Lutówki 2016

[Nika32]

O! i jeszcze na gołąbki mnie naszła ochota - też zrobię z sosem pieczarkowym :-)
No Martita powiem Ci, że to chyba jedyny plus tej diety :-)
No może jeszcze to, że karmiąc piersią też trochę ograniczać się trzeba to już będziemy miały wprawę :-)
Teściowie, hmmm - na ten temat się nie wypowiadam ;-) to rodzice mojego męża i dziadkowie moich synów. Tyle w tym temacie :-)

[joanna70]

A ja mam super teściową jak mówi przysłowie "tylko nogi myć i wodę pić" a jeśli chodzi o teścia to na szczęście już go nie ma...;) rozumiecie w czym rzecz ;) niech sobie spoczywa w pokoju...

[joanna70]

A jesli chodzi o diete...to totalnie głupieję...do tej pory na czczo i do obiadu ZAWSZE miałam dobre wyniki...a od wczoraj na czczo przekroczone i po I śniadaniu też mimo ze jej co jadłam...zwariować można...:(

[niunia31]

Gość już usunął aukcje, wózek 3w1 ze wszystkimi gadżetami... Strasznie tego dużo jest :-) wrzuce fotkę na dniach bo trzeba będzie go opanować w obsłudze. Nigdy mi się trzykołowce nie podobały ale ten jest inny :-) Mój nie był przekonany do używki ale jak zaczął go oglądać to mówi że nie ma się co zastanawiać.

[Gość Mona_lisa00]

U mnie wyniki glikemii na szczescie prawidlowe. Wczoraj zaszalalam i poszlam z mezem do Sphinxa na obiad. Zjadlam zupe krem z pomidorow z ryzem i do tego poledwiczki wieprzowe, salatke wiosenna i ryz. Glikemia 96:) Wczoraj mnie jeszcze pocieszyl znajomy co jest endokrynologiem. Powiedzial ze jak sie dociagnie do 30 tygodnia na diecie i wyniki bede ok to juz do samego rozwiazania powinno sie obejsc bez insuliny. Trzymam ksiuki zeby wszystkim Slodkim Mama to sie udalo

[Nika32]

Mona_lisa to ciekawe, co mówi ten endokrynolog. Dla mnie juz ratunku nie ma, ale Wy może dacie radę na samej diecie :-)
Choć tak jak już kiedyś pisałam, im starsza ciąża tym trudniej kontrolować cukier samą dietą :-/
No, ja zaraz wcinam kuraka z brokułami i brązowym ryżem, a potem siadam do roboty.
Dziś mój starszy syn ma urodziny - ciekawe jakie mają atrakcje na wyjeździe :-)

[Gość Mona_lisa00]

Nika wiem ze czym starsza ciaza tym glikemia coraz bardziej chwiejna. Ale podobno przychodzi taki moment, ze lozysko jest juz na tyle stare, ze wydziela hormonow coraz mniej i cukry juz nie szaleja

[Nika32]

Możliwe :-) zobaczymy jak będzie. Widziałam się ostatnio w poradni z takimi ciężarówkami powyżej 30tc i niektóre dopiero dostały insulinę, a inne ciągle zwiększaly dawkę.
Ryż się kończy gotować - pora na obiad

[klaudix]

Nika, sama mam ochotę na brokuły :) dzisiaj jak poczułam zapach kapusty kiszonej w warzywniaku to musiałam kupić jej "troszkę" :)

Niunia, co do wózka to muszę przyznać, ze w xlanderach widać jakość. Co do używki - jeśli jest w dobrym stanie to po co przepłacać? Za ta różnice miedzy nowym xlanderem a używanym zawsze można coś dokupić dla maluszka.

A ja sobie farbnelam dzisiaj odrosty i od razu lepiej sie czuje :) i włosy wydają sie być dłuższe ;) jeszcze przede mną manicure. Paznokcie faktycznie szybko rosną...

[pulsatilla]

Mam ścisłą dietę i cukier jest dobry, pod warunkiem, że nie zjem nic mącznego. Musiałam odstawić z diety chleb, makarony, chrupkie pieczywo. I oczywiście zero słodyczy, z owoców mogę tylko pomarańcze i cytrynę, zero gotowanej marchewki i ziemniaków. Tak więc zjadam tylko sałatę, kapustę, pomidory, ogórki, paprykę, rzodkiewkę i chude mięso: pierś z kurczaka, schab, szynka, wołowina. Schudłam 2 kilogramy. Raz w tygodniu robię sobie bal i wtedy częstuję się czymś słodkim np ciasteczkiem, batonikiem, ale po kilkunastu minutach czuję, jak się zwiększa poziom cukru we krwi. Przyjemności jest tylko chwilka- w trakcie kosztowania słodyczy, a później ciało zaczyna cierpieć- czuję się zamulona, ciężka, ospała.

[pulsatilla]

Jakie wózki macie? Czytam posty i nie widzę zbyt wielu informacji na temat Waszych wózków. NIKA, Ty nasz fajny wózek, widziałam na stronce . Ja jeszcze nie mam. Nic nie kupiłam. Nie mam wózka, łóżeczka, ubranek. Po prostu nic. Nie mam kasy, będę kupować dopiero na ostatnią chwilę w styczniu. Liczę na to, że będą poświąteczne obniżki i wyprzedaże.

[joanna70]

A ja dziś zaszalałam...trochę przez przypadek ...jedna mamusia w grupie "cukrzyca ciążowa" na facebooku napisałacze zjadła 7szt naleśników z mąki pełnoziarnistej na wodzie z dzemem 100 % (cukier po tym miała 105) i wrzuciła przepis ...więc i ja spróbowałam...zjadłam 4szt i u mnie niestety 151 ...ale 20 minut spaceru załatwiło sprawę bo spasł do 100...

[Gość przyjazna]

Joanna a jakbyś zjadła polowe to byłoby ok :-)

jak po obiedzie zamierzam iść na spacer choćby nawet 20 minutowy to zjadam dwa dania i na dokładkę coś słodkiego np.dwa kawałki czekolady lub ptasiego mleczka i nie przekraczam 120.
Najgorzej te ranne na czczo dzis znów 102. Jutro sie wszystko okaże..
PS.dzis na drugie śniadanie kanapka z sopocką i sałata, mandarynka, kawałek pamelo i uwaga..rogalik z francuskiego z dżemem i 110 :-)

[Gość przyjazna]

A i wiecie co, najgorzej ze się w nocy budzę i jestem głodna. Czasem już od 1 i tak co godzinę..

[pulsatilla]

Ja nigdy nie jestem na czczo. Ostatni posiłek jem o 23.00, a później w nocy zazwyczaj budzę się i muszę coś chapnąć około 3.oo w nocy. Tak więc jak rano mierzę glukozę, to nie jestem po co najmniej 6-8 godzinach niejedzenia, tylko po 5 godzinach od posiłku. I tak muszę robić, bo dłuższa przerwa między posiłkami równa się ketony w moczu.

[Nika32]

Pulsatilla bo wózki to chyba jeszcze nie ten etap. Ja sama zastanawiam się czy nie kupiłam za wcześnie, ale szkoda mi było nie skorzystać z okazji. Co w ogóle u Ciebie?
Przyjazna ja dziś tez zjadłam (aż dwa) rogaliki francuskie z serkiem waniliowym homogenizowanym na drugie śniadanie plus kawa z mlekiem i cukier tylko 98 :-)
U mnie problem jest z glikemia na czczo... pomimo insuliny, nadal oscyluje w okolicach 95 :-/ jak podniose ilość jednostek to jeden dzień jest ok i znów skacze... też muszę iść do poradni. Napisz jutro co u Ciebie.
Joanna a Ty kiedy masz wizytę kontrolną?

[joanna70]

Normalnie mnie rozrywa z zazdrosci jak czytam wasze posty dotyczace rogalików i luzów jakie macie...ja jak się nie pilnuję tabelek to zaraz mam cukier wywalony...znów od dwóch czy trzech dni mam czysty idiotyzm...od jutra znów zaczynam według książki i TYLKO mini porcje...bo dostaje do głowy jak mierze i znów za wysoki...wizytę mam 14.12 a paluchy pokute jak nie wiem co, bo stres mnie zżera jak mi przekroczy wiec po "wyskoku" 10-20 min spaceru i znów mierze...ja chyba juz jakąś schizę mam na tym punkcie...oszalec można...naprawde...

[joanna70]

Własnie policzyłam że w ciągu 15 dni diety tylko 7 było takich gdzie ani jeden posiłek mi nie przekroczył normy lub przekroczył baaardzo mało tzn 1-3 jednostek....czyli porażka jakas...a lekarka zapewniała ze na 100%dam rade tyl dietą...bo niby wyniki miałam po krzywej przekroczone ale nie najgorsze...

[Lutówka]

Ja mimo że nie mam diety jem 5 posiłków dziennie raczej regularnie plus zawsze coś słodkiego 1 raz dziennie to schudłam 1kg dziwne?

U mnie też dziś był kurczak z brokulami w sosie śmietanowym z makaronem. Chcialam szpinak ale nie było akurat w sklepie to napatoczyl się brokul.

Dzis jestem po 2 spotkaniu SR było wesoło i sympatycznie. Mieliśmy ćwiczenia jak prawidłowo przec. Plus wszytsko o porodzie naturalnym i cesarce. Trochę przerazila mnie tak cesarka niby nie mama wskazań póki co ale stwierdziłam że muszę się też na to psychicznie przygotować. Boję się że nasza dzidzia będzie miała ponad 4 kg i mogę nie urodzić naturalnie. A bardzo bym chciała.

Pulstilla ja wczoraj zamówiłam wozek bo w sklepach powiedzieli mi że trzeba czekać ok 1,5 -2msc więc wolałam nie ryzykować i zamówiłam taki jak chciałam bo mieli ostatnia sztukę wpłaciłem 20% zaliczki.
Mój wozek jest z firmy adamex 3w1.

[Lutówka]

http://www.entliczekpentliczeksklep.pl/wozki-dzieciece/adamex-galactic-eko-skora-3w1-2015_p_1561.html

Link do wózka. My zapłaciliśmy 1607zl za 3w1.

[Martita_1701]

Hej wszystkim.
Poczytałam przed chwilą troche forum grudniowek i połowa jest już po porodzie. Strasznie im zazdroszczę że mają już to za sobą i że na świecie są już ich maluszki :) nie mogę się doczekać kiedy u nas będą takie wpisy:)

[JustynaW84]

Lutówka u mnie 4 kg synka jest coraz bardziej realne. Nastawiona jestem na sn ale leksrka mi powiedziała że może się skończyć na cc jak będzie b. duży.
My dziś po wizycie i mały waży ok 2100, mamuś + 3 kg. Szyjka długa i zamknięta więc super.
My wuzek mamy używany od rodzinki, o taki:
https://www.google.pl/search?q=tako+jumper&prmd=ivn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwj82vPdmc3JAhXLFywKHXSvDHoQ_AUIBygB#imgrc=cQvKLgijGtmoXM%3A

[Nika32]

Halo, halo. Dzień dobry! Co to, wszystkie śpicie jeszcze? Ja już siedzę przed kompem, dziś mam zamiar wszystko skończyć i w czwartek i piątek luzować się na kanapie przed tv ;-)
No to miłego dnia :-)

[Gość Ela Evi]

Hej dziewczyny...ja juz od 5 nie spie bo co 15 min latam sisiac..krzyz mnie tak jakos dziwnie boli i rozne smieszne odglosy mam z brzucha jak bobrowanie...a kolezanka ktora urodzila 2 dzieci mowila mi ze przed porodem miala takie dziwne bobrowanie i zaczynam miec juz schize ...od momentu jak lekarka mi powiedz ze raczej urodze wczesniej to jak gdzies coś zaboli albo co to zaraz sie doszukuje ze moze to juz...zwariowac mozna

[Gość Ela Evi]

A moj maz to sie juz z lozka naszego wyniosl bo sie przeze mnie nie wysypia...bo jak wstaje do wc to ze stekam marudze itp...czy wasi jeszcze spia w tym samym lozku...szczerze powiedziawszy to mam juz dosc tego brzucha i naprawde juz bym wolala urodzić bo sama ze soba zwariuje...az mi sie plakac chcę..