Styczeń 2016

[siolcia]

Paulina,super ze wszystko dobrze z malutkim :) w sumie,to juz nie takim malutkim niech zdrowo chlopak rosnie. Ja dzis znalazlam sobie zajecie zeby teN czas jakos zlecial-pierwszy raz w zyciu robilam przetwory :) wyszlo mi 25 sloikow ogorkow kiszonych,10 konfitur ze sliwek,10 pomidorkow koktajlowych w zalewie miodowej z chilli i 2 litry nalewki ze sliwek i brzoskwin,. Bardzo jestem ciekawa co mi z tego wyjdzie

[mama_amelii]

Solcia podrzuc przepis na te pomidory. Pierwszy raz słyszę ale smaku juz zdazylas narobić.
Ja moją małą karmiłam tylko jedną piersią bo w niej był pokarm przez 10 miesięcy. Z dnia na dzień pokarm zanikl i tyle moich chęci. Około dwóch miesięcy żyłam w obniżonym nastroju że to koniec, że nie mam pokarmu w drugiej piersi itp.
Używałam dodatkowo laktatora bo odciagalam mleko żeby mieć jeszcze zapas. Mała zdrowa, bez biegunkę, rotawirusow.
Nie miałam w głowie założenia że nie karmię bo nie mogę się napić. Tyle czasu walczylam o każde moje dzieciątko ze nie mam problemu z wyrzeczeniami. Jeśli tylko będę mogła i nawet jedną piersia wiem ze dam radę.

[mama_amelii]

Z tymi zapasami było tak że każdy nadmiar mrozilam. Data, godzina, pojemność. Tak że jeszcze po ustaniu karmienia moja dostawała mleko przez około 3 miesiace. Potem przeszłam na krowie. Nie używałam tych sztucznych.
Ale wiadomo różnie bywa, mama chce dziecko nie, na odwrót, a to spowodowane jest koniecznością brania leków, a to mama musi już wypić. Z tym mlekiem krowim to tez jeden bobas będzie miał alergie drugi nie. Ryzyko rodzica. Mi się udało i dużo zaoszczędzimy kasy.

[zakropkowana]

Hej dziewczyny, i ja po usg. Przeszczęśliwa, bo z sercem wszystko w porządku, fala wsteczna w zastawce zniknęła i maluch zdrowy. Termin mi się przesunął na 12.01. I będzie chłopak :)!

Co do karmienia piersią, to jak czytam Wasze przygody, to nie wiedziałam, że aż tyle problemów może być. Mam nadzieję, że jak przyjdzie czas to będzie wszystko w porządku, bo będę chciała karmić jak najdłużej.

[mama_amelii]

zakropkowana takie informacje nas bardzo cieszą. No i pomału będę musiała poprawiać listę nie tylko dopisać nowe mamuśki ale i nowe daty i co najważniejsze kogo będziemy miały.
Bo już chyba pewne są Trzy chłopaki :)

[monka89]

ja bym bardzo chciała karmić piersią i najlepiej jak najdłużej

[asiula96]

Cześć dziewczyny :) Ja wczoraj cały dzień spędziłam na zakupach i w kinie uwierzcie, że jak wróciłam do domu to stóp nie czułam, a zasnęłam od razu. Ciesze sie że u Was wszystko w porządku :) Ja też chciałabym karmić piersią ale zobaczymy jak to wyjdzie i czy w ogóle będę mogła.
Buziaki styczniówki, ja dziś zabieram się za pranie nad morze, w sobote wyjeżdżam :)

[monka89]

dziewczyny czy jest tu ktoś w Warszawy?
Chciałabym się spytać gdzie mamusie z Warszawy będą rodzić? W jakim szpitalu? Idą tam pierwszy raz, z polecenia czy może doświadczenia?

[Styczniówka]

Hej kochane moje Stycznióweczki !
Cieszę sie ze wszystko jest w jak najlepszym porządku. Jeśli chodzi o karmienie to bede robić wszystko zeby karmić piersią pierwszego synka karmiłam 4 msc spalił mi sie pokarm bardzo nad tym ubolewałam ale musiałam chodzić do szkoły w sumie ściągałam laktatorem walczyłam itd ale mi sie nie udało. Mam nadzieje ze bedzie inaczej . Lecę dziś na cały dzień na basen pod Toruniem do ośrodka Olender i bede sie relaksowala.
Całuje mocno upał niemiłosierny !

[tina_jg]

Dziewczyny może pomyslicie ze jestem przyszla matka-wariatka ale tyle lat starań i kiedy w końcu sie udało ja teraz wariuje. Jestem na urlopie nad morzem i stesknilam sie za tym aby usłyszeć bicie serduszka, zobaczyć te male raczki i nozki, wiec umowilam sie do miejscowosci obok na USG :). Trafilam na świetnego lekarza, który potwierdził ze będzie dziewczynka :) wszystko po sprawdzał z mała jest ok. No i trochę sie termin po zmieniał wg średnich jej wymiarów i wagi wyszła nam końcówka grudnia :) Wyszlam z gabinetu w podakokach. Usluszalam serduszko, zobaczylam moje dzieciątko i sie uspokoilam...moglabym tak co tydzień a nie co miesiąc ;)

Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie :)

[Gość Paulina 11]

A ja biedna katar, ból głowy ;/ Dziewczyny rozmawiałem z ginekologiem i powiedziała ze nie ma czegoś takiego jak zmiana terminu porodu. Ja mam na 8 stycznia a też myślałam że później 4 i 31 grudnia ostatnio. Nie to tak nie jest. Usg oblicza szacowana wagę płodu a uznaje się ze dziecko będzie wazylo mniej więcej 3.400.dlatego usg pokazuje że może ta waga być wcześniej :) na Usg genetycznym jest napisana prawdziwa data porodu. Wiec nie może się ona przesuwać. Tak mi lekarz wczoraj tłumaczył. Dowiedz się także ze jestem w bardzo wysokim ryzyku ur przed 34 tyg.0poniewaz średnia jest 1:200 a ja mam 1;69.

[fiolett]

monka89

dziewczyny czy jest tu ktoś w Warszawy?
Chciałabym się spytać gdzie mamusie z Warszawy będą rodzić? W jakim szpitalu? Idą tam pierwszy raz, z polecenia czy może doświadczenia?

Ja jestem z Warszawy, będę rodzić na Karowej jak ostatnio. Mam dobre wspomnienia, są świetni specjaliści jakby coś się działo. No i tam chodzę do mojej ginekolog która jest jedną z najlepszych w Warszawie :)
Mieszkam na Włochach więc kawałek jest, ale teraz dobry dojazd więc ok. A Ty z jakiej dzielnicy?

[monka89]

fiolett ja mieszkam pod Warszawą, od strony Raszyna.

rodzisz tam prywatnie czy na NFZ?

[mama_amelii]

Ciąża donoszą to 38 tyg. Od ostatniej miesiączki. Z racji różnych długości cyklu mamy margines błędu +/- 2 tygodnie. Do tego są te pomiary płodu które tez szacują przybliżony termin porodu. Tak mi tłumaczyli przy pierwszej ciąży. To może być wcześniej ale zwykle u wieloródek, pierworódki prawdopodobnie dochodzą do pierwszego terminu albo przenoszą o kilka dni.
Ponadto naszła mnie taka myśl.
Nie dajmy się zwariować. Dzidziuś sam zdecyduję kiedy wyjdzie a nie oszukujmy się jest najbezpieczniejszy kiedy jest w brzuchu. Znam takie przypadki ze mamy myły okna, skakał, myły podłogę, Nie oszczędzalt się a potem akcja porodów no i oklejanie łożysko, dziecko niedotleniona, niedowaga, co w następstwie daje ciężkie choroby okoloporodowe, późniejsze opóźnienie rozwojowe, a przecież ona chciała juz mieć teraz dzidziusia, albo bo są 80 urodziny prababci, albo bo juz im ciężko, mogła bym tu wymieniać tysiące powodów. Moja pierwsza praca była na oddziale patologii ciąży i ginekologii onkologicznej. Nasluchalam się tyle bzdur i tylko dlatego że mamy naczytaly się jakis glupot w internecie. OK po to mamy forum żeby się wspierać, wymieniać informacjami. Ale poza tym to lekarz powinien rozwiać nasze wszelkie wątpliwości. I pewnie się znów komuś naraże ale takie mam zdanie. Oczywiście nie celuje tu póki co w nasze forum.
A tak żeby było optymistycznie na koniec to napewno będę któreś grudniowe mamy ale obstawiam te z terminem do 7 stycznia :)

[Gość Paulina 11]

Ja widzę ze niektóre tu są bardziej doświadczone i mądrzejsze od lekarzy ale ok he. Każdy urodzi jak przyjdzie na to pora.To chyba nie loteria ze musimy obstawiać która kiedy urodzi. Dobra dziewczyny zbieram się nad jezioro bo jeszcze 3 dni i domu domciu :) wtedy plaża i jeszcze raz plaża ;) miłego dnia

[Magdalena29]

witam wszystkie mamy czy jest ktoras ktora ma termin na 17 luty?

[Gość Paulina 11]

Wszystkie mamy na stycznia :) ale wwitamy ;)

[ani_ala89]

Terminów na luty szukaj w lutowkach 2016

[dagmara1984]

tu chyba wszystkie mamy są styczniowe, ewentualnie grudniowe, lutowych chyba nie znajdziesz
tez zamierzam karmić piersią, jak długo się da, zobaczymy co z tego wyjdzie. jak was czytam to widze, ze wiele może po drodze być przeszkod. doświadczone forumowiczki może napiszecie jakies zlote zasady karmienia, co na początku robic, żeby było latwiej, itp.
u nas teraz pomiędzy jedna wizyta a druga sa 4 tygodnie i tez już bym najchętniej poszla gdzies na usg i podpatrzyla maleństwo, musze czekac do 19.08 i do tego jeszcze wieczorna wizyta. ale we wrześniu w jednym tygodniu będzie i wizyta i prenatalne to sobie dluzej poogladay bąbla :)

[Welka]

Cześć dziewczyny :)
Paulina 11 na jakiej podstawie lekarz wylicza ci poród przedwczesny? Dla mnie to dziwne. Nie skraca ci się szyjka, nie masz skurczy, więc skąd on to bierze?

[dagmara1984]

dziewczyny piszecie jakies wspomnienia z ciąży, żeby później dziecku pokazac? taki albumy ze zdjęciami z usg, wpisami itp.?

[mama_amelii]

paulina11 wnioskuję że komentujesz mój wpis. A więc przykro mi że uważasz mój wpis za mądrzejszy od tego co mówi tobie lekarz tudzież którejś z was. W pierwszych zdaniach zaznaczyłem w połowie ze tak mi Tłumaczyli w pierwszej ciąży. Być może dla niektórych te zdanie trzeba było umieścić jako ostatnie przed kolejną myślą żeby niektórzy przeczytali to z całkowitym zrozumieniem co autor miał na myśli.

[dagmara1984]

Mi też mówiono, żeby się trzymać terminu z pierwszych prenatalnych. Wg OM mam 1.02.2016, a wg USG 24.01.2016

[asiula96]

Dagmara1984 ja zdjęcia z usg co chwila oglądam, więc mam je tak i tak, ale żadnego albumu na razie nie mam :) chociaż jestem bardzo sentymentalna i na pewno to wszystko będę chować w jakimś pudelku

[mama_amelii]

Dagmara1984 ja pisałam no takie właśnie myśli związane z wizytą i oczekiwaniem na następną. To co robiliśmy z przyszłym tatusiem, jak urządzalismy pokoik. Tylko w poniedziałek odkryłam ze zdjęcia z usg z przed 5 lat zaczynają blaknąć. Chyba będzie je trzeba zalaminować :)