Listopad 2015

[Suzi30]

Dzien dobry dziewczyny ;). Wspolczuje chorym Maluszkom, oby szybko wrocily do zdrowia.
Ewelka moze ta kupa to na zeby, z tego co kojarze to jeszcze na nie czekacie.
Anula u nas na zatwardzenia niezawodny brokul, po obiadku z brokulem pielucha pelna po brzegi, ze tak powiem ;p.
Aga el jadlospis wymyslilas moim zdaniem bardzo dobry i ja tez zostalabym przy przekasce o 11, tak jak anula pisala. Nie zamartwiaj sie tak. Zobaczysz, ze Ignas sie przyzwyczai i bedzie cacy ;)

[barja]

Hej. Na potowki to kapiel w krochmalu. A na zatwardzenie sliwka suszona:)
A to trzeba do ortopedy isc jeszcze? My bylismy jak miala 3 mce i na tym koniec.
Ugotowalam pomidorowke dla malej. Dalam z przypraw pietruszke suszona i ziola prowansalskie. Dobra wyszla:) sama bym zjadla:) mala sprobowala lyzeczke i bylo mmmmmm. Zobaczymy za godzine czy zje wiecej.

[Elka82]

Cześć dziewczyny
Zdrówka dla chorych maluchów życzę i cierpliwości dla mam bo gorączka i marudzenie to super zestawienie nie mówiąc o Katarze
Anula może więcej wody do picia daj
Dziewczyny jakie obiady robicie z cukinia dla maluchów

[Olix]

Lol, to mnie zdziwiłyście.. Nie wiedziałam że czeka nas jeszcze jedna wizyta u ortopedy.. My byłyśmy tylko raz na sprawdzeniu stawów biodrowych. Lekarz orzekł że jest ok i tyle.
Współczuję dziewczyny tych choróbsk które dopadły wasze maluchy.. Mam nadzieję że szybko przejdzie. W okolicach Warszawy jakaś straszna jelitówka panuje. Moja siostrzenica i siostrzeniec totalnie się pochorowali, wymioty i nudności całą noc, a jak pojechali na pogotowie lekarz tylko skomentował "następni".. Mam nadzieję że Pomorze to nie przyfrunie.
Anula u nas też działa śliwka. Mała dostała wczoraj że słoiczka jako dodatek do kaszki no i tak ją przerobiło że mężowi wszystko przeciekło z pieluchy na koszule i spodnie.. Nie był szczęśliwy z tego powodu ;)
Aga el, przeraziłaś mnie tymi górnymi zębami.. My póki co mamy jedynki na dole i już młoda się wyżywa na cycusiach jak jest rozdrażniona a co dopiero będzie jak góra wyjdzie..

[lala28]

A mnie dopadly korzonki nie moge sie ruszac bola okropnie, masakra i jak tu sie nie ruszac przy dwojce dzieci. Cukinie daje albo z ziemniaczkiem albo do zupki, mozesz tez z ryzem podac ala risotto,

[Gość]

U mnie sie nie wyzywa,a bawi..Jak ma juz brzuszek pelen mleka,to nagle pojawia sie taki szelmowski usmiech i cofa jezyczek i wtedy haps...jak kasownik...
U nas tez na brak kupy pol sloiczka sliwek i 20min pozniej po klopocie.ale u nas norma staly sie kupy co dwa dni.
Anula,u mnie w rodzinie jagody podaje sie gdy pojawia sie kupa-paradoks czyli czesto a rzadko..
Dziewczyny,dzieki za dobre slowo i rady :-)
Suzi,a jak nastroje po Brexicie?czytam ze nagonka na Polakow straszna jest,tez to jakos odczuwacie?

[barja]

Olce przebil sie wreszcie pierwszy zabek- lewa jedynka, prawa tez juz widac, biala kreske:)

[Suzi30]

Aga tak odczuwamy, nie pisalam o tym, bo to niezbyt przyjemny temat, ktos rzucil kamieniem w nasza antene satelitarna. Podobnych incydentow byla cala masa po czwartkowym referendum. Pozostaje miec nadzieje, ze wszystko sie niedlugo uspokoi. Ja juz mieszkam tu ponad 10 lat, przypyszczam ze zachowam prawa jakie posiadam, ale nigdy nic nie wiadomo. Trzeba zyc dalej, boje sie tylko o dzieci.
Elka mozesz dac cukinie np. z ziemniakiem i dorzucic jakies miesko.
Barja gratuluje zabka ;)

[Gość]

Suzi, przykro to czytac,mam nadzieje,ze bedzie spokojniej.
Barja,no teraz to juz poleci (Ignasiowy pierwszy zab odnotowany 17 maja,4 juz sa,a piaty w postaci zabkowego zalazka) ;-) gratuluje zabka :-)
Olix,a jak walka z usypianiem?

[Gosiak1986]

Witajcie mamuśki:)
Czy wasze maluchy przesypiaja cała noc bez mleczka? Chodzi o mm oczywiście:)
Moja Zuzka budzi się ok 1 i 5. Już nie wiem czy to z przyzwyczajenia czy głodna niby zjada wszystko lub większość ale czy nie powinna przesypiac całej nocy już?
Macie jakieś sposoby aby lepiej najadla się przed snem? Daje jej kaszka ale to niczego nie zmienia:

[anula3717]

Dziewczyny my już po wizycie u lekarza. Igorek ma zawalone dolne drogi oddechowe i strasznie mokry odrywający się kaszel. No i dziś z nosa leci cały czas. U nas panuje jakiś wirus, że dzieci bardzo oskrzela łapią. U Igorka narazie czysto, ale mamy go bardzo pilnować. Noc była bardzo ciężka, bo co była próba odłożenia to od razu płacz i marudzenie. Dobrze, że mąż ma akurat urlop i dużo pomaga, ale mamusia oczywiście niezastąpiona. od godz. 2 jak maż go brał to i tak płacz, a jak ja to spokój.
Pani doktor stwierdziła, że idą też górne jedynki, bo dziąsełka bardzo napuchnięte, także zwaliło się nam wszystko na raz.
Aga el co do potówek, to nasza pani doktor zaleca kąpiel w nadmanganianie potasu.
Barja, gratulacje dla Was z okazji ząbka :).
Dzięki dziewczyny za "kupkowe rady". Dużo z Was pisało o śliwce, ale u nas jakoś nie działa :/. Spróbujemy brokuła, jak pisała Suzi.

[Olix]

Barja gratulacje z powodu ząbka musisz sobie prezent kupic ;)
U nas z usypianiem różnie.. Wczoraj mnie zaskoczyła bo ściągnęła cycucha, przysnęła i grzecznie dała się odłożyć do łóżeczka. Pobudka o 3 i o 5- zjadła i wróciła do siebie, ale z kolei przedwczoraj był Armagedon. Zobaczymy jak będzie dzisiaj, bo ma gorszy dzień u jest średnio sympatyczna.
Czy wasze dzieci też was szczypią, gryzą i ciągną za włosy czy tylko ja mam taką wredotę w domu?

[Gość ewelka1984]

Hej dziewczyny. Anula trzymajcie się, choroba dziecka jest straszna. Moj maly ostatnio przechodzil mega katar. Ponad 2 tygodnie meczyl sie a ja z nim. W koncu przeszlo. Całe szczęście na Katarze i infekcji gardła się skończyło. Barja gratulacje zabka:) Mój jeszcze szczerbaty. Mój przesypia cale noce. Do nocnego mleczka dosypujemy kaszke,krusze 3 ciasteczka po 7 mies. Z firmy hipp. Jedno ciastko ma 20 kalorii. Śpi jak bąk. tak robie od nuedawna bo jak jadl kaszke przed snem tez spal cala noc. Jula może Twoja mała na podwieczorek je za dużo,zbyt tresciwie i na kolację za to mniej. A co dajesz na podwieczorek? Suzi trzymajcie się, na pewno się uspokoi sytuacja

[ewelka_1984]

Tak,szczypie,drapie,wyrywa włosy i próbuje grysc. Czasami mnie już to denerwuje bo boli poprostu

[barja]

Hej, Ola dziekuje ja gratulacje:)
U nas mloda tez zazwyczaj sie budzi 1-2 a pozniej 4-5 i je. Z tym, ze ta pierwsza pobudka jest niezawsze i od jakiegos czasu. Dzis np jej nie bylo. Moze ja zabek meczyl, ktory wczoraj wreszcie wyszedl.
Olka tez bije, ciaga za wlosy, probuje gryzc i do tego krzyczy. Najbardziej na brata. Ten tylko podejdzie odrazu jest bity;)
Mam dylemat teraz. Nie wiem czy wrocic do pracy. Mam umowe na stale, ale teraz pojawila sie mozliwosc odejscia za odprawa i odszkodowaniem. Jeszcze troche czasu mam na zastanowienie, ale te 3,5 mca szybko mina.

[Gosiak1986]

Dziewczyny a jak wygląda u was dawanie posiłków ile razy dziennie i co dajecie?

[julka85]

hejka ! małej powoli wysypka schodzi a wczoraj wieczorem syn dostał gorączki, czy 4,5 letnie dziecko może dostać trzydniówke????
pola najbardziej lubi szarpać brata za włosy, na moje włosy też poluje ale ja najczęściej robie kok bo ciągle włosy lecą
a jak ciemiączka waszych dzieci ? zarasło już?? moja jeszcze ma nie pamiętam do kiedy ma zniknąć.
biegne ratować małą bo szarpie za zasłonki, mały wędrowniczek

[anula3717]

Julka u nas ciemiączko też nadal widoczne i pulsujące. A też jestem ciekawa kiedy prawidłowo i całkowicie powinno zarosnąć. U mnie też ciagle włosy zwinięte, ale jak się przyzwyczaiłam od ciąży tak jest nadal i wcale mi to nie przeszkadza. A mały też szczypie jak ma taką możliwość, ale robi to raczej sporadycznie.
U nas noc znowu ciężka, ale teraz jakby troszkę rzadziej kaszlał. Miejmy nadzieję, że przejdzie.

[Gość]

Barja,a szanse na znalezienie innej pracy sa?U mnie w Elblagu rezygnacja z pracy najpewniej oznaczalaby koniecznosc dojazdow na terytorium Olix do Trojmiasta...
Ignas ma jeszcze male ciemiaczko,mniejsze niz opuszek palca wskazujacego.Z tego vo kojarze do roku powinno zniknac.
Ignas uwielbia gryzc palce,czasem wsysa mi sie w obojczyk,a szarpania za wlosy probuje go oduczyc.Na szczecie mam krotkie,wiec nielatwo mnie zlapac ;-)
A teraz prosze o Wasze sprawdzone sposoby na spranie marchewkowych plam.Poleglam ostatnio na tym polu,za pozno zapralam i bodziak jest w laty...a sliniakow Ignas nienawidzi...

[barja]

Aga, no wlasnie ja mam taka prace, ze ofert jest sporo. Do tej pory jak zmienialam nigdy nie bylo problemu ze znalezieniem. Najbardziej kusi to, ze spokojnie z pol roku dluzej bym mogla z mala posiedziec z tego co dostalalabym i kasa na nianke odpada. Z drugiej nowa praca, niewiadomo jak atmosfera, a tu jest calkiem ok. Aj, no nie wiem.
Ola ma ciemiaczko, nie wiem do kiedy powinno zarosnac.
A co do plam, to ja tez sporadycznie sliniaczek nakladam. Mam ubranka domowe, w ktorych je, na wyjscie przebieram.
Dzis sukces, Ola zjadla z 2/3 duzego sloika bez marudzenia i dojadla bulka z maslem:)
Reaguja wasze dzieci na swoje imie?

[anula3717]

Aga ja nawet dziś miałam taki patent na marchewkę :). Przed włożeniem do pralki pomydliłam miejsce zabrudzenia szarym mydłem i włożyłam na pranie dziecięce jak zawsze. I jak wyjęłam to się zaszokowałam, bo plama naprawdę zniknęła :). Także warto spróbować :). Albo słyszałam, że dobre są mydełka z rosmana dr beckmann czy coś takiego.
U nas Igorek reaguje na swoje imię, a i przez tą chorobę to zapomniałam Wam powiedzieć, że już od jakiegoś tygodnia raczkujemy :). A najlepiej jak po drugiej stronie dywanu są moje kapcie, to już nie wiadomo jakim tempem do nich leci. Śmiesznie to wygląda :)

[Elka82]

Cześć
Kupiłam te mydełko jak wypróbuję to dam znać, wcześniej używałam odplamiacza dla dzieci schodzilo wszystko
Ja używam sliniakow mam takie z gryzakiem w jednym rogu.
U nas raz ugryzla mnie, nie szczypie a za włosy ma problem złapać bo w domu mam zawsze spięte a mąż ma krótkie
Anula u nas tez do kapci leci
U nas tez jeszcze nie zaroslo ciemiaczko
Barja pogadaj najlepiej z mężem wszystkie za i przeciw ale jak nie masz problemu ze znalezieniem pracy to ja bym odeszła chociażby po to żeby dłużej być z dzieckiem
Ja juz się martwię co to będzie w grudniu jak na początku stycznia powrót

[julka85]

barja wiadomo że fajnie z dzieckiem zostać jak najdłużej ale z drugiej strony im dziecko większe to mądrzejsze i coraz bardziej przyzwyczajone do mamy i póżniej te rozstania są trudniejsze, ja wolałabym wrócić do pracy skoro była ok, więc jak widzisz zdania podzielone a decyzja i tak należy do ciebie
ja chyba jedyna na forum bezrobotna, zwolniłam sie z pracy pół roku przed zajsciem w ciąże, wcześniej cały czas pracowałam i teraz już strasznie mnie ciągnie do roboty niestety nie mam gdzie wracac a boje się czy teraz coś znajde u nas trudno o prace

[anula3717]

Dziewczyny wiecie jak to jest, jak mamy pracę to byśmy posiedziały, jak pracy nie ma to by się popracowało. Jak ze wszystkim :). Ja powinnam wrócić w listopadzie, ale też na chwilę obecną sobie tego nie wyobrażam. Tym bardziej, że sytuacja w mojej pracy jest bardzo skomplikowana (zmiana władzy i zmiana wszystkiego), aż się nie chce wracać do takiego bałaganu. Myślałam o powrocie np na pół etatu. Wtedy jakaś rozłąka by była, ale nie za długa, no i pieniądz by jakiś wpadł, a nie wcale. Też ciągle się waham...

[Suzi30]

Czesc dziewczyny. Ja tez bede musiala wyprobowac szare mydlo bo mam duzo poplamionych ubranek.
Barja powiem Ci szczerze, ze ja wykorzystalabym okazje zeby posiedziec jeszcze z dzieckiem. Kiedy moja corka skonczyla rok wrocilam do pracy i nie bylo mnie przy niej kiedy po raz pierwszy przemaszerowala na wlasnych nogach przez caly pokoj. Ty oczywiscie zrobisz jak dla Ciebie i Twojej rodziny najlepiej. Ja wracam do pracy we wrzesniu, ale tylko na dwa dni w tygodniu, wiec nie przejmuje sie tym za bardzo.
Leonek taki niedobry znowu sie zrobil. Nie wiem czy to skok czy babcine noszenie na rekach prawie non stop, ale juz wogole nie chce ani siedziec ani lezec, tylko trzeba urzadzac wycieczki po calym domu bo paniczowi sie nudzi i sie drze. Nie wiem jak mam go naprostowac. Moja mama niedlugo odlatuje, a ja zostane z tym lobuzem i chyba rece mi odpadna.
Ciemiaczko tez jeszcze jest, ale napewno sie zmniejszylo.