Marcóweczki 2016

[misiakowata30]

no tez brechtalismy z P. z tych dzieciaczków
no powtarzaja się,ale fajne :)

Leniwiec wyszedł pieknie
Czekam na Misia(kowatą)

Kamilla na pewno bedzie pieknie

kurcze nie ma co ogladać,chyba zaczne drugi sezon tego serialu,o którym pisałam

[aniia]

My niestety ani na becikowe ani na inne się nie załapiemy,ale przynajmniej ta papierologia odpada.
Właśnie mi siostra napisała, że jutro z mamą będą robić pączki-oponki (najlepsze na świecie) aaaahhh, jadłabym

Brzucha w sumie specjalnie nikt mi nie dotyka.. Mama raz chyba tylko dotknęła ale tak na chwilkę, a tak to koleżanka też, ale bardzo chciała i się spytała :P
No i mała siostra mojego męża, ale ona tak spontanicznie przylatuje i się przytula do brzucha :) miłe to :)

tak w ogóle, to jak patrzę na tę grupę facebookową, to co chwilę któraś laska tam rodzi.. Serio, z jednej strony bym już bardzo chciała mieć kruszynkę koło siebie,ale z drugiej jakoś jeszcze to jednak nie dociera, że to już za jakiś miesiąc się wydarzy (jak nie wcześniej )

Lecę spać,
słodkich snów dziołchy :)

[Jola88]

Jezeli chodzi o brzuch to mi raz siostra dotknęła i dziewczyny z pracy. A o noszenie małego to dzieciaki nie mogą sie doczekać od rodzeństwa musimy jakos bezpiecznie im pozwolić bo tak o ciocie dbają, smaruja oliwka, dzwonią pytać jak sie czuje, kiedy juz w końcu bedzie, rysują obrazki itp. Jak leżałam w szpitalu to siostrzeniec byl obrażony ze wyszłam bez Oliwierka bo przeciez mu powiedziałam ze jak pójdę do szpitala to juz będą miec brata ciotecznego. Slodziaki moje kochane! Ciekawe czy nie będą zazdrosne..

[ajka88]

Jejku dziewczyny wy z tym becikowym to jakoś dużo dokumentów dostaliscie do przyniesienia. Mi babka z Mopsi kazała tylko przynieść zaświadczenie z Zusu o składach za 2014 rok. Zapytała tylko czy mamy gospodarstwo i jakieś gruntu rolne na siebie, jak powiedziałam że nie. To powiedziała że dobrze. A z tym macierzyńskim jak chce iść na 100% to nic nie uzupelniam, muszę chyba napisać do kadrowej.

[nati91]

Uff, doczytałam :)
Kurde ale macie talenty robótkowo -kulinarne :) ja niby nie mam dwóch lewych rąk, ale zupełnie brak mi cierpliwości do takiego dłubania, a gotować nie lubię :)
Ja chyba tylko muszę wniosek do pracy złożyć o urlop macierzyński i wsio. Na becikowe się nie załapujemy.
Mi brzucha dotykało dosłownie kilka koleżanek, oczywiście najpierw pytały. No i mama :) ucieszyła się, jak ją wnuczka kopnęła :) ale mam taką jedną dziewczynę w pracy, która bez pytania łapy na brzuch, mimo że prawie z nią nie rozmawiam :/ nawet się zorientować nie zdążyłam, tak znienacka mnie zaatakowała. Co do brania dziecka, to dziadkowie, rodzina wiadomo, ale też nie wyobrażam sobie, żeby ktoś bez pytania brał moje dziecko na ręce, ale ludzie chyba tak nie robią? Chociaż teraz to wszystkiego można się spodziewać :p

[Barcelona]

Renatka sliczne lòzeczko dla twojej malej damy :)

Kasiamamusia hehh no z tym schylaniem sie to cięzko. Moze jeszcze nie musze nikogo prosic zeby mi nogi umyl ale ogoluc sie to wyczyn. Wczoraj ogolilam prawą noge prawa ręką a potem musialam lewą ręką ogolic lewą bo prawą juz nie sięgam :p

...uff wlasnie moj kochany kot uzyl mojego brzuszka jako trampoline! :p glupek... Skoczyla z oparcia sofy i odbila sie z mojego brzuszk na podloge :o az mi malutką obudzila, biedactwo moje ... :*

Betty dobrze ze znsjdujesz pizytywy pobytu w szpitalu :) no fakt faceci sie przyzwyczajaja szybko ze my wszystko robimy o wszystkim pamiętamy... Moj Claudio jest dosc zaradny ale czasem mnie zaskskuje pytaniami typu gdzie sie wlewa plyn do prania w pralce (po 3latach posiadania tej pralki:p) albo ja jestem poza domem a con w domu i sie mnie pyta co kupic! Hehh czlowieku to ty jestes w domu...otworz lodowke, sprawdz co brakuje, wejdz do lazienki sprawdz czy no papier toaletowy sie konczy... Hehh zupelny brak wyobrazni :p

Renatka zycze dotrwania do urodzin mamy, choc wnuczątko tez byloby cudownym prezentem na urodziny babci

Misiakowata ty tak nie szalej , energía energía ale zeby z sedesu skakać!? hehh mmmm ale pysznie wygladala ta twoja zapiekanka makaronowa:)

Sylwia jestesmy z tobą! To nic ze to forum o ciązy, twoja sytuacja nas porusza tez dodatkowo wlasnie bo ty jestes w ciązy i sie wczuwamy w twoją cięzką sytuacje. To tez chyba instynkt macierzyński i chęc chronienia ciebie i maluszka:) Szkoda ze nie mozemy byc z tobą tam fizycznie ale mysle ze wsparcie psychiczne jest bardzo wazne a takie jak my to ci zaden psycholog nie da :)

Tez mysle ze cala rodzina uczestniczy w tym co sie u ciebie dzieje i dobrze by bylo gdyby siostry wiedzialy o tym zakazie zblizania. Mama zrobi jak bedzie chciala , jest dorosla ale osoby po takich doswiadczeniach sa czasem jak dzieci i potrzebuja pomocy , wskazania wlasciwej drogi. Ale tez nie jest sprawiedliwe zebys to ty musiala brac odpowiedzialnosc za cala sytuacje, ty potrzebujesz teraz spokoju, najlepiej dla was wszystkich by bylo zeby jednak ojciec znalazl sobie jakis kąt i sie od was wyniusl... Moze mama by muy dala jakis czas na znalezienie czegos i postraszyla go ze jak do tego czy tamtego czasu czegos nie znajdzie to zglosi ze mieszka u was i go znòw zamkną... Nie wiem trudna sytuacja. Wiedz ze jestesmy z Tobą Sylwia! :*

Ok czytam dalej bo w miedzy czasie mnie Claudio rozproszyl i znow mam z 10 stron co nadrobienia... :p

[misiakowata30]

niooo Barcelona i dobra byla,choc nadal wale czosnkiem,ale co tam do ludzi nie wychodze hehe
aleee kotka se zrobiła skok..jejku..

moj Mati to mnie zmartwił....puszczalam mu muzyke,smiech dzieci a on nic..tatuś wrocil to jeden kop..brzuch wytrzesiony,kolacja,slodkie i dupa...teraz chyba sie ksiaze budzi,bo naliczylam 6 ruchow w ciagu 20min..mam nadzieje ze rozkreci sie nad ranem,bo nie lubie szpitali...no ale intuicja mi podpowiada,ze jest dobrze wiec jest

[Haniutek]

Misiakowata moj tez raczyl sie obudzic a juz sie cykalam zeznow Ip
Barcelona jak nadrabia w przerwach robienia za koci sprzet do cwiczen;)

[Barcelona]

Ojeej RedNails napieklas dla calego forum marcòweczek tych faworkòw to co jutro nam kurierem powysylasz?

Lilijka jaki slodki leniwiec! :)

Ernesto cudowny buciczek :) nie wiem jak moglas powiedziec ze nie masz talentu!

BadWoman sliczny ten pokoiczek dla Gabrysi!! :) ja tez chce! Hehh mamy pokoj przeznaczony dla malutkiej ale na poczatku bedzie z nami w pokoju spala wiec jak naraie w pokoju naszej kruszyneczki zrobimy pokòj goscinny dla wszystkich babc i cioć, ktòre nas beda odwiedzac po porodzie :)

Co do dotykania brzuszka i potem dziecka to tez jestem na to uczulona! Rozumiem zainteresowanie ale wkurza mnie jak obce osoby sie rzucają z lapami na moj brzuszek, mysle ze tak samo mnie bedzie potem denerwowac jak bedą zaczepiac mi dzidziulka:/ ...

[misiakowata30]

mojego brzucha dotyka tylko Paweł i raz koleżanka na ulicy,ale nie doszło do głaskania,bo bała się,że sie zarazi heeh

boje się,że bede zaborcza matka..juz mnie Paweł z jego kumplem ostatnio uczulali na to,zebym nie byla taka a taka..bla bla..w sumie teraz mówie,ze nie bede,ale kto wie jak mi odwali..zwlaszcza ze to moja 3,tym razem udana nadzieja :)

haniutek no a mój znów spi..chyba rosna te nasze dzieciaki i wiecej spią?
Nie wiem jutro na sniadanie czekaja mnie 2 paczki,jak sie nie ruszy,jade..bo to bedzie juz podejrzane..ale niee ,ruszy sie..on tak lubi 3-4 szalec :)

[Jola88]

Trzymam kciuki aby malutki sie uaktywnił.
Moj tez dzis spokojniejszy ale wczoraj za to dal popalić...

[Haniutek]

Moj tez spi...kurde strasza nas albo pogoda tak na nich dziala czy co...Jak nic sie nie zmieni serio musze to sprawdzic bo u mojej siostry tak bylo wiec podwojnie sie boje...

[misiakowata30]

mój dał boksika teraz:)Jola,wczoraj szalal w nocy,o 10 tez rano no i pare razy w ciagu dnia...czuje ze teraz jest tam puka :)
zauwazylam ze jak sie na nim nie skupiam to sobie tam coś puknie w brzuszku:)
Haniutku pogadaj do niego..pamietaj ze siostra to nie ty..ale jak intuicja podpowiada ze cos nie tak to warto sprawdzic

[Barcelona]

Oj Haniutek, misia moja tez ma akcje ze spaniem bardzo dlugo ale potek jak sie zaczynam martwic uaktywnia sie nagle w najmniej oczekiwanym momencie... A wogòle mam wrazenie ze się vos wstydliwa ostatnio zrobila bo jak mi raczkecczy glòwke nagle wystawi przez brzuch to jak ja glaszcze to nagle sie chowa do srodka :p hrhh wczesniej sie bardziej nastawiala... :p

[Barcelona]

Idea spać:) nie szalejcie duzo w nocy, slodkich snòw :*

[misiakowata30]

Haniutku w porzadku ?

[felcia898]

Haniutek daj znać co tam u Was. Ja wczoraj zaliczyłam ip.....miałam mocny ból podbrzusza przez całą noc i tak do południa......zrobili ktg i mam nieregularne skurcze.....ale podobno wszystko ok....a bol brzucha to może infekcja układu moczowego...rano zmykam do laboratorium. Jak coś Was martwi nie ma co zwlekać.....ja jestem często na ip....już te położne pewnie mają mnie dość....ale wisi mi to jakoś przez kilka tygodni muszą mój widok jeszcze znieść upierdliwej matki:):)

A za tydzień idę na ściąganie szwu okreznego więc może będę się witać z Ktzysiem:) w przyszły czwartek u mnie skończone 37 tygodni:):):) Mam nadzieję że mnie nie przetrzyna do 42:)

[Haniutek]

Przez ten strach nie moglam zas n ac na jakas godzine gore wzielo zmeczenie obudzilam sie o 5 i jakies 20 min temu leniwe ruchy malucha. Nie wiem moze to teraz tak sie zmieni moze juz ma za malo miejsca i tez wiecej spi. Zadzwonie chyba by zapytac o ktg u mnie od tak dla swietego spokoju.
Jak minela Wam kobietki nocka?

[niuska_aw]

Cześć kobietki! U mnie noc całkiem Ok. Właśnie wstałam g wybieram się na badania na cholestazę, wprawdzie mocno pewnie drapie, ale wolę to sprawdzić

No a wracając wstąpię po karton pączków:)

jak tam wasze maluszki? Zaczęły się ruszać?

[strunka7777]

Hejka! U mnie wczoraj mala trz jakby mniej sie ruszala. Za to ma często czkawki. Być moze maluchy rosną i mają coraz mniej miejsca. A jesli ktoras ma wątpliwości co do ruchów, to najlepiej pytać lekarza - w koncu sa od tego by nam wszystko na spokojnie wyjaśnić.

[kamillla]

Heja . Tak mnie po wczorajszym bola plecy ze dzis to raczej. Nie dam rady nic zrobic :(

[kamillla]

Zreszta nie tylko plecy, stawy i mięśnie nawet w dłoniach. Niby nic nie zrobiłam a czuje się jakbym w polu porobiła

[niuska_aw]

Kamila ja ostatnio mojemu mężowi tylko pomagałam trzymać tapetę jak on kleił to wieczorem juz miałam na IP jechać tak mi słabo było i rąk nie czułam

Ja już po wizycie w lab, teraz czekam na wynik do 17! Mam nadzieje że to jednak nie cholestaza:/

[czarna.ana]

Cześć Kochane!

Ernesto a mowilam ze masz talent! Piękny buciczek:)

W ogóle wszystkim gratuluje filcowej i kulinarnej kreatywności.

Wczoraj wzielam się za robienie paczkow. Pierwszy raz w życiu. No i oczywiście wszystko byłoby cudownie gdyby nie ciążowy mózg co nie załapał przeliczania dkg na gramy. I zamiast 4 dkg dalam 4 gramy drożdży :). Przecież to nawet na logikę wiadomo ze nie wyrośnie. Ale twardo wyrabialam ciasto ;) zorientowalam się po 2 godz ze cos nie tak ;). No i od nowa. Ale finalnie wyszły przepyszne. Tylko dziś mam spuchniete lekko dłonie. Mam nadzieje że to od robienia ciasta i nic się nie dzieje. Mam dopiero 32 tydz i 5 dni ;)

Miłego dnia w dwupakach. A dziewczyny z malenstwami samych radosnych chwil.

[Ernesto]

niuska, trzymam kciuki. Zobaczysz beda dobre. Ja robie jutro. Mnie juz raczej nie swedzi, ale alat mam podniesiony.

Moja Paulinka dzis tez troche leniwa :( zaraz zjem sniadanko mam nadzije ze sie obudzi.