Marcóweczki 2016

[ajka88]

Dziewczyny macie sprawdzony przepis na blok? Bo jakoś mnie naszło i może w sobotę zrobię :-)

[Sylwia921125]

Renatka to tylko sie cieszyć,że Maly taki ogarniety :) moze w szkole też tak będzie szybko lapac materiał :)

[dzasta23]

Nie taka szczupła. Poszło w nogi i pupie ;) Jestem wysoka (185cm) i moze dlatego nie widać aż tak tych 7kg. Wczoraj dostało mi się trochę od lekarza związku z wagą +3 w ciągu miesiąca.
Któraś pisała o ciagnieciu w pachwinach. Tez tak mam + bol raz po lewej raz po prawej stronie brzucha. Objaw normalny. Wszystko się rozciąga. Lekarz zalecił nospe

[Gość kalae]

a dzieci to nad wyraz szybko opanowują te tablety telefony itd.

mi raz syn koleżanki zabrał tel i się bawił a potem mi go do szklanki z wodą wrzucił i jaki był uradowany, na szczęście to było z 7lat temu więc tel były jeszcze 'pancerne'

[Gość kalae]

dzasta23

Nie taka szczupła. Poszło w nogi i pupie ;) Jestem wysoka (185cm) i moze dlatego nie widać aż tak tych 7kg. Wczoraj dostało mi się trochę od lekarza związku z wagą +3 w ciągu miesiąca.
Któraś pisała o ciagnieciu w pachwinach. Tez tak mam + bol raz po lewej raz po prawej stronie brzucha. Objaw normalny. Wszystko się rozciąga. Lekarz zalecił nospe

mnie to tak bardziej boli jakbym się przetrenowała, niż żeby mnie ciągneło.

[Aniołek_nocy]

No i niestety zostałam z Antosiem w szpitalu:-/ mam nadzieję że szybko nas wyleczą i puszczą do domku :-) trzymajcie się ciepło:-)

[misiakowata30]

Aniołek_nocy

No i niestety zostałam z Antosiem w szpitalu:-/ mam nadzieję że szybko nas wyleczą i puszczą do domku :-) trzymajcie się ciepło:-)

Aniołku to Ty się trzymaj tam !!Niech szybko wyleczą :) zdrówka! :)

[Aga2801]

Aniołek,wszystko będzie dobrze,najważniejsze że już się tobą zajęli.
Renatka takie maluchy to nieraz sprytniejsze niż my. Pamiętam jak moje miały 2-3 latka nie było wtedy telefonów komórkowych ale bunt już był i potrafiły pokazać pazurki. Poczekajcie teraz kilka lat jak wam dziecko się zakocha. Moja Aśka właśnie to przechodzi, huśtawka nastrojów,zero nauki itp itd :)

[renatka9010]

Ja to sie boje co bedzie jak ja urodze . Ja to jak bylam mala to nie bylo telefonow znaczy moze i byly ale my nie mielismy , tabletow i komputerow nie bylo a uwazam moje dziecinstwo za swietne . Zawsze czlowiek mial jakies zajecie , a teraz to dzieci maja tyle tych durnot i nie wiedza co z soba zrobic. Ten siostrzeniec co z nami mieszka ma naprawde wszystko poczynajac od jakis tam gier planszowych konczac na dronach i helikopterach latajacych komputer telefon xbox itp itd i on przychodzi nie raz do nas i kowi ze mu sie nudzi , no szlak mnie trafia ., ja w jego wieku dopiero sie dowiedzialam ze istanieje takie cos jak komputer i dzieci sie swietnie bawily bez tych rzeczy a teraz to sie obejsc nie moze bez tego .

[Aniołek_nocy]

A Wy co spać nie możecie? Siebie rozumiem ale Wy grzecznie spać ;-) trzymać się z dala od choróbsk nic miłego pobyt w szpitalu no ale dla Antosia można a w ręcz trzeba się poświęcić:-) oby teraz tylko lepiej było ;-)

[olka135]

kamilla

ewcia własnie moje usg też trwalo max 5-10min do tego w ciszy- nic nie mowil, co gdzie jest ani nic. o to zeby serduszka posluchac to wyprosilam, dzieki bogu zapytal się czy chce znać płeć.

Kalae ja słyszałam własnie że owszem nie jest niezbędne, i zwykłe usg 2d gdyby były jakieś waady to by ukazało. A z drugiej strony na usg 3/4d widzisz wszystko wyraźniej, rysy twarzy i w ogóle.. dla swietego spokoju chyba pójdę. tak mnie nastraszyl ta cytomegalią, a wlasciwie sama się nakrecilam tym co wyczytałam.. że wady mózgu, układu nerwowego, i w ogóle... niby wiem, że nie mam tego wirusa a jednak z tyłu głowy siedzą mi te wiadomości :(

Kamilla ale jeśli Ty mówisz o badaniu prenatalnym 2 trymestru to chyba już się nie zalapujesz, a na każdym prenatalnym sprawdzają coś innego, mi np na polowkowym nie powiedział czy nie będzie mieć wad itd, bo powiedział że do tego są potrzebne też odpowiednie wymiary Maluszka, ale zawsze może Ci kość nosową sprawdzić na 3D itd (jeśli jest to ponoć nie ma ZD) itd :)

[Aga2801]

Oj Aniołek ja codziennie budzę się koło 4 trochę nadrabiam czytanie ale nie zawsze pisze. Wczoraj padłam jak pies pluto a dziś obudził mnie cholerny ból głowy.
Renatka mi z bratem do zabawy na podworku wystarczył kawałek patyka i kilkoro kolegów . Ja miałam jedną szmacianą lalkę i miśka wypchanego trocinami (strasznie twardy był,ale jeszcze gdzieś na strychu jest) . A to co mają teraz niektóre dzieci to mnie po prostu przeraża. Wystarczy ze zobaczą coś w reklamie to już muszą to mieć. Po prostu masakra.

[Gość Lilijka87]

Olka właśnie o tym samym pisałam chyba z dwie strony wcześniej, też mi się wydaje, że jest za późno na to usg genetyczne. A jak Ty się czujesz? Rodzina już narzeka, że Cię nie mają na rozkazy? :)

Aniołek może coś przeoczyłam ale co Ci jest? W każdym bądź razie życzę Ci zdrowia!

A u mnie dziś będą montować szafę :) cieszę się jak dziecko bo od dwóch miesięcy żyję z ciuchami w walizkach i workach. Super!

Aga nie zazdroszczę zakochanej nastolatki w domu :p musisz mieć tam wesoło :)

[Gość kamilla]

ale mnie kaszel meczy...

ajka ja wczoraj zrobilam, dzis wstawie zdjecie. zrobilam z przepisu z wizaz.pl tylko dodalam rodzinek tez i posypalam wiorkami kokosowymi na gorze.

[olka135]

Lilijka też mi się tak wydaje choć USG 3d/4d jak najbardziej można zrobić jednak to nie będzie to genetyczne już :)

Dzięki że pytasz! :) haha no jak przyjeżdżam to ciuchy nie rozwieszone, zmywarka pełna naczyń do wyciągnięcia, zakupów nie ma kto zrobić.. Trudno, ja u siebie mam porządek,a jeśli ja zrobię bałagan to tylko ja w nim Siedze, a jak mi się chce to sprzątam, mam na obiad co chce, cudownie! :)
Szkoda mi tylko mamy bo po pracy musi robić wszystko sama... Biedna..

Wrrr ją wczoraj wieczór pokłóciłam się z Michałem i wszystko mu teraz w smsach wytentegowalam (zapomnialam słowa) :(
Bo on w pracy i nawet nie ma kiedy pogadac. Wr

[KotkaB]

Trochę Was nadrobiłam ;-)
Aga rozumiem co się może z Twoją córką dziać mam siostre w podobnym wieku i teraz jest nie do zniesienia aż czasami strach do niej się odezwać bo potrafi tak odpyskowac że szok... Co do nauki to strasznie się opuściła strasznie słabe oceny ma gdzie zawsze miała świadectwo z czerwonym paskiem.
Aga a facetami nie przejmuj się na pewno jeszcze spotkasz kogoś godnego zaufania. Może nawet taka osoba jest wśród Twoich znajomych czy współpracowników (często słyszałam o takich historiach).

Dziewczyny super że wasze maluszki tak szybko i zdrowa rosną :-D

Ja wczoraj byłam na wizycie wszystko w porządku z maluszkiem a moje wyniki jak to lekarz powiedział że są wzorowe ;-) aż z tego wszystkiego zapomniałem zapytać ile mój maluszek waży :-( a nie dostałem opisu tylko jedno zdjęcie 3d i na 100 procent będzie chłopczyk ;-) Mąż chodzi teraz dumny jak paw :-D

Teraz chyba jakiś wirus panuje bo ja też trochę zatkany nos mam. Moja siostrę też rozłożyło (w ciąży)

[renatka9010]

Nam tez kiedys wystarczyla pilka do kopania i towarzystwo . A teraz jak jakies dzieci przyjada to nosami kreca bo nie wiedza co maja robic . Ja na szczescie odpukac nie mam zadnego kataru ani nic zreszta moj maz tez nie co mnie szokuje bo on zawsze o tej porze zasmarkany chodzil . Ja to staram sie unikac katarow bo mam troche problem z nosem a ostatnio jak mi maly przypedzlowal z glowki w nos to juz tydzien mnie boli jak dotykam .

[Gość AgaLodz]

Hej dziewczyny, mi lekarz o tym drugim genetycznym powiedział, że mogę po 24 tygodniu zrobić i że to ograniczenie wynika z tego, że tylko do 24 tygodnia można ciążę przerwać jakby się okazało, że dziecko ma jakąś śmiertelną wadę (wiem, mnie też ciarki przechodzą). Ja miałam robione w 23+4tyg i nikt nic nie mówił.

Także Kamila myślę, że możesz się zapisać jeszcze :)

[Gość kamilla]

renatka9010

Nam tez kiedys wystarczyla pilka do kopania i towarzystwo . A teraz jak jakies dzieci przyjada to nosami kreca bo nie wiedza co maja robic . Ja na szczescie odpukac nie mam zadnego kataru ani nic zreszta moj maz tez nie co mnie szokuje bo on zawsze o tej porze zasmarkany chodzil . Ja to staram sie unikac katarow bo mam troche problem z nosem a ostatnio jak mi maly przypedzlowal z glowki w nos to juz tydzien mnie boli jak dotykam .

wiesz jak ja patrze na te dzieciaki u nas to tsrednio mi sie to podoba.. dziewczyny po 5-6lat chlopczyk 7-8 i tylko non stop tv, komputery, tablety. mowie nawet dobrze nie potrafia pisac i czytac a ogarniaja wszystko. i lezy ci taki byk w lozku z tabletem oglada jakies filmiki i tylko przynies to podaj tamto..

[niuska_aw]

Cześć dziewczynki, mrozi od rana ostatnio i szyby w aucie już trzeba skrobać, ojojoj!! Przydałby się garaż:) Aga2801popieram dziewczyny, spotkasz jeszcze kogoś kto pokocha Ciebie i Twoje dzieci, zobaczysz:) No rzeczywiście na styczniówkach już jedna dziewczyna została mamusią:) Ale my wytrzymajmy jeszcze dziewczyny choć do lutego. No i jedna chyba z lutówek straciła córeczkę:(

[aniia]

Zdecydowanie odzwyczaiłam się od rannego wstawania. W nocy co chwilę się budziłam (a to mąż chrapał,bo mu zatoki zawaliło, a to dzidzia mnie bombardowała, a to to, a to tamto), wstałam z budzikiem o 5:50 i na 7 do szpitala.
Na szczęście z szyjką póki co ok, nie pogarsza się, nawet ma się trochę lepiej :) Tak czy siak, doktor powiedział, że wskazań do szycia nie ma na chwilę obecną. Kazał wybrać do końca globulki (od poniedziałku biorę, bo mnie zaś jakiś syfilis złapał, grrr) i w przyszłym tygodniu znowu rano do szpitala na kontrolę podskoczyć :)
Także leżakowania ciąg dalszy... :)

[Gość kamilla]

kurde ja pamietam jak bylam mala dzien wolny czy wakacje... nie bylo telefonow ani nic, dzwpnilo sie na domowy albo sie przychodzilo pytalo sie mamy czy moze kolezanka wyjsc, icaaaaly dzien na dworzu na trzepakach czy boisku i kazdy wiedzial kto gdzie moze byc jesli go w domu nie ma. ciekawa jestem jak to bedzie... :)

[niuska_aw]

Z tymi laptopami, komputerami, smartfonami oczywiście macie rację dziewczyny, kiedyś tego nie było, ale tak naprawdę co my robimy teraz? To my pokazujemy naszym dzieciakom jak spędzać wolny czas, gdzie? Na kompach, laptopach, komórkach, też przesiadujemy na tym i nie ma co się dziwić, że dziecko patrzy na nas i się uczy... Takie czasy mamy niestety.

[Gość kamilla]

nie no niuska oczywiscie, ze tak. raczej jest to nie uniknione... ja czytala ze kiedys kiedys jak ksiazek nie bylo a zaczely wlasnie wchodzic, jakis facet chyba profesor ostrzegal ludzi przed ksiazkami, ze otumania, ze to zlo i w ogole. czasy sie zmieniaja i raczej to nieuniknione :)

[renatka9010]

No tez wlasnie . Ja to tv ogladalam jak dobranocka leciala tylko bo w dzien na to czasu nie bylo :-D a teraz moje 2letnie dziecko nie potrafi bez bajek sie obyc i jeszcze to jest w tym najlepsze ze glut ma chyba z 6 programow z bajek i bedzie przebieral tego nie tego nie i tamtego nie . Czasami mam ochote wstac i wyjsc i wrocic jak juz bedzie duzy