Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

olka135
misiakowata tak samo jak Ty piszesz robia w NEW YORKERZE. masakra!

Laski jutro my przezywamy to, co Aniolek w piatek...idziemy na badanie sluchu, prosze, trzymajcie kciuki za moją Małą, Wielką Księżniczkę :( tak bardzo sie boje...

I jeszcze jutro mam egzamin teoretyczny, tez mozecie trzymac kciuki :D ale sluchajcie, rozwiazuje testy w domu i zastanawia mnie to pytanie, moze ktoras wie dlaczego taka odpowiedz,a nie inna?

Olka, wszystko będzie dobrze z Majeczką, zobaczysz jak działa moc marcóweczek! Będziemy trzymać kciuki! Setki kciukow! :))

I też podziwiam Cię za bezwzględność, sama nie wiem czy dałabym radę tak się spakować i wyjechać.

A co do pytania. Zakładam że ty stoisz w miejscu robienia zdjęcia. Policjant wyciągnął jedną rękę, prawą, wiec w lewo nie możesz skręcić. Tylko ewentualnie w prawo ;) ale nie wiem czy to dobre wytłumaczenie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

olka135
misiakowata tak samo jak Ty piszesz robia w NEW YORKERZE. masakra!

Laski jutro my przezywamy to, co Aniolek w piatek...idziemy na badanie sluchu, prosze, trzymajcie kciuki za moją Małą, Wielką Księżniczkę :( tak bardzo sie boje...

I jeszcze jutro mam egzamin teoretyczny, tez mozecie trzymac kciuki :D ale sluchajcie, rozwiazuje testy w domu i zastanawia mnie to pytanie, moze ktoras wie dlaczego taka odpowiedz,a nie inna?

Z tego co widzę policjant stoi bokiem do ciebie wiec nie daje pozwolenia ani do jazdy wprost ani do skręcania,gdyby pozwalał machał by chyba ręką;)

Wiem teściowa też cię męczy z uszkami,ale sama na fb pytałaś to wiesz,sie martwię:)
Oczywiście i za Majeczkę i za Ciebie trzymam kciuki na jutro -bedzie dobrze:)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja troszkę w tyle, bo byłam na wycieczce z córką w przedszkolu dzisiaj. A lecicie jak szalone jak za czasów brzuszkowych:)
My dziś po kontroli u neonatologia.
Jak to dr mówiła: oj Marcinku, duży z ciebie wcześniaczek:) synio waży 7450 g i 70 cm :) od wczoraj jakoś często pokasłuje, niby osłuchowo dobrze, drka mówiła że może pokarm mu się cofa? Ale nigdy tak często nie kaszlał, a cofał mu się nie raz:/
Co do wieczorów to mój Marcinek jest kąpany zawsze po 19, przed kąpielą zawsze jeszcze jest drzemka 30 minut, A po kąpieli cyc, potem troszkę go poprzytulam, ponoszę i kładę na taką kołderkę żeby zasnął, a potem przenoszę do łóżeczka.

Odnośnik do komentarza

Trzymam kciuki Olka! Nie stresuj się, musi być dobrze :*
Moja też maruda i krzykacz straszny dziś! Albo brzuszek albo skok. A że ma skończone 15 tyg i od ponad tygodnia ma epizody marudzenia, w dodatku je często,to obstawiam skok. No i dziś dosyć mało spała. Ale już karmię po kąpieli i powinna zasnąć bez problemu.
Sylwia, bardzo dobrze zrobiłaś, pewnie jakby chodziło o małą to bym się odważyła na taki krok, a to co ludzie gadają jest zupełnie nieważne, bo ludzie za Ciebie życia nie przeżyją. A jak mąż? Zapisał się na odwyk?

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
niuska_aw a Marcinek wtedy z kim był?odciągałaś pokarm na cały dzień?jak wycieczka sie udała? gdzie byliście?
Kawał chłopca z synka;)

Marcinek cały czas z nami. byliśmy razem całą rodzinką, bo u mojej córki w przedszkolu jest zawsze na koniec roku organizowany dzień rodziny, tatuś zajmował się synkiem, a ja bawiłam się z córką. W miedzyczasie cyc i spanko. Tak, wyjazd bardzo udany:) a byliśmy w takim ośrodku agroturystycznym, zabawy na świeżym powietrzu, tańce, trampolina:)
Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

olka135
misiakowata tak samo jak Ty piszesz robia w NEW YORKERZE. masakra!

Laski jutro my przezywamy to, co Aniolek w piatek...idziemy na badanie sluchu, prosze, trzymajcie kciuki za moją Małą, Wielką Księżniczkę :( tak bardzo sie boje...

I jeszcze jutro mam egzamin teoretyczny, tez mozecie trzymac kciuki :D ale sluchajcie, rozwiazuje testy w domu i zastanawia mnie to pytanie, moze ktoras wie dlaczego taka odpowiedz,a nie inna?


Nie widzę dobrze na zdjęciu jak ma ułożone ręce ale jeśli nie można jechać w lewo to zapewne ma wyciągniętą rękę bliżej nas ( tutaj prawą) w poziomie, a lewą otwiera, tym jadącym z przeciwka, możliwość skrętu w lewo. Ponadto głowę też ma odwróconą w kierunku pojazdów, które w lewo mogą skręcić i lewą ręką pokazuje taką możliwość. Mam nadzieję, że w miarę logicznie to napisałam. Gdyby ręce miał wzdłuż ciała i stał bokiem to zezwala na ruch bezkolizyjny, czyli na wprost lub w prawo.
Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Lilijka87
olka135
misiakowata tak samo jak Ty piszesz robia w NEW YORKERZE. masakra!

Laski jutro my przezywamy to, co Aniolek w piatek...idziemy na badanie sluchu, prosze, trzymajcie kciuki za moją Małą, Wielką Księżniczkę :( tak bardzo sie boje...

I jeszcze jutro mam egzamin teoretyczny, tez mozecie trzymac kciuki :D ale sluchajcie, rozwiazuje testy w domu i zastanawia mnie to pytanie, moze ktoras wie dlaczego taka odpowiedz,a nie inna?


Nie widzę dobrze na zdjęciu jak ma ułożone ręce ale jeśli nie można jechać w lewo to zapewne ma wyciągniętą rękę bliżej nas ( tutaj prawą) w poziomie, a lewą otwiera, tym jadącym z przeciwka, możliwość skrętu w lewo. Ponadto głowę też ma odwróconą w kierunku pojazdów, które w lewo mogą skręcić i lewą ręką pokazuje taką możliwość. Mam nadzieję, że w miarę logicznie to napisałam. Gdyby ręce miał wzdłuż ciała i stał bokiem to zezwala na ruch bezkolizyjny, czyli na wprost lub w prawo.

A gdyby tobie pozwalał na skręt w lewo to ręke bardziej oddaloną od ciebie (tu lewą) miałby w poziomie, a tą bliżej (tu prawą) pokazywałby, że możesz skręcić. Machnąłby nią tak jakby za siebie.
Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

AgaLodz
Hej :) wrócę do tematu napletków bo coś mi kojarzy że jedna napisała, że w końcu znalazła lekarza, który powiedział żeby nic z tym nie robić, nawet jak jest problem. Znam jednego chłopaka, który też miał problem ze się napletek nie naciągał, lekarz to zauważył na bilansie 6 latka chyba, kazał naciągać i obserwować. Wiadomo, temat średnio przyjemny wracał raz na jakiś czas ale potem zaczęło się dorastanie i temat ucichł.

Facet w wieku 25lat stwierdził że mu w końcu głupio i średnio przyjemne w przytulankach stwierdził że czas się tym zająć. 2 tygodnie bólu (bo nacinanie dwa razy musiał mieć robione, czasem tak podobno jest, bo nie wiadomo jak skóra się zagoi po zabiegu). Każdy ruch w nocy (a facetom w nocy staje często przecież) kończył się bólem i przebudzeniem.

Podsumowując moje małe wtrącenie: ja naciągam lekko już teraz i jak się okaże koło 6 roku życia że się nie odkleił i ma stulejkę to pójdziemy na zabieg przed dojrzewaniem, dla malucha to będzie mniejszy ból i na pewno mniej wstydliwe niż dla dorosłego faceta :)

Popieram, robiłam tak samo, ale mimo to chirurg interweniował w wieku ok.6 lat. Ale nie trzeba bylo zabiegu. Pociągnął lekko ze syn się nawet nie zorientował i od tamtej pory gra gitara :D

Odnośnik do komentarza

olka135
misiakowata tak samo jak Ty piszesz robia w NEW YORKERZE. masakra!

Laski jutro my przezywamy to, co Aniolek w piatek...idziemy na badanie sluchu, prosze, trzymajcie kciuki za moją Małą, Wielką Księżniczkę :( tak bardzo sie boje...

I jeszcze jutro mam egzamin teoretyczny, tez mozecie trzymac kciuki :D ale sluchajcie, rozwiazuje testy w domu i zastanawia mnie to pytanie, moze ktoras wie dlaczego taka odpowiedz,a nie inna?

ja tam prawa jazdy nie mam, ale tu ci policjant pokazuje jak masz jechać.

Odnośnik do komentarza

Ja pracowałam w sklepie z garniturami kiedys w wakacje i tam robiliśmy takie promocje, doklejanie wyższej ceny i przekreślanie jej na przecenę - norma:)

Za radą mojej mamy delikatnie od czasu do czasu w kąpieli zsuwam synkowi napletek ale tylko do poczucia oporu. Zaczęłam jak miał kilka miesięcy. Jak miał ok 15 miesięcy miał zapalenie napletka, stosowaliśmy jakis syrop i maść i przeszło i bardziej pilnowałam tego mycia, teraz znowu rzadziej. Mama mi mówiła że teraz odchodzi się od jakiejkolwiek ingerencji do skończenia 5-6r.ż. Jak nie ma żadnych problemów. Ale delikatne odsuwanie nie zaszkodzi.

Olka trzymam kciuki i za Majkę i za Ciebie!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

Oj dałyście dzisiaj czadu. Ja od rana na wysokich obrotach. O 6 o udział mnie burza i ulewa i tak do południa wiec nici z malowania pokoju. Po południu zakupy na niedzielne chrzciny. Pawełek był razem ze mną i nawet nie marudził,najbardziej podobało mu się w castoramie.
Jak dobrze ze nie mam wkurzającej teściowej :). Dziś była u mnie mama i strasznie się ciesze ze w grudniu się pogodziłyśmy.
Pawełek zasnął sam w łóżeczku chwile po 20. Został wykąpany, nakarmiony a jak zaczął mnie gryźć to odłożyłam do łóżeczka. Trochę się pokręcił i sam usunął.
Jeśli chodzi o siusiaka to czasami ściągam ale nie robie tego regularnie bo też się boje.
Misia super że zakupy się udały .
Olka brawo . Jutro kciuki mocno będą trzymane :).
W rossmanie jest promocja na chusteczki baby fresh cpean pampersy z karta rossne 26.99 za 6×64.

Odnośnik do komentarza

Jestem u teściowej, przejazdem na kilka dni, jadę do rodziców, ale o i kończą remont, a mąż ma sesję i musi po pracy się uczyć wiec zapakowałam dzieciaki i przyjechałam:/ jest ciężko. Któraś pisała że teściowa ma zboczenie o gołej pupie, moja z kolei cały czas pyta Ksawcia czy zrobił kupę, czy robi albo czy chce zrobić, o tak w kółko. Do tego cały czas by go dokarmiała, ale przynajmniej już mnie pyta czy coś mu dać, czy coś by zjadł. I jeszcze przeczytałam etykietkę na parówkach, które mu kupuje - niby cielęce, cielęciny 3%, 87 wieprzowiny, a reszta to nie kończąca się lista E..... (Ja kupuje tylko 97%mięsa bez żadnych śmieci), zabroniłam jej takie dawać, chociaż też mi trudno przychodzi ciagle zwracanie uwagi. Ale jakby mi Zuzi dała merci to bym jej resztę opakowania nosem wepchnęła. Na szczęście aż tak źle nie jest:/

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

olka135
Kasia, ale Wy, a teściowa to bez porównania! :*:)

Dziewczyny jesteście niezawodne! Dziękuje!! :* Lilijka czytając Twój post robiłam to, co opisywalas :D machalam ręką, dalam ręce wzdłuż ciała... :D
Dziękuje! :))))

Niuska faktycznie duży! Aa miałam właśnie pytać czy Twój Synuś dalej tak dużo śpi? :))


Cieszę się, że logicznie to opisałam :) bo tak jest, prawda?
Kciuki za Maje zaciśnięte.

Asik , dziękuję. Też mi się wydaje, że z mojej Ani będzie taki szczypiorek. Tak jak pisałam mąż był na granicy niedowagi za dziecka. Ja też chudzinką byłam przed dojrzewaniem. Ale wiadomo jak to jest, gdy lekarz na coś zwraca uwagę.

Odnośnik do komentarza

Tangoya
Mamusie chłopców, plisss napiszcie czy odciągacie napletek na siusiaczkach?? TŻ się zaparł, ze nie będzie tego robił i koniec, a ja się boję zrobić małemu krzywdę. Na ostatniej wizycie pediatra niby mi pokazwał i kazał odciągać troszeczkę i czyścic watką, ale ja raz że dalej nie potrafię (ten ptaszek robi sie w kąpieli taki maciupeńki ze nie potrafię ściągnąc tej skórki). Ale czytałam w necie, ze w ogóle nie powinno się tam majstrować i już sama nie wiem co robić...

Z tego co z pediatra rozmawialam to mowil mi ze nalezy odciagac bo potem chirurdzy maja duzo roboty przez takie gadanie ze nie trzeba odciagac. Ale kazdy robi jak uwaza :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Monimoni
Aha jeszcze o deptaniu dzieci przez dzieci:)
Mam to na co dzień:/ ciągle muszę pilnować żeby Ksawi nic nie zrobił Zuzi. Chociaż teraz już jest lepiej, ale na początku był jednym wielkim zagrożeniem dla tego małego ciałka. Chciał Zuzi włożyć smoczka do buzi, to opierał się na niej, pokazywał gdzie ma oczka, uszy itd - pilnowanie żeby tego swojego paluszka za głęboko nie włożył... muszę go pilnować jak leżą/leżymy razem na łóżku, albo jak chce się do niej przytulić, no i jak zabawia ją grzechotką albo książeczkę kontrastową pokazuje;)

Ja to rozumiem. Twoje dzieci, jestescie razem non stop. Ale wkurza mnie bo moja siostra nie zwraca na mala uwagi, czasem mam wrazenie, ze specjalnie, a pamietam jak jej corka byla malutka i synka musiala pilnowac non stop bo sie wlasnie bala ze cos zrobi siostrze. A teraz udaje jakbym ja przesadzala! I te teksty 'nowi rodzice' itp az mnie trzesie, ale oni juz nie pamietaja jacy sami byli z ich dziecmi...
Wy o tesciowych a ja o siostrze :P a co?! :)
Jutro nadrobie :P chyba ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...