Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[Annmm]

Dziewczyny,kurcze, nie sadze, zeby jakas kobieta przewijala dziecko w restauracji, nie wiem, na stole, krzesle. Nigdy nie spotkalam sie tez z kobieta, ktora 'wywala' bisut na pokaz do karmienia, natomiast widzialam, ze naprawde bylo to dyskretne. I tez uciekalam wzrokiem, zeby kobieta nie byla zazenowana, ze ktos sie przyglada, bo naprawde przy tej czynnosci trzeba sie rozluznic. A sa sytuacje, ze taki maluch bardzo placze i no nie ma rady, trzeba przytulic do piersi.

[Roksi]

Tak zmieniając temat mnie przeraza placz dziecka. Nigdy dziecka na rękach nawet nie trzymałam... Nic o tym nie wiem. Mam nadzieje,ze szkola rodzenia podpowie co i jak,bo przeciez takie maleństwo nie powie mamusi ,ze cos boli...

[Renata1976]

Roksi na pewno jak już dzidzia się urodzi to bedziesz wiedziała od początku co oznaczają sygnały maleństwa,będziesz dla niego najbliższą osobą zobaczysz :)

[Maaadziulka]

Roksi mam podobnie. Ostatni raz opiekowałam się takim maluchem sama mając może z 13 lat. Teraz na szczęście kuzynka urodziła niedawno, także na rękach już nosiłam, wody dawałam, a ostatnio nawet pampersa zmieniałam, ale co się nastresowałam przy tym, to moje ;) ale tak jak mówi Renata, przy swoim dziecku na pewno będzie inaczej, od razu się instynkt włączy, taka mam nadzieje ;)

[MotherWithPassion]

rozneglizowane manekiny w CH czy zdjęcia kampanii bieliźniarskich ukazują niemalże nagie modelki - które wiszą na wielkoformatowych bilbordach, należy więc przyjąć, że nie jest to gorszący widok. Co więc gorszącego w skrawku piersi mamy karmiącej dziecko?
Jeśli to jest niesmaczne to można zastanowić się czy nie ocieramy się o zbędną pruderię

[Roksi]

No ja czuje,ze miesiąc przed i po urodzeniu będę u rodziców. Przeciez ja spanikuje sama :p
Któraś z was pisala o tym rumieniu na nodze. DaJ znac co i jak. Ja z psem dzis w lesie bylam i kurwicy dostawalam przez to robactwo,wiec nie prędzej niż w zimę tam nie pójdę.

[Roksi]

Do pani powyzej- nie zapytalas czy to nam odpowiada. Osobiście rozneglizowane kobiety modelki itd tez sa dla mnie niesmaczne;) każdy ma prawo do swojej opinii a pani wpisy traktuje tu jako zbędne i jakos ugryzliwe. Dziękuję.

[Annmm]

Pamietam jak my z mezem zastanawialismy sie, dlaczego syn placze. Bylismy tylko zdani na siebie i nasz instynkt rodzicow. Ok, pieluszka sucha?, sucha, najedzony?, najedzony, moze zmeczony i chce spac, moze kolka, no to masujemy brzuszek, moze kupke chce i nie moze, masujemy brzuszek, moze mu sie nie odbilo po jedzeniu, moze za zimno, za goraco, cos uwiera itd. To byly te pierwsze miesiace, ale naprawde dziewczyny powoli zaczynamy rozumiec ten jezyk niemowlaka

[Roksi]

Hihi to faktycznie ponyslow mnóstwo pewnie tez będę tak myślała a potem to juz spojrzę i będę wiedziała:) kazda mama jakos wychowala 1wsze dziecko:))

[beatka90]

Powiedzcie mi jeszcze. Dziecku po każdym jedzeniu musi się odbić? Wtedy zawsze ulewa się pokarm czy tylko sporadycznie? Czy w nocy jak dziecko zje to trzeba poczekać aż mu się odbije? :-)

[natka95]

Nie z doświadczenia ale ze słów mamy twierdzę, że za każdym razem trzeba dziecko potrzymać, aż mu się odbije, uleje. Czasami to trwa trochę, ale lepiej potrzymać niż maleństwo ma się zadławić albo w nocy mieć czkawkę i nie móc zasnąć. Moja siostra, która nie dawno urodziła pierwsze dziecko też nie zawsze trzymała, albo za krótko i mała miała czkawkę prawie za każdym razem. Mama jej wtedy powiedziała, że musi dłużej trzymać żeby się ulało to, co ma się ulać.

[ignesse]

Wszystkim debiutującym mamom polecam Dzieciozmagania Kaz Cooke i Ciężarówką przez 9 miesięcy też tej autorki. Bardzo fajnie napisane i wyważone poradniki, zawierają dużo skondensowanej wiedzy.

Pani MotherWithPassion ja rozumiem, że założyła Pani sobie blog i bardzo pragnie go wypromować, ale naprawdę są granice. My w tym wątku nie atakujemy innych za ich poglądy tylko sobie dyskutujemy z poszanowaniem odmienności.
Radzę zainwestować w reklamę, albo znaleźć inne zajęcie, a nie zakłócać nam atmosferę wątku.

[Sylwia 84]

Ja jeszcze jakoś odsuwam od siebie myśli o karmieniu czy przewijaniu. Tłumacze sobie, że jak przyjdzie pora to wszystkiego się nauczymy i wiele rzeczy samo przjdzie i będziemy to robić instynktownie.

ja dzisiaj miałam mieć wizytę i mi przełożyli na czwartek :( a od kilku dni nie mogłam się doczekać.
Wieczorem na poprawę humoru kupiłam pierwsze ubranka dla dzidzi. I przyznaję ze mialam problem od czego zacząć, w co najlepiej ubierać dziecko, co jest praktyczniejsze i na jaki rozmiar.

[Niezapominajkaa]

Po jedzonku można też malucha dać na brzuszek bo to najbezpieczniejsza pozycja do ewentualnego ulania a i odbije się szybko:)

[Niezapominajkaa]

Sylwia84 na początku trzeba mieć śpioszki, kaftaniki, body....nic wyszukanego bo to noworodek, wszystko mięciutkie i wygodne. Co do rozmiaru....hm tu może być różnie, mój pierwszy syn praktycznie w 52 się nie mieścił, a na młodszego 52 było za duże na początku:) Tego do końca nie przewidzisz. A różnica wagowa była miedzy nimi nie taka ogromna 3850 i 3400.

[Sylwia 84]

Kupiłam 3 pajacyki, grubą bluzę i skarpetunie na 56 cm, to raczej za małe nie będzie :) a jak będzie trzeba mniejsze to tatuś kupi w grudniu po dzisiejszych zakupach wierzę w jego gust bo całkiem nieźle mu szło

[malgosia35]

Grudnioweczki
a ja mam pytanie z całkiem innej bajki. Jak u Was wygląda sytuacja z przyrostem wagi ciała ?
Ja od początku ciąży schudłam 5 kg , i wiem ze nie bylam sama w tym chudnieciu. Jak narazie przytyłam 1 kg. Ale zaznaczam że ja miałam z czego schudnąć hihi.
A jak jest u Was ????

ps.dziękuję za mile opinie co do kołyski ,to taka moja wyśniona

[Annmm]

Malgosia - ja przed sama ciaza przytylam dwa kilo do 58 kg, ciaze do teraz zero mdlosci no i juz mam 64 kg, czyli 6 kg wiecej a jestem w 19 tyg, duzo. Takze zazdrosze Wam, ze tak nie przybieracie na wadze. Rozstepow nie mam, ale pojawil mi sie cellulit na posladkach, ktorego nie mialam:(. W poprzedniej ciazy przytylam 9 kg, tu juz widze, ze bedzie wiecej.

[Annmm]

W ogole, to hej dziewczyny, bo sie z rana nie przywitalam :)Ktoras z dziewczyn pytala, czy zawsze sie musi odbic. Pamietam, ze klepalam czasami syna po pleckach z 20 min i nic. Co do kladzenia na brzuszku po karmieniu, to nie robilam tego, bo wychodzilam z zalozenia, ze po jedzeniu raczej nie nalezy klasc na brzuszku, tylko trzymac w pionie. Natomiast pamietam, ze po jakims czasie od karmienia, dobrze jest polozyc na brzuszku, wtedy tez odchodza gazy no i przede wszystkim maluch cwiczy podnoszenie glowki, szyjke, kregoslup. Tez musze sie wziac za jakas lekture, bo zapomialam duzo rzeczy.

[Renata1976]

Hej witajcie
Ja po 15 latach też będę musiała sobie wiele przypomnieć :).
Co do wagi to ja też już jestem 6kg na plusie ,a że przed ciążą miałam nadwagę to na pewno będzie na koniec ciąży bilans za duży.

[Niezapominajkaa]

Hej Dwupaczki:)

Ja dziś rano zaliczyłam poranny godzinny spacer z pieskiem, było jeszcze przyjemnie bo już upał nabrał siły. Po powrocie godzina jogi i teraz dopiero jem śniadanko. Dziś nie pracuje więc zaraz oczywiście zabieram się za ciąg dalszy porządków.

Ja przytyłam 4 kg, ale waga ku mojej radości od dwóch tyg stoi w miejscu, może to zasługa zwiększonej dawki ruchu - chodzę gdzie się da na piechotę, obowiązkowo długi spacerek z psem, joga 4 razy w tygodniu i też w domu trochę sama ćwiczę.

Co do odbijania ja mam wrażenie ze w ogóle nie jest regułą że musi eis odbić,ja w nocy jak karmiłam w ogóle nie odbijałam moich maluchów, natomiast starszy czy odbiła czy nie miał duże kłopoty z ulewaniem aż do 8 miesiąca:( Ale był zdrowy, przybierał na wadze normalnie, nie miał zdiagnozowanego żadnego refluksu. Po prostu tak miał a że jest osobą raczej z niskim napięciem mięśni to mu na pewno nie pomogło.

[Annmm]

Ale nie ma co nabijac sobie glowy. Pod koniec ciazy przeciez dzidziun wazy okolo 3,5 kg, macica 1kg, plyn tez, lozysko, woda w organizmie, piersi, no i zapas mamy na karmienie okolo 3kg, a nadwyzka poleci przy taki ruchu:) a dziewczyny, ktore mniej przybraly od razu wskocza w spodnie sprzed ciazy. Wczoraj odwiedzila mnie kolezanka z 2-latkiem. Bylam w lekkim szoku, bo ten maluch zasuwal w te i z powrotem ciezarowa a halas byl jak z odrzutowca, przy tym oczy trzeba miec dookola glowy, bo taki maluch potrafi miec pomysly. Po 4godzinach moja glowa pekala. A moj maz skomentowal -trzeba sie przyzwyczajac, no i trzeba.

[Roksi]

Hihi dzieci sa słodkie jednak jak śpią xD
Ja w sumie mam wagę taka jak w 10tgc . Od poczatku bardzo mi wód w organizmie sie zatrzymywala a potem chudlam a teraz jest tak jak w 10tc:) nie martwcie sie waga,chyba ze jecie niewiadomo co i mocno tyjecie. To nie jest zdrowe a tak to chyba nie ma co się martwic:))

[cytrynówka]

Ale mam duuuużo czytania :)

Po kolei:
ja póki co przytyłam 1kg, założę się, że większość jest ulokowana w moich piersiach ło matko jakie one są wielkie i ciężkie, bez stanika to w ogóle nie ma opcji, żeby się poruszać- wyglądam wtedy jak jakaś kobieta z Afryki, wiszą do pępka prawie

Mąż od dwóch dni ma anginę i śpimy osobno. Brakuje mi jego bliskości :( Ale w sprawach łóżkowych też nam się troszkę posypało. Głównie oczywiście mi się nie chce... musze się wziąć za siebie :)

Walczę za to z bakterią e.coli, którą wykryli mi w moczu, muszę brać antybiotyk przez 10 dni, boję się jak cholera, że zaszkodzę maleństwu :((( Ale podobno nieleczona e.coli może spowodować więcej szkód niż ten Duomox.
Niedoczynność tarczycy się zmniejszyła, ale nie jest idealnie, mam zacząć brać euthyrox 50 zamiast 25, dążymy do poziomu TSH poniżej 2.

Co do karmienia piersią w miejscach publicznych. Ostatnio byłam w kawiarni i babeczka na wprost mnie zaczęła karmić dziecko piersią. Ani ja ani mąż nie wiedzieliśmy, gdzie oczy podziać :) Ja na pewno nie postawię nikogo w takiej krępującej go sytuacji, będe zasłaniała się chociaż skrawkiem materiału ;)

A doświaczenia z małymi dziećmi nie mam żadnego. U nas w rodzinie najmłodszy ma 19 lat
Ale wierzę, że z własnym sobie szybko poradzę

[ignesse]

Ja na początku schudłam 5 kg, teraz od jakiś dwóch tygodni mam 1kg na plusie.
Co do obaw o poradzenie sobie z dzieckiem, ja się bardziej martwię swoim stanem fizycznym po porodzie. Chciałabym się szybko zregenerować, ale wiem, że może być różnie. Na szczęście mąż mi pomoże i mama obiecała wziąć wolne więc wsparcie będzie.
Jak sobie czytam te Dzieciozmagania to dużo rzeczy mi się rozjaśnia naprawdę bardzo fajna książka :)