Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Z tym tzw. wychorowaniem się to bywa różnie bo jedne dzieci często chorują nawet siedząc w domu a inne nie chorują nawet chodząc do wylęgarni mikrobów jakim jest żłobek. I niekoniecznie dziecko, które często choruje w żłobku nie będzie miało takich problemów na późniejszych etapach edukacji.

Znam dzieci które chorowały często od maleństwa aż do klas średnich w szkole. Moja córka nie chorowała prawie wcale chodząc do żłobka, syna żłobek ominął i przedszkole też przeszło bez choróbsk. A najmłodszy od czasu do czasu coś w żłobku pochoruje. Z tymi chorobami to bardzo indywidualna sprawa.

Skakanka
Tobie życzę żeby Was wreszcie te choroby opuściły bo naprawdę nie dają spokoju. Wciąż coś. I tak dobrze że Julka dużo pije. Enterol na mnie i na młodego działa zatwardzająco, może u Julce też zagęści kupkę.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza
Gość MamaWczesniaka

Skakanka
Maksymalnie 11 dni, 10-15 kup dziennie, wtedy mial 8 mies I byl tylko na piersi. Ciezko bylo. Nienawidze problemow brzusznych. Niewiadomo ile to potrwa I co sie dzieje taknaprawde.

Zoo
Wczoraj naklal poltora nocnika, maz grzebal sie pol godziny, pestki nie znalazl. Wiec stwierdziliszmy ze skoro nic mu nie boli, konczymy ten proces.

Odnośnik do komentarza
Gość żoo z robo

U nas w biurze klima ustawiona na 19 stopni. Młodemu rano przewiałam pokój klimatyzatorem mam nadzieję, że dziadki nie pootwierają mu okien.
Do tego dziadek dostał przykaz, że ma nie jeździć z nim długo na rowerze (bardziej się boję, że dziadek gdzieś fiknie bo ostatnio jeżdżą po 2 h).
A najlepiej niech młodemu zrobią basen gdzieś w cieniu i niech młody siedzi.

Odnośnik do komentarza

Żoo
Ostatnio miewam w pralce różne gadżety :-)))

Mokka
To był taki pluszak, którego mój mąż kupił Julce jak nie chciała mi wyjść z brzucha. Jak już kolejny dzień leżałam na przedporodowej, i nic nie chciało drgnąć, to mój mąż wymyślił że będzie dziecko zachęcał zabawkami do wyjścia na świat:-))
Ulubiony nie był na szczęście :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Peonia
Dzięki za życzenia dla dziewczyn na październiku :)

U nas noc pomimo wietrzenia koszmarna. Koty latały, budziły młodego. Oczywiście się pożarliśmy.
Klamot jednak mało wydajny i na noc nie ma sensu go włączać więc nie wspomógł. Teraz nim chłodzę mając nadzieję, że się potem tak bardzo nie nagrzeje.

Lea
Ty chyba pisałaś o przenośnym klimatyzatorze. Jak Wam się sprawdza i jaką macie w nim moc.

Urządzenie samo w sobie przydatne tylko ten mój naprawdę mało wydajny chociaż i tak ratuje sytuację.
Więc poważnie myślę o zakupie tyle że jakiegoś rozsądnego.

Odnośnik do komentarza

żoo
My jesteśmy zadowoleni z tego co mamy, kupiliśmy go w tamtym roku w Castoramie. Moc 3500W a dokładnie taki mamy: https://www.castorama.pl/produkty/instalacja/wentylacja-i-klimatyzacja/klimatyzatory/przenosne/klimatyzator-przenosny-z-grzaniem-blyss-12000-btu.html
My wczoraj w mieszkaniu mieliśmy około 25 stopni ale w pokoju w którym stoi klimatyzator było zdecydowanie mniej, tylko że my mamy mieszkanie około 60m więc daje radę całego domu nim nie schłodzisz no chyba że będziesz go przenosić. U nas jest założony kołnierz na okno w jednym pokoju więc go nie przenosimy. Zobaczymy jak będzie dzisiaj bo we Wrocku zapowiadają 35 stopni.

Odnośnik do komentarza

Żoo
Sama się dziwię, ale jakoś dajemy radę. Obydwoje mamy na tyle komfortową sytuację,że możemy sobie trochę modyfikować grafiki. Np. wczoraj- ja pracowałam 7-14, szybko przyjechałam do domu, nawet nie gasiłam auta, mąż pojechał nim na 15 do pracy. Tyle że od 15 to idzie tylko na 6 godzin, pozostałe musi odrobić w innym terminie.
Dodatkowo jak pracuje w weekendy, to zawsze ma dni wolne w tygodniu. Czasem musimy się ratować opieką albo urlopem. Ostatecznie mogę poprosić mamę żeby przyjechała, tyle że to 100 KM, a ona bez prawa jazdy, wiec to już ostateczność.
W sumie na tyle chorób Julki mieliśmy tylko 6 dni opieki od początku roku.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...