Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Heja dziewczyny. Upały mnie dobijają.. męczą okropnie nie mam ochoty czegokolwiek robić, a humor to w ogóle mam do bani..
Na początku tygodnia wyskoczyło mi kilka takich krostek na piersi... myślalam, ze to ta "potówka".. jednak zaczęło się tego robić więcej i krostki zamieniły się w pęcherzyki.. i zlaly się w taką jakby jedną wielką plamę do tego zaczęły swędzieć..
Rady ludzi na około - wysusz to spirytusem, pij wapno. Ok.. ale to zaczęło nie dość, że swędzieć to jeszcze boleć.. i to był taki ból.. jakby w środek ciała.. okropny. Nie słuchałam nikogo poszłam do lekarza (musiałam se w ogóle jakiegokolwiek załatwić w tej Gołdapii.. nie chcialo mi specjalnie do Ełku jechać :P) no, ale żaden z lekarzy problemów nie robił.. wiecie co to jest... PÓŁPASIEC. Jestem wystraszona jak cholera chociaż ginekolog uspokajał że nie zagraża to dziecku... ale jak leki zagrożą? :( Do tego mam częste kołatanie serca.. na to też dostałam tabletki... boli jak cholera, ale ja się boję nawet paracetamolu wziąć bo już uważam że za dużo tych leków..
Dostałam tez badania na tarczycę, morfologię, mocz, sód i potas... już zrobione jutro idę do rodzinnej po wyniki. Oczywiście wszystkie te tabletki i w ogole ten półpasiec został przedyskutowany z ginekologiem.
A z dobrych wiadomość.. miałam dziś też badanie USG.. i mała waży już 1677 gram <3 i się rozwija prawidłowo, a według wymiarów nóżki ma jakies dlugie ;d <br /> A co do pościeli do wózka.. ja myślałam, ze po prostu dziecko będę w kocyk zawijała i tyle.. nie wystarczy? :)

http://s4.suwaczek.com/201510187251.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny a macie poduszki do łóżeczka? ostatnio na SR mówiła położna, że żadnych poduszek chyba że plaska i wystaje za pupę.. pod głowę absolutnie do leżenia w łóżeczku.. na allegro jest pełno tych poduszek w formie klina.. nie mam jeszcze żadnej i nie wiem czy dobrze czy nie???? :(

i mam pytanko odnośnie przewijaka, który mogłby pełnić też formę stelaża pod wanienkę, ale sama nie wiem czy to zda relację i czy bedzie bezpieczne.. widziałam w sklepie taki przewijak http://allegro.pl/polko-przewijak-na-kolkach-klups-bialy-promocja-i5531820129.html

był nawet tańszy i pomyslałam, że fajny i kosztuje stówke to nie koniec świata i że może wezmę (bliżej porodu), potem pomyślałam, że do kąpieli mogę zdjać ten przewijak z góry, przełożyć go na komode obok i na "pzrewijaku" postawić wanienkę bo wysokość na stojąco jest lepsza i nie trzeba będzie się tak schylać a mam dostęp z każdej strony jak wystawię na środek pokoju.. ale teraz myślę czy to będzie stabilne i te kółka czy nie odjadą... BONNNNYYYY JULEK ;/

http://www.suwaczek.pl/cache/c926cb306d.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny ;)

caly wczorajszy dzien przespalam przy wiatraku ;) za to dzis nadrabialam wszystkie watki ;)

ja zamowilam termometr bezdotykowy microlife 150 , ma wystarczajaco dobre opinie i pomiar ponoc jeden z dokladniejszych ;) sprawdze jak przyjdzie ;)

fobianka dla mnie sukienka numer jeden :) sama nosze sukienki ktore bardziej uwidaczniaja brzuszek ;)

martynika kolejnych 100 lat razem ;)

Co do pogody u mnie jest znosnie , ale wiatraczki i tak chodza zapobiegawczo ;)

Marta89sz ja zakupilam takie misiowe kombinezoniki , a pod to ubiore pajacyka i jak bedzie potrzeba to nakryje kocykiem ;)

monthly_2015_08/pazdziernikowe-maluchy-2015_34209.jpg

monthly_2015_08/pazdziernikowe-maluchy-2015_34210.jpg

Odnośnik do komentarza

Mam poduszkę i do wózka i do łóżeczka, ale te płaskie.
Co do przewijaka to ja nie kupuję, z pierwszym dzieckiem nie używałam go, tylko przeszkadzał. Tak samo rożek, też nie kupuję.
ofeliaa ja mam spodenki dresowe i grubszy sweterek z kapturem, taki wełniany, podszyty polarem, ale może też powinnam się zaopatrzyć w jakiś kombinezon... Sama nie wiem :|

https://www.suwaczki.com/tickers/gann9jcgjoxdzcht.png

Odnośnik do komentarza

Wrzucę tak trochę z innej paki. Jakby któraś chciała sobie film obejrzeć, trochę się pośmiać, trochę popłakać to właśnie skończyłam oglądać "jak urodzić i nie zwariować".

http://zalukaj.tv/zalukaj-film/15920/jak_urodzic_i_nie_zwariowac_what_to_expect_when_you_are_expecting_2012_.html

Taki nawet fajny ten film :) A teraz idę spać jak mi się uda, bo ledwo dzisiaj żyje i nie mam kompletnie na nic siły

Odnośnik do komentarza

Ja też dzisiaj jakaś bez humoru. Ciśnienie mam niskie. Może dlatego. Na 18:20 dziś wizyta u ginekologa. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Choć malutka dziś ospała jakaś. Mąż pojechał do sklepu po czekoladę, żeby troszkę nas pobudzić. Od 5:00 przechodziły przez naszą miejscowość pielgrzymki i tak do południa było.
A po lekarzu mamy zamiar z Magdą jechać skompletować wyprawkę do szkoły.
ZjemCiMiska, moze to jednak nie półpasiec. Podobno jest bardzo bolesny. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

sheViolet

Ja to nie zapomnę jak kupowałam szpilki na studniówkę. Takie z paskami przez podbicie, że trzeba było najpierw nogę wsunąć dopiero się dało zapiąć i ułożyć. No i u się oczywiście nie dało. Chłop się kłóci, że nie możliwe, że na pewno wcisnę, bo wszystkim się udaje. Ehe. po 15min mordowania się (bo podobały mi się strasznie) odpuściłam, a gość zwątpił.

Haha, ja tak mam chyba na każdą większą imprezę :D Chociaż gorsze są buty zimowe, bo podobają mi się dłuugie a mam niestety dość spore łydki ;/
Ale trudno. Mój narzeczony już się przyzwyczaił i sam przynosi mi od razu miliony butów do mierzenia żebyśmy tylko jak najszybciej wyszli :D

Dziewczyny i ja się zmotywowałam i o dziwo posprzątałam cały dom.. Mój mały dziś też leniwy ;( Już długo go nie czuję.. Trochę go pozaczepiam to może się w końcu odezwie do mamusi ;) Ale staram się być mega spokojna i nie panikować od razu. On lubi mi takie cyrki odstawiać.

U mnie 26 stopni.. Idzie w górę więc już się tak nie cieszę, że zrobiło się chłodniej bo na krótko widzę ;(

Co do wózka to ja też planuję tylko na spód dać pieluszkę flanelową i z góry przykryć kocykiem.. Zimą wiadomo, ze zbyt dużo się nie wychodzi na spacery, a wiosną już jakoś damy radę ;))

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5euxfrmqfx.png

Odnośnik do komentarza

marta89sz
He he, piszę się na to :-D
Ja się skusiłam na prasowanie, ale przy tym żelazko mi już tak gorąco, że ze mnie cieknie :-/ miałam nadzieję, że dziś będzie chłodno, a tu słońce już świeci jak szalone :-(

Ja mam patent na prasowanie.
Posegregowałam ciuszki wg rodzaju i co dzień prasuje jeden tylko. Wczoraj pajacyki, dziś chyba śpioszki.
No i ja prasuje a wiatrak wieje prosto na mnie :D W ogóle nie czuję ciepła żelazka :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k6ia03ztj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

U mnie też naleśniki były na śniadanie, z serem i z prażonymi jabłkami.

Widzę, że nie tylko mój maluszek jakiś ostatnio śpiący. Może też dzieciaki na swój sposób odczuwają ten upał.

Ja na wyjście planuję body, pajac i na to kombinezon ale nie za gruby. Jak będzie zimno to wezmę grubszy kombinezon i nakryje małą kocykiem na trasie szpital - samochód. Tak robiłam gdy urodziła się córka w grudniu.

Odnośnik do komentarza

marta89 zmobilizowalam sie, troche poprasowalam, zlozylam ogorki i biore sie za obiad, a pozniej znowu kolejna tura prania, matuchno ile ja tych ciuchow nazbieralam dla Hanki, a jeszcze sterta naszych czeka do uprasowania ;)
U nas tez juz goraco sie robi, buuuu :(
Co do ubrania ze szpitala, zamowilam komplet z body i pajacem, czapeczka, na to cieply kombinezon z bawelnianym podbiciem a jakby bylo zimno to kocykiem przykryjemy, tyle co do samochodu i z samochodu.
Z butami to lacze sie z "wielka stopa" w bolu ;-) dobrze, ze mam w miescie deichmana czy jak to sie pisze, nie zawsze sa ladne ale chociaz zawsze cos znajde jak musze ;) bo sa duze i tegie. Kiedys mojej siostrze odmowili reklamacji obuwia w ccc, uzasadnienie : za duze obciazenie masy ciala do buta, padlam. Oczywiscie ich zaskarzyla i uznali w koncu, moze niech pisza na obuwiu "maskymalny udzwig" :D
Wieczorem postroje sie w sukienki na wesele i wrzuce zdjecia z prosba o porade ktora wybrac. A to nie latwe, slonica vel wieloryb :D

Odnośnik do komentarza

Pauuulalala
Chyba każda z nas chce już dobrnąć do "bezpiecznego" terminu :D
Trochę mi przykro, że chciałabym żeby było już po wszystkim. Ale pociesza mnie to, że nie tylko ja. Oczywiście, wytrzymam do końca ciąży itd. i będę przecież tak samo kochać małego, ale przez te upały mam już dość..
Sama nie wiem co o sobie myśleć..

Ty sobie wyobraź miny moich znajomych "matek polek" jak wypaliłam z tekstem, że dzieci uwielbiam, mogę mieć 5tkę, ale 3cie, 4te i 5te sobie adoptuję. Żadnej więcej ciąży.
Mężowi też zapowiedziałam, żeby się przyłożył do wychowania tej dwójki, bo poprawek nie będzie.
Obie ciąże znoszę kiepsko i o ile przy drugiej jeszcze dałam się nabrać, że każda ciąża jest inna, tak trzeci raz już w tę bajkę nie uwierzę.
18 mcy rzygania to i tak wystarczająco jak na jedną kobietę.
I żeby nie było, uwielbiam tą małą kopaczkę, jest zaplanowanym dzieciątkiem i wyczekanym, ale sama ciąża ... no ale cóż, najwyraźniej coś za coś :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k6ia03ztj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Drożdżówka, doskonale Cię rozumiem! Ja też po drugim zapowiedzialam mężowi, że jak będzie chciał trzecie to sam niech sobie urodzi. U mnie ciąże są i byly ok tylko tę porodyyyyy!
No i wyszło na to, że jednak trzeci przede mną ;) Czas robi swoje, wymazuje z głowy tę niemile wspomnienia i znowu po paru latach można zatesknic za tymi małymi rączkami i słodkim zapachem niemowlaka. ...:)

Odnośnik do komentarza

madzialenna
A może macie już sprawdzone wózki, których za nic nie wymieniłybyście na inne??

Ja mam taki jeden.
Wózek, który mieliśmy przy Tośku.
Chicco Enjoy Fun
Z tym, ze to wózek typowo miejski (lekki, małe kółka, spacerówka typu parasolka), a teraz potrzebuję wózka na podwarszawskie wertepy. Gdyby nie to, wróciłabym do tego Chicco.

monthly_2015_08/pazdziernikowe-maluchy-2015_34222.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k6ia03ztj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Madzik8787
Przewijak kupilam tylko do zalozenia na lozeczko i tylko ze wzgledu na kudlatego potworka ktory wskoczylby na lozko i moglby zjesc mi dzidzie :D i tak musimy zrobic kacik dla dziecka w salonie w ktorym rowniez bedziemy spac bo najzwyczajniej w swiecie nie mamy miejsca na osobny pokoik :/

My też mamy potwora i boję się jak zareaguje na maleństwo. Ma 1,5 roku i jest pełen energii.
Co do pokoiku to my też nie mamy chwilowo miejsca, robimy sobie sypialnie i tam będzie kącik dla bobasa :-)

monthly_2015_08/pazdziernikowe-maluchy-2015_34223.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/gann9jcgjoxdzcht.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...