Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[Annmm]

Jestem za wspolnym rozpakowaniem, u mnie chyba cisza, skurcze mocne, ale rzadkie i krotkie. Cholera, a myslalam ze pojdzie szybciej skoro drugie dziecko, ale tez przerwa 9 lat.

[Gość cosmicgirl]

Dziewczyny juz niedługo zostaniecie mami nawet się nie obejrzycie kiedy tylko właśnie ten czas oczekiwania jest najgorszy.ja to mam wrażenie że wczoraj lezalam z brzuchem na kanapie a dziś mała już w łóżeczku lezy.
Aisha83 u mnie były takie objawy dokładnie w dzień porodu.takze nysle ze i u Ciebie szybko coś z tego wyjdzie.
MMK no niektóre Panie to takie uprzejme ze szok takie teksty jeszcze do ciężarnej mogłaby sobie już darować.
Dziewczyny juz z dzieciaczkami jak ubieranie maluchy w domu?w szpitalu było strasznie gorąco a maluchy obrane w body pozawijane ciasno w kokoniki i nie przegrzane w domu trochę chłodniej i człowiek nie wie jak ubierac...już zauważyłam u małej ze rączki i nóżki nie są tak ciepłe jak reszta cialka.

[Inferno3]

Cosmicgirl,
U mnie na sali poporodowej tez było obrzydliwie gorąco. Ale w domu mam to samo. Moj Maly ubrany jest w body na dlugi rekaw, skarpetki i rekawiczki mu nalozylam bo strasznie drapie. Zakrywam go cienkim kocykiem i troszkę grubszym na wierzch. Synek strasznie sie rozkopuje. Nakladalam mu czapeczke ale chyba zrezygnuje bo jest caly spocony.

[Gość ramania]

Cosmicgirl
Ja zakładam body lub kftanik na długi rękaw i do tego śpiochy oraz skarpetki. Do tego przykrywam cienkim kocykiem lub jak jest na rękach to jest bez kocyka. po kąpieli czapeczka na 10 min. Niedrapek nie zakładam po mimo tego że malutka drapie. Położna mi je odradziła ze względu na to że podobno mózg gorzej się rozwija. Teraz dla dziecka podstawowym zmysłem jest dotyk a niedrapki zakłucają podobno odbiór bodźców. W mieszkaniu sumy nie robię. Czasem Kasia ma chłodne rączki, ale to czy jest jej ciepło sprawdzam na karczku.

[Inferno3]

Ramania,

A mi kazali te niedrapki wkladac.... masakra. Kazdy mowi cos innego

[Gość aga1987]

Cześć mamusie w ten świąteczny poranek. ja nie zakładam rękawiczek nie drapek.ponieważ moja je sobie ściągała to spróbowałam skarpetki a ona znów je ściągła i tak co chwile więc odpuściłam.
Moja gwiazda dała dziś pierwszy raz wyspać mamusi o 23 cyc i dppiero o 2 w nocy pobudka na godz i znów spanie do 7. Ciekawe czy tak bedzie czy to był jednorazowy wyskok.
Teściowa jak dzwoniła przed porodem 10 razy na dobe i mnie wkurwiała to oprucz ze była w szpitalu przez godz. To niebyła jeszcze małej odwiedzić ale do meża dzwoni i mówi mu ze mam bawarkę pić zebym miała pokarm. Ja nie pije bawarki a z cycków sie leje bo mam tyle pokarmu.

[D3382]

Dziewczyny ja zakladalam niedrapki ale synus je ciagle sciagal. Wiec zaczelam mu zakladac skarpetki. Polozna mi mowila zeby zakladac bo sie strasznie podrapie a paznokcie dopiero mam obciac jak bedzie mial 8 tygodni. Kurcze to jest dwa miesiace. Sie przerazilam ze tyle czasu musze czekac i zakladac mu te glupie skarpetki. A co do ubioru kurde u mnie jest tak od 22 stopni do 25 i ubieram go w body na krodki rekawek do tego kaftanik i spioszki ale spi odkryty. Nie przykrywam go kocykiem bo raz sobie nakryl glowe nim nie wiem jakim cudem.

[Gość cosmicgirl]

Dzieki dziewczyny za info...powiem wam że niby to moje 2 dziecko to człowiek jakby amnezje miał:)chciaz jak dla mnie ubieranie to odwieczny problem...bo to za ciepło bo to za zimno eh.ja też sprawdzam po karku czy jest ok czy nie spocony.jak narazie a to nasz 2dzien w domu to ubieram tak: kaftanik lub body z długim rękawem + pajacyk welurowy +skarpety +niedrapki +rożek.już widzę że Ci karmienia rożek chyba będę musiała zdejmować bo za dużo wysiłku ssanie jej kosztuje i zaczyna się pocic.
ramania nie słyszałam takiej teorii odnośnie niedrspek i której piszesz ale to ciekawe.ja zakładam bo mała ma chłodne rączki...Ale potem jak już będzie bardziej ruchliwa i zacznie je ściągać sama to z nich zrezygnuje.

[Gość TheKalinka84]

Witam mamusie. U nas Zosia ma kaftanik na długi rękaw plus body albo kaftanik na krótki rękaw plus śpiochy. Do tego skarpetki. Zakładałam niedrapki ale je ściągała. W końcu obcięłam paznokcie i jest spokój. Mam natomiast kilka innych zmartwień. Po pierwsze dostała pleśniawek, po drugie ma jedno odstające uszko i często ulewa mocno. Chociaż pije tylko 5 minut cycusia. Jakieś rady?

[Inferno3]

Aga,

No tesciowa tez mi kazała pic ta bawarke. Powiedziałam ze nie bede bo tak jak Tobie, pokarm leci z piersi. Nawalu nie mam ale Malemu wystarcza. Tylko mi powiedziala zebym potem nie płakała, ze nie słuchałam i pieniadze na mm bede wydawac. Jak bedzie trzeba to wydam, kuzwa. Przecież dziecko musi cos jesc.

D3382,

Dla mnie w szpitalu powiedzieli ze juz po miesiacu moge obciąć. Szczerze mowiac, co szpital to inna procedura. Co do pielegnacji pepka - tylko przegotowaa woda, a do ciala - nic nie uzywac, bo im chemii mniej tym lepiej. No chyba ze na dupke. Dziwne to dla mnie mocno. Skora Malemu sie luszczy to jak jej nie nawilzyc skoro za chwile peka i robia sie rany. Nie chce podwazac kompetencji poloznych ale chyba nie wszystko co mowia jest prawda.

To samo z dieta. Dostałam listę co moge jesc,a tak naprawde jem wszystko i nic malemu sie nie dzieje, chociaz kazdy ostrzegal ze bedzie lipa jak zjem śledzie albo grzyby. Oczywiście nie najadlam sie na mase tylko troche, żeby zobaczyc reakcje organizmu Malego. Wszystko ok wiec uwazam ze nie ma co tego z jadłospisu eliminować

[Peonia]

Witam i wszystkim życzę tego co Wam się marzy w ten świąteczny czas.
Wigilię wydałam, w pierwsze świeto tez gości - żyję jednak wciąż w dwupaku :)
Codzienne KTG ze względu na cukrzyce troche upierdliwe, ale przez pogode młody leniwy, to mnie zapisy uspokajają.

Termin lekarz ustalił ostatecznie na 2 stycznia, więc chyba ja zamykam ten peleton:)

A bawarka to bzdura kompletna... Jakby mleko robiło się z picia mleka.... Eeeehhh, w każdym razie odpuśćcie sobie :))No chyba, że to cudo Wam smakuje, dla mnie to okropieństwo :)

[D3382]

Inferno3
Mi w szpitalu niczym nie smarowali malego i nie kazali. Chyba jacys nienormalni sa. W domu uzywam oliwki i moja pielegniarka tez zalecila zebym uzywala bo maly ma strasznie przesuszona skore. Juz powoli zaczyna byc lepiej.
Ktoras pytala o ulewanie sie. Mam ten sam problem. Wczoraj tak sie najadl ze jak zwrocil to az mu noskiem poszlo. A ja oczywiscie biegem z malym do mamy i paniki narobilam. Boje sie tego jego ulewania. Boje sie ze mi sie zachlysnie a ja spanikuje. Moze z dnia na dzien bedzie lepiej narazie maly ma tylko 2 tygodnie takze kupa czasu przed nami. I jeszcze nauczyl sie usypiac na reku. Juz nieraz rece mnie bola od noszenia tego klocuszka

[Inferno3]

D3382,
W szpitalu tez niczym nie smarowali, ale jak ordynatorka zobaczyla Małego stopy to tak zjebala te pielegniarki ze masakra. Maly wygladal jakby kot go podrapal. Ja go nie smarowalam bo one powiedzialy ze go smaruja.
Co do ulewania. Mojemu tez nosem poszlo. Az sie zdziwil. Raz to tak chlusnelo z niego ze to raczej wymioty byly a nie ulewanie. Podejrzewam ze to moja wina. Moze zle go trzymalam i przez niewygodna pozycję tak mu sie zrobilo.

Peonia,

Do tesciowej tez mowilam ze krowa aby miec mleko, je trawe a nie pije mleko innej krowy.... no coz... urodzila czworke dzieci i twierdzi ze gdyby nie bawarka to byloby zle. Z tego co mnie nauczono w szkole,pokarm w piersiach to kwestia hormonow a nie picia mleka lub innego wynalazku.

[Gość aga1987]

Jezeli chodzi o ubieranie malucha to u mnie body +spodenki lub śpiochy ewntualnie pajacyk. Ja mam ciepło w domu a mała potrafi spodenki ściągnąć na spaniu.
Natomiast kosmetyki u mnie w szpitalu też nie używają ale mała miała odparzoną pupe i od tej pory używam jej codziennie. Do kompieli używam płynu 3w1. A po kompieli oliwki moja położna tak zaleciła i tak się stosuje, a mała po kompieli tak pięknie pachnie.

[Myszaczka]

Hej dziewczyny
Inferno te chusteczki to Penaten. Mam jeszcze kilka innych ale nie coś czuję że na razie nie ma sensu próbować. Gdy używam zwykłych płatków higienicznych i wody jest spokój.

Co do ubrania u nas w mieszkaniu 22 stopnie i ubieram body z krótkim rękawem i pajaca albo body z długim rękawem i śpiochy. Czy malemu ciepło sprawdza się na karku bo rączki i nóżki zawsze zimne i to normalne

Jak przyjechałam ze szpitala maly miał przesuszoną skórę ale położna odradzała oliwkę. Kazała tylko emolient do kąpieli używać. Działalo ale za słabo. Przypomnalam sobie jak pediatra na Sr mowila że przed kąpielą można masażyk oliwka robić i oprócz wpływu na rozwój pomagało przesuszonej skórce. Robiłam tak i pomogło bardzo szybko. Najpierw oliwka a potem kapiel z emolientem.

Uważam że oliwka przy suchej skórze bardzo pomaga. Teraz chwilowo nie stosuje chyba ze problem powróci.

Wczoraj byliśmy u babci z małym. Bylo głośno i stanowczo za dużo ludzi. Całą noc przez sen maly marudził. A dzisiaj cały dzień marudny i płaczliwy.

[Gość ramania]

Teorię z niedrapkami też pierwszy raz słyszałam ale postanowiłam posłuchać.
Wczoraj Kasia zaczęła normalnie kupki robić . A dziś znów tylko jedna i w dodatku mała. Widać że coś ją męczy:( do tego mocno jej się ulało tak solidnie.
A jakby tego było mało zaczęłam mocno krwawić, choć ost wkładki prawie czyste były. Dziś to czuję jak się ze mnie wylewa:/ zaczęłam się nawet zastanawiać czy któryś szew nie puścił, ale jak spojrzałam to niby wszystko w porządku. Mam nadzieje że szybko przejdzie.

[Gość TheKalinka84]

Ja do skóry używam tylko oliwy z lnu. Mała już nie ma suchej skóry a miała aż popękaną. Co do krwawienia to cały czas ze mnie leci strumień rwący. Jak się trochę przeforsować to jest jeszcze gorzej. Już minęło 20 dni. Kiedy to się skończy?

[Inferno3]

Ramania,

Ja mocniej krwawie po karmieniu. Wtedy czuje ze mnie ściska i wiem ze od razu musze sie ogarnąć. Miedzy karmieniami jest ok.

Kalinka,

Mialysmy rodzic razem a,Twoj bobas ma juz 20 dni!!! Jak to szybko minelo. Moj ma 9. Pewnie z Twojego to juz niezla kluseczka

[kasienka90]

Hej
My swieta spedzone u tesciowej nawet nie bylo.zle po za tym ze bylam strasznie zmeczona. Juz nie czas jezdzic w goscie.
My w poniedzialek szykujemy sie na oddzial i mam nadzieje sobie odpoczac przed porodem po tych swietach nie mam sily na porod

[kasienka90]

Kalinka
U mnie krwawnienie ustapilo po dwoch tygodniach potem bylo.plamienie do dwoch miesiecy po porodzie.

[Gość Marla76]

Hej dziewczyny

Moja mala miala zoltaczke i musialam zostac w klinice do poniedzialku.
A mialam wyjsc w sobote.
Juz kazali mi sie pakowac, tylko czekalismy na wyniki z laboratorium. Okazalo sie, ze ńie wychodzimy. Wyc mi sie chcialo. Tak bardzo chcialam do domu.
W poniedzialek nas wypuscili, ale kazali w srode przyjechac znow na pobranie krwi. No i mialam karmic mm i swoim mlekiem.
Raz podalam mm no i niestety okazalo sie, ze bilirubina wzrosla...
Za dwa dni znow kontrola i calkowite wykluczenie mojego mleka.
Pojechalismy wiec wczoraj, okazalo sie, ze nie ma wynikow, bo za malo krwi pobrali i surowicy nie udalo sie uzyskac.
Dzis znowu pojechalam, malenka byla znowu kłuta...
Bilirubina spadla, uffffff
Tak sie balam, ze zabiora mi ja do szpitala na naswietlania....
Kolejne tydzien ma byc tylko i wlacznie na mm.
Mleka mam bardzo duzo, musze sobie odciagac by poczuc ulge, bo mi cycki rozerwie...
Ciekawi mnie czy nie bedzie miala problemu po 2 tyg picia z butli by znow przestawic sie na cycka.
No coz, zobaczymy.
Wlosow z glowy rwac sobie nie bede...

Trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowane jeszcze mamusie.
Wszystkiego dobrego, czekam na wiesci :)

[Aisha83]

Witajcie dziewczyny!
Po dzisiejszym ktg, usg i delikatnym masażu szyjki zostałam puszczona do domu. Skurcze się pisały mniejsze i rzadsze niż 2 dni temu. W poniedziałek mam się zgłosić na oddział w celu kolejnego ktg i możliwe, że mnie już zostawią na wywołanie, bo pani doktor poleciła zabrać ze sobą torbę i żartowała, że przecież nie muszę mieć dziecka 5kg, wystarczą 4 :O Tzn mały jeszcze nie ma 4kg ale powoli do takiej wagi się zbliża, co mnie zaczyna przerażać przy mojej drobnej budowie i wzroście 160cm. A do tego z racji, że miałam jeszcze konizacje szyjki, lepiej będzie dla mnie urodzić jak najszybciej, żebym dała radę sn. Zaczyna mnie dopadać lekki strach...

Kasienka90 chyba "walczymy" razem ;)

[Gość TheKalinka84]

Inferno3

Ramania,

Ja mocniej krwawie po karmieniu. Wtedy czuje ze mnie ściska i wiem ze od razu musze sie ogarnąć. Miedzy karmieniami jest ok.

Kalinka,

Mialysmy rodzic razem a,Twoj bobas ma juz 20 dni!!! Jak to szybko minelo. Moj ma 9. Pewnie z Twojego to juz niezla kluseczka

No kochana 3800 już waży. Poza tym nauczyła się ślinić i wyrzuca z siebie duże ilości bąbli:)

[Gość TheKalinka84]

kasienka90

Kalinka
U mnie krwawnienie ustapilo po dwoch tygodniach potem bylo.plamienie do dwoch miesiecy po porodzie.

Chyba popsuta jestem.... u mnie nie chce przestać lecieć..... Ah mam już dość

[Roksi]

Ze mnie tez krew leciała dlugo ale nie jakos strumieniem bo tal byc nie powinno. Idź do lekarza. A teraz po 5tyg okres dostałam tylko ze juz krwawię ponad tydzień :0