Lutówki 2016

[maqdallena]

Witam dziewczyny :)
Ja też dziś miałam ciężką noc. Niedługo w łóżku dołek wykopie od tego kręcenia i na siku też dziś co chwilę wstawałam :/
Mój mąż nie ma wyjścia, musi spać ze mną (ale jeszcze nie narzekał, zresztą ma twardy sen) mamy tylko jeden pokój i co za tym idzie jedno łóżko.
A brzuszek też mi już porządnie przeszkadza :/ I nie wyobrażam sobie że będzie jeszcze większy.

[Martita_1701]

Hej dziewczyny ja też dzisiaj miałam ciężką noc. Wstałam o 4 i zaczęłam pisać pracę bo w marcu mam obronę. Cieszę się że nie tylko mnie przeszkadza brzuch bo czułam się jak wyrodna matka którą nie cieszy się z każdego ruchu. Ale szczerze mówiąc to mnie te ruchy małego teraz częściej bolą niż zachwycają :p piękny błogosławiony stan ale do czasu:) pozdrawiam

[owcaPe]

Ela Evi -jakbym słyszała swojego męża on też biedny narzeka, że ja narzekam. Och mają się Ci nasi partnerzy z nami. Szczerze to będąc facetem nie wiem, czy bym wytrzymała sama ze sobą.
W kwestii spania, to póki co śpimy razem :) ja i moja poduszka (bez której nie wyobrażam spać) zajmujemy 3/4 łóżka, mąż się kurczy na tej pozostałej części.
JustynaW84 -u mnie też zapowiada się duża dzidzia. Wczoraj byłam u lekarza i synuś waży 1800 a jestem w 30 tygodniu.

[maqdallena]

OwcaPe no rzeczywiście duży synek ci rośnie. Ja mam wizytę w piątek, też w 30 tyg i jestem ciekawa ile moje maleństwo będzie miało (ale do tej pory była raczej drobna).

Właśnie przyszły moje leginsy ciążowe. I jestem bardzo zadowolona z jakości, są dość ciepłe, grube, ładnie wyglądają i bardzo wygodne. Jakby ktoś chciał to polecam.
http://allegro.pl/nowosc-legginsy-getry-ciazowe-zimowe-ocieplane-m-i5790946915.html

[Gość przyjazna]

"Słodkie mamusie" powiedzcie kochane o której wstajecie i zaczynacie pomiary? Ja nie mogę sie wyspać ostatnio i chodzę jak śnięta ryba. Idę spać ok.23 bo wcześniej nie mogę zasnąć ale ciężko mi wstać przed 8 i chętnie pospałabym jeszcze ..ale pielęgniarka od diabetolog kazała pierwsze śniadanie jeść najpóźniej o 8.
Wczoraj miałam ten dzień w tyg całodniowych pomiarów i oprócz na czczo (znów ok.100) wszystkie ok, ten o 3 w nocy 106 a dzis ba czczo 80 szok pierwszy raz taki jak powinien być ucieszyła się co nie miara...zjadłam jak zwykle jedna kromkę i jeb ( ze tak powiem bo inaczej juz nie można) 130 !
Dzis o 14 wizyta i dobrze bo jestem sfrustrowana..
PS.zrobilam 100 pierników (w sensie zagniotłam, rozwałkowałam,wykroiłam i upiekłam) i zmęczyłam sie jakbym cały dzien na wykopkach była.
Udanego dnia wszystkim :-)

[JustynaW84]

owcaPe dużych chłopców mamy w brzusiach :)
Dziewczyny współczuje wam problemów ze snem, ja śpie jak zabita i dopiero o 7 mam pobódkę przez budowlańców wymieniających nam dach.

[Gość przyjazna]

Melduje się po wizycie.Dowiedziałam się ze :-) : Po pierwsze w związku z problemem z glikemią na czczo dostałam insulinę na noc między 21 a 22. Cukry mierzymy od skończonego posiłku godzinę choćby miał on trwać 40 minut ;-)
Mogę spać dluzej jak chce oby zachować później te wszystkie odstępy miedzy posiłkami aaa i w związku z głodem nocnym mam zjeść jeszcze mini drugą kolacje.
Przestać sie tak przyjmować wszystkim bo wyniki są super:-)

[Nika32]

Przyjazna - dobre wieści :-) wyniki super, a jedna insulina na noc to nie jest takie wielkie zło; -) o drugiej kolacji to chyba Ci już pisałam wcześniej :-)
Ja skończyłam na dziś pracę - jutro umówiłam się z koleżanką na kawę - coś czuję, że nie umyję tych okien :-) mąż napisał, że u myje w sobotę jak przyjadą :-) więc chyba skorzystam :-)

[owcaPe]

Nika32 Ty chciałaś sama myć okna! Niezła jesteś. Ja kiedyś słyszałam, że mycie okien przyspiesza poród -może to jakiś głupi zabobon, w każdym bądź razie u mnie w domu jak tylko dowiedziałam się o ciąży to mąż myje okna. Wychodzi mu jako tako ale się stara :)

[Gość Magda_lutowka]

Hey dziewczyny

[Nika32]

No chciałam, może jutro jedno lub dwa okna uda mi się umyć. Resztę zostawię mężowi :-)
W pierwszym trymestrze nie powinno się myć, teraz chyba nie ma przeciwwskazań. Będę myć powoli :-)
W razie czego po prostu nie umyję i okno poczeka do soboty; -)

[Lutówka]

Nika położna na SR powiedziała nam ze absolutnie żadnych okien nie wolno nam myć. Ba! Nawet mycie podłóg czy przesuwanie mebli jest niewskazane. Najgorszy moment na takie "zabawy" za dużo wczesnych porodow zaliczyła przed świętami przez te wszystkie lata pracy. Stwierdziła że w te święta mamy leżeć i pachnieć.

[patiszatan]

Lutówka

Nika położna na SR powiedziała nam ze absolutnie żadnych okien nie wolno nam myć. Ba! Nawet mycie podłóg czy przesuwanie mebli jest niewskazane. Najgorszy moment na takie "zabawy" za dużo wczesnych porodow zaliczyła przed świętami przez te wszystkie lata pracy. Stwierdziła że w te święta mamy leżeć i pachnieć.

Ja myje podłogi, odkurzam i sprzątam normalnie i na razie jest wszystko ok, mam nadzieję że tak zostanie :)

[maqdallena]

Ja przynajmniej raz w tyg myję jedno okno, bo mam całe pomazane od kocich łap.

[owcaPe]

Lutówka

Nika położna na SR powiedziała nam ze absolutnie żadnych okien nie wolno nam myć. Ba! Nawet mycie podłóg czy przesuwanie mebli jest niewskazane. Najgorszy moment na takie "zabawy" za dużo wczesnych porodow zaliczyła przed świętami przez te wszystkie lata pracy. Stwierdziła że w te święta mamy leżeć i pachnieć.

Mądre słowa :) trzeba zażywać lenistwa póki można. W lutym wszystko się zmieni.

[Lutówka]

Ja też normalnie sprzątam jak zwykle, tu chodzi bardziej o świąteczne porządki związane z przesuwaniem mebli czyszczeniem podłog, listew, fug w plytkach na kolanach lub wysoko w zakamarkach czy też wieszaniem firan i zaslon jak i myciem wysokich okien gdzie ręce są ciągle w górze. My np mamy okno tarasowe 2,5m wysokości na 3 m szerokosci i nawet stojąc na stolku ręce są wysoko w górze więc tym zajmie się mój m ja umyje miejsca na wysokości rąk -ramion. Uważam że to rozsądne.

[Martita_1701]

Przy długotrwałym trzymaniu rąk w górze dochodzi do skurczy macicy dlatego mycie okien w ciąży jest nie wskazane :) myślę że nie ma co ryzykować:) za rok wyczyścicie sobie wszystkie okna na święta

[Nika32]

Wiem, że nie można się przepracować, ale okna chce umyć tylko od środka - z zewnątrz będę myła na Wielkanoc :-) a firanki wieszam na wysokim stołku - praktycznie nie podnosząc rąk do góry :-)
Mebli nie mam zamiaru przesuwać :-)
Także bez stresu - racjonalnie do tego podchodzę; -)
Dziś produkuję bombki na świąteczny kiermasz do szkoły. Wyślę Wam zdjęcia - jak uda się załączyć :-)

[Nika32]

Ze sznurka

[Nika32]

Z cekinami

[Nika32]

Robię jeszcze karczochową ze wstążki, ale chyba koło północy ja skończę :-/

[Lutówka]

Martita zgadza się! Wszystko w granicach rozsądku ;-)

Świetne te bombki biała i niebieska są ekstra a jeszcze lepszy piesek w tle :-) czy to maltanczyk? Biale kłaczki podziwiam w pielęgnacji!
Ja gdy pracowałam w przedszkolu co chwila robiłam jakieś dekoracje prezenty na przedstawienia gazetki plakaty pracę przestrzenne i gadżety lubiłam to ale teraz w domu jakoś nie mam motywacji i checi no i materiałów i jakoś odpuściłam...
Ale mam chęć zoorganizowac małe baby shower po świętach to może wtedy coś ogarnę samodzielnie.

[niunia31]

Nika32 Ty to masz talent! Piękne! I maltańczyk mistrz drugiego planu ;-)

[Nika32]

Dzięki Dziewczyny :-) te bombki nie są trudne, tylko czaso - i pracochłonne :-)

[basias]

Witam dziewczyny! W końcu po 4 próbie udało mi się zarejestrować na forum:).Podczytuję was już dłuższy czas i uznałam, że ładniej byłoby się udzielać. Termin porodu mam na 12 luty. Niestety moja ciąża nie przebiega książkowo i większość czasu spędzam w pozycji horyzontalnej. Do wczoraj byłam pewna, że urodzę chłopca...jednak po wczorajszym usg nie jestem już tego taka pewna:). Kolejna wizyta 28 grudnia i mam nadzieję, że się wyjaśni ta kwestia. Maluszek niestety odbiega podobno od normy i może być hipotrofikiem. Mam nadzieję, że tak nie będzie:(.
Nika32 piękne bombki, zazdroszczę zdolności i cierpliwości.