mamusia 2016

Dzięki dziewczyny za pomysły na roczek. Jeszcze muszę się zastanowić. Ja kupiłam pościel synkowi zanim się urodził :) ale nie korzystamy z niej, nadal śpi w śpiworku. Podusia pod główką - I ja nadal nie daje mu pod główkę poduszki, a Wy? Fotelik - czy któraś z Was kupowała już fotelik samochodowy? ja nie mogę się zdecydować. Macie jakieś upatrzone typy?

My też zapraszamy na roczek tylko najbliższych. Pewnie będzie to w domu, bo synek w knajpie podejrzewam, że może marudzić. Vera- nie wiedziałam, kosi kosi jest ważne dla rozwoju. Pierwszy raz słyszę taka opinie. Zapytam z ciekawości moje koleżanki, które mają dzieci czy o tym słyszały. Dziewczyny, macie jakieś pomysły na prezenty na roczek?

Julia - nam też ząbki płataja figle- najpierw wyszły dwie dolne jedynki potem dwie górne dwójki a teraz jedna dolna dwójka. Pixi - ja Cię podziwiam! Kiedy Ty znajdujesz czas na gotowanie obiadków, pieczenie ciast itp? Ja przy moim synku nie jestem w stanie nic prawie zrobić. Stojąc przy blacie w kuchni mój synek cały czas trzyma mnie za nogę i domaga się brania na ręce. Ewentualnie coś posprzatam przy nim. Drzemki ma bardzo krótkie...

RudaMadzia- Też zastanawiałam się nad lotem z moim synkiem, ale narazie się chyba nie odważe, bo on raczej należy do dużych wiercipietek i podróż byłaby i dla niego i dla mnie trudna. Może jak będzie starszy. Super, że Heniowi się podobało. Mojemu synkowi nie idą jeszcze górne jedynki, aż się boję co to będzie. Zastanawiam się nad kupka mojego syna. Od paru dni jest dużo rzadsza. Nie jest to biegunka. Raczej nie zmieniałam nic w jego diecie, jedynie kaszke owsiana zamiast z Bobovity je teraz z Hippa. Czy Waszym dzieciom też się zmienia konsystencja kupki? :)

Paleksandra - szkoda, że u nas nie ma takich po 250, przynajmniej ja się nie spotkałam. Ja kiedyś dałam synowi łyżeczkę, która też sama musiałam podtrzymywac, bo wywijal nią na prawo i lewo. Ostatnio się denerwuje, bo zdejmuje co chwila sliniaczek i pluje po bodach :) jest cały brudny, więc co to będzie, jak zacznie sam jeść! Aż się boję myśleć, może za jakiś czas zaczniemy się uczyć.

Kasia1 - nigdy nie zapomnę z jakim płaczem budził się synus niedługo po narodzinach domagając się jedzenia.. u nas było średnio co 3 godziny. PAleksandra- ja podaje tylko słoiki. Ewentualnie jak ugotuje rosół to wtedy synkowi podaje. Trochę to z wygody, mały chętnie je zjada, więc narazie tak zostanie. A poza tym, nie widzę w tym nic złego. A pisałaś, że Staś zjada 250. U Was są takie duże słoiki czy podajesz jeden plus trochę następnego:)? Ja np, dogotowuje trochę makaronu jeżeli nie ma go w składzie lub żółtko jajka i w ten sposób ze 190 robi się trochę więcej. W Intermarche widziałam promocje na pampersy pantsy :)

Dziewczyny, a ile gram obiadku zjadają Wasze pociechy? Mojsynek tak około 200-220, pytam, bo ostatnio mam wrażenie, że moj synek schudł. Nie mam wagi w domu, żeby się z nim zwazyc. Może podrosl, albo dużo spala poprzez ruch. W każdym razie zaczęłam zastanawiać się, czy nie podaje mu zbyt małych porcji.

Oleńka - te pieluchomajtki z babydream są tańsze od tych z pampersa i w sumie są raczej dość dobrej jakości, tylko wydaje mi się, że ta część chlonna "na dole" jest taka twardsza i mam wrażenie, że jak się podwinie to może uwierać. Nie wiem czy to dobrze wytłumaczyłam :) najlepiej kupić te z pampersa i te z babydream i przetestować. Po ich założeniu (tych z babydream) zaczerwienilo się ponownie miejsce na jaderkach synka. Nie wiem czy to przypadek, czy nie służą mu. Posmarowalam maścia i zniknęło narazie. Kasia - ja też prasuje. Nie przykładam się jakoś bardzo do tego, ale też nie wyobrażam sobie, żeby włożyć takie niewyprasowane rzeczy do komody. Pixi - My nie kupiliśmy synkowi zyrafki. Też już się nie interesuje żadnym gryzakiem. Ciężki czas z tymi zabkami :( Badylek - z tego co piszesz jesteś mocno zorganizowana kobietą, do tego ćwiczenia. Super :) U mnie jest mały postęp. Wyciągnęłam dziś mate do ćwiczeń. Zobaczymy co z nią jutro zrobię :)

Dziewczyny, czyli trzeba nam motywacji do ćwiczeń. Po całym dniu jestem zmęczona, nie chce mi się nawet myśleć o ćwiczeniach. Dam znać jak się coś w tej kwestii zmieni. Trzymajcie kciuki. Muszę znaleźć w sobie siłę. Kasia1 Michałek sporo śpi w dzień. Wiem, że zawsze jest coś do zrobienia, ale może co jakiś czas spróbuj się z nim zdrzemnac po ciężkiej nocy. Mój synek też ma dwie drzemki, w sumie około 1,5 godziny snu. Czasami tylko godzina. Więc ja latam po mieszkaniu jak szalona :), żeby coś zrobić. A główki nie myje podczas każdego kapania. Wychodzi tak raz na tydzień. Nie wiem czy to dobrze??? No synek też nie przepada za tym. Nie mam dobrego sposobu na spłukiwanie. Muszę kupić jakieś zabawki do kąpieli,bo kaczuszki i książeczki do wody już się znudziły. Polecacie coś? :)

Mój synek tez budzi się w nocy, od jakiegoś czasu je tylko raz mleko. Zastanawiam się z czego wynika taki niespokojny sen dziecka... Kupiłam dziś w Rossmannie pieluchomajtki z Babydream. Zobaczymy jak się będą sprawować, Są trochę tańsze od pampersów. Dziewczyny, nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń. Jestem szczupłą osobą, ale w ciąży miałam bardzo duży brzuch i niestety teraz nie wygląda dobrze :( a Wy ćwiczycie, doprowadziłyście swoje ciało do dobrego stanu? :)

Dziewczyny mojemu synkowi też wlaczylo się marudzenie... Ciągle chce być na rękach, a jak nie to muszę go mocno pilnować, bo jak tylko znajdzie jakiś paproszek na podłodze to od razu wkłada do buźki. Paleksandra jak dzisiejszą nocka? Też przespana?

Wrazliwa- A jak z brzuszkiem Synka? PAleksandra- jeśli chodzi o przekąski to u nas nie ma urozmaicenia... Czasem daje synkowi bułeczke i malutkie kawałki szynki, ale to raczej z mojego talerza, jakiś jogurt naturalny zmieszany z owocami, hmm... Ciekawa jestem Waszych propozycji :)

Pixi- ja też nie wiedziałam, że nocnik już można wprowadzać w życie. Chodzi o to, żeby np. zwrócić uwagę kiedy robi kupke i wtedy posadzić dziecko na nocnik. Hmmm... Nie jest to takie proste. Dziś synek przymierzal się do kupki więc ja raz dwa (no może nie tak szybko, bo zanim zdejmie się spodnie, pieluche, czy pieluchomajtki to mija parę sekund) posadzilam go na nocnik no i synek był tak zdziwiony, że przestało mu się chcieć zrobić to i owo :) sytuacja miała miejsce dwa razy. Aż w końcu zrobił do pieluchy tak, żebym nie widziała :) :) :)

Pixi - od 7 miesiąca jest też słoiczek z Hippa ziemniaczki z buraczkiem i jabłkiem i wołowiną :) Mój synek na bilansie 9 miesiaca wazył 9700 g i mierzył 77 cm :) a główka chyba w normie :) Pani dr pytała mnie czy zaznajomiłam synka z nocnikiem. Czy ja już o tym pisałam? :) No i moja mama kupiła wnusiowi takowy :) zobaczymy co się będzie działo ;)

Madzialena - dzięki za cynk, poproszę męża, żeby kupił :) ja też nie wiedziałam, że można te szwy rozerwać i rozrywalam na siłę obok szwów :) Te choroby się rozszalaly straszliwie. Dużo zdrowia dla całej rodzinki!