Skocz do zawartości
Forum

Ciąża i poród po konizacji szyjki macicy...


Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuje za wsparcie, obiecuję myśleć bardziej pozytywnie:)
Kasia, twoja historia i jeszcze bliźniaki:) powinni ja przeczytać lekarze którzy pesymistycznie patrzyli na mnie w szpitalu! A powiedz mi kiedy Tobie zaczął się problem ze skracaniem i co lekarze robili wtedy? Cały czas leżysz i tylko łazienka? Bo mi zalecili bardzo oszczędny tryb życia no i leżę jak najwięcej, w ogóle nie jeżdżę już po sklepach, odpadły spacery i granie w piłkę z synem.. ale robię obiad, zmywam itp zajęcia które nie wymagają wysiłku. Zaznaczyłam już w domu, że nie odkurzam, nie myję podłóg i innych "cięższych" zajęć. Mam też w domu schody i staram się jak najmniej krążyć góra-dół bo pamiętam jak na porodówce mi mówili że mam po schodach trochę pobiegać to przyspieszę poród. Nie wiem co jeszcze, może coś mi podpowiesz:)
Aleksandra, masz rację, mama o dziecko martwi się całe życie:) aczkolwiek są takie momenty kiedy okazuje się że zagrożenie nie siedzi już tylko w naszej głowie ale jest realne..:( na szczęście u Ciebie jest spokojnie i staraj się rozkoszować tym:) A co do tych ukłuć w pochwie to ja też je odczuwałam, odczuwam... w ogóle bardzo dużo o tych kłóciach w necie piszą więc chyba nie jesteśmy jedyne. A i podobno dotyczy to przede wszystkim wieloródek;) przy pierwszej ciąży rzadko się zdarza, gdzieś tak wyczytałam..

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

No ja tez tak właśnie robię:) obiad cos tam posprzątam a podłogę to umyje ale przed ciążą to na kolanach mylam a teraz to mop. A tak to leżę jak najwięcej tylko czasem nerwów nie da się powstrzymać a to tez wpływa, niestety u mnie sie zdążają... A ze spacerów zrezygnowałam tylko czasem zakupy . Jeszcze chwila i bede więcej czasu poświęcać synowi chodzi mi o spacery jakies zabawy bo tak to sie boję. Miłej niedzieli:)

Odnośnik do komentarza

Dara, u mnie zaczęło się w 23tc i w sumie od tego czasu leżę. Faktycznie wstaję tylko do łazienki i do lekarza. Rano mąż mi robi śniadanie, obiad sobie podgrzewam i jak wraca mąż to znów mnie obsługuje;) wiesz, ja nie mam dziecka w domu więc faktycznie leżenie jest łatwe. W sklepie, na spacerze itp nie byłam od 23tc. W 23tc mialam leżeć, w 28tc dostałam sterydy i dalej leżenie. Caly czas szyjka miała 2cm przez ten czas, moja lekarka uznała, że sytuacja nie jest tragiczna. Powiedziała, że szew to ryzyko infekcji, a krążek może prowokować skurcze więc kontrole co 2 tyg i jakoś ta szyjka dała radę, teraz mam 14mm. Cały czas biorę magnez.
Dasz radę, faktycznie omijaj schody jeśli możesz:) nie wiem jak jest z tym stresem i wpływem na szyjkę, bo dziewczyny na majowkach piszą, że ponoć stres wpływa na zatrzymanie skracania, pewnie na każdą zadziała inaczej.
Aleksandra, mnie też czasem coś tam zakłuje, już przestałam zwracać na to uwagę;)

Odnośnik do komentarza

Kasia, u Ciebie problem od 23tc u mnie od 22tc.. Pomimo iż nie masz dziecka to na pewno też nie było Ci łatwo, aczkolwiek nie wiem jak mi się uda leżeć przy Ksawerym.. rano muszę go zawieść do przedszkola a potem mogę się położyć. A mam jeszcze pytanko, czy bierzesz magnez na receptę czy sama kupiłaś sobie w aptece? Magnez ma przeciwdziałać skurczom, tak? bo mi lekarz nic nie mówił żebym brała, ale w szpitalu pytali się właśnie czy biorę. A Ty Aleksandra zażywasz magnez?

Odnośnik do komentarza

Też gdzieś wyczytałam właśnie o tym przedawkowaniu b6, ale narazie pani w aptece dała mi magneB6, wiec biorę 3x1tabl. a w czwartek skonsultuję to z ginem.
Generalnie KTG nie wykazało u mnie skurczy i ja też ich nie czuję, choć czasem się zastanawiam bo brzuch mi twardnieje ale to chyba trwa zbyt długo bo nawet pół godz.
Dzisiaj byłam zrobić badanie krwi w szpitalu i winda nie działała.. na 3 piętro pieszo i powiem Wam że się zmęczyłam
Psychicznie też nie najlepiej ze mną, czuję się ciężarem dla męża. W domu robię tylko obiad, czytam w łóżku bajki synusiowi i zawożę go do przedszkola. W domu bałagan..:(

Odnośnik do komentarza
Gość alexandra12000

Te twardnienia to właśnie skurcze od tego moze się skracać szyjka dlatego biorę magnez i gin kazał mi jeszcze nospe brać właśnie zeby tych skurczy nie bylo ale ja i tak tej nospy nie biorę no chyba ze naprawde często mi twardnieje. Ja tak na poczatku uważałam na siebie teraz jakos Se więcej ruszam ale każdy organizm inny. Wiec korzystaj i leż nie dlugo nie bedziesz mogla sobie poleżeć przy dwójce:) czas zleci szybko ja oglądam tv czytam i jakos czas leci za miesiac juz bede z synem chodzić na spacery bo od zeszłego roku z nim nie bylam .

Odnośnik do komentarza

Cześć.magnez działa przeciw skurczowo, ale faktycznie lepiej brać bez b6 jeśli dużo się bierze,niedobrze jest przedawkowac b6. Skurcze nie zawsze skrawające szyjki ja miał aż m na kto skurcze bliskie 100% a przez 2 miesiące miałam 1,5 cm rozwarcia. Nie były efektywne i dobrze bo dzięki temu mimo że były męczące donosiłam maleństwo

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny, dawno nie pisałam ale zaczeliśmy remonty na całego nie miałam totalnie czasu a potem już siły.
Dara nic się nie martw ja gdy byłam w 17 tyg w szpitalu też miałam na wypisie poronienie zagrażające ale to ogólnie opisuje stan ciaży zagrożonej bo po konizacji i do tego stan po wcześniejszym poronieniu. Więc głowa do góry. Co do magnezu to biorę od 1,5 miesiąca ale lekarz kazał mi kupić taki dla ciężarnych bez konkretnych sugestii i w każdej aptece Panie zalecają inny.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8dflep1rqv.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...