Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

~kalae
macie pomysł na masę do tortu na roczek?
nie wiem jeszcze czy zamówię czy zrobię, a tak mnie dziś naszło, jaką można by zrobić masę.?

Kalae ja przekladam tort dzemem i bita smietana (jeszcze dodaje fix do smietany). A nasaczam biszkopt woda z cukrem :D

Padnieta dzis jestem bo chyba Hanula mnie troche zarazila i boli mnie gardlo... :( Ale grochy sobie zaaplikowalam i na obiadek sos czosnkowy z jogurtu zrobilam i pyrki ugotowalam :D Mam nadzieje ze pomoze:D

Hanula maruda dzisiaj i sama nie wie co chce..... Moze teraz jakby pospala to obie bysmy wypoczely... Jejku jakby bylo cudnie:D

Dziewczyny gratuluje pierwszych kroczkow :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~strrunka
Madika, czy wysypka wyszla jak gorączka spadla? Czy dalej gorączkuje?

W ktorym miejscu na buzi wyszla wysypka? Nigdzie na stopach, rękach nie ma??? Czy tylko dwa miejsca co wymieniłaś?

Wysypke ma przy ustach i policzku a na brzuszku ma tak jak miala tylko jakby wiecej... Tak na koncu rzeber nad pepkiem... Na nozkach nie ma i na raczkach. To wyglada tak jakby przez podniesienie temperatury zaostrzylo sie to co juz miala jakis czas.
Ale jak zapytalas to odrazu przypomnialo mi sie o Bostonce.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza
Gość strrunkaaaas

Madika
~strrunka
Madika, czy wysypka wyszla jak gorączka spadla? Czy dalej gorączkuje?

W ktorym miejscu na buzi wyszla wysypka? Nigdzie na stopach, rękach nie ma??? Czy tylko dwa miejsca co wymieniłaś?

Wysypke ma przy ustach i policzku a na brzuszku ma tak jak miala tylko jakby wiecej... Tak na koncu rzeber nad pepkiem... Na nozkach nie ma i na raczkach. To wyglada tak jakby przez podniesienie temperatury zaostrzylo sie to co juz miala jakis czas.
Ale jak zapytalas to odrazu przypomnialo mi sie o Bostonce.

Bylas z nią dzis u lekarza?

Odnośnik do komentarza

Renia zdrowka dla Michasia!!!! Mam nadzieje ze troszke mu lepiej :D

U nas od wczoraj od poludnia nie bylo juz goraczki. Ale dostaje leki.... i nie wiem czy tam sa jakies turbogroszki :D Bo tak jak Sylwia pisala i ktoras jeszcze (przepraszam nie pamietam czy Renia czy ktoras inna Marcoweczka) tak szaleje ze nie moge na chwile z oczu spuscic... Ciagle albo na schody biegnie albo wstaje w jakims dziwnym miejscu typu otwarte drzwi lub wozek.
Normalnie oczy w okol glowy (i jak moj tata mowi) i w dupie tez :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Madika
~Misiakowata
Renia74 hehhee no wlasnie nie mam gdzie schowac hehehe musialabym do tesciowej wyniesc hheeh
A teraz doszedl pchacz,bonokazalo sie,ze jezdzik u tesciowej jest pchaczem z fp :D tylko kolka zblokuje ;)
I tak to moje cale mieszkanie z lazienka :)
Upchnelam jakos to w jednym miejscu :) na czas wiekszej zabawy sobie wytacha z kacika puzzlowego cos hehe

Jak tam wizyty u babć ??
My bylismy u tesciowej,maly sie wybawil,pojadlam bananowego torta..pogadalismy..bylo milo..
Tylko wszystko przeszlo fajami bleh..no ale oki.Tego nie zmienie :D
Wywalczylam opieke nad malym u nas w domu,wiec nie bede sie stresowac

Jejku Misiakowata jak super ze udalo sie dogadac z tesciowa nad opieka. Matiego nie bedziesz musiala tak zrywac wczesnie zeby go zawiezc. A jak to przeforsowalas skoro ona ma problemy z blednikiem?

U nas akcja ze Skurczem wyszla i mezulek sie wkurzyl i kazal im dzisiaj do nas przyjechac. Bo Mezulek zadzwonil dzisiaj do Skurcza zeby powiedziec co lekarz powiedzial a ta z tekstem wyleciala " zeby wyslac dziadziusiowi zdjecie chociaz zeby mu nie bylo tak przykro jak jej wczoraj".
Noooo rece i majtki opadaja nie dosc ze w nocy nie spalismy ze z chora Hanula wracalismy i jeszcze w przychodni wyczekalismy sie i nic nie zalatwilismy i dzis w nocy znow powtorka byla to nic kuzwa. Mamy wszystko rzucic i udac sie do dziadkow.
Jak przyjechali to dalismy im prezent a Skurcz na to "no nie trzeba bylo bo najwiekszy prezent to Hanusia". Jakbym mogla to bym jej przywalila w tym momencie :D Przypomnial mi sie film z Jenifer Lopez ten o tesciowej i synowej :D

Mezulek powiedzial mi ze w przyszly weekend na bank nie bedziemy sie z nimi widziec bo on ma jej dosc :D ooooo jaka szkoda :D hehhe

Tzn to P.z nią rozmawiał..Ja zaproponowałam po prostu kasę i taksówki w tą i spowrotem.W pierwszej chwili na mój pomysł,żeby przychodziła tu,kręcił głową,że w życiu ona nie przyjdzie,ale jak powiedziałam pewna sumę pieniedzy to inna gadka i się zgodziła..z tym że powiedziała,że chce tylko na taksówki.No to luzik.Nie stresuje się..jak z prywatnym nie wyjdzie,to ona bedzie.Jakbym znalazła pracę na jedną zmianę,to mało co musiałaby pomóc,jedynie jak P.by miał na rano i ewentualnie na godzinę,dwie u niej między naszymi zmianami-jakby P miał na 14.

Mądry mężulek hehe ach masz się z tym cyrkiem skurczowym :) :D:D

Ooo no to madrze sie dogadaliscie :D Zawsze to fajniej jak Mati nie bedzie musial byc ciurany w te i na zad. A jak ona zgodzila sie na taki uklad to tymbardziej :D

Nooo a Skurcz juz przegina i mezulka wkurza... Szkoda mi go bo on chce dobrze ale ona zaczyna mu wchodzic na glowe... I to tak ze ona wymaga od niego... np zeby wysylal jej zdjecia Hani bo nie ma (ch*j ze moja mama na 3 zdjecia ale skurcz nie dostal 789 zdjecia i jest obrazona). Co Wam bede mowic wkurwia nas i tyle :D Nawet moj mezulek zaczal mowic ze przestaje sie dziwic osobom ktore wyjezdzaja daleko od rodziny bo wtedy jest mniej problemow z nia...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Madika
misiakowata30
Reniu74 to straszne :( :( :(
Tu żadne słowa nie pomogą,jedynie obecność,wolne ramie do wtulenia.
Bardzo mi przykro :(

Mati dostał kolejne zabawki od kolegi P.z pracy..maaaatko stoliki interaktywne itp..
Bardzo się cieszę,ale z drugiej strony szlag mnie trafia,bo jest jeszcze mniej miejsca w tym domu..
Kminię jak to wszystko ogarnać,żeby było dobrze :D Lubię przestrzeń :)
Trzeba będzie to sypialnię zagracimy,ale w kuchniosalonie ma być swobodne przejście :D:D:D
Nooo ale Mati coś tam się bawi..choć wiadomo ,że sznurówki z butów ojca są najlepsze do zabawy :D

Heheh:D byle by tylko nie nauczyl sie przywiazywac P do krzesla :D heheh

nie mamy krzesła :D:D

Heheh:D teraz przynajmniej wiadomo dlaczego jie macie :D heheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Madika
Alexann
Pozdrawienia z testu obciążenia glukoza... Zaraz zasne :)

Renia, nie wyobrażam sobie czegoś takiego i nie mam pojęcia, jak należałoby się zachować. Pamiętam swój strach, jak w tej ciąży tak długo krwawilam i plamilam, praktycznie cały pierwszy trymestr i swoją furie jak usłyszałam życzliwy tekst "przecież masz już syna". U mnie na szczęście się udało, i ciąża jest, dlatego nie wyobrażam sobie co muszą czuć tamci rodzice :(

Jolu, kibicuje twojej siostrze rękami i nogami :) u mnie krwiakow było 8, a co jakis się wchlonal to pojawiał się nowy, a tu już 27hbd.

Jejku pamietam jak wszystkie przezywalysmy te testy.... I jak Misiakowata zaslabla na tym tescie i jeszcze pare dziewczyn.... Pamietam ze bylam taka posrana jak na niego jechalam.

Ale mam nadzieje ze u Ciebie wyszedl dobrze i nie musisz powtarzac :D

ale ja nie zasłabłam :D Mi tam smakowało,raz mnie zmuliło tylko,ale bez akcji :)
To chyba Bad women albo Red Nails co miała Snicersa w torbie..kurcze jaki babybrain :D

To mi sie kojarzylo ze na jakims polpietrze czy jakims katku stalas i okno otwieralas i prawie fiknelas tam... No ale moze mi sie cos pomylilo :D hehw Ale toooo byly czasy :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~strrrinka
U nas zapalenie oskrzeli i starszaka :'(
Tak się martwię o niego i o małą zeby byla zdrowa :'(
Pierwszy raz takie choróbsko i nie wiem jak postępować. Na dodatenasz pediatra na urlopie... A ta lekarka przepisała stertę leków, w tym alergiczne, które ma 4 tyg zażywać.
Za tydz zweryfikujemy u naszego...

Bidulek :( a 3
lutego ma być bal karnawałowy w przedszkolu i chyba nici będą z tego balu :'(

Strunka do 4 lutego to jeszcze kawal czasu i przejdzie mu. Dostal antybiotyk?
Najgorsze zeby mala nie zalapala nic...
Trzymam mocno kciuki za Was!!!!

Misiakowata dziekujemy za wsparcie :*:*:*

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~strrunkaaaas
Madika
~strrunka
Madika, czy wysypka wyszla jak gorączka spadla? Czy dalej gorączkuje?

W ktorym miejscu na buzi wyszla wysypka? Nigdzie na stopach, rękach nie ma??? Czy tylko dwa miejsca co wymieniłaś?

Wysypke ma przy ustach i policzku a na brzuszku ma tak jak miala tylko jakby wiecej... Tak na koncu rzeber nad pepkiem... Na nozkach nie ma i na raczkach. To wyglada tak jakby przez podniesienie temperatury zaostrzylo sie to co juz miala jakis czas.
Ale jak zapytalas to odrazu przypomnialo mi sie o Bostonce.

Bylas z nią dzis u lekarza?

Dzisiaj nie ale wczoraj pojechalismy na ta pomoc swiateczna. Jak bedzie wszystko ok to w poniedzialek zadzwonie do naszego lekarza zeby ja obejrzal a jakby co to w srode zadzwonie. Ale jest lepiwj :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~strrrunka
Mamy z:

Katowic, miast obrzeżnych i nie tylko oraz inne mamy chętne dojechać...

Co myślicie o spotkaniu? Wersja z dziecmi czy bez? Jestem otwarta na propozycje!!!

mi tylko godzine i miejsce podajcie i postaram sie byc, z Tosia to obojetne kiedy, bez niej weekend.

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za życzenia, my też życzymy zdrówka wszystkim chorowitkom.
Michaś dalej świszczy i kaszle, co nie przeszkadza mu broić, wchodzi na kanapę a z kanapy na ławę, do zwariowania mam jeden krok.
Kupiliśmy inhalator, mam nadzieję że inhalacje mu pomogą.
Madika, myślisz że Michasiowi też powinnam dawać ibuprom przy antybiotyku ?

Odnośnik do komentarza

Zdrówka dla maluszków!!! Chyba coś wisi w powietrzu, słyszę że dużo dzieci jest chorych, podobno jakiś wirus-wysoka gorączka i właściwie żadnych innych objawów, po kilku dniach mija. Lekarz przepisuje jakieś syropy na odporność. No i ta grypa. My się trzymamy i nie damy :-)
Niko w końcu rozkręcił się z raczkowaniem :-D jeszcze tak śmiesznie szeroko stawia ręce, ale nie rozjeżdża się już od razu :-) No i próbuje stawać przy meblach.

Odnośnik do komentarza

Alexann
Cześć mamusie :) Tak mi się przypominają chwile z poprzedniej ciąży, co wchodzę na forum to tyyyle do czytania!
... no, i znów mnie mały człowiek kopie od środka :)

Dziewczyny, wy mnie w żaden sposób nie podziwiajcie. Ja jestem przerażona, zdezorientowana i na skraju sił :(

13.03 Kacper ma kontrole u okulisty. Okulary nosi, czasem cały dzień, a czasem nie toleruje ich ani 5 minut - wtedy daje mu spokój. Widać, ze zez się zmniejsza! :)
Jest strasznie ruchliwy i powoli zaczyna raczkowac. Sam wstaje, zasuwa przy meblach i zaczyna się puszczac.
Zębów 0. Niesprzespane noce - norma.

Zaczynam się źle czuć, nie jestem w stanie iść z małym na spacer, czy zająć się nim tak jak trzeba :( Bardzo się tego bałam i się spelnia, na małym odbija się moja ciąża :( najgorzej jak tracę cierpliwość bo Kacper chce rozrabiac, a ja nie jestem w stanie go pilnowac :( to że wiem, że to jego prawo tylko wszystko pogarsza, a ja wpadam w totalna depreche. On tak bardzo chce do mamy, a ja wyrodna chce tylko lezec ;( ma jakiś lek separacyjny, i jak tylko mu znikam z oczu zaczyna strasznie plakac, mimo że może być np na rekach u babci.
Więc siedzę i zajmuje się nim całe dnie (mąż ostatnio ma b.dużo dyzurow), przez co boję się co ze mną i ciąża będzie dalej bo zaczyna się twardnienie brzucha. Doktorka na każdej wizycie każe mi leżeć i odpoczywać, a mi zostaje tylko pokiwac głowa, bo sposobu na to, jak to zrobić, brak.

Zazdroszczę wam perspektywy powrotu do pracy, ja mam widoki tylko na siedzenie w domu jeszcze dluuuugo, bo kto mi się zajmie 2 maluchów (niani się boję). Tylko że jak ja dalej będę w tym domu siedzieć, to zwariuje. Juz zaczynam. Ehh, koniec żali.


Przed Tobą trudne i zarazem piękne chwile! Na pewno na początku będzie Ci ciężko to ogarnąć, ale też myślę, że z perspektywy czasu stwierdzisz, że to fajnie mieć dwójkę maluchów z taką różnicą wieku. Wiele z moich znajomych, którzy mają 3, 4 lata różnicy twierdzą, że to duża przepaść między dzieciakami i nie bardzo się dogadują :)
Ja sama mam wielką rozkminę jak zaplanować rodzeństwo dla małego :-) (wiem, że plany to jedno a realizacja drugie). Kiedyś myślałam, że 3 lata byłoby optymalnie, ale teraz przy całej sytuacji z pracą to już sama nie wiem, czy nie zdecydować się wcześniej. Ale to trochę chciałabym i boję się :-D
Odnośnik do komentarza
Gość justyna_mama

Cześć Mamusie :) ale po weekendzie mam nadrabiania :)
Na sam początek wszystkim dzieciaczkom dużo zdrówka!!!
Akysz choróbska!!!
Oczywiście, że na wychowawczym będziemy pisać na forum!!! I mam nadzieję, że mamusie pracujące też będą pisały :)
U nas dzisiaj maruda pierwsza klasa ale teraz śpi jak aniołeczek :)
Aaa i jeszcze dzień babci i dziadka u nas było spoko w sumie nawet nie ma o czym pisać :)

Odnośnik do komentarza

Anikod piateczka =) ja sama tez sie zastanawiam jaka różnice bym chciala miedzy dziecmi. Z jednej strony 2 lata bo mam siostre 2 lata starsza i siostre 2 lata mlodsza. Mamy z soba naprawde swietny kontakt. A z drugiej ja nie mam pracy i jednak kolejna ciaza by mnie na dluzej wykluczyla z rynku pracy.
Martnka przy pluckach swiszczala i ostatnio tez bylam pewna, ze cos sie rozwinelo bo tez swiszczala, ale byla czysta. Ja sie bardzo boje choroby Martynki. Ostatnio chorowala caly grudzień, ale obylo sie bez antybiotyku na szczescie. Teraz tez coś zaczyna kaszlec, ale mam nadzieje, ze nic nam sie nie rozwinie.

Odnośnik do komentarza

Zostało ni tylko 7 stron do nadrobienia:)) ;)
Dziewczyny współczuje nocy. U nas mały teraz je w nocy zazwyczaj raz ale budzi się c to żeby się przytulić itp
Wyszły nam kolejne żeby. może będzie lepiej. dziś odebrałam wynik monolukleozy i wyszedł mu negatywny a na to stawiali więc nie wiem.
Alexam wierze Ci że jesteś przemęczona do tego świadomość że powinnaś się oszczędzać. tule mocno;* nie mniej wyrzutów sumienia co do starszaka dajesz z siebie wszystko a nawet więcej. a X weekend masz możliwość nic nie robić? oprócz tego jak mały będzie chciał do Ciebie?
Ja jakoś nie myślę o pracy. nie wyobrażam sobie tego teraz. Chociaż pewnie będę musiała wrócić. ale póki co nie zaprzątam sobie tym głowy.
Ok lece Wasz czytać.
A i też czekałam na relacje z koledy Misia:)

Odnośnik do komentarza

Renia74
Dzięki dziewczyny za życzenia, my też życzymy zdrówka wszystkim chorowitkom.
Michaś dalej świszczy i kaszle, co nie przeszkadza mu broić, wchodzi na kanapę a z kanapy na ławę, do zwariowania mam jeden krok.
Kupiliśmy inhalator, mam nadzieję że inhalacje mu pomogą.
Madika, myślisz że Michasiowi też powinnam dawać ibuprom przy antybiotyku ?

Mysle ze tak- ja bym dawala przynajmniej 1x dziennie. Choc nam mowili ze nalezy 2x dziennie brac. Jesli masz nurofen forte to 1.25ml ja bym dawala 2x dziennie. Ale ja przez ten wypadek jestem moze skrzywiona...:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~ANikod
Zdrówka dla maluszków!!! Chyba coś wisi w powietrzu, słyszę że dużo dzieci jest chorych, podobno jakiś wirus-wysoka gorączka i właściwie żadnych innych objawów, po kilku dniach mija. Lekarz przepisuje jakieś syropy na odporność. No i ta grypa. My się trzymamy i nie damy :-)
Niko w końcu rozkręcił się z raczkowaniem :-D jeszcze tak śmiesznie szeroko stawia ręce, ale nie rozjeżdża się już od razu :-) No i próbuje stawać przy meblach.

Gratulacje dla Nikusia!!!! Jakby Hanula nie spala to na pewno zrobila by BRAWO BRAWO :D

No nam przepisala paracetamol, psikacz do pysia i Clemastin (nie wiem czy dobrze napisalam).

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~ANikod
Alexann
Cześć mamusie :) Tak mi się przypominają chwile z poprzedniej ciąży, co wchodzę na forum to tyyyle do czytania!
... no, i znów mnie mały człowiek kopie od środka :)

Dziewczyny, wy mnie w żaden sposób nie podziwiajcie. Ja jestem przerażona, zdezorientowana i na skraju sił :(

13.03 Kacper ma kontrole u okulisty. Okulary nosi, czasem cały dzień, a czasem nie toleruje ich ani 5 minut - wtedy daje mu spokój. Widać, ze zez się zmniejsza! :)
Jest strasznie ruchliwy i powoli zaczyna raczkowac. Sam wstaje, zasuwa przy meblach i zaczyna się puszczac.
Zębów 0. Niesprzespane noce - norma.

Zaczynam się źle czuć, nie jestem w stanie iść z małym na spacer, czy zająć się nim tak jak trzeba :( Bardzo się tego bałam i się spelnia, na małym odbija się moja ciąża :( najgorzej jak tracę cierpliwość bo Kacper chce rozrabiac, a ja nie jestem w stanie go pilnowac :( to że wiem, że to jego prawo tylko wszystko pogarsza, a ja wpadam w totalna depreche. On tak bardzo chce do mamy, a ja wyrodna chce tylko lezec ;( ma jakiś lek separacyjny, i jak tylko mu znikam z oczu zaczyna strasznie plakac, mimo że może być np na rekach u babci.
Więc siedzę i zajmuje się nim całe dnie (mąż ostatnio ma b.dużo dyzurow), przez co boję się co ze mną i ciąża będzie dalej bo zaczyna się twardnienie brzucha. Doktorka na każdej wizycie każe mi leżeć i odpoczywać, a mi zostaje tylko pokiwac głowa, bo sposobu na to, jak to zrobić, brak.

Zazdroszczę wam perspektywy powrotu do pracy, ja mam widoki tylko na siedzenie w domu jeszcze dluuuugo, bo kto mi się zajmie 2 maluchów (niani się boję). Tylko że jak ja dalej będę w tym domu siedzieć, to zwariuje. Juz zaczynam. Ehh, koniec żali.


Przed Tobą trudne i zarazem piękne chwile! Na pewno na początku będzie Ci ciężko to ogarnąć, ale też myślę, że z perspektywy czasu stwierdzisz, że to fajnie mieć dwójkę maluchów z taką różnicą wieku. Wiele z moich znajomych, którzy mają 3, 4 lata różnicy twierdzą, że to duża przepaść między dzieciakami i nie bardzo się dogadują :)
Ja sama mam wielką rozkminę jak zaplanować rodzeństwo dla małego :-) (wiem, że plany to jedno a realizacja drugie). Kiedyś myślałam, że 3 lata byłoby optymalnie, ale teraz przy całej sytuacji z pracą to już sama nie wiem, czy nie zdecydować się wcześniej. Ale to trochę chciałabym i boję się :-D

Nie wiem jak masz w pracy ale tak jak mowisz.... jak chcesz rozsmieszyc Boga to opowiedz mu o swoich planach :D
Ja tez mysle o 3 latach roznicy ale kurcze to oznacza ze bede ciagle siedziec w domu :D A nie wiem czy tak chce.... hmmm....
My mamy nie mamy latwego zycia i decyzji.... Tak myslalam zebysmy zaczeli starac sie o rodzenstwo w 2018r jak sie juz przeprowadzimy i ogarniemy sie:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~justyna_mama
Cześć Mamusie :) ale po weekendzie mam nadrabiania :)
Na sam początek wszystkim dzieciaczkom dużo zdrówka!!!
Akysz choróbska!!!
Oczywiście, że na wychowawczym będziemy pisać na forum!!! I mam nadzieję, że mamusie pracujące też będą pisały :)
U nas dzisiaj maruda pierwsza klasa ale teraz śpi jak aniołeczek :)
Aaa i jeszcze dzień babci i dziadka u nas było spoko w sumie nawet nie ma o czym pisać :)

Łeeee Justyna mama to u Ciebiw NUDA jak dzien babci i dziadka minal bez ekscesow :D hehe

U mnie rodzice czekali 9.5 roku na mnie :D Ale im po prostu nie wychodzilo jakos bo sie nie zabezpieczali (podobno:D ). Ale moja mama zawsze mi mowila: "Bo my WLASNIE na Ciebie czekalismy a nie na kogos innego:D"

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...