Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

nati91
Któraś pytała o położną do porodu. My z mężem w zasadzie jesteśmy zdecydowani na doulę. Spotkaliśmy się z jedną i mamy jeszcze kilka dni na decyzję. W Warszawie koszt to ok. 800-900 zł, więc taniej niż położna, a obejmuje dwa spotkania przed porodem, poród i dwa spotkania po porodzie. Z jednej strony pewnie dalibyśmy radę sami, ale z drugiej strony chyba chciałabym, żeby był przy nas ktoś, kto nas uspokoi, powie nam, co mamy robić, pomoże w bólu (masaże itp.). Moim zdaniem obecność takiej osoby ułatwi i przyspieszy poród, dlatego się na to zdecydowaliśmy. Też fajne jest to, że mogę przed porodem zadać wszystkie pytania, jakie mi tylko przyjdą do głowy (mailowo i telefonicznie), a po porodzie przyjdzie do nas i może pomóc np. przy karmieniu dziecka.

My tez myslelismy o douli. Jednak po przeczytaniu regulaminu szpitala, okazalo sie, ze przy porodzie moze byc jedna osoba (albo partner albo doula albo ktos inny). A wole, zeby byl partner.
Dodatkowo, na SR, polozna powiedziala, ze praktycznie wszytskie polozne (prowadzace porody) sa spoko, i nie warto tracic kasy na prywatna.
Tak wiec, u nas nie bedzie ani wybranej poloznej ani douli.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

leniwiec_leniwiec

My tez myslelismy o douli. Jednak po przeczytaniu regulaminu szpitala, okazalo sie, ze przy porodzie moze byc jedna osoba (albo partner albo doula albo ktos inny). A wole, zeby byl partner.
Dodatkowo, na SR, polozna powiedziala, ze praktycznie wszytskie polozne (prowadzace porody) sa spoko, i nie warto tracic kasy na prywatna.
Tak wiec, u nas nie bedzie ani wybranej poloznej ani douli.

Ja planuję rodzić w Św. Zofii w Warszawie i tam położne też są podobno wszystkie super, ale jednak nie są z Tobą cały czas. Ja na to patrzę w ten sposób, że nawet jeśli ona nam nie pomoże (a myślę, że na pewno pomoże ;)), to przynajmniej będę mieć komfort psychiczny, że jest obok i liczę na to, że to rozluźni mój organizm i szybciej wszystko pójdzie :) na szczęście można rodzić z mężem i doulą, gdyby nie to, to na pewno bym się nie zdecydowała.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Aga to ja też trzymam kciuki za Was :)

No Kamilla jak pisałam..dostałam na grzybka globulki,po wybraniu wszystkich przeszło mi na pęcherz.wtedy co mnie ból nerek i pęcherza złapał..sama zaleczyłam się żuravitem,ale rzeczywiście zauważyłam,że mnie tam boli w środku wszystko,a jak siedzę na twardym to już w ogóle :(
a od wczoraj znów upławy..także i tu i tu infekcja..ech długo nie będzie bzykanka :(
Mam nadzieję,że dzidzi nie szkodzi to wszystko.Będzie dobrze...byle lekarz dał porządne leki :)

Monika gratulację,toż to prawie kilo szczęścia :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Aga to ja też trzymam kciuki za Was :)

No Kamilla jak pisałam..dostałam na grzybka globulki,po wybraniu wszystkich przeszło mi na pęcherz.wtedy co mnie ból nerek i pęcherza złapał..sama zaleczyłam się żuravitem,ale rzeczywiście zauważyłam,że mnie tam boli w środku wszystko,a jak siedzę na twardym to już w ogóle :(
a od wczoraj znów upławy..także i tu i tu infekcja..ech długo nie będzie bzykanka :(
Mam nadzieję,że dzidzi nie szkodzi to wszystko.Będzie dobrze...byle lekarz dał porządne leki :)

Monika gratulację,toż to prawie kilo szczęścia :)

na infekcje z psioszki to i Twój Paweł powinien chyba coś wziąć także zapytaj lekarza... nie dobrze nei dobrze :( wspólczuje

Odnośnik do komentarza

oj Aguś na pewno spotkasz jeszcze wyjątkowego mężczyznę..jedna z moich przyjaciółek była bardzo skrzywdzona przez faceta,też zostawił ją w ciąży,były wizyty,pobicia..walczą ze sobą już ze 4 lata o małą,bo ten głupek ciągle jakieś apelacje składa..ech
ale wiesz co?Koleżanka w tym czasie związała się ze swoim długoletnim przyjacielem,mają teraz wspólne dziecko,są po ślubie i gdyby nie sprawa z ex,byłaby w pełni szczęśliwa :)
Do Ciebie też uśmiechnie się słońce,zobaczysz :)

Dzięki Kamilla..no powiem jutro lekarzowi o leku dla Niuńka,bo rzeczywiście może go zaraziłam a biedny nawet nie wie o tym :)
Juz robię liste pytań:)Oj biedny będzie mój ginuś :-D
Zmykam odpoczywać po obiadku z moim :) Pa kochane :*

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Tak mi się wydaje ze in tez powinien, bo jesli złapal to może nie mieć objawów, a ty się wyleczysz i znów zlapiesz od. Niego. :) odpoczywaj:) mi to sie tak spać chce..

Nati, tez bardzo bym chciała w św zofii rodzić, z tego co wiem to nie można tam iść i zobaczyć jak tam jest??

Odnośnik do komentarza

Aguś nie skreślaj wszystkich facetów, naprawdę są wyjątki :) mnie życie nie rozpieszczało, jestem w trakcie rozwodu, ale też jestem w kolejnym związku i to mój partner jest ojcem dziecka którego się spodziewam, z małżeństwa mam dwóch synów (5,5 i 4 lata) z czego starszy jest niepełnosprawny- ma autyzm, i facet wiążąc się ze mną doskonale o tym wiedział, bardzo mnie wspiera w terapii synka, chłopcy go uwielbiają, a mój były mąż...szkoda gadać :( chłopcy chodzą do niego co 2 tyg na weekend i prawie zawsze wracają chorzy, nic nie mogę od faceta wyegzekwować, zero wsparcia (i nie mam tu na myśli wyłącznie alimentów), porażka :P ale są na świecie ludzie którzy nie boją się dorosłości i odpowiedzialności za siebie i rodzinę którą chcą założyć :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...