Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

RedNails89 trafiłaś w 10. :)
Dziewczyny jestem i jeszcze jakoś ciągne. Od rana do wieczora tylko pierniki i pierniki. Już patrzeć na nie nie mogę. Dla siebie jeszcze żadnego nie upiekłam i chyba już nie upiekę bo będę nimi żygała. :) Wczoraj jeszcze z piecem walczyłam bo palić się nie chciało.
Gratuluję dobrych wyników i zdrowych maluszków.
Ernesto nie daj się, wszystko będzie dobrze.
Witam nowe mamy :).
Znikam do pierników i miłego dnia wszystkim. Zajrzę wieczorem o ile nie utopie się w lukrze. :p

Odnośnik do komentarza

Daiewcayny, widze, ze naprawde te czarne wizje trzeciego trymestru zaczynaja sie i u nas realizowac:)
Nie chce pisac, ze to czy tamto mi nie dolega, bo zawsze jak tak pisalam, to kolejnego dnia juz to mialam..hahhahaha:)
Kurcze, ten zespol niespokojnych nog, to moze dzieci wam gdzies na nerwy naciskaja? Ja mialam kilka razy skurcze lydek i po tym jak mala sie porzadnie przekrecila, minelo... Albo macica juz tak na stale naciska...ech...:/
Ja leze dalej z zatokami, ale juz jest lepiej. Glowa mnie tak nie boli.
Nie wiem czy to znacie, ale wczoraj podgrzalam w skarpetce(!) w mikrofalowce ziarenka (suche) z jednej torebki kaszy gryczanej. Zawiazalam skarpete i takim woreczkiem robie sobie cieple oklady. I pomaga. Wiec niuska, chyba Ty masz podobny problem, moze sprobuj? Ten lampy bym nie uzywala... Nie wiadomo co tam siedzi;)
Ernesto dobrze, ze pojechalas prawdzic co i jak z tym brzuchem. Zobaczysz, ze bedzie wszystko dobrze!
Aga, jak Asia sie czuje ?
Mam jeszcze pytanie, o szczepienia (wiem, jestem monotematyczna;)), ale chcialam zrobic ankiete, czym bedziecie szczepic w pierwszej dobie zycia szpitalnym Euvaxem czy wykupionym w aptece Engerixem? Ja sie wstepnie nastawiam na Engerixa, a pozniej skojarzone 5w1, ale musze to jeszcze przegadac z moim przyszlym malzonkiem;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

Ahhh, no i zapomnialam napisac, ze pomimo tego ze dokuczaja mi TYLKO zatoki, nie mam zespolu niespokojnych nog (odpukac!) to czuje sie jak slonica.
Jak wstaje do WC w nocy to slychac jedynie "oj oj oj", musze usiasc na lozku, pomyslec i dopiero kieruje swoje +14 kg do wc. Jeszcze teraz z tymi zatokami, rozbrzmiewa sie takie syczenie nosem jakbym miala niesla nadwage.
Aaaaa no i zapomnialam o gazach wieczornych. To jest takie upokarzajace...;)))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

Olka czytam Was, ale mało regularnie - wstyd się przyznać :-) jak chcę coś napisać, to tysiąc nowych tematów już jest na tapecie :-)
Generalnie dajecie czadu :-)
Tak na szybko: wszystkim gratuluję ślicznych maluchów, brzuchów, wyników.
Dziewczynom leżącym - cierpliwości juz niedługo będziecie wstawać i nabierać sił na poród - szybko zleci :-)
Dziewczynom w szpitalach - zdrówka dla Was i dzieciaków! Trzymajcie się i nogi zaciskać :-)
U mnie ok, przeziębienie się do mnie przyplątało, ale osłuchowo jest czysto - więc płukanie gardła i inhalacje powinny pomóc :-)
Dziś zaczęłam 31 tc, a w poniedziałek mam usg trzeciego trymestru, zobaczę co tam słychać u mojego chłopaka :-)
Trzymajcie się cieplutko, obiecuję, że w miarę możliwości będę tu zaglądać :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

mi też bóle pachwin i spojenia powróciły, normalnie ciężko mi wstać z łóżka w nocy ile ja się najęczę przy tym a potem powrót też nie lepszy

a co do zatok to podobno inhalacje z zagotowanych obierek z ziemniaków pomagają, tylko to trzeba w łóżku leżeć po tym, żeby nie zawiało.

ernesto - dobrze że byłaś czujna i pojechałaś, daj znać co u ciebie, trzymam kciuki :)

Odnośnik do komentarza

leniwiec_leniwiec
Ahhh, no i zapomnialam napisac, ze pomimo tego ze dokuczaja mi TYLKO zatoki, nie mam zespolu niespokojnych nog (odpukac!) to czuje sie jak slonica.
Jak wstaje do WC w nocy to slychac jedynie "oj oj oj", musze usiasc na lozku, pomyslec i dopiero kieruje swoje +14 kg do wc. Jeszcze teraz z tymi zatokami, rozbrzmiewa sie takie syczenie nosem jakbym miala niesla nadwage.
Aaaaa no i zapomnialam o gazach wieczornych. To jest takie upokarzajace...;)))

a gazy to już niestety przyjełam do wiadomości jako coś normalnego, a jeszcze zrobiłam zupę z mrożonki a tak brukselka i szczerze mówiąc takich wzdęć to ja po niczym jeszcze nie miałam :( ja się nie dziwię że dzieci brukselki nie chcą jeść.

Odnośnik do komentarza

Leniwiec - wczoraj jeden raz jej użyłam, potem tak mi zimno się zrobiło że nie wiem, pod kocem leżałam,i synek zaczął tak mocno kopać. Nie będę jej używać mimo że to niby tylko światło z lampą LED. Ja stosuję, aczkolwiek nieregularnie zestaw do płukania nosa i zatok FIXIN, ale ja mam zajętą zatokę czołową, więc tam raczej ta płukanka nie dochodzi. Co do kaszy, stosowałam chyba już wszystko, aczkolwiek może za krótko, no nic, zajmę się tymi zatokami po porodzie, a na razie jakoś dam radę. No dziewczyny niestety dolegliwości raczej to teraz już nam będzie tylko przybywać, ale byle do lutego/marca - damy rade!

Odnośnik do komentarza

niuska_aw
Leniwiec - wczoraj jeden raz jej użyłam, potem tak mi zimno się zrobiło że nie wiem, pod kocem leżałam,i synek zaczął tak mocno kopać. Nie będę jej używać mimo że to niby tylko światło z lampą LED. Ja stosuję, aczkolwiek nieregularnie zestaw do płukania nosa i zatok FIXIN, ale ja mam zajętą zatokę czołową, więc tam raczej ta płukanka nie dochodzi. Co do kaszy, stosowałam chyba już wszystko, aczkolwiek może za krótko, no nic, zajmę się tymi zatokami po porodzie, a na razie jakoś dam radę. No dziewczyny niestety dolegliwości raczej to teraz już nam będzie tylko przybywać, ale byle do lutego/marca - damy rade!

a jak ty masz zatoki chore i do pracy chodzisz? to nawet nie będąc w ciąży powinnaś je wyleżeć, a w ciąży to chyba w szczególności? Weź sobie może zwolnienie chociaż to świąt wyleżysz wygrzejesz i nawet te zabiegi zrobisz regularnie, to coś da myślę.

Odnośnik do komentarza

Cześć Marcoweczki :)
Monimoni jaka odszczelona :) slicznie :)
Miskowata ciesze sie,ze jestescie zadowoleni z SR :)
Ja sobie kupilam ten kocyk minky w pepco :)
Aga dobrze,ze juz wrocilas bo martwimy sie o Was :)
Witaj Necia :)
Ja to sie czasem zastanawiam czy jestem w ciąży. Gdyby nie moj brzuch i kopniaki Malej to bym miala watpliwosci :) mnie kurcze nic nie boli. Rzeczywiście mam problemy z zaśnięciem bo czuje,ze mam ciezkie nogi,ale jak zasne to 10-12 godzin nie moje :D
Wstaje tylko na siku jak maz do pracy idzie.
Ciesze sie oczywiście,ze nic mnie nie boli, ale jak slucham co Wam dolega to sie zastanawiam czy ze mna wszystko ok :D
Jak zawsze zapomnialam jeszcze co mam pisać :D biore sie za sprzątanie :)

Odnośnik do komentarza

Cześć brzuchatki,
Gratuluję zdrowych dzieciątek i dobrych wyników. Trzymam kciuki za wszystkie z problemami, Ernesto - trzymaj się, zaciskaj uda!
Nie wiem, co mam napisać- strasznie mi głupio czytać o tych wszystkich Waszych bólach, bo aż wstyd się przyznać, ale mi prawie nic nie dolega. Owszem czasem delikatne bóle pleców no i ogólnie widać, że organizm już nie na tych samych obrotach co przed ciążą, ale gdyby nie robaczek, który mi się wierci w brzuszku, to zapomniałabym, że jestem w ciąży. Mam nadzieję, że nie będą Wam bardzo dokuczać te bóle, mnie pewnie jeszcze dopadną, może to dlatego, że mam mały brzunio...
A gazy to wiadomo :) nawet już nie zwracam uwagi :) (tylko czasem trzeba uciekać :D)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Sylwia921125
Cześć Marcoweczki :)
Monimoni jaka odszczelona :) slicznie :)
Miskowata ciesze sie,ze jestescie zadowoleni z SR :)
Ja sobie kupilam ten kocyk minky w pepco :)
Aga dobrze,ze juz wrocilas bo martwimy sie o Was :)
Witaj Necia :)
Ja to sie czasem zastanawiam czy jestem w ciąży. Gdyby nie moj brzuch i kopniaki Malej to bym miala watpliwosci :) mnie kurcze nic nie boli. Rzeczywiście mam problemy z zaśnięciem bo czuje,ze mam ciezkie nogi,ale jak zasne to 10-12 godzin nie moje :D
Wstaje tylko na siku jak maz do pracy idzie.
Ciesze sie oczywiście,ze nic mnie nie boli, ale jak slucham co Wam dolega to sie zastanawiam czy ze mna wszystko ok :D
Jak zawsze zapomnialam jeszcze co mam pisać :D biore sie za sprzątanie :)

Czyli nie jestem sama :) też się zastanawiałam, czy wszystko ze mną ok :p w takim razie pozostaje nam cieszyć się do czasu aż i nas nie dopadnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny! współczuję wszystkich dolegliwości, szczególnie tych najpoważniejszych... Dacie radę! Mamy tu megawsparcie kciukowo-myślowe:) Dobrze, że stworzyłyśmy sobie takie fajne forum!
Ja się obawiam o te bóle spojenia i krocza, itd odkąd mała leży główką w dół. W poprzedniej ciąży mnie to ominęło, bo synek leżał miednicowo, poprzecznie. A podobno to ta główka tak napiera na szyjkę i wszystko tam na dole i się wpycha do kanału rodnego. Nawet już przy samej cc pamiętam, że anestezjolog mi mówiła: teraz będzie taki bolesny moment, proszę się przygotować, bo trzeba główkę wyciągnąć. A dr mówi, że nie bo tu główka jest na górze, na to anestezjolog: aha, no to nic pani nie poczuje:) No i miałam tą moją kochaną główkę pod sercem i pod koniec miałam już takie wrażenie, że normalnie głaszczę po niej dziecko, jakby już był na zewnątrz:)
haha, niezły myk z nacinaniem majtek. ja też wczoraj myślałam, że jakbym trafiła w tych pończochach do szpitala to by się w głowę postukali. Ale co miałam zrobić, jak rajstopy mnie cisnęły i robiły mi oponki michelinki na biodrach... zresztą jechałam z garażu pod samą szkołę. no i jeszcze na chwile do centrum handlowego, ale to też do garażu. A dziś już znowu wyglądam jak worek ziemniaków i tak się czuję, eh....

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

Przede wszystkim dziekuje za slowa wsparcia, bo daja powera:)

Wczoraj pisalam posta i rozladowala sie kom a gniazdko dalko. Jak juz naladowalam to post nie poszedl, wiec nadrabiam.

Wczoraj dostalam fenoterol jakies tabletki i sterydy na rozwoj plucek. Skurcze przestaly po godzinie, ale bole meczyly mnie przez cala noc. Jak brzuch sie stawial to dokladnie odznaczala sie macica, od dolu do gory. Najpierw mialam impulsowy bol i odrazu brzuch twardy a pozniej brzuch bolal falowo po calym dole od prawej do lewej.
Dzis mialam od rana badania. Odstawia mi kroplowke i zobacza czy skurcze wroca. Najbardziej chcialabym zeby wrocily z bocianami na wiosne:)
Dziewczyny macie super cukier, az wam zazdroszcze.
Ja zaczynam zauwazac ze ma duzy wplyw stres i przemeczenie na cukier. Mi dzis na czczo pokazalo 159!!!! Szok.

Odnośnik do komentarza

Leniwiec, ja szczepiłam engerixem, ale nie kupowałam w aptece, tylko w szpitalu opłaciłam. A potem robiliśmy skojarzoną infarix-hexa plus pneumokoki (przedwczoraj mieliśmy ostatnią dawkę przypominającą, synek nie miał żadnych niepożądanych objawów). A to wszystko się zdałam na moją mamę, jest moim najbardziej zaufanym pediatrą. A szczepienia konsultowała też z koleżanką neonatologiem, więc ja się nie wtrącałam. Tylko kasa ciężka:/
Aga, jesteś dzielna z tymi piernikami. Mam nadzieję, że to co na nich zarobisz wynagrodzi Ci ten trud. Ja mam tak z korkami, że już mi się nie chcę przygotowywać i prowadzić tych lekcji, ale zawsze ta dodatkowa kaska mnie mobilizuje. Jeszcze tylko dwie lekcje jutro, a potem jeszcze w styczniu i może początek lutego i dłuższa przerwa:)

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

Stres ma ogromny wpływ na cukier. I mężowi lekarz mówił że to normalne że rano cukier jest wyższy, bo to znaczy że pracuje trzustka czy coś ( nie pamiętam dokładnie) Dobrze że nie tylko ja nie mam dolegliwości ( gazy, wzdęcia to standard) to moja 2 ciąża, w pierwszej też było ok, na końcówce pamiętam czułam jakby główkę w kroczu i to było dość dziwne, no o wiadomo schylanie, wstawianie to już nie tak hop-siup

Odnośnik do komentarza

Witam brzuchatki ;-) w ten pochmurny czwartkowy dzień.

Ernesto cieszę się że już jest lepiej. Teraz leż i odpoczywaj. Nie stresuj się niczym wszystko będzie dobrze. Zaciskaj uda i do marca tak trzymać.

Niuska_aw spróbuj na te zatoki rozgrzanej soli i połóż na czoło. Dla mojego męża pomagają takie okłady.

Dziewczyny gratuluję dobrych wyników i dużych słodkich maluszków ;-)

Ja dzisiaj o 5 się obudziłam bo mąż w delegację pojechał. Przed wyjściem z domu przyszedł do mnie dal buzi a później zaczął całować brzuszek i mówić do maleństwa że Bardzo Go kocha i żeby był grzeczny ;-) tak mi się miło zrobiło aż łezki mi poplynely z oczu. Po wyjściu męża maluszek troszeczkę kopał a później poszedł spać i spał do około 9.
Ale wczoraj wieczorem miałam śmieszną sytuacje. Poszliśmy z mężem się wykąpać było coś po 21. Siedzimy w wannie a tu nagle dzwonek do drzwi. Mąż szybko wyskoczył z wanny ubrał się i poszedł otworzyć i się okazało że to poczta polska przyniosła przesyłkę. Byliśmy w szoku że o tej porze pracują ...

Co do dolegliwości to czasami bolą mnie plecy biodra i żebra z prawej strony a po za tym jest w miarę ok :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie Monimoni widzisz jakieś objawy niepokojące jak szczepisz na pneumokoki?My Adasia dopiero w tym roku na wiosnę szczepiliśmy,już ostatni dzwonek był,żałujemy,że tak późno bo przeliczyć na leki wydane to dziecko by się tak nie męczył,czy twoja mama pediatra poleca ci pneumokoki w 100%?
Teraz też chyba małą. Zaszczepimy jeśli fundusze nam pozwolą

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Kurczę dzis rano taki bol brzucha mnie złapał ze juz chciałam do lekarza dzwonić. Wstałam normalnie, poszłam umyć głowę. Wróciłam do łóżka, położyłam sie jeszcze na godzinkę z moimi chłopakami. Potem wstaliśmy i poszłam przewijać synka. Jak juz kończyłam to zaczęło mnie bolec podbrzusze w miejscu blizny. Z każda chwila coraz mocniej. Wzięłam no spe i sie położyłam. Poczułam ze Fasolin sie poruszył i bol zaczal mijać. Wiec to raczej on na cos tam nacisnął bo no spa nie zaczela by działać w 2 minuty. Ale bolało bardzo.... :/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Jezeli chodzi o moje dolegliwości to tez coraz bardziej daja sie we znaki. Na pierwszym miejscu zgaga, ktora piecze od samego mostka po przelyk. Na drugim miejscu RLS, tez mi to nie pozwala zasnac. Bolace zebra i miednica i plecy po calym dniu tez bola. Błogosławiony stan... ;-) ale poza tym to jest naprawde pieknie ;-)
Rozmawiacie o szczepieniu dzieci. Ja jestem zielona w tym temacie. Biore pod uwage szczepienie przeciw rotawrusowi i pneumokokom. Na wykupienie tych szczepionek musze miec recepte? Ile jest tych dawek i ile to kosztuje?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...