beda o to pytac hehe :P :P

KASIA BE tekst super. Sama prawda niestety.... ja z malym podobnie jak WRAZLIWA caly tydzien siedze sama i niestety samotnosc doskwiera troche. Czekamy na tatusia a jak przyjedzie na weekend to tak szybko zleci czas ze nawet nie wiem kiedy i juz znowu poniedzialek i rozlaka......
Mnie moja bezdzietna kolezanka najbardziej rozbawila tekstem zaraz po urodzeniu Michalka. Nie mogla pojac po co maly spi z nami skoro ma swoj pokoj :D:D
A co do rehabilitacji nie wybieramy sie nigdzie narazie. Bawimy sie i rozrabiamy jak do tej pory :) dzieki za konsultacje z kolezanka :)

Co do prezentow na dzien babci i dzidzia to do nas wlasnie wczoraj dotarly zamowione przez neta kubeczki ze zdjeciami wnusia :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72596.png

Odnośnik do komentarza

KASIAAA więc jesteśmy w podobnej sytuacji. Czekałam na Święta bo mój M miał trochę wolnego a tak szybko czas zleciał że nie wiadomo kiedy musiał się pakować
Na szczęście mamy swoich urwisów:-))!
Ja też zamawiam kubki dla dziadków !
Co do Stanów to miałam kolegę który tam studiował i raz zapomniał na egazamin kalkukatora więc liczył pod kreską to go oskarżyli że ścigał no bo jak liczyć bez kalkulatora :-)))!

http://s1.suwaczek.com/201605041762.png

Odnośnik do komentarza

WRAZLIWA cos na ten temat wiem :) teraz jesienia robilam zakupy w sklepie halloweenowym a ze jest to sklep sezonowy to ceny sa zaokraglone nie ma koncowek 0,99..... no i mialam 2 rzeczy za 11 i 16 $ no i pech chcial ze akurat na mnie kasa sie zaciela :D
Mialam odliczone pieniadze ale nie moglam dac kasjerce pieniedzy bo ona nie umiala tego policzyc...... zawolala kolezanke i obie liczyly..... w koncu jedna z nich wyciagnela telefon i wyliczyla na kalkulatorze ze jest to 27 $ no po prostu bylam w szoku ze daly rade hehe :D:D:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72596.png

Odnośnik do komentarza

VERA no niestety to amerykanska rzeczywistosc :) nie mowie ze ta ''super inteligencia '' dotyczy wszytskich ale to jest temat rzeka.... :D
Jeszcze jeden przyklad :D wsadzaja zamrozonego indyka na gnat wazacego ok 9kg do piekarnika !!!! Gdzie normalnie rozmraza sie go ok 3 dni..... a potem piecze....
wszyscy dziwia sie potem ze tyle pozarow bylo na swieto dziekczynienia :D ale myslenie boli :D
:D to tak jakby smazyc zamrozone kotlety mielone hehe :D
No to tak na dobre spanie mamuski :) my bierzemy sie za obiadek.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72596.png

Odnośnik do komentarza

A ja na szybko, bo coś nie miałam czasu dzisiaj pisać, na dobranoc takie coś
LOKOMOTYWA

Matka na spacer zimą wybywa,
Ciepło ubrana i pot z niej spływa.
Dzieci okrywa.
Goni i sapie, dyszy i dmucha,
Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha:

But – jak gorąco!
But – jak gorąco!
But – jak gorąco!
But – jak gorąco!

Już ledwo sapie, już ledwo zipie,
Spod czapki Młody już okiem łypie.
Plecaki do niej podoczepiali
Wielkie i ciężkie, jakby ze stali,
I pełno rzeczy w każdym plecaku,
W jednym paluszków, a w drugim maku,
A w trzecim siedzą oba grubasy,
Na plecach czuje wszystkie obcasy.
A czwarty plecak pełen bananów,
W piątym szaliki dla obu Panów,
W szóstym łopata, o! jaka wielka!
I jeszcze z piciem ciepłym butelka.
W siódmym są kremy, puder, pieluchy,
W ósmym słoń, niedźwiedź i dwie poduchy,
W dziewiątym same potrzebne troczki,
W dziesiątym klucze, soczki i smoczki,
A tych plecaków jest ze czterdzieści,
Nikt nie wie, ile się w nich pomieści!
Lecz choćby przyszło tysiąc atletów
I każdy zjadłby tysiąc kotletów,
I każdy nie wiem jak się wytężył,
To nie udźwignie! Matka zwycięży!!!
Nagle ryk,
Nagle kwik,
„Nie płacz już,
drzwi tuż, tuż!”.
Najpierw powoli, jak żółw ociężale,
Ruszyła mateczka po schodach ospale.
Podrzuca tobołki i w ruch krok po kroku,
Plecaki telepią przy każdym jej boku.
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
I dudni, i stuka, łomoce i pędzi.
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
Do sklepu, do banku, na pocztę – przez most,
Na górkę – przez tunel, na placyk – przez las,
I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas,
Do taktu tupoce i puka i stuka to:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to.
Gładko tak, lekko tak toczy się w dal,
Jak gdyby spieszyła wieczorem na bal.
Do przejścia dobiega zziajana, zdyszana,
Ups! Nagle wypada zabawka blaszana...
A skądże to, jakże to, czemu tak gna?
A co to , a kto to, to Synek tak pcha?
Że ledwo utrzyma, nie zrobi buch-buch?
To dziecko wprawiło zabawkę tę w ruch!
Dogania, brakuje już tylko trzech kroków,
A Malec pogania nogami z dwóch boków,
I gnają i pchają i jakoś się toczy
Mateczki – Poleczki żywot ten uroczy.
Do domu pospiesza, wciąż biegnie piechotą, to:

Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!..

Odnośnik do komentarza

LILITH utopilabys mnie w kawie :D
Przeróbka Tuwima pierwsza klasa, skąd takie kwiatki bierzesz :D:D

KASIAAA z tego wychodzi ze lubią dobrze wypieczone :D
Tak przyszło mi do głowy, jak oni by napisali u nas maturę z matmy jak nie można mieć żadnych tel i kalkulatorów :D

No teraz wypije kawkę i zacznę robić gołąbki :) Jak któraś ma ochotę to zapraszam :D

http://www.suwaczki.com/tickers/iv0920mm1u48w0j8.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, widzę, że humory dopisują :) uśmiałam się z tych Waszych postów :D
Kasiaa wiedziałam, że Amerykanie inteligencją nie grzeszą, ale że aż tak :D
Vera znowu kusisz tymi gołąbkami! za daleko mieszkam, ale możesz wysłać kilka poleconym :P
Aleksandra wreszcie i do Ciebie śnieg dotarł. U nas prószy i prószy, nie da się na spacer wyjść wózkiem bo tak ciężko pchać :/
próbowałyście wozić Wasze dzieci na sankach? moja jeszcze sama nie siedzi więc chyba nie bardzo ?
Miłego dnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wliei33s0jpkjc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jhpt69bat.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny, dawno się nie odzywałam bo ledwo odczytuje ale już się naprawiam :)
Odnośnie spania nocnego to Henio zasypia 20-22 i spi do 7:30-9:00 z licznymi pobudkami na cycusia. Rzadko kiedy zadowoli się smoczkiem. Nie ma nas reguły ze sztywnymi porami drzemek więc chyba nie jest dobrze ale nie wiem jak to zmienic i czy to wazne?
Co do samotności to ja jeszcze pod koniec ciąży zaczęłam chodzic na spotkania lokalnych mam do dzielnicowego klubiku i stamtąd mam koleżanki, z którymi umawiamy sie na spacerki, kawę czy wspólne zakupy. To duża ulga miec kogos dorosłego do pogadania w ciagu dnia. Moze i Wy macie taka opcje? Poza tym, chodzimy z Heniem na Gordonki, na fitness i do kina na seanse z dziecmi. Raz w tygodniu dziadek przyjezdza na spacer z wnukiem a i tak mysle, ze mogłabym miec więcej czasu dla siebie. Teraz mały rzadziej domaga sie piersi wiec zaczynam samodzielne wypady, chociaz na 1,5h. To dużo daje, polecam :)

Odnośnik do komentarza

RudaMadzia to fajnie, że masz możliwość chodzić na takie spotkania, do tego jeszcze poznać koleżanki na spacer ;-) Mi tego brakowało, że nie było właściwie z kim się spotkać na taki spacer :-\
Teraz od tej totalnej samotność ratuje mnie praca, przez 8 godzin robi się co innego, a przede wszystkim spotyka ludzi czego bardzo mi brakowało. A do tego mam koleżankę pokój obok co ma też takiego urwisa, co prawda prawie rok różnicy, ale można pogadać o katarach i biegunkach :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv2n0aa8rl7fnu.png

Odnośnik do komentarza

LILITH I MADZIALENA trzymamy kciuki zeby jak najszybciej Wasze Maluchy wrocily do zdrowia.

WRAZLIWA wydaje mi sie ze najwazniejsze jest nawadnianie maluszka zeby sie nie odwodnil. Trzeba podawac duzo plynow i elektrolity no i cos na zahamowanie biegunki albo wymiotow.

OLENKA kurcze znowu katarek????? O jejciu ale sie do Was przyczepil..... chyba to jest najwiekszy minus zlobka!!!-choroby..... dzieciaczek od drugiego malucha raz dwa zlapie niestety.....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72596.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...