Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Na weselu tanczylam dosyc zwawo, w koncu to moja mlodsza siostra sie hajtala :) ale za to przed polnoca poszlam spac razem z moim mlodym, ktory dawal czadu na calego przez 6 h.. Nie mialam zadnych sensacji brzuszkowych, moze dlatego ze nie jest zbyt duzy :) Nawet udalo mi sie zalozyc buty na obcasie...
Tylko droga masakryczna 4h w upale, ponoc to byl najgoretszy dzien w roku..

Odnośnik do komentarza

Ale nam sie zlozylo - ja tez ide na wesele,ale za tydzien :) sukienke kupilam miesiac temu ,a w zeszlym tygodniu musialam jechac po nowa bo niestety nie dopielam sie w biuscie. Mam nadzieje ze przez te dwa tyg nie urosne az tak bardzo zeby znowu jezdzic po nowa :D u mnie za to dzidzia jest dzis mega aktywna,ale moze to dlatego bo dzis w kolko jem moje ulubione lody...ciekawe czy ma to jakis zwiazek :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribdjialnb2.png
url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/67eipzcu8g5ix4gq.png[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość stokrotka1911

Ja póki co rosnę tylko w brzuchu więc mam nadzieję, że przez te kolejne 2 tygodnie nic się nie zmieni i wcisnę się w sukienkę, kupiłam ją jakieś 2 tygodnie temu, ale od początku zostawiłam trochę luzu:P nad butami na obcasie się zastanawiam, nigdy ich specjalnie nie lubiłam, ale fajnie byłoby wejść chociaż do kościoła w szpilach;p pomyślę jeszcze.
A i pochwalę się jeszcze, że w środę byłam na usg i na 100% będzie chłopak! waży aż 320 g, na zdjęcie z usg nie mogę się napatrzeć:) byłam prywatnie u gina i wyszła niezręczna sytuacja-zapytał czy ma robić jakiś wpis w karcie ciąży, bo na nfz chodzę do innego lekarza-przyznałam się, że chodzę na nfz po L4 i skierowania na badania, ale lekarz prywatny dał mi odczuć swoje zniesmaczenie i dał do zrozumienia że powinnam wybrać do kogo chodzę..

Odnośnik do komentarza

Stokrotka1911 ja też mam ochotę iść na obcasach, ale nawet jeśli założę je tylko do kościoła i na wejście do sali. Kupiłam już nowe baletki. Odkąd mały zaczął chodzić wybierałam płaskie buty bo wygodniej się za nim biegało. Nie wyobrażam sobie biegać za nim na weselu na szpilkach, tym bardziej że puchną mi stopy przy takim upale.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Stokrotka1911 - nie przejmuj się reakcją tego lekarza. NFZ jaki jest, każdy wie i różnie z wizytami na NFZ bywa, a prywatnie chodzimy by być spokojne. Płaciłaś mu za wizytę, więc niech bierze pokornie pieniądze do rączki i nie komentuje. Osobiście bym takiemu lekarzowi zwróciła uwagę, że to nie jego sprawa. Płacę, to wymagam - tyle w temacie.

Paulina- no właśnie, co się dzieje?

Odnośnik do komentarza

Paulina miałam tak w pierwszej ciąży. Skurcze powodowały skracanie szyjki. Zaczęło się to u mnie na wcześniejszym etapie ciąży niż u ciebie, więc sytuacja była jeszcze gorsza, a mimo to udało sie doczekać 37 tc. Odpoczywaj, nie dźwigaj, nie podnoś na długo rąk do góry (powoduje skracanie się szyjki) i nie denerwuj się. Musisz wierzyć że będzie dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny chwilkę mnie nie było, rozglądałam sie za mebelkami żeby urządzić pokój juz starszemu maluchowi, a jego mebelki bedą dla bobaska :) i tam jakos ten czas leci..

Widzę, ze znowu sporo sie dzieje. Siolcia dobrze, ze u Ciebie juz lepiej

Paulina oszczędzaj sie i czasem sie nie przejmuj jakimś sprzątaniem, prasowaniem, czy innymi bzdetami. Wy jesteście najważniejsi dlatego uważaj na siebie. Jak nasz możliwość to poproś mamę/ teściowa/ męża żeby teraz dla was gotowali. Trzymam za was kciuki.

Co do ruchów to u mnie tez nie są regularne, chyba najintensywniej je czuje jak leżę :) a od kilku dni włączam dzidziusiowi pozytywkę przy brzuszku i chyba mu sie podoba melodyjka na dobranoc bo szaleje :)
P.s. Czuje sie jak słonica ;) hihi

http://fajnamama.pl/suwaczki/xjel9m8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/8p3oskjor3p7ujrr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...