Skocz do zawartości
Forum

Ślub kościelny po kilku latach od cywilnego


Rekomendowane odpowiedzi

Ja też brałam po paru latach, dlatego, że generalnie w tamtym okresie nie chodziliśmy do kościoła, więc nie miałam przekonań religijnych do takiej ceremonii - nie znoszę obłudy :)

Gdy to się zmieniło, wzięliśmy ślub kościelny, ale impreza była skromna, to była raczej kameralna uroczystość z najbliższej rodziny.

Odnośnik do komentarza

Ja w swoim otoczeniu nie zaobserwowałam takich przypadków albo o nich nie wiem. Ale mogę powiedzieć, że zdecydowana większość moich znajomych, którzy mieszkali ze sobą przed ślubem nie decydowała się na huczne wesela a raczej skromne przyjęcia w odróżnieniu od osób które dopiero co wyfruwały z domu rodziców. My też jak będziemy się decydować na sformalizowanie związku, to odbędzie się to w kameralnym gronie

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70194.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5earvv9unf.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie o kwestie finansowe tu chodzi. My mieszkamy ze sobą już jakiś czas, mamy dziecko i wolimy wydać kasę na co innegi niż huczne weselicho. I wydaje mi się, że większość osób, które mieszkają ze sobą przed ślubem tak do tego podchodzi. Przynajmniej w moim otoczeniu. Oczywiście nie mam nic i nie krytykuję osób mających odmienne zdanie.
U nas na ślubie będą rodzice, rodzeństwa z rodzinami i być może chrzestni. Będziemy jeszcze rozważać czy nie zaprosić mojej bliskiej koleżanki z rodziną i bliskiego kumpla mojego faceta z rodziną, ale co do tego nie jesteśmy jeszcze zdecydowani.
Moja koleżanka jakiś czas temu brała ślub. I jesteście sobie w stanie wobrazić sobie że zamknęli się w 2 tys łącznie z garniturem pana młodego? Impreza na 31 osób. Ale miała tak zorganizowaną rodzinę i znajomych, że każdy coś zrobił, tzn ciasta, dania obiadowe, zimne płyty na kolację. Knajpę miała udostępnioną po znajomości, tak w sumie to była kawiarnia, ale tak poustawiali stoliki że i miejsce na taniec się znalazło. Muzyka z głośników grała. A zamiast kwiatów zażyczyli sobie alkohol który potem na imprezie wykorzystali. Można? Można :) choć wiem że np u mnie by to nie wypaliło

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70194.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5earvv9unf.png

Odnośnik do komentarza

Pewnie,że można - ale każdy robi tak.jak chce. My chyba od zawsze chcieliśmy wesele "tradycyjne":cała rodzina,orkiestra (no,tu się wyłamaliśmy,bo będzie DJ),poprawiny. I tak będzie,tyle że za rok:) teoretycznie moglibyśmy w tym roku,ale jeszcze wymyśliłam sobie datę ślubu w dzień moich 30stych urodzin.

Też może wolałabym wydać kasę na coś innego,ale z drugiej strony chciałabym mieć takie fajne wesele:)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Chyba duzo kobiet marzy o tym wyjatkowym dniu , Biala suknia kosciol itp . Ale nie wszystkich na to stac . Ja chce teraz slub w urzedzie moze kiedys jak sie jakos dorobimy wiekszej kwoty na wydatek zrobimy chuczne weselicho o ktorym zaesze marzylam ;) ale znam przypadki gdzie sa najpierw sluby urzedowe a po paru latach koscielne . Kiedys chyba tak sie robila i to bylo normalne ;) ale znam przypadki gdzie bez slubu zyli kilkanascie lat ze soba wzieli slub i po paru miesiacach brali rozwod ;( to jest dopiero przykre ;(

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

mamuskaa niestety ale i tak bywa, albo sa ze soba wiele lat w końcu organizują slub i przez samym się rozstaja, albo własnie niedługo po nim, ale tak to juz ze związkami jest, tez kiedys byłam pena ze bede z kims juz zawsze i wyszło inaczej. a co do kwestii finansowych niestety jeśli ktos chce taki duze wesele z rodzina, znajomymi to musi sie liczyc z duuuuuzymi kosztami, chociaz jesli chodzi o przyrównanie takich "wiejskich" wesel do takich "miastowych w jakims super lokalu, to takie jednodniowe wesele w lokalu wyjdzie tyle samo co dwu - trzy dniowe gdzies pod namiotem czy np jak mój znajomy robił w takiej jakby stodole, tylko tak ją przystroili ze w środku w ogóle nie było widac ze to taki budynek.

Odnośnik do komentarza

ja uważam, że wielu ludzi bierze ślub kościelny bo taka jest tradycja itd, ale myślę, że jeśli ma się go brać dla tradycji, to lepiej się nie wiązać w ten sposób, potem słyszy się o smutnych statystykach, ze co 3 małżeństwo kościelne się rozpada. wielu ludzi naprawdę nie wie, czym jest ślub kościelny, myślą, że ksiądz im udziela ślubu, a przecież sami ślubują sobie...

Odnośnik do komentarza

Ja również miałam ślub kościelny kilka lat po cywilnym i powiem szczerze, że stresował mnie on chyba jeszcze bardziej niż ten cywilny. Bałam się, że zapomnę o czymś, a miałam do przygotowania i zaplanowania tyle rzeczy. Wiedziałam jednak że muszę zrobić listę najpilniejszych rzeczy i tak zaczęłam od zaproszeń ślubnych [reklama usunięta] . Jestem zdania, że dobra organizacja sprawi, że będzie można być spokojniejszym

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...