Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

ok dzieki. wlasnie dlatego juz szukam tylko z tym certyfikatem. w tej klinice kosztuje 200zl wiec musze poczekac na pieniadze. ehh nie wiem boje sie ze moze byc cos nie tak, niby mialam to polowkowe i mam na printach raczki nozki ale nie mam np serduszka. boje sie poprostu ze tego nie sprawdzili :( z drugiej strony boje sie isc na usg zeby nie okazalo sie ze cos nie tak jest...

Odnośnik do komentarza

Bad.woman leukocyty w ciąży wzrastają, więc jeśli miałaś zbliżone wyniki wcześniej to nie jest źle.
Moga być wyższe po silnym wysiłku, stresie, itp. Nie zawsze oznacza to stan zapalny.
Morfologie miałaś oczywiście przed glukozą?

Aniołek, a miałaś może jakieś kroplówki? Bo czasami leki podawane są w kroplówkach.

Dziś przyjechały do sklepu moje mebelki. Jutro przywiozą mi je do domku i ustawią :D Wicie gniazda czas zacząć :)
W czwartek po krzywej wybiorę się na oglądanie dywanów. Szkoda, że kanapa bedzie dopiero po nowym roku :( ale robią ją na specjalne zamówienie. Jutro już bedzie wszystko przeniesione i ustawione. Rodzice się ucieszą, bo póki co przetrzymuję u nich telewizor, a z pudłem ma ponad 1,5 m długości.
Następna będzie kuchenna rewolucja - dosłownie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

te posty sie chyba po 40 min dodają dopiero.

kamila - no wiesz zawsze jest ryzyko, ale np wiele wad operują w łonie, albo mając świadomość jakieś wady od razy jest się kierowanym do szpitala w którym personel jest przygotowany na przyjęcie dziecka pod jakimś kątem i udzielić mu pomocy, lub nawet przeprowadzic operację, także lepiej wiedzieć wcześniej i móc przygotować oręż do walki :)

Odnośnik do komentarza

Dlatego tez mowie ze to nie koniecznie musza cos znsxzyc ten podwyższone wyniki bo ja tez miałam ponad normę i nic nie mowil mi gin. Wiem ze nie powinnam sie nakręcać tylko po tej calej cytomegalii naczytalam sie ze dziecko rodzi sie z wadami. I w ogóle... Wsiadlo mi na psyche mimo ze jestem 199%pewna teraz ze nie mam tej choroby

Odnośnik do komentarza

kamilla
ok dzieki. wlasnie dlatego juz szukam tylko z tym certyfikatem. w tej klinice kosztuje 200zl wiec musze poczekac na pieniadze. ehh nie wiem boje sie ze moze byc cos nie tak, niby mialam to polowkowe i mam na printach raczki nozki ale nie mam np serduszka. boje sie poprostu ze tego nie sprawdzili :( z drugiej strony boje sie isc na usg zeby nie okazalo sie ze cos nie tak jest...

Kamilla, dasz namiary na ta klinike? Chce tez zrobic dodatkowe usg, bo moj ma tylko aparat 2g i zaleca 3 usg w ciagu ciazy, na razie mialam 2 usg te genetyczne, a chcielibysmy jeszcze takie na kktorym widac dzieciatko "normalnie".

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dawno mnie tu.nie było... a tu tyle stron mam pytanie do Was czy któraś też ma wyniki z polowkowego w długości troche niższe niż wg tygodnia ciąży :-( jestem zalamana lekarz powiedział że dziecko ma troche krótsze raczki i nóżki niż powinno mieć niby mieści sie w skali ale na granicy. Czy któraś z Was też miała takie wyniki. Z trochę krótsza kością ramienna i udowa. Na pytanie lekarza czy maleństwo może być chore twierdzi ze nie ale ha już od zmysłów odchodze :-(

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdskjoucvrhlin.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze dziewczyny ale bym zjadła pączka z lukrem z biedronki :(. Kamilla nie nakręcaj się, na pewno przebadali i serduszko i wszystko a trzecie usg i tak cie nie ominie. Mi lekarz planuje na 30-32 tydz. W przyszły czwartek mam glukozę i aż się boję po przeżyciach Bad.women a ja nie czekam w ośrodku tylko idę do domu bo mieszkam może z 500 metrów od przychodni. Jak miałam na początku ciąży robioną to ślinę musiałam przez całe dwie godziny przełykać, tak mi się rzygać chciało blee.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3k9a7suot.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata ja na Twoim miejscu kupiłabym laktator (tam w zestawie jest jedna mala butelka ze smoczkiem) i tą duza. Super oferta cenowa. Jeżeli masz zamiar karmić piersią to butelki prawie wcale nie bedą Ci potrzebne. A laktator moze się przydać przy.nawałach pokarmowych.
A poza tym jeśli masz obawy o karmienie (że może nie wyjść) to podpytaj jak to wyglądało u mamy, siostry. Takie cechy często są dziedziczne.
Mama i siostra miała syty pokarm, więc jak karmiła 11 miesięcy to bylo super, ale na moim przykładzie już wiemy, że przuchychodzi moment że pokarm się wyjaławia i jest po karmieniu praktycznie w ciągu tugodnia. Zaś szwagierka miała po pierwszej ciąży jałowy pokarm, już w trzecim tugodniu musiała karmić mm, a po drugiej ciąży po tugidniu karmiła mm i w jej rodzinie właśnie siostry też miały krótkie przygody z kp. Także POLECAM zrobić wywiad.
Uważam, że kp jest sztuką, ale jak jest troszkę cierpliwości i wytrzymałości i to nie jest to trudne.

Miałam kryzys jak odstawiłam Ignasia od piersi, bo w nocy on chciał jeść, a ja zamiast dać cyca, musiałam dwie minuty zasypywać mleko - wrzask co nie miara ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rvfxmp0yccf5s.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anli0sqk28t0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...