Skocz do zawartości
Forum

Ciąża i poród po konizacji szyjki macicy...


Rekomendowane odpowiedzi

Gość alexandra12000

Caly czas taka sama na szczęście, niby lekarz nadal mi i raz miałam 4 cm ale potem niby ze 3 ale w badaniu ręcznym się nie zmienia. I on tak do konca zobaczymy co mi powie za dwa tygodnie mój lekarz. Czasem dziewczyny chodzą z krótsza szyjka i wszystko jest ok chodzi o to aby sie nie skracała i byla twarda zamknięta, a masz jakies dziecko czy to twoje pierwsze?

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka84

Pierwsze :) miałam sie starac ponad 2 lata temu, była kontrolna cytologia, zły wynik, potem kolposkopia no i wiadomo co dalej... :/ Prowadze teraz ciaze w tym samym szpitalu, w który miałam konizacje.
dzieki, za rozjasnienie,od razu jakos mi razniej :)
A u Ciebie chyba juz drugi dzieciaczek? :)

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

No bedziesz dużo odpoczywać to będzie ok to tez dużo daje . Juz trzecie ale pierwsze poroniłam. No bedzie dobrze a jakies leki bierzesz? Bo ja luteine i magnez czasem jak mi brzuch twardnieje to nospe.

Odnośnik do komentarza

Witaj Agnieszka w naszym gronie:) Nie martw się na zapas ta szyjką, dzięki temu forum ja zaczęłam wierzyć że moja ciąża zakończy się szczęśliwie:) nawet nauczyłam się już cieszyć moją ciążą a nie tylko ciągle odliczać który już tydzień i ile zostało. Ja obecnie mam 19tc i za tydzień wizyta u gina.. Pozytywne nastawienie, odpoczynek i będzie dobrze. I nie przemęczajcie się dziewczyny porządkami przedświąteczno-wiosennymi bo ja ledwo się powstrzymuję, mam dużo energii ale wiem że muszę stopować:)

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Cześć dara ja porządki to na raty robiłam , okna mi mąż umył także mam spokój. Tyle ze maly ma wolne do poniedzialku i znowu bede latała za nim:) a to koniecznie napisz jak będziesz po wizycie ja musze poczekac do 6 z wizytą po świętach mam zamiar powoli posegregować ciuszki bo mam jakies po synku nie które sa takie ze nie widac ze dla chłopczyka . A czy wy miewacie głupie myśli ze sie cos moze stać? Bo ja po tym jak dowiedziałam sie co się stalo na majówkach mam głupie myśli i za nic nie mogę o tym zapomnieć .

Odnośnik do komentarza

Aleksandra, szczerze mówiąc to ja do tej pory zawsze martwiłam się czy jestem już na takim etapie ciąży, żeby maluszki sobie poradziły, ostatnio jestem spokojniejsza i zaczęłam czuć się pewniej. Ale ja teoretycznie jestem majowką i mocno mną to ruszyło. Ta Dziewczyna była w 33 czy 34 tyg ciąży:( myślałam, że problemem może być donoszenie ciąży do takiego etapu, a nie że jeszcze może sie coś takiego stać:( staram się o tym nie myśleć i jeszcze bardziej cieszę sie z ruchów dzieci choć już coraz częściej są bolesne;) Negatywne myśli trzeba odganiać:)
Kinia, trzymam kciuki za Twoje wyniki żeby byly coraz lepsze i zebys tez czuła sie lepiej. Ja tez trochę się martwię jak sobie poradzę po takim bezruchu:/
Agnieszka, z ta szyjką to jest tak, że każda jest inna i nie ma reguły. Nie musi być długa, ważne żeby się nie skracala. Twoj lek bedzie to kontrolowal i wszystko bedzie ok, odpoczywaj kiedy tylko mozesz:)
Dara, Ty tam hamuj piętą z tymi porządkami;)

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Kasia staram sie odganiać zle myśli ale czasem nie wychodzi z synem tez tak miałam , pamiętam jak ty się martwiłaś bo to w końcu bliźniaki to podwójnie musiałaś sie martwić no ale juz teraz to juz luzik:) dara w 33 Tc jej dzidzi przestało bić serduszko... A dziewczyny znowu mam te skurcze.... A tobie dara twardnieje juz brzuch?

Odnośnik do komentarza

Życie jest takie kruche..:( ja nie mam twardnienia brzucha, skurczy. Jedyne co odczuwam to bardziej taki ból brzucha, ciągnięcie i ten ból krocza:/ i nadal nie czuję ruchów dzidzi:( kilka razy czułam lekkie muśnięcie jakby ktoś od środka pogłaskał brzuch ale nie jestem pewna czy to dzidzia czy jelita..

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Oj tak kruche.... Aha ja tez miałam takie ciągnięcia jak bylam w tym tygodniu co ty . Na dniach pewnie poczujesz ja tez na poczatku takie muśnięcia a potem z dnia na dzień juz regularnie zaczęłam czuć i to takie mocne.

Odnośnik do komentarza
Gość gosiaczekz

Kinia, gratulacje, maluszek szybko nadrobi braki. To jesteśmy już dwie gdzie konizacja nie spowodowała że szyjka się wcześniej rozwierala. Gdyby nie te problemy które Ci się przeplataly to pewnie byś do końca donosiła tak jak ja. Wniosek: nawet krótka szyjka przy naszej pomocy da radę;-)

Odnośnik do komentarza
Gość gosiaczekz

Dara, moje maleństwo ma jeżdżą miesiące skończone, ale jak sobie czytam o twoim podwójnym szczęściu to troszkę zazdroszczę. Co prawda ja w sumie ma trójkę dzieci, ale jak teraz rodziłam mała to po porodzie okazało się że jakby wszystko poszło na 100% jak trzeba to też bym miała dwa maluszki. Miałam podwójne łożysko, czyli jeden zarodek był słabszy.
Zaglądam tu do Was i bardziej cieszę że idziecie do przodu. Trochę smutno mi się zrobiło jak przeczytałam o dziewczynie która straciła maleństwo, jak byłam w ciąży koleżanki sąsiadka straciła w 39 tc, później miałam to w głowie i jak mała miała gorszy dzień albo się odwróciła i nie czułam jak się rusza to panikowalam, dzwoniłam do lekarza i biegałam na ktg. Dopiero byłam spokojna. Moja rada, nie przyjmować złych wiadomości i cieszyć się małym wiercipieta. Buziaki od Marysi i mnie :-*

Odnośnik do komentarza

Gosiaczek, ja mam w brzuchu jednego malucha, aczkolwiek szczęście podwójne bo w domku jest już synuś :) Kasia ma parkę w brzuszku:) a to dziwna sytuacja z tym łożyskiem, nie słyszałam jeszcze takiej historii. A wcześniej na usg nie było tego widać że są 2 łożyska? ja też jestem troszkę panikara.. my mamy już tak chyba mama:)

Odnośnik do komentarza

Dara, super:) ja od kiedy czuję regularne ruchy to jestem spokojniejsza, że wszystko tam u maluchów dobrze. I mimo tego, że teraz coraz bardziej to bolesne to za każdym razem mnie te ruchy rozczulają:)
ja dziś byłam u lek, u nas bez zmian:)
Spokojnych Świąt Dziewczyny, nie szalejcie z przygotowaniami, dajcie się rozpieszczać:)

Odnośnik do komentarza

Mnie też to rozczula, Ty przy bliźniakach to pewnie jeszcze mocniej czujesz swoje dzieciątka:) Fajnie, że u Was bez zmian. Ja czekam z niecierpliwością na wizytę, bo w czwartek będą 4 tygodnie jak nie byłam u lekarza.. a jednak wolałabym mieć tą szyjkę pod kontrolą;) a propos szyjki to dzisiaj mój synek mnie rozśmieszył:D zaczął głaskać mnie po szyi i mówi: "mamo a dlaczego Ty masz taką krótką szyjke? JA: a dlaczego krótką? normalną mam szyję SYNEK: pan doktor od dzidziusia mówił że masz krótką, słyszałem jak kiedyś mówiłaś tacie":)

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Dara to super! Widzisz mówiłam ze na dniach poczujesz:) życzę wszystkim wesołych świąt. Ja mam wizyte dopiero w przyszla środę , a moze dowiesz sie co masz w brzuszku?:) Kasia zamień sie zemną na tygodnie:) mam nadzieje ze będziesz nas odwiedzać i nie zapomnisz o nas jak urodzisz.

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

A samopoczucie ok przez pare dni miałam skurcze ale teraz jest lepiej , przeraziłam sie dzis bo weszłam na wagę a tam juz 9na plusie . Znowu bede sluchac od lekarza ze za dużo przytyłam myślicie ze leki tez robią swoje?? No Kasia koniecznie daj znac. I jak dara poczułaś potem jeszcze ruchy?

Odnośnik do komentarza

Sama nie wiem co z tymi ruchami:( czuję sporadycznie "coś", ale wczoraj już nie miałam takiej pewności co do tego że to dzidziuś. Dzisiaj wieczorem idę do położnej, być może ma detektor tętna płodu i sprawdzi czy u malucha jest ok, bo ja już odchodzę od zmysłów:( moje samopoczucie właśnie w związku z tą sytuacją jest średnie.. Aleksandra, ja też martwię się swoją wagą.. 20tc i 5kg plus:/ uważam, że w moim przypadku jest to wina oszczędnego trybu życia i zaparć.. ale czy leki, nie wiem. W 1szej ciąży byłam bardzo aktywna, w ogóle nie byłam na zwolnieniu lekarskim, przytyłam 11kg i w mgnieniu oka te kg po porodzie znikły:) ale z ciekawości przejrzałam kartę 1szej ciąży i powiem Ci, że od 32 tygodnia ja już w ogóle nie przybierałam na wadze ( a rodziłam w 40tc). Mam nadzieję, że teraz też się z wagą w końcu zatrzymam:) Apetyt też się troszkę zmniejszył u mnie. Każda ciąża i każda kobieta są inne:) po porodzie będziemy miały diete "cud" - karmienie piersią:)

Odnośnik do komentarza
Gość alekxandra12000

Napewno wszystko ok z maluszkiem ja jeszcze tydzień musze poczekac na wizyte... Ja w pierwszej ciąży przytylam ponad 20 ale juz jak zaszłam miałam dużo, po ciąży ważyłam mniej . U mnie teraz to wina słodyczy i tez zaparć kupiłam ostatnio blonnik i on pomaga a słodyczy od dzis staram się unikać . Ja dzis zaczynam 26 Tc byle do 30 . Daj znac jak wrócisz od lekarza.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...