Kwietnióweczki 2016

[rudaMadzia]

U nas tez, najlepiej żeby coś się działo :) ostatnio chyba swędzi go pupa bo już nigdzie może usiedzieć/poleżeć ani chwilki :)
My chodzimy w tym samym czasie na gordonki, w tak to do kina lub na fitnes, chociaż już dawno nie byliśmy ;) Czyli rozrywki bardziej dla mamy :)

[mamusia 2016]

Mój synek też jest małym łobuziakiem :) nie usiedzi w miejscu. Najbardziej lubi wspinać się, no i uderzać zabawkami o podłogę

Dziewczyny, zastanawiałam się ostatnio jak to z tymi posiłkami teraz musi być. My narazie mamy jeden posiłek bezmleczny plus dwa razy dziennie owoce. A mleczne posiłki (kaszka manna, owsiana, samo mleko) mamy aż 4 razy (bo jeden w nocy) Wprowadziłyście już zupę i drugie danie?

[rudaMadzia]

Z posiłkami to może być różnie w zależności jaki model kto wybrał. U nas jest KP około 10 razy na dobe (w nocy tak często jak w dzień), a do tego śniadanko (owoce z owsianka lub inna kasza albo kanapeczki) i obiad (mięso/ryba, warzywo, makaron/ryż). Czasami dostanie wieczorem owocka ale to bardzo rzadko, na razie głównie jest mleko mamy i tak do roku może być. Chyba, że ktoś podaje mm, to jest wtedy tez podstawa diety.

[Olenka27]

Cześć Dziewczyny :-)
U nas od piątku w końcu siadamy sami z płaskich powierzchni :-) No.i zaczęliśmy się wspinać ;-)
Jeśli chodzi o jedzenie to Mikołaj rano je mleko, potem kaszkę (często z owocami), zupka, potem w zależności od dnia (w żłobku ma bunt na popołudniowe mleko więc je sporadycznie je) owocki, jogurcik, kisiel, budyń, a ostatnio jajecznica, a wieczorem mleko. Czyli mleczne posiłki sa 3 dziennie :-)

[pAleksandra]

U nas są 3 posiłki mleczne w ciągu dnia,na drugie śniadanie,kolacje i w nocy jest mleko,oprócz tego 2xkaszka,obiad i coś innego typu kanapka czy jajecznica,owoc....
U nas nocki już delikatnie lepiej,ale i tak momentami się wierci ale nie dziwię się jak tyle się dzieje w jego malutkim jeszcze życiu :)

Dziewczyny forum nam się rozpada........ :(

[mamusia 2016]

Paleksandra - mój synek też wczorajszą noc nie przespal spokojnie. Chyba to zęby... Fajnie, że Staś troszkę mniej się wierci ;)

Olenka- miło słyszeć o postępach dzieciaków :)

Mąż ostatnio kupił synkowi majteczkowe pampersy i są naprawdę fajne, ale chyba droższe od zwykłych. My używamy już rozmiar 5 :)

No niestety forum przycichlo :(

[kasiaaa1]

Hej ja codziennie Was podczytuje ale niestety kilka dni temu zawalil mi sie swiat... i nie mam sily nawet na pisanie.... w niedziele tato moj wyladowal w szpitalu na oiomie i niestety podejrzewaja raka... to chyba najgorsze dni mojego zycia.... placze mi sie samo...

No a tak poza smutnymi wiadomosciami to Michalek zaczyna szalec. Podnosi sie poki co tylko na kolankach i wspina po czym tylko sie da ale juz ciezko nad nim zapanowac bo obija sie o wszytsko. Siada dalej z pozycji lezacej. Dosc smiesznie to wyglada bo wbija lokiec w podloze i ciach w gore.
Do raczkowania cos zaczyna sie brac ale jeszcze troche mu brakuje bo jak narazie to stoi na 2 raczkach i jednym kolanku. Drugie kolanko trzyma podwiniete az pod brode i nie moze jakos tej nozki przemiescic wiec przewraca sie na bok :)

Co do jedzonka to mleczko oczywiscie dalej tylko na snie pije 4 razy na dobe. Rano zjada kaszke na mleczku
( 100ml) z musem owocowym.
Potem jakis obiadek (dalej miksowany) ok 180ml i pod wieczor mus owocowy. Miedzy tym wszystkim je jeszcze palki kukurydziane i biszkopciki.

[pAleksandra]

mamusia2016 Kasia kiedyś pisała,że tez te majteczkowe pampersy zakupiła,też nad nimi myślałam,ale jedno mnie ciekawiło,że jak maluch zrobi kupe i sie zdjemuje te majteczki to nie wysmaruje nóg tą kupą ? my używamy normalnych pieluch 5+.
Kasiu współczuje,rozumiem co to dla Ciebie może znaczyć,najbliższa Ci osoba...tule mocno :*
Mój Staś jeszcze nie siada......

[mamusia 2016]

PAleksandra- te majteczki mają szwy po bokach, wystarczy pociągnąć i one się rozrywaja tak jakbyś odklejala normalnego pampersa, więc nie ma problemu z kupa. Dodatkowo jest z tyłu pasek, który się odkleja i zużytego pampersa można nim owinąć, żeby kupka nie wyleciała :) muszę poszukać jakiejś promocji na nie, bo mój synek robi sobie zawody w ilości kupek dziennie. Takie malutkie strzela po parę razy. :)

Stasio pewnie też niedługo zacznie siadać. Każde w swoim tempie :)

Kasiu, tak mi przykro... wiem co przezywasz :( ale trzeba mieć zawsze nadzieję, że będzie dobrze. Nie dziwię Ci się, że nie masz siły odzywać się na forum :( dzięki, że napisałaś.
A Michałek już przygotowuje się do raczkowania :) bardzo pozytywna wiadomość :) pozdrawiam Cie mocno

[madzialenaa82]

Hej hej!
Ja tez podczytuje co raz, tylko jakos nie sklada sie do pisania :/
Kasia współczuję i 3mam kciuki aby wszystko bylo dobrze. Sciskam!
Aleksandra my uzywamy tych pantsow pampersa. Rozrywa sie je po bokach, takze nie ma szans na wysmarowanie kupa chociaż musze sie przyznać, ze zanim na to wpadłam to kilka razy musiałam sie nagimnastykowac żeby je zdjąć jak kupa byla ot, taka mądra ja
A u nas znowu choróbsko:( wszyscy przeziebieni. Do tego Zuzce przebija sie gorna jedynka, marudzenia co niemiara. Dolne wyszly jakos bezobjawowo, a te górne to masakra... Co do siadania to tylko raz sie jej udalo i tyle. Za to namiętnie zwiedza caly dom i tez próbuje sie wspinać gdzie tylko sie da.

[madzialenaa82]

Mamusia jutro w Carrefourze jest na nie promocja

[pAleksandra]

No to takie majteczki to musi być dobra sprawa szczególnie jak maluchy stają się bardzo aktywne i nie uleżą w miejscu jak się pampersa zapina... :P
madzialena dużo zdrowia,przy takiej pogodzie to chyba szybko o przeziębienie? chociaż przy minusowej temperaturze to te wszystkie zarazki powinny być 'zamrożone' :P ile Zuzia już ma ząbków,my póki co mamy 3,chyba więcej nie ma bo do buzi nie da zajrzeć :)

[mamusia 2016]

Madzialena - dzięki za cynk, poproszę męża, żeby kupił :) ja też nie wiedziałam, że można te szwy rozerwać i rozrywalam na siłę obok szwów :)

Te choroby się rozszalaly straszliwie. Dużo zdrowia dla całej rodzinki!

[kasiaaa1]

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy. Teraz juz troche sie uspokoilam i jakos zaczynam sobie tlumaczyc ze sama diagnoza to nie wyrok i ze leczenie da efekty. Bardzo bym tego chciala.....

Co to tego raczkowania to nam brakuje jeszcze bardzo bardzo duzo..... fakt cos tam zaczyna dzialac w tej sprawie ale jak ta nozke co siedzi pod brode odciagne do tylu to momentalnie leci plackiem na brzuszek i nie ma mowy zeby sie podniosl :P
Z siedzeniem to tez roznie bywa. Czasami siedzie ale przewaznie wymusza na mnie krzykiem zeby go podniesc :P
Ale cieszy mnie to ze cos tam zaczyna sie wiecej ruszac i z dnia na dzien cos nowego robi.
A rozki tak jak pisala niedawno Aleksandra tez zaczyna pokazywac :P

My majteczki pampers uzywamy na noc juz dluzszy czas i jestem bardzo z nich zadowolona.
Widze ze nietylko ja mialam problem z ich rozpieciem hehe :) maly zrobil kupe a ja sie zastanawiakam jak go sciagnac zeby go nie pobrudzic.... maz popatrzyl i od razu pociagnal za ten szew a mi szczeka opadla hehe
Tutejsze pampers pants chyba troszke roznia sie od europejskich bo jak patrze na reklame w polskiej tv to u nas tak latwo sie nie nakladaja....
Mimo ze uzywamy 3-4 T to jest od 14 -18 kg to z trudem je nakladam. Moze inaczej sprawa wyglada jak dziecko juz stoi to mozna je pewnie latwiej naciagnac a tak troche sie mordujemy ale i tak jestesmy z nich bardzo zadowoleni bo odkad ich uzywamy Michalek ani razu sie nie przesiusial a wczesniej srednio co druga noc byla mokra.....

[pAleksandra]

Kasia Michałek szybciutko zaraz zacznie raczkowaći w ogóle się przemieszczać ja to biegam po chałupie za tym moim małym potworkiem ale do niektórych pomieszczeń zamykam drzwi,tak lepiej dla niego :P o a jakie porządki mi w szafach robi hahah już chodzi przy meblach,kupiłam mu taki pchacz,ale nie to,że go ponaglam z chodzeniem tylko tak po prostu żeby był,będzie gotowy to sobie z nim pochodzi :) co do pieluch to też miałam problem żeby znaleźć takie żeby ich nie przesikiwał,wystarczyło kupić o rozmiar większe,ale i juz na codzień musimy mieć większe,5+ teraz kupujemy.Staś waży jakieś 12 kg i ma coś ponad 80cm.A jak u Was? żadnych złotych porad od Pani pediatry? :P

[madzialenaa82]

Niestety u nas jakas plaga z tymi choróbskami, jak nie jelitowki to przeziębienia... Oby do wiosny :)
Aleksandra u nas na razie 2 dolne jedynki i ta gorna w natarciu. Może cos jeszcze idzie bo strasznie placze i ślina cieknie:/
Niezłe chlopisko z Twojego Stasia. 12 kg to juz sluszna waga
Ale ten czas leci... Zaraz będziemy świętować pierwsze urodziny naszych Gwiazd:)

[kasiaaa1]

ALELSANDRA poki co trzymamy sie z daleka od naszej pani dr. Wizyte mamy 11 kwietnia wiec jeszcze troszke czasu mamy i mam nadzieje ze maly przez ten czas ogarnie chociaz raczkowanie bo inaczej to az strach pomyslec.... nigdy nie myslalam ze bede musiala martwic sie tym ze moje dziecko nie chodzi za 9mc i ze jest to taki wielki problem a dodam ze ja sama zaczelam chodzic za 14mc..... no ale wzielam troche z tym na luz.... Widze ze Michalek zaciecie bierze sie za wstawanie wiec moze nie bedzie tak zle ! Poki co szaleje na kolankach! A z karmieniem nocnym to nie wiem jakbym miala nie karmic malego. Po prostu sobie tego nie wyobrazam.... domaga sie i koniec! A ze pani dr sie to nie podoba no to mowi sie trudno hehe
No ale widze ze STAS to kawal chlopa!!!!! Chyba lubi sobie dobrze zjesc :P ale to dobrze ze ma apetyt. Ja z moim musze troche walczyc przy jedzeniu bo po 2 lyzeczkach czesto juz odwraca glowke wiec you tube z piosenkami musi isc w ruch :) Moj Michalek pewnie wazy cos ok 10,5 i ma ok 75cm.

MADZIALENA nie dajcie sie tym chorobskom !!! Zdrowka !!!

[pAleksandra]

Madzialena no słyszałm,że niby górne jedynki najgorsze przy wyrzynaniu się,ale czy to prawda to jeszcze nie wiem :p podobno też piątki i czwórki są najgorsze? nie wiem.U nas 3 ząbki,2 dolne jedynki i lewa dolna dwójka,chyba,że cos może jeszcze więcej jest,ale Staś nie da tak łatwo sobie zajrzeć w buzie :)
Kasia my dobrze wiemy,że wszystko w swoim czasie,ale tamta Pani doktor nie może pojąć,myśle,że nie z każdym lekarzem tak jest? :) Staś podobnie jak Michał je,nie zawsze,ale tak ostatnio coś tam mu nie pasuje,poje pare łyżeczek i koniec,zaczyna się krzyk i że nie chce,ale ogólnie to od urodzenia dużo jadł :P jest co dźwigać,jest to dobrze,że się dużo rusza to nie będzie taka kulka :P

[pixi00]

Hej dziewczyny;)
kasia bardzo jest nam przykro, trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze.
Michałek już się zbiera do raczkowania;) myślę, żę nie ma co się przejmować. Wszędzie piszą, że dzieci raczej zaczynają przemieszczanie się w okolicach 8-10 mca a niektóre nie raczkują wcale. My tutaj na forum oprócz wspierania się też troszkę się stresujemy bo ten robi to a tamten coś innego. Trzeba wrzucić na luz;)
mamusia u nas też jest kp i mamy z tym troszkę problemy. Ostatnio Adaś tylko by zasypiał na cycusiu w ciągu dnia i czasem się nie możemy zgrać z normalnymi posiłkami. Jadamy zupkę zazwyczaj wieczorem na obiadokolację i kaszę z owocami bez mleka koło południa. Daję też bułeczkę w międzyczasie, biszkopcik.
Pieluszki - my używamy na dzień babydream 4, a na noc pampersy, obecnie premium care 4 one są troszkę większe niż zwykłe pampersy i nie są perfumowane niczym. Do pieluchomajtek też się przymierzam ale myślę raczej nie o pampersach bo mają wysoką cenę. Takie pieluchomajtki są głównie kierowane do dużych dzieciaczków chodzących i często już korzystających z nocnika jako alternatywa do pieluch.
Ząbki mamy już 4, dziś pojawiła się na dobre 2 jedynka górna, obyło się bez spektakularnych problemów.
Muszę się Wam pochwalić w zeszły weekend miałam wreszcie swoje wychodne:) w piątek byłam z mamą w teatrze a w sobotę z koleżankami w spa i na obiedzie. Super sprawa tak troszkę zmienić otoczenie;)

[pixi00]

Wczoraj byliśmy na bilansie. Adaś waży 9250 g i mierzy mniej więcej 76 cm. Adaś ma małą główkę - 10 centyl, tzn od początku ma małą główkę więc chyba taka jego uroda i nie ma się czym martwić. A jak u Waszych maluszków? Pani doktor za bardzo nie oceniała naszych umiejętności i nie pytała zbyt wiele. Raczej tak powierzchownie..
Chciałabym się Was zapytać odnośnie diety naszych maluchów czy podajecie im buraki? W słoiczkach nie ma zup z burakami(tzn jest chyba tylko jedna po 10 mcu)? Ja Adasiowi gotuję czasami barszczyk z buraków eko i bardzo mu smakuje ale zastanawiam się czy to dobrze skoro w słoiczkach nie ma??
Wczoraj mąż kupił amarantus. Ciekawa jestem czy posmakuje Adasiowi. Dajecie maluszkom?

[madzialenaa82]

Aleksandra tez tak słyszałam, takze wszystko jeszcze przed nami
Co do masy to mój syn tez byl duży chłopak :) balam sie ze bedzie grubasek, ale jak zaczął chodzić to szybko się wyrównało i na szczęście jest w normie.
Moje dzieci nie gardzą jedzeniem. Śmiejemy sie z mężem, ze jak zaczną dojrzewać to pójdziemy z torbami jak tyle będą jeść
Pixi ja daje buraki juz od jakiegoś czasu. Zwykle gotuje sama, ale kupuje tez barszcz ukraiński z Bobobity. Zuzia bardzo je lubi. Bodajże na stronie osesek.pl jest wykaz warzyw i od którego miesiąca można je podawać. Buraki akurat maja dużo żelaza takze na pewno mu nie zaszkodzą

[Olenka27]

Kasia współczuję Ci :-( Trzymaj się dzielnie, na pewno będzie dobrze :-)
Madzialena u nas też górna jedynka wychodzi. Siedzimy w domu trzeci dzień przez katar, kaszel męczący, epizody temperatury. Nie ma apetytu, a i tak dzisiejsze poranne mleko zwymiotował całe tak go kaszel męczył :-\

[rudaMadzia]

My tez używany pieluchomajtek na noc i jak zapasy się skończą to przejdę na dzień z nimi, bo synek mocno się kręci i zmiana pieluchy stała się mordęgą :) używamy rozmiaru 5 i wcale łatwo się nie zakładają, w Henio waży ok. 9,5kg.
Pixi, a jaka firma robi jeszcze pieluchomajtki oprócz pampersa?
Buraki podaje od skończonego 6 miesiąca. Synkowi smakują :)

[madzialenaa82]

Olenka u nas identycznie, katar, temperatura, i ten okropny kaszel prowadzący do wymiotów:/ dzisiaj to juz apogeum, mam nadzieję ze sie w nocy przebije bo nie mogę patrzeć jak się biedna męczy:(

[pixi00]

Ruda madzia babydream, dada 5, 6, tesco - na jakims blogu bardzo je dziewczyna chwalila.