Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Madika
arwena89
~kalae
a ja też mam ostatnio wilczy apetyt, ciągle bym coś zjadła, ale nie wiem tak w sumie co :)

zaczęły mi puchnąć ręce i stopy :( długo się trzymałam, ale i mnie dopadło.

Kalae a jak Twoje ciśnienie? Ja tez od pewnego czasu puchnę, ale ciśnienie mam tak niskie że aż wręcz mi słabo nawet na siedząco. Tylko puls mam wysoki, zawsze powyżej 90, a ostatnio nawet 110 o_O

Ja jak mierze cisnienie to mam 101/68 a puls 58 np. A tez zaczynam odczuwac lekko nogi... Noi pierscionka juz na srodkowym palcu nie nosze bo jakos ciasno wchodzil...

Madika ja pierścionka i obrączki juz dawno nie noszę. Jak gdzieś jedziemy z mężem to się śmieje że on z obrączką żonaty się z panną z brzuchem prowadza :P

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ekflq3mjf.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Ja robię te jutro http://www.mojewypieki.com/przepis/paczki-na-serku-homogenizowanym spróbuję je nadziać masą budyniową bo mój mąż uwielbia budyń :)

Dziś wizyta, łiiii

Olka śliczna ta Twoja Majeczka, do schrupania! I zjedz sobie pączka a nawet kilka. Jeśli coś fermentuje w naszych jelitach jakim cudem ma się to przedostać do mleka?! Dieta matki karmiącej to mit!

Misiakowata skąd wiedziałaś? :)

monthly_2016_02/marcoweczki-2016_43428.jpg

monthly_2016_02/marcoweczki-2016_43429.jpg

Odnośnik do komentarza

Haniutek ja w cukierni pracuje. Ogólnie to kucharz jestem,ale ciasta i torty to moja pasja. Teraz trochę mniej piekłam w domu,ale może do tego wrócę. W tamtym roku w cukierni na tłusty czwartek sama zrobiłam 4500 pączków, kolega urabiał ciasto i smażył a ja zawijałam jak ten świstak. Dzisiaj posiedze ze 2-3 godziny i do domu.

Odnośnik do komentarza

Olka, Majeczka jest do schrupania po prostu! Po ubrankach jeszcze widać że malutka, ale szybko nadrobi :) fajnie jest u Ciebie w szpitalu że możesz być z Mają a nie tylko mleko donosić jak u Aniołka, no i Michał wczuł się w rolę, fajnie :)

Aniołku gratuluję pełnoprawnego obywatela, teraz tylko żeby szybko przybierał i żeby go wypisali do domku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ekflq3mjf.png

Odnośnik do komentarza

Kalae chcieli mnie wypisać ale ją poprosiłam czy mogę zostać z dzieckiem, bo daje jej swoje mleko itd :) pozwolili, bo mam takie prawo :D

Kurde to spróbuje tego paczka, boje się z tego względu że tłusty itd, fakt chciałam jeść normalnie ale jak przychodzi co do czego to jednak jest lekki strach że Dzidzi będzie bolec brzuch :D ale kurde spróbuje :) dzięki! :*
Haniutek ale mi szkoda Twojej Córeczki że nie będzie mogła iść z Tobą :((
Ania dzięki! Zaraz będę czytać :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

arwena89
Madika
arwena89
~kalae
a ja też mam ostatnio wilczy apetyt, ciągle bym coś zjadła, ale nie wiem tak w sumie co :)

zaczęły mi puchnąć ręce i stopy :( długo się trzymałam, ale i mnie dopadło.

Kalae a jak Twoje ciśnienie? Ja tez od pewnego czasu puchnę, ale ciśnienie mam tak niskie że aż wręcz mi słabo nawet na siedząco. Tylko puls mam wysoki, zawsze powyżej 90, a ostatnio nawet 110 o_O

Ja jak mierze cisnienie to mam 101/68 a puls 58 np. A tez zaczynam odczuwac lekko nogi... Noi pierscionka juz na srodkowym palcu nie nosze bo jakos ciasno wchodzil...

Madika ja pierścionka i obrączki juz dawno nie noszę. Jak gdzieś jedziemy z mężem to się śmieje że on z obrączką żonaty się z panną z brzuchem prowadza :P

Ja w domu wogole bizuterii nie nosze- tak sie oduczylam przy malym dziecku.
Ale na wyjascia obraczke normalnie zakladam i pierscionek zaczelam na mniejszym palcu nosic. Jakos tak mi glupio bez nich :D

Ale Twoj maz to ma raj... Z mloda dupa sie prowadza zamiast zony :D heheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Haniutek
Aniu wiesz ja tam przezyje do tego 8 ale szkoda mi Agatki bo 3 tyg dziecko dni liczylo a teraz nie bedzie mogla byc bo ma bal karnawalowy. Smutna jest bardzo bo nawet tacie obiecala ze sms mu wysle czy chlopczyk czy dziewczynka. Czula sie taka wana ze to ona przekaze wiadomosci. A tu lipa.
Aga to widze ze Ty tez cukiernica;)) moja siostra tez 3 dzien caly w pracy bo tlusty czwartek ;))
Ola mozesz jesc wszystko sprawdzajac reakcje dziecka teraz inne czasy niz za naszych mam ze bawarka i restrykcje. A co do dokumentow pisz nie ma problemu pomoge

Haniutek, a nie możesz zrobić tak, że córci pierwszej powiesz czy Antos czy Antosia i ona mimo że jej z tobą na usg nie będzie to i tak tatę powiadomi? Kurcze , bo aż mi przykro jak sobie pomyśle, że ona taka zawiedziona :-\ a ile ma lat tak ogóle?

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09klvyn2j4t.png

Odnośnik do komentarza

olka135
Dziewczyny sadzicie że na prawdę jeden nieduży paczek może sprawić że Mała będzie bolal brzuch? Taaaak mam ochotę, jutro tłusty czwartek :'( aż mi się płakać chce! :(

Hm po pączku miałby ją boleć brzuszek?nie,nie wydaje mi się,jednego śmiało na moje byś mogła wciągnąć:)
Haniutek szkoda,tak się córka cieszyła,eh ta nasza służba zdrowia...
Aniołek super,teraz tylko misiek na bierze siły i dołączy do was:)a nie mogłas z nim być jako mama?
Haneczkaa a wcześniej nic się nie działo?jak to lekarz wytłumaczył?
Mi dzisiaj mama chruściki robi:D już się doczekać nie mogę: D
Ernesto buciki po prostu wow!masz talent(nieważne za którym razem wyszły): D
No kalae tak jak radzi kamila chłodna kąpiel lub pod bieżącą wodą co jakiś czas,mi pomagało
Barcelona te podwórko i te drzewka, jej super,
Aga jestem ciekawa smaku tego smalcu że świeżym chlebkiem,mmmm do tego korniszony z papryką,czuje prawie smak tego:D

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Haneczkaa
Słodkie mamy szykujcie sie na tłusty czwartek:) z jednej strony to macie ta insulinę, a z drugiej bardzo wam współczuje tych skoków po posiłkach.
Ja tylko raz pozwoliłam sobie na sushi gdzie po nim miałam 114 a rano 96. Tak to glikemia nad ranem zawsze jest w miarę ok. Nie przekracza 90.
Jak byłam na KTG lekarz mnie pytał czy glikemia jest ok rano? Ja mowię ze tak i nie ma z nią problemow. To on na to, ze dobrze bo go ta ranna interesuje najbardziej.
Znalazłam w Warszawie miejsce gdzie robią paczki z maki kasztanowej itp dla cukrzyków i wegan wiec jutro mam wycieczkę. Oczywiście pewnie zjem normalnego bo mamy tu najlepsza cukiernie ever i byłoby słabe nie zjeść paczka. Paczki sa nie za tanie, ale z prawdziwych jajek na prawdziwym smalcu i nadzieniem różanym juz mi ślinka cieknie:)
Co do wagi to 6 na plusie i stoi od dwóch miesięcy. Łożysko ok tylko ilośc wód mi sie zmniejszyła. Bo Afi było wczesniej 19 a teraz sie okazuje 12 i nie wiem coni tym myślec.

U mnie czy mam po kolacji 90 czy 120 to i tak na czczo jest w granicach 90-104 i tak. W ciągu dnia nie przekracza 120 i jutro będzie prawdziwy tłusty czwartek :-)
A insulinę nocną mam tylko ..
Mój gin twierdzi ze taka moja natura z tymi cukrami na czczo i nie mam sie przejmować..

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Madika
kamillla
Aga- ja to ostatnio jestem na żarcie nastawiona tak że to poezja. poszliśmy ostatnio do takiej knajpki gdzie sprzedaja jedzenie wszystko po 2.99 za 100gram. nie moglam sie zdecydowac wiec wzielam "kilka" rzeczy po trochu. wyszlo mi jakos ze 25zł za moja porcje, kacprowi wyszlo 16zl. ehehhee smiał się ze jakby mi łopate dali to bym sie nie krepowala

takze ja na inflancka pojde rodzic dla samego obiadu hehe

:D heheg Kamilla rozwalilas mnie ta lopata!!!:D Juz sobie wyobrazilam Ciebie przy stoliku z ta lopata :D hehhe

Powiem jeszcze jedna rzecz Wam.... Slyszalam ze niektore dziewczyny po porodzie maja wstret do jedzenia... Nie wiem ile jest w tym prawdy.... Moja mama mowila ze nic prawie nie tknela w szpitalu i moja kolezanka tez... Z tego co pamietam to Olka tez miala podobnie...

Tak tak !! To prawda !! Miałam to samo i nie tylko w szpitalu ale po także. Zmuszałam sie do jedzenia z miesiąc po porodzie a wyglądałam jak kościotrup! Przy wzroście 174 ważyłam niecałe 50 kg :\

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Aniołek_nocy
Hey laseczki
Brak czasu od wczoraj na nadrobienie was więc napiszę tylko co u nas. Wczoraj mnie wypisali do domku i mam mleczko dowozić małemu. Po cc mam 10 zastrzyków sobie zrobić codziennie po jednym :-/. Antoś zgłoszony w urzędzie i ma już swój nr PESEL ;-) teraz zostało mu zdrowieć i nabierać masy by wyjść do domku :-)

Na mleczku mamusi synuś szybko wyzdrowieje i ciałka nabierze :-) głowa do góry!
A zastrzyki nie takie straszne, ja robię je od czerwca :-) codziennie.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry kochane!! :)

Kurcze czytalam was od godziny i sobie w miedzy czasie ladnie odpisywalam kazdej co mi do glowy przyszlo a tu ciach i nacisnelam na telf. Przycisk wròc i skasowalam calego posta :( co za rozpacz:( oooh.. To pisanie na telefonía :(

Juz nie pamietam wszystkiego co napisalam ale postaram sie mniej wiecej ....

Przyjazna, misiakowata Haniutek dzieki :) tala silba bylam bo mi wzrosla adrenalina jak widzialam taki zawalonony Dom. Poprostu mysl o eiciu gniazda nam daje chyba tyle energía jak trzeba :p

Przyjazna mnie podziwiasz za energía przy przeprowadzce ? A ja ciebie ze potrafisz tyle przed poludniem zrobic :p prasowanie, babeczki, pichcenie i jeszcze gosci przyjela :p

A co do tych skurczy jak namiesiaczke to tez mi sie wydaje ze to moze miec zwiazek z terminen miesiaczki bo tez mnie jakos tak te bòle poniewierają.
A poza tymi bòlami to mam ostatnio z raz moze dwa na dzien jakichs takich bolesniejszych skurczy sle sobie mysle ze to macica przygotowywuje sie do porodu. No od czegos te skurcze zaczac sie musza. Lepiej zaczac od jednego na dzien i niech potem rosnie czestotliwosc niz dostac odrazu skurczy porodowych z marszu :p tak to sobie tlumacze :)
Dzis na SR bedziemy ogladac trzy ròzne porody :o Claudio idzie ze mną... Ciekawe jak to zniesie :p

Ej macie czasem tak ze sie juz tak przyzeyczailyscie do bycia w ciązy ze az momentsmi zapominacie ze jestescie w tym stanie? Ja sie ostatno pare razy na tym zlapalam :p Albo to ten alzheimer ciązowy :p

Olka przesliczna ta twoja Majeczka anioleczka :) super ze tak szybko rosnie , juz niedlugo do domku :)) i rozumiemy brak dla nas czasu :) przeciez wszystkie nas to czeka , po porodzie maleństwa na pierwszy plan sie wysuwają:) a urodzila (tuz przed tobą zresztą) Agusia a nie Renatka :)

Fajnie by bylo potem zalozyc takie prywatne forum na fb tylko marcòweczek 2016. Bo tu jest swojsko ale nie zapominsjmy ze kazdy nas moze czytac :pp

Lilijka mysle ze przy tematach tak intymnych jakie tu poruszamy (i tu nie wiem dlaczego pojawila mi sie ta naoliwiona pupa z por no la misiakowatej :D) to to pierdzenie przeszloby nie zauwazone chyba :p

EfelinaA zycze milego pobytu w tym szpitalu, pomysl ze juz ci nie wiele zostalo a maleństwa ci to wynagrodzą :) muy tu jestesmy caly czas z tobą :)

Aniolku nocy wspolczuje ze nie moglas wyjsc z twoja kruszynką do domku. Nie wyobrazam sobie po porodzie nie zabrac mojej malutkuej ze soba. Oh i te zastrzyki :o ... Ale jestes dzielna, dacie rade:*

A my chyba jutro na tlusty czwartek wybierzemy sie do pewnejvrestauracji na starym miescie gdzie organizują kolacje Polska! Ze swoimi pączkami i por faworkami (jak to mòwi moj Claudiuszek:p) na deser :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

olka135
Haniutek nie chcesz mi pomoc uzupełnić tych papierów? :P niby kierunek z papierologia mam, a jednak mnie to przeraża jak widzę to wszystko :o

Kurcze co Was nadrobie to Maja się budzi a to jeść a to przytulic, teraz będę coraz rzadziej, ale będę Was czytać i co jakiś czas się odzywać co u Nas :) ps. Waga Majki z wczoraj wieczorem 1990, w ciągu lekko ponad doby przybrała 6dkg!! :)
:*
Zaspana :D

Olka jaka ona jest Śliczna :* zazdroszczę. Juz nie moge sie doczekać mojej Malej :)
Twoj suwaczek juz nieaktualny :D

Jola ja tez uważam, że lepiej teraz wygladasz. Sluza Ci te dodatkowe kilogramy :) masz taka weselsza buzie :)

Odnośnik do komentarza

olka135
Kalae chcieli mnie wypisać ale ją poprosiłam czy mogę zostać z dzieckiem, bo daje jej swoje mleko itd :) pozwolili, bo mam takie prawo :D

Kurde to spróbuje tego paczka, boje się z tego względu że tłusty itd, fakt chciałam jeść normalnie ale jak przychodzi co do czego to jednak jest lekki strach że Dzidzi będzie bolec brzuch :D ale kurde spróbuje :) dzięki! :*
Haniutek ale mi szkoda Twojej Córeczki że nie będzie mogła iść z Tobą :((
Ania dzięki! Zaraz będę czytać :D

A no to super że się zgodzili :)

Odnośnik do komentarza

aniia
Barcelona- ja o tym, że w ciąży jestem nie zapominam, ale niestety obawiam się, że zapomniałam jak to jest "bez ciąży" :D Serio, mam wrażenie, że w ciąży jestem całe życie już :)

Eh, poprasowałam prześcieradła dla Malutkiej i teraz czekam na mężola.

Hehh Ania no a moze to wlasnie o to chodzi :D tez sie juz tak przyzwyczailam do ciązy ze wydaje mi sie ze to stan normalny i czasem zapominam :p hehh

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

~przyjazna
Madika
kamillla
Aga- ja to ostatnio jestem na żarcie nastawiona tak że to poezja. poszliśmy ostatnio do takiej knajpki gdzie sprzedaja jedzenie wszystko po 2.99 za 100gram. nie moglam sie zdecydowac wiec wzielam "kilka" rzeczy po trochu. wyszlo mi jakos ze 25zł za moja porcje, kacprowi wyszlo 16zl. ehehhee smiał się ze jakby mi łopate dali to bym sie nie krepowala

takze ja na inflancka pojde rodzic dla samego obiadu hehe

:D heheg Kamilla rozwalilas mnie ta lopata!!!:D Juz sobie wyobrazilam Ciebie przy stoliku z ta lopata :D hehhe

Powiem jeszcze jedna rzecz Wam.... Slyszalam ze niektore dziewczyny po porodzie maja wstret do jedzenia... Nie wiem ile jest w tym prawdy.... Moja mama mowila ze nic prawie nie tknela w szpitalu i moja kolezanka tez... Z tego co pamietam to Olka tez miala podobnie...

Tak tak !! To prawda !! Miałam to samo i nie tylko w szpitalu ale po także. Zmuszałam sie do jedzenia z miesiąc po porodzie a wyglądałam jak kościotrup! Przy wzroście 174 ważyłam niecałe 50 kg :\

Czyli mocno nie klamalam :D I dobrze slyszalam ze tak moze byc :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
olka135
Dziewczyny sadzicie że na prawdę jeden nieduży paczek może sprawić że Mała będzie bolal brzuch? Taaaak mam ochotę, jutro tłusty czwartek :'( aż mi się płakać chce! :(

Hm po pączku miałby ją boleć brzuszek?nie,nie wydaje mi się,jednego śmiało na moje byś mogła wciągnąć:)
Haniutek szkoda,tak się córka cieszyła,eh ta nasza służba zdrowia...
Aniołek super,teraz tylko misiek na bierze siły i dołączy do was:)a nie mogłas z nim być jako mama?
Haneczkaa a wcześniej nic się nie działo?jak to lekarz wytłumaczył?
Mi dzisiaj mama chruściki robi:D już się doczekać nie mogę: D
Ernesto buciki po prostu wow!masz talent(nieważne za którym razem wyszły): D
No kalae tak jak radzi kamila chłodna kąpiel lub pod bieżącą wodą co jakiś czas,mi pomagało
Barcelona te podwórko i te drzewka, jej super,
Aga jestem ciekawa smaku tego smalcu że świeżym chlebkiem,mmmm do tego korniszony z papryką,czuje prawie smak tego:D

.

Ni wlasnie nie. Mowię tej lekarce ze podobno mam takie napięcia ze wzgl na duża ilośc wód płodowych. A ona mówi nieeee wody sa w normie nic sie nie dzieje. Nawet sie pytałam czy jak dziecko przybiera to mogą sie zmniejszać ich ilosci

Odnośnik do komentarza

Barcelona
aniia
Barcelona- ja o tym, że w ciąży jestem nie zapominam, ale niestety obawiam się, że zapomniałam jak to jest "bez ciąży" :D Serio, mam wrażenie, że w ciąży jestem całe życie już :)

Eh, poprasowałam prześcieradła dla Malutkiej i teraz czekam na mężola.

Hehh Ania no a moze to wlasnie o to chodzi :D tez sie juz tak przyzwyczailam do ciązy ze wydaje mi sie ze to stan normalny i czasem zapominam :p hehh

A mi jaoos nie daje zapomniec o sobie ten stan... Wstaje jak polamana nog do gory nie moge podniesc (zalozenie skarpetek lub rajstop to juz wyczyn).

No ogolnie to juz nie moge sie doczekac jak sie rozdzielimy z Hania :D Ale boje sie jak cholera ze nie podolam dobremu wychowaniu i nie bede potrafila ustrzec jej przed zlymi rzeczami ktore sa coraz blizej w dzisiejszym swiecie....

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Serio Madika nie miałam apetytu ani łaknienia. Mogłam nie jeść i nie pić tylko strasznie spać mi się chciało przez to. Można w chorobę popaść nie chcąco..

Barcelona u mnie por fawor były tydzień temu od mamy :D
Wam życzę smacznego ! PS.napisz co serwowali na kolacje..
Wieczorem miałam robić oponki, ale m.zapragnął parawańców :-) to oponki zrobię jutro. A właśnie się najadlam i czuje ze mam odlot :D przez to od 2:30 na nogach ..ide na drzemkę:-) dobranoc..
PS. Przyszlo łóżeczko i stoi juz skręcone te z linku od Lenki :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...