Październikowe maluchy 2015

[Daryjka]

Hej, dziewczyny.
Mój Kubuś też zasypia przy piersi lub na rękach przez przypadek. 2 razy zasnął w łóżeczku, ale dawno i nieprawda. Ostatnio mniej spokojnie śpi, więc śpi z nami, choć to niedobrze i dla niego, i dla naszych kręgosłupów. Wczoraj eksmitowałam go do łóżeczka o 4.

Viburcol dałam 2 wieczory pod rząd cały czopek bez konsultacji z lekarzem. Pomógł, choć nie chciałabym nadużywać. Odstawiłam dicoflor i jest dobrze, 2 kupki dziennie. Ząbkowanie też chyba stanęło, choć rączki dalej w buzi, ale to taki wiek.
Teraz walczymy z zapchanym noskiem. Prawdopodobnie wina kaloryfera. No, i poci się w nocy bardzo. Dziś przykręciłam kaloryfer.
Muszę umówić się na 2 szczepienie. Mam nadzieję, że żadnych katarków i infekcji nie będzie.

[Daryjka]

PS. Nie odbija się u nas po każdym karmieniu, za to czasem dużo później przy podnoszeniu. Przestałam czekać na to i bujać pół godziny, bo żal mi, gdy śpi, a efektu nie ma. Kładę na boczku raczej, choć sam się przekręca na plecy.

[julka85]

Hej jestem listopadowa mama i na tym forum czasem pisze ale ostatnio tam cisza, a chcialam sie dowiedziec czy ktoras z was zalatwiala moze 1000 zl ktore nalezy sie bezrobotnym studentom i pracujacym na smieciowych umowach czyli tym ktore nie dostaja macierzynskiego, bo to jakas nowosc i ciekawa jestem jak sie to zalatwia, w przyszlym tyg. wybieram sie do gminy dowiedziec ale moze wy cos wiecie?

[ism]

Miska81 tez czytalam o tym, ze pomaga, ale nam lekarz od bioderek zabronil, bo mała ma dysplazje i ciezko sie jej naprawia, musi nozki miec szeroko i nie kneblowac ruchow, zeby machala jak najwiecej nozkami, wiec kokoniki odpadaja. Sprobuje ciezsza kolderke, moze to poprawi cos.

Julka85 ja skladalam wniosek przedwczoraj. Podaje sie dane swoje, dziecka, duzo tekstu: dla kogo jest to swiadczenie, dla kogo nie, podpisuje sie, ze sie nie pobiera zasilkow innych tu i za granica.. Jest tez miejsce na napisanie swojego oswiadczenia, ja tam napisalam, ze nie pracuje, nie jestem zarejestrowana w UP i nie pobieram zasilku i ze obecnie zajmuje sie dzieckiem, ktorego dotyczy wniosek. Jest tez miejsce na dolaczenie jakichs dokumentow, ale pani w urzedzie mowila ze nic nie trzeba. Na koncu podaje sie nr konta lub zaznacza inny sposob, przekzem czy cos.

[julka85]

Dzieki ism

[monika34]

Hej dziewczyny!
Jeśli chodzi o usypianie to do przedwczoraj odkladalam Hanie do łóżeczka i zasypiala. Tylko obowiązkowo smoczek.
A teraz nie wiem co jej dolega. Dostaje histerii jak kładę ją spać. Nawet w wózku ma ciężko i jakaś jest niespokojna przez sen.
Nie mam pojęcia co może jej dolegac.
Byliśmy dzis na szczepieniu i przy okazji doktor obejrzała jej buzke w środku.
Czysciutko nic się nie dzieje, zęby też podobno jeszcze nie.

[Beelittle]

Hej,
My dziś po szczepieniu 6w1. Mała zniosla ok. Śpi dziś więcej więc nie ubolewam :-) Poza tym narazie ok.
Przybrała 1300kg w 4 tyg. Waży teraz 6200 przy masie w dniu wyjścia ze szpitala 3000kg, za tydz kończy 3msc.
Na noc Lena usypia przy piersi,w ciągu dnia w wózku na spacerze albo w nosidełku w domu albo też na Spacerze. Uwielbia być w nosidle. Mniej w chuscie.
Ja dziś znowu odwiedziłam insomie.mój ulubiony sklep na macierzyńskim.Mają świetne spodnie.
Polecam.
Dobrej nocy Dziewczyny

[kasiek81]

Monia może Hania przechodzi skok rozwojowy

[monika34]

Kasiek81, wiesz że nawet nie pomyślałam. Bo tak naprawdę nie do końca wiem o co w tym skoku rozwojowym chodzi. ;-)Czytałam że piszecie o tym ale jakoś nie zagłebialam się w ten temat.
Hania ma równo 3,5 miesiąca, to ten czas mniej więcej???
Zaraz poczytam więcej na ten temat.
I dzięki za podpowiedź :-D

[monika34]

No i poczytałam ;-)
I naprawdę Hania ma wszystkie tego objawy.
Normalnie jakby mi ktoś dziecko podmienił. Ale już jestem spokojniejsza jak wiem co to jest.
Rozumiem że musimy to przejść i przeczekać??
Jeszcze raz dziękuję za podpowiedź:-)

[kasiek81]

Monia mój też jest teraz w trakcie skoku i wiem przez co przechodzisz.Pocieszam się że kiedyś to minie.Trzymaj się cieplutko.Spokojnej nocy

[monika34]

No to czekamy. Nic nam nie pozostaje.
I dla Was spokojnej nocki!

[ancia.91]

Witajcie :)
U nas z zasypianiem jest bardzo różnie. Jeśli wszystko jest ok, nic synkowi nie doskwiera to potrafi zasnąć sam w łóżeczku. Jednak często ma kołki i wtedy usypia ze smoczkiem w moich ramionach, na pierś nawet nie chce patrzeć w tych chwilach. Pol nocy śpi w łóżeczku a drugie pół ze mną w łóżku, raczej z mojej wygody. Mimo że śpię wtedy jak kłoda na skraju łóżka. Dziś pierwszy raz zasnął po 19, norma to około 22. Jeśli chodzi o sen w dzień to ostatnie czasy robi sobie 2 godziną drzemkę kolo południa, często wtedy jest marudny i musze mu w tym pomóc. Jeśli chodzi o spacery to spi od razu, często nawet nie zdążę z domu wyjść :)

[ancia.91]

Synek ma prawie 12 tygodni i także ostatnio prawdopodobnie przechodzil skok (z tego co wyczytslam w necie). Straszna maruda.
Jeśli chodzi o odbijanie to w nocy nie odbija wcale. A z kolei w dzień potrafi po kilka razy po jednym posiłku. To jest najczęstszy powód płaczu w ciągu dnia. Ponieważ meczy się i denerwuje zanim mu się odbije.
Czy możliwe jest ze kp dzieciątko ma problemy z kupka? ostatnio 2 dni nie było, w ciągu dnia miał gwałtowne i przeraźliwie ataki płaczu. Masowanie brzuszka uspokajało i szły bączki. Wczoraj rano się załatwił (towarzyszył temu lekki płacz) po czym caly dzień było szczęśliwe dziecko, uśmiechnięte, zero marudzenia. Zastanawiam się czym to jest spowodowane.

[Miśka81]

Ancia mam wrażenie z tego co piszesz, że on dużo powietrza łyka podczas jedzenia i dlatego tak odbija mu się w dzień i kupki zrobić nie może. Musiałabyś spróbować go karmic w takiej pozycji, żeby mleczko wolniej leciało, albo niech leży na tobie albo w pozycji polsiedzacej tak żeby pod górkę ciągnął.

[Miśka81]

Monia jak ona zaczęła być taka w dniu szczepienia to może być reakcja na szczepienie, ale to zmienia tylko tyle, że szybciej wróci do siebie i trzeba to przeczekać.

[monika34]

Dzień dobry!

Miśka, zakręcona jestem. Napisalam że byliśmy na szczepieniu ale nie napisałam że najwcześniej w poniedziałek zrobia bo wspomniałam lekarce że robi dość rzadkie kupy od 2 dni.
Kazała dac probiotyk i czekamy do poniedziałku.
U nas zawsze szczepienia się przesuwają bo mała co chwila łapie coś od starszego brata.
W drugim tygodniu już katar załapała. A nie miałam pojęcia jak uciążliwy jest zwykły katar dla maluszka.
Synek jest z późnej wiosny więc w jego przypadku infekcje nas omijaly. Zresztą wtedy jeszcze nie miał od kogo się zarażać ;-)

[monika34]

A jeśli chodzi o odbijanie to w ciągu dnia bez problemu raczej. A w nocy jeśli usnie podczas noszenia do odbicia to bez szans.
Wtedy biorę ją do nas do łóżka i idziemy spać dalej :-)

[ancia.91]

Miska bardzo możliwe ze mleko zbyt szybko leci bo sam często ucieka nerwowo od piersi a mleko samo tryska na prawo i lewo. Spróbuję zrobić tak jak radzisz.

[Aniaba85]

Nie wiem w jakich pozycjach karmicie, ale u nas najlepiej sie sprawdza moja poduszka ciążowa. Zawiązuję ją wokół siebie, a małą układam w pozycji spod pachy tak, żeby leżala z główką wyżej niż brzuszek. Ręce mi się nie męczą, a Natalka rzadziej się krztusi i mam wrażenie, że mniej jej sie ulewa niż wcześniej.

[moniapw82]

Hej. U mnie mała też zasypia przy piersi ewentualnie ze smoczkiem sama i nie odbijany w nocy

[ism]

Jak dlugo podawać witaminę K + D przy karmieniu piersia? Za tydzien konczymy 3 miesiace i nie wiem czy mam stosowac dalej

[Kasienka_83]

Ism, wit. K+D przy kp podajemy do ukończenia 3 miesiąca. Po 3 miesiącu suplementujemy tylko wit. D.

[monika34]

Hej dziewczyny!
Właśnie sobie uświadomiłam że za 2 tygodnie minie rok jak robiłam test ciążowy :-)
A tu już Hania ma 3,5 miesiąca.
Nawet nie wiem kiedy ten rok tak szybko minął
Czy wy też tak macie?
Pamiętacie kiedy robilyscie test??:-)

[Miśka81]

Oj pamiętam. Spoznial mi się okres a ja nie chciałam zrobić testu. Mąż mnie zmusił. Dwa dni potem ryczałam. Tym razem nie była to radosna nowina. Ze dwa tygodnie zajęło mi pogodzenie się z losem. Potem już z dnia na dzień było lepiej, aż zaczęłam się cieszyć ciążą. Trochę mam wyrzuty sumienia, że tak zareagowałam, ale to była zupełna niespodzianka a planów na ten rok miałam mnóstwo. Teraz się cieszę i jestem szczęśliwa mimo, że bywa ciężko.