Styczeń 2016

[asiula96]

Paulina11, kochana jedz lepiej na pogotowie, nawet jeśli mają odesłać Cię z kwitkiem. A najlepiej niech podadzą coś na uspokojenie bezpiecznego dla ciąży. Przykro mi, że jesteś w takiej sytuacji :(

A ja dziś uświadomiłam sobie, że termin między 19 a 22 stycznia, a 20 mamy cztery lata z tatusiem dzidzi

[kasia300]

Asiula96 no to piękny prezent macie oboje :) ja z kolei termin mam 18-20.01 a 28 ja obchodze urodziny. Moj A na swoje urodziny, pierwszy raz widział dzidzie na USG i słyszał serduszko:*
Paulina11 ja miałam podobnie w 1 ciąży. Poklocilam się z bratem i tak się zdenerwowałam ze organizm zaczął szaleć i miałam takie skurcze brzucha ze kiedy pojechałam do szpitala to położyli mnie na patologie żeby coś z nimi zrobić. Trzymaj się dzielnie i tak jak piszą moje poprzedniczki jedz nawet gdybyś miała zaraz wrócić. Ale dowiedz się ze wszystko ok!

[asiula96]

A co o tych nerwów Paulina11 to ja z autopsji polecam Ci pić melise codziennie. Ja ogólnie stałam się nerwowa w ciąży i bardzo się przejmowałam wszystkim, nawet to, że będę miała egzamin na prawko mnie wprawiał w bezsenność i płacz jakby to był koniec świata i moja pani doktor poleciła melise, mi rzeczywiście zaczęła pomagać po kilku dniach i bardzo zasmakowała:)

[siolcia]

Ciekawa jestem ktora z nas pierwsza urodzi bo ja tez mam termin podobnie jak wy,na ok 18 stycznia
Paulina11 daj znac czy pojechalas i co sie podzialo dalej z twoim bolem. Lepiej dmuchac na zimno.

[Styczniówka]

Paulina11 koniecznie jedź lepiej dmuchać na zimne . A siostrami sie nie przejmuj patrz teraz na rodzine którą założyłaś i na bezpieczeństwo dziecka i twoje .
Daj znać co u Ciebie bo wszystkie sie martwimy .

[Gość Paulina 11]

Płacz i płacz... Jutro mam wizytę na 16;30. Z dzidziusiem jest chyba dobrze bo czułam jak się kręci. Jestem znerwicowana i melisa nic mi nie da :/ pomogą tylko psychotropowe leki ale nie chce się nimi faszerowac. Jest mi bardzo smutno i przykro. Jak siostra wiedząc co przeszłam ile się starałam,nacierpialam może nazwać moje dziecko (bachorem)Nie rozumiem ...Brzuch cały czas kluje. Nie tak mocno ale boli. Idę spać dziewczyny. DzIekuje ze jesteście. Ale mam dola. Grrr

[Gość Ela86]

Paulina11 niech sobie ludzie mówią co chcą, nawet siostry. To bedzie Twoj aniołek-łobuziara :) Twoj i o tym pamiętaj. Dasz radę! Moze oddychaj sobie juz metoda wdech liczony do 3 i wydech liczony do 6 mniej napięciu to pomogło..

P.S. Ja nam termin na 19 oj bedzie sie działo :)

[Styczniówka]

Paulina11 pamiętaj ze nosisz w sobie największe szczęście . To szczęście da tobie wiele miłości ! Nie słuchaj ! Ja przy pierwszym dziecku trochę sie nasłuchałam tez ale od babci świętej pamięci bo zaszłam w ciąże mając 18 lat. Olałam to bo wiedziałam ze bede szcześliwą mamusią i jestem :-) i tak bedzie z Tobą.
Nie mozesz sie teraz denerwować .

[mama_amelii]

Paulina11 ty się nie spinac tylko jak masz w otoczeniu toksyczne osoby ogranicz kontakt z nimi do minimum nawet jeśli to jest najbliższa rodzina. Jest to trudne ale do wyuczenia. Ja kilka lat walczyłem z nad kontrolą matki i borderlinem siostry. Na 500 km potrafiły mi uprzykrzac życie. Doszło do tego że się poobrazaly na pół roku ale efekt jest.
Siolcia jak pisałaś o tych porodach która pierwsza urodzi to powiem wam że jak na poprzednim forum jak byłam w ciąży z Amelka pisało się prze 9 miesięcy z 30 kobitkami a potem nadszedł czas porodów to emocje były ogromne. Najpierw w sierpniu 2 tygodnie przed 1.09. bo byłyśmy wrześniowe zaczęły się cesarski i tu napięcie a potem foto dzidziek, następnie poszły wrześniowe i największe napięcie budziły te z 30.09 bo urodziły w październiku :) ten etap jestem: na porodowce, mam już skurcze, oksytocyna nic nie dała leżę dalej, albo oto moja córcia i foto. Emocje nie do opisania jak było nas 30 tak za każdym razem ryczalam.

[Gość Paulina 11]

Dziewczyny ale w nocy miałem zawroty głowy i rano to samo plus mdłości :/ żołądek mnie boli. To chyba z nerwów :/ Nie czuje się dzisiaj za dobrze. Na 16;30 mam wizytę i zobaczymy co powie.Mam nadzieje ze wszystko ok.Ja z siostrami nie rozmawiam od stycznia tylko mnie ciągle zaczepiaja specjalnie :/ Nie wiem czy to zazdrość ze mi się układa a im nie. Jedna została sama z dwójką dzieci a druga żyję z alkoholikiem :/ Czeski film.

[Welka]

Hej dziewczyny.
Właśnie umówiłam się na badania połówkowe 26 sierpnia na 10:20.
Gdzie je robicie? Ja w sonomedzie 1 w Tychach. W pierwszej ciąży wszystkie prenatalne robiłam u nich. Pełen profesjonalizm i płyta z filmikiem :)

[dagmara1984]

Welka

Hej dziewczyny.
Właśnie umówiłam się na badania połówkowe 26 sierpnia na 10:20.
Gdzie je robicie? Ja w sonomedzie 1 w Tychach. W pierwszej ciąży wszystkie prenatalne robiłam u nich. Pełen profesjonalizm i płyta z filmikiem :)

Hej. Ja mam 11.09. Robię w Provicie w Katowicach. Tez pełen profesjonalizm. Polecam. Pierwsze prenatalne tez tam było. Wrzuciłam sobie filmik na telefon i co chwila oglądam :)

[monka89]

dziewczyny nerwy są i będą. nie sposób ich unikać przez 9 miesięcy. Ale nie możesz Paulina tak się denerwować i brać wszytko do serca. Musisz nauczyć się kontrolować stres, gdyż jest ona bardzo niekorzystny dla Twojego dziecka. Przecież ono już wszytko czuje. Chcesz mieć nerwuska w domu? ja też pije melisę, oglądam bajki :-) ale nie bajki współczesne, nowości, ale bajki stare na których ja sama się wychowałam :) smerfy, pszczółka maja, gumisie, krecik :) może to głupie, że dorosła baba ogląda bajki, ale ja też mam stresującą pracę (obsługa klienta), co dzień spotykam 20 różnych charakterów. Jeden jest miły, drugi wredny, trzeci niegrzeczny, a takie bajki uspakajają nas na wieczór :) czasami słucham muzyki klasycznej, relaksacyjnej :) takie mam odchylenia

ogólnie zazdroszczę tym kobitką, które siedzą w domu, bo ja chyba dopiero od listopada pójdę na L4. wczoraj np obiad gotowałam o 20 w nocy, i tak co dzień :(

[Gość Paulina 11]

Ja polowkowe mam 28 sierpnia na 7;00. Nie wiem czy będę miała nagrana płytę bo jak byłam na usg genetycznym a będzie ta sama baba która jest bardzo nie miła. Na samą myśl o niej jedt mi nie dobrze. A badania mam robione w szpitalu na klinicznej w gdańsku. Pogoda dziś w miarę fajna. Sprzątam mieszkanie i jadę z moim psem do mamy a później do ginekologa na wizytę. Trzymajcie kciuki. Miłego dnia

[Calina84]

Paulina Trzymaj się cieplutko i tak jak napisały dziewczyny myśl w pierwszej kolejności o sobie i swoim maleństwie. Trzymam kciuki aby wszystko się dobrze ułożyło. Tyle już przeszłaś - teraz przyszedł czas na szczęście :)
Dziewczyny a ja na stres mam... kolorowanki ;) Ale takie dla dorosłych z różnymi trudnymi wzorami. Mąż mi do nich kupił kredki i cienkopisy i teraz czasami włączam sobie jakąś fajną muzyczkę, albo serial i koloruję :) Takie antystresowe wzory do kolorowania są teraz bardzo modne na świecie :) Ja mam te - http://dodatkiwkiosku.blogspot.com/2015/07/100-antystresowych-wzorow.html
Styczniówka wyjazd bardzo się udał, chociaż byłam już trochę zmęczona ;) Ja uwielbiam góry i piesze wycieczki i prawie co miesiąc gdzieś z mężem wybywamy - choćby na jeden dzień. :)

[Calina84]

A oto moje pokolorowane obrazki :)

[kasia300]

O kurcze Calina84! Jakie prace masz. A ja mam dziś cudny nastrój. Wczoraj znalazłam babeczke blisko mojej miejscowości która odsprzedala mi za grosze komplet ubranek dla dzidzi i dziś juz je mam. A jak się wzruszalam jak widzialam te malutkie stopeczki, te śpioszki..ooohhh!!! Mogę śmiało powiedzieć ze to co miałam + to co kupiłam to juz komplet na pierwsze 3 miesiące. Az Wam się pochwałę i wstawię zdjęcie.

[mama_amelii]

Paulina11 trzymam kciuki i daj znać jak będziesz po.
A tak swoją drogą, skoro nie jesteś zadowolona z tego lekarza to po co do niego idziesz? Polecam na Hallera 4a zaraz za mostem od strony szpitala masz dr Lenckowska. Ma bardzo dobre usg, nagrywa na płytę. Zaraz dwie kamienice dalej masz dr Kowalewska-Włas, do tego małżeństwo lekarzy Olszewscy. No i invicta gdzie sprzęt mają też super i nagrywają. Są jeszcze 3 kobiety: Papinska, Kopacz i Damdinsuren. Wszystkie pracują i na klinicznej i w LuxMedzie i maja prywatne gabinety.

[Gość Paulina 11]

Nie mogę iść tam gdzie chce. Ja dostałam skierowaie od profesora genetyka
:(

[Klaudia90]

Witam dziewczynki, odebralam wczoraj wyniki testu pappa niby wszystko ok ale niepokoi mnie komentarz: Zastanawiający wysoki poziom PAPP-A, czy ktoras miala taka sytuacje?

[Paula0305]

Hej dziewczyny :) Postanowiłam do Was dziś zajrzeć :) Jak się czujecie ? Najtrudniejszy czas już macie za sobą, teraz tylko czekać na piękne wszystkie chwile :)
U mnie jest już lepiej, co raz częściej znowu myślę o dzidzi i mam nadzieję, że już niebawem będę mogła znowu cieszyć się tym wyjątkowym stanem, tym razem do szczęśliwego rozwiązania :)
Trzymajcie się Kochane :*

[kasia300]

Paula0305 miło że do Nas zaglądasz. Po naszych komentarzach na pewno wnioskujesz ze u Nas lepiej i dajemy rade. Napisz co Ciebie. Pozbierałas się już? Ile czasu by nie minęło i tak myślami będziesz wracała do tamtych chwil. Dlatego super ze myślisz o dzidzi i o tym żeby znów spróbować zostać mama.dla wszystkich wychodzi słonko i przychodzą dobre dni także trzymam kciuki za pomyslne informacje.

[asiula96]

Dokladnie tak jak napisała kasia300, dla każdego zawsze te słoneczko w końcu wyjdzie :)

A u mnie dziś gołąbki, zapraszam

[Styczniówka]

A ja leżę i umieram z bólu głowy :-((((((((((

[kasia300]

Styczniowka nie możesz uzewnetrzniac głośno samopoczucia bo to mi się udziela. Co Ty to ja!:) Łeb mi zaraz pęknie! Ale u mnie to chyba z nadmiaru wrażeń od rana:) w przyszłym tygodniu dupke w ruch na plikach i nie będzie czasu na ból glowy