Jesuiskaska

Po tygodniu nadrabiania poddałam się i przeskoczyłam 500 stron. I o jacie!!! Ale newsy! Kamila moje gratulacje! Córeczka prześliczna! Gratulacje tez dla wszystkich mam, które do tej pory urodziły, nie jestem na bieżąco, ale trochę na FB nadrabialam. O jejciu jakbym ja już chciała mojego Antosia mieć koło siebie. Tymczasem do terminu 18 dni. Za to jutro usg, to chociaż tak go podejrze . Jeśli chodzi o odwiedziny w szpitalu, to ma być mama moja i siostra (chyba ze urodzę dokładnie w terminie to jeszcze teściowie, bo akurat bedą tu u szwagierki ja święta). Już wydałam siostrze instrukcje, ze ma mnie bronić jak cerber Hadesu i jak zobaczy ze ktoś mnie wkurza to ma interweniować. Mamie i mężowi tej roli nie powierzam, bo pewnie sami bedą w wielkiej ekscytacji i nie zareagują odpowiednio ;)

Ernesto, ja wlasnie niby nie jestem slodka mama. Krzywa cukrowa OK byla , nie wiem skad te ketony, wczesniej nie mialam, a teraz 5.0. Moze cos zezarlam Dzien wczesniej - nie wiem :/ Haniutek, dziekuje za info, juz myslalam, ze cos nie tak, ze mnie maly tak nie okopuje. Ps. U mnie tez Antos :) Olka, Maja boska, az sie wzruszylam. Misiakowata, niby luz, bo my koniec marca, ale po tym co to sie dzieje, to trzeba sie spinac chyba ;) A I Lilijka cudny kot, ja tez kociara, poka te szablony :) Ps. Mozecie na mnie mowic po prostu Kaska nick mi zostal z czasow nauki francuskiego ;)

Hej Dziewczyny! Jeny, chyba ze 2 tygodnie Was nadrabiałam. A tu tyle sie dzieje! Przede wszystkim gratulacje dla wszystkich 4 mam! Oli mialam juz okazje pogratulowac na Fb. Niech dzieciaczki zdrowo rosna! Ja sobie jakos nie wyobrazam, ze to juz zaraz. Mam termin na za 2 m-ce (25 marca) I nie mialam nic gotowe, ale mnie zmobilizowalyscie! Dzisiaj w pralce 1 pranie, w weekend malujemy pokoj I koszule do szpitala zamowione (bo aktualnie nie mam ani jednej, ktora nadawalaby sie). Jak tak Was czytac to troche sie martwie, no moj maluch az tak nie wierzga jak Wasze. Wrecz sie zastanawiam co jakis czas czy nie jechac na ip, ale wtedy sie wykreci, obroci I na chwile sie uspokajam. We wtorek mam wizyte, to o wszystko wypytam. Jeszcze moja aplikacja ciazowa pokazuje mi ze mam niedowage (przytylam 6kg) a jem tyle ze wiecej nie moge. I jeszcze ketony mi w moczu wyszly, a juz sie cieszylam ze hemoglobin a skoczyla na 11,9 (z 10,2) I cukry ok. Za to z pozytywnych rzeczy juz nie chodze do pracy wiec bede miec czasu na marcoweczki i przygotowania przed Wielkim Dniem :)

Andziak Dziewczyny a jaki kupujecie materacyk do łóżeczka? My bedziemy brac chyba ten Tekst linka

Aga2801 mamuśki luty/ marzec 2016 dzieki, wbijam :)

Dziewczyny, jak nazywa sie ta grupa na FB na ktorej jestescie?

Madika No dziewczyny nadrobilam Was... Tak mnie glowa boli... Juz sama nie wiem czy to glowa czy zatoki... Ogolnie mam dosc bo to juz z 4h. Normaljie walnela bym sobie grocha i w dupie bym miala wszystko... Ale tak to teraz nie robie... chyba cos z pogoda. Ja wczoraj tak mialam, normalnie jak na kacu. Glowa, zatoki z nosa lecialo... Masaz karku, kawa, nic nie pomagalo. I ostatecznie wzielam apap :/ ale ulga po 15 minutach.

Dzieki Lilijka, poszukam :) Odnosnie czapeczek, to ja kupowalam na 36/38. Malenkie strasznie, mam nadzieje, ze malemu glowka wlezie. W razie co mam tez od kolezanek wieksze, uzywane. Z kolei Jesli chodzi o wage to ja tez przytylam malo - 5kg, a kruszyna nie jestem (170cm, waga wyjsciowa 64), a na usg w 26,5 tc Antek wazyl 1150 co odpowiada 27,3 tc. Lekarz powiedzial, ze jest spory, wiec chyba ze mnie wszystko wysysa po prostu ;)

Misiakowata! Sto Lat! Szybkiego I BEZBOLESNEGO porodu w terminie I potem szybkiego powrotu do formy! Arwena - jak masz ochote na paczka - zapraszam. Mam co prawda z biedrony, ale paczek to paczek poprosilam meza zeby mi kupil I kupil 4 szt, a ja sie jednym zaslodzilam ;) Barcelona - swietna ceramika. Jakbys mieszkala blizej to juz bym leciala ogladac co tam masz za skarby. Uwielbiam takie przedmioty. Lilijka - ale czadowe wdzianko ze Star Wars. Moj luby tez jest milosnikiem. Mozesz zdradzic gdzie kupilas? Slońducha tez super, Macie talenty laski! Odnosnie kotow, to tez mam 2 adoptowane. Nie lubia zbyt dlugo byc na kolankach ale za to podjaraly sie wozkiem I na zmiane przesiaduja w koszyku na zakupy ;) moze uda sie dodac fote

misiakowata30 http://www.pudelek.pl/artykul/88064/anna_dereszowska_z_dzieckiem_na_spacerze_zdjecia/ Patrzcie,Dereszowska ma ten wózek co tak Wam się podoba..Taki widzielismy z P.w autobusie.bardzo ładny :) Madika utrzyma sie,zobaczysz :)Bedzie tyle nowych problemow,ze bedziemy w ciagłym kontakcie :) Grudnióweczki,stycznioweczki nadal piszą :) nie martw się Madikuś :* a mój synek spi :)może jakbym się emocjonowała meczem to może by nie spał:) heh a ja leże i sobie siedze na necie..przed chwilą tak poziomo sie uwaliłam,nigi na ścianę..w tym jedna do góry i se macham..no i co..bąk poszedł eheh dobrze,ze nie ma zajec w moim klubie dla ciezarnych bo wstyd:) a na SR.to każdy spocony itp to może nie czuć..osobiście jeszcze mi się tam nie zdarzyło:) Misiakowata, ten wozek to stokke crusi. Kiedys go wypatrzylam na instagramie I sie tez podjarałam nim. Na Insta jest popularny, bo ma go wiele celebrytek. Ale jak potem poczytalam o nim... Koszt to ponad 5 tys I podobno jedyne co w nim jest fajne to design. Kiedys slyszalam w swiecie dziecka jak sprzedawca mowil, ze jest niefunkcjonalny, ale jak komus zalezy na fajnym wygladzie ima na zbyciu 5tys, to czemu nie. My dlugo myslelismy nad wozkiem I ostatecznie zdecydowqlismy sie na jedo fyn z fotelikiem recaro privia czy jakos tak. Juz zaparkowany u nas, jak mi sie uda jutro wrzuce fote :)

natka88 A jeszcze mam małe pytanko . Jak u Was z hemoglobiną ?? Pytam bo ja walcze a jest coraz gorzej. Z racji tego, że wizyty mam co trzy tygodnie to też co trzy tygodnie muszę mieć aktualne wyniki i na poprzedniej wizycie bylo 11 a wczoraj już 9,7 :( i sam juz nie wiem co mam robić ehhhhh. U mnie tez kiepsko z hemoglobina. Poprzednio miałam ok 11 i gin zaleciła mi suplementowac biofer folic. Niestety dalej spadała ostatnio 10,2 i usłyszałam "anemia absolutna" dostałam na receptę tardyferon i popijam koktajlami buracznymi (ble). Ps. Wow, udalo mi sie Was nadrobic :) z koncem stycznia planuje isc na L4 I wtedy laba I marcowki. Juhu!

marta33 Dołączam do grona 34 letnich Marcoweczek w pierwszej ciąży Dziewczyny i ja dołączam do tego grona Jeśli chodzi o materace to ja chyba się zdecyduje na piankowy Alvi number one czy jakoś tak. Muszę jeszcze tylko poczytać opinie, bo pani w swiecie dziecka nie za bardzo umiała mi o nim powiedzieć. Ale zapierniczacie z tymi postami. Ja jeszcze pracuje, w weekendy ogarniam wyprawkę i żeby Was nadrobić to całe wieczory ;) a potem już nie mam siły pisać :) Ernesto - trzymam kciuki, od toksycznego związku jak najdalej! Bardzo słuszna decyzje podjęłas! Podziwiam za odwagę!

Hej dziewczyny. Nadaje dzisiaj z laboratorium. Jestem na krzywej. Powiem Wam, ze ostatnio tak objechałam lux med, a dzisiaj jestem mega zadowolona. Po podaniu glukozy i pobraniu krwi dali mi gabinet pusty, podusie, kocyk i leżakuje sobie :) nie powiem, trochę mnie mulilo, ale leżenie pomogło. Wreszcie coś pozytywnego, bo weekend miałam do bani, popsuł nam się samochód i jak nie naprawimy do świat to nie pojedziemy na wigilie do mojej mamy, na czym mi zależy. W dodatku od wczoraj mam bóle krzyża :/ No ale skoro tydzień dobrze się zaczął to może wszystko się ułoży :) pozdrawiam Was i lecę na drugie kłucie :)

Aga, strasznie wspolczuje Tobie I Asi, jak nie urok to sraczka. Niech sie wezma do roboty wreszcie I ja porzadnie zdiagnozuja. Jesli chodzi o madalinskiego jeszcze, to podobno sie tam ostatnio bardzo poprawilo, ale mimo to mysle czy nie wykupic tej poloznej. Moja przyjaciolka Wykupila wlasnie ta W. Gwiazde I wrecz z przyjemnoscia wposmina porod;) miala znieczulenie, polozna puszczala jej muzyczke I ja ululala do snu przed grande finale zrobila jej naciecie zeby nie pekla (bylo ryzyko mimo masazu krocza) ale sa ponoc dwa naciecia pionowe I poziome, pionowe jest niby lepszy ale trudniej je zrobic, a ona je robi. Jeszcze potem Kaski niemaz ;) mial zaaprobowac szycie zeby reklamacji nie bylo ;)

Wow Kamilla podgrzewany zel do usg, pani, Ameryka jutro sie dowiem jak mam wolne I sie zapisuje. Ja sie dygam odsylania, wiem, ze moj sie bedzie pewnie bardziej stresowal niz ja I jak nas Odesla gdzies to nie wiem czy zawalu nie dostanie. A na madalinskiego mam pol h na piechte jakby co ;) ja mam tam polecona polozna, nazywa sie Wioletta Gwiazda. Ale nie wiem czy wykupowac polozna. Macie jakies doswiadczenia, warto?

nati91 Jesuiskaska, mój drugi wybór to Madalińskiego, do św. Zofii liczę, że się dostanę tylko dlatego, że planuję rodzić w Domu Narodzin. No ale zobaczymy :) ciekawa jestem, co robią w przypadku, gdy kobieta już praktycznie rodzi, a oni nie mają miejsca, chyba nie mogą jej odesłać? Z główką między nogami W domu narodzin chyba nie powinno byc problemu. Choc tez nie wiem jak jest, bo przeciez na godzine sie nie umowisz ;) mysle ze jak juz glowka miedzy nogami to nie odesla ;) moja kuzynka rok temu z buta pojechala na zelazna (nie miala tam lekarza ani nic) I ja przyjeli, byla zadowolona z opieki. Mnie tylko to gadanie wkurzalo. I jeszcze jak dzwonilam czy sa miejsca na nfz do lekarza, babka powiedziala "o wlasnie sie zwolnilo" ale zaraz druga jej cos powiedziala ( nie slyszalam co) I zaraz "a jednak nie ma" trochee mnie to rozjuszylo I wybralam madalinskiego ;)

U nas jedna wielka koldra dame rade. Chociaz mojemu to wiecznie goraco wiec spycha koldre miedzy nas I tak odgrodzeni spimy. Czasem w nocy zrobi do mnie podkop bo ja jak juz usne to na amen. Dziewczyny z Wawy ja sie chyba jako jedyna wylamuje I bede rodzic w madalinskim. Trochee mnie na zelaznej wkurzali, a to na nfz nie szlo sie zapisac, a to do SR kilka minut po oglosseniu terminow nie bylo miejsca na dni ktore by mnie interesowaly I jeszcze ciagle baba z recepcji mi gadala, ze nie Wazne czy tam mam lekarza i SR jak nie bedzie miejsc to I tak mnie Odesla rodzic do innego szpitala. Do madalinskiego mam blizej, do SR mnie zapisali zanim termin sie oficjalnie pojawil I kolezanki mi polecaja. Tam nie odsylaja w zasadzie. Ps. Kamila coreczka cudna, na pew no tez tam pojde na usg, ale jeszcze sie nie zapisalam, bo nie wiem kiedy bede miala wolne ( ciagle pracuje).

kamilla Jesuiskaska Dziewczyny NFZ NFzetem, ja mam luxmed oplacony przez pracodawce I jak na poczatku ciazy chcialam sie zapisac do mojego lekarza to pierwszy termin na Wrzesien! Zapisalam sie na szybko do pierwszego lekarza stwierdzic ciaze I potem wybralam prowdzaca. Ale ona przyjmuje raz w tyg w luxmedzie tylko. Ostatnio potrzebowalam na szybko is zapisac na konkretny dzien bo wyjezdzalam. Wizyta u nie just prywatnie 140pln , ale ze bylam pierwszy raz to pierwsza wizyta 180! Bez usg, 5 min gadki I spr tetna... (Ogolnir tfu tfu odpukac na razie nie mam zadnych problemow w ciazy). Usg robie prywatnie bo lux med am sprzet slaby to 220 2d. Dlatego tez pytalam Kamille (dziekuje!) o namiary na ta Klinike 3D. Wiec mimo, ze mam oplacony lux med to czasami I 500 pln zostawiam u lekarzy.... Ech licho z tymi lekarzami w wawie... ktos mi ostatnio mowil wlafsnie ze lux med strasznie sie pogorszyl. masakra ;\ i co bylas w tej klinice na usg co ci podalam??? Jeszcze nie, za tydzien wracam do PL, ale jutro tam przedzwonie I sie jakos zapisze

Dziewczyny NFZ NFzetem, ja mam luxmed oplacony przez pracodawce I jak na poczatku ciazy chcialam sie zapisac do mojego lekarza to pierwszy termin na Wrzesien! Zapisalam sie na szybko do pierwszego lekarza stwierdzic ciaze I potem wybralam prowdzaca. Ale ona przyjmuje raz w tyg w luxmedzie tylko. Ostatnio potrzebowalam na szybko is zapisac na konkretny dzien bo wyjezdzalam. Wizyta u nie just prywatnie 140pln , ale ze bylam pierwszy raz to pierwsza wizyta 180! Bez usg, 5 min gadki I spr tetna... (Ogolnir tfu tfu odpukac na razie nie mam zadnych problemow w ciazy). Usg robie prywatnie bo lux med am sprzet slaby to 220 2d. Dlatego tez pytalam Kamille (dziekuje!) o namiary na ta Klinike 3D. Wiec mimo, ze mam oplacony lux med to czasami I 500 pln zostawiam u lekarzy.... Ech licho z tymi lekarzami w wawie...

kamilla ok dzieki. wlasnie dlatego juz szukam tylko z tym certyfikatem. w tej klinice kosztuje 200zl wiec musze poczekac na pieniadze. ehh nie wiem boje sie ze moze byc cos nie tak, niby mialam to polowkowe i mam na printach raczki nozki ale nie mam np serduszka. boje sie poprostu ze tego nie sprawdzili :( z drugiej strony boje sie isc na usg zeby nie okazalo sie ze cos nie tak jest... Kamilla, dasz namiary na ta klinike? Chce tez zrobic dodatkowe usg, bo moj ma tylko aparat 2g i zaleca 3 usg w ciagu ciazy, na razie mialam 2 usg te genetyczne, a chcielibysmy jeszcze takie na kktorym widac dzieciatko "normalnie".

olka135 Musze się Wam pochwalić! A raczej mojego Michała, posprzatal całe mieszkanie - lepiej niż ja + chłopak który nigdy nie umiał nawet makaronu ugotować - zrobił dziś spaghetti, szok, aa jakie dobre jak ktoś zrobi i przyniesie do łóżka Mmmm Olka ale pyszności. Mój by pewnie jeszcze na to kilo startego żółtego sera walnął

A jeszcze odnosnie placzu, to ja mam na odwrot wlasnie, prawie nie placze wreck jakas mniej wrazliwa sie zrobilam tylko jak ostatnio mój brat wyladowal w szpitalu z nadcisnieniem a ja tak na odleglosc, to pare łez niemocy polecialo

Dziewczyny, ale zapierniczacie z tymi postami, tydzien Was nadrabialam! Pozdrawiam wszystkie nowe mamusie, oraz przesylam duzo sily dla dziewczyn w szpitalach I tym ktorym cos dolega. Tym lezacym to troche zazdroszcze. Ja jeszcze do polowy grudnia w delegacji (znaczy maz w delegacji a ja na doczepke dolecialam i pracuje zdalnie) I po powrocie jeszcze z miesiac zeby wszystko przekazac. Na szczescie, tfu tfu odpukac, czuje sie dobrze, nie mam jak na razie zadnych dolegliwosci. Nawet brzuch mam jeszcze dos maly porownujac do Waszych slicznych brzucholkow. Ale bym polezala i porobila cos wlasnie na drutach albo szydelku, choc nie umiem na szydelku jeszcze ;) Moja kolezanka w 3 ciazy cala przelezala w szpitalu (odklejajace sie lozysko) ale doszla do perfekcji w scrapbookingu. Moze ktoras to zainteresuje. Dostalismy od niej potem pieknie ozdobione kalendarze ;)

Ech dziewczyny, rodzice, teściowie, temat rzeka :) moja mama ma juz jednego wnuka, ale zarowno wtedy jak i teraz podchodzi super. Mówi, ze to nasze dziecko, wiec sie nie bedzie wtracac i zebysmy tylko dali znac jak bedziemy czegos potrzebowac to zawsze pomoze. Za to tesciowa szaleje :) to jej pierwszy wnuk i mam wrazenie, ze juz zaplanowala mu cale zycie... Ostatnio wymyslila, ze poniewaz to bedzie ich pierwszy wnuk, to milo by bylo zebysmy pozwolili dziadkowi wybrac imie (znaczy tesciowi, moj tata nie zyje). Na szczescie powiedziala to tylko mojej Mamie, mi sie chyba wstydzi ;) nie wazne, ze to nasze pierwsze dziecko... Na wszelki wypadek wybralismy juz z mezem imie (bedzie Antek) ;) tesc nic nie mowil, nawet nie wiem czy wie o tym pomysle :) dodatkowo juz nas intstruowala (jak tylko powiedzialam o ciazy) ze 0 komputera do 8 roku zycia, tylko ksiazki i inne zabawy jak w 18 wieku :) strasznie mnie te gadki denerwowaly, ale maz mowi zeby olac, nawet sie z niej podsmiewal, ze dodatkowo wyprowadzimy sie do jaskini, to na czynszu zaoszczedzimy na szczescie mieszkaja 200 km od nas wiec mam nadzieje na rzadkie wizyty.

ajka88 Dziewczyny które wybierają się do św Zofii na szkołę rodzenie? Nie wiecie ile kosztuje? Bo co jestem na wizycie tam to mam się zapytać i zawsze zapominam. Ajka, ja mam zameldowanie stałe w wawie i bede sie starała dostac bezpłatnie, wiec z cena nie pomoge, ale tu masz maila, babeczki dość szybko odpisuja dydaktyka@szpitalzelazna.pl