Październikowe maluchy 2015

[Daga81]

~pasikonik

łupinka- nie zaskoczysz... większość ma powód by siedzieć i ... narzekać...

Też chętnie wróciłabym, ale po pierwsze ciążą była zagrożona, do tego praca z mikrobami i chemią. Bieganie po produkcji, ogromny stres. A nawet jak wiadomo że nie można pracować w takich warunkach to ciężko odejść na zwolnienie. Ale trzeba zdecydować co ważniejsze. A niestety monotonia czasem dobija i wcale nie jestem leniem, wręcz odwrotnie. Pracowałam nawet z gorączką i czasem po 20 godzin jak potrzeba byla. I nie wiem czy chcialabys w ciąży 20 godzin posiewy mikrobiologiczne robić na salmonelle i listerie i narażać dziecko.

[magalena3]

łupinka87

Co sądzicie o używanych laktatorach?

tak jak justyna napisala ze jak sie kogos zna to jest roznica chociazby wlasnie psychiczna. Ja mam nowy tylko wyparzony przez moja bratowa bo ona dostala elektryczny i tyle. Ale wydaje mi sie ze najlepiej bedzie jak poczekac do porodu. Wtedy zobaczysz co i jak czy ci przeszkadza uzywany czy nie. Ja bym np. mogla kupic uzywany wyparzyc i wogole ale moj by mnie ochrzanil. Powiedzialby ze nie kupujesz tego na raz wiec mozna zainwestowac...
Tak mu musilam tlumaczyc o koszulach nocnych uzywanych ze kupilam bo jedna 5zl a nowa 45zl a ja po szpitalu ich uzywac nie bede... to sie przekonal jakos....

[Justyn__Ja]

Ja dziś 5 razy biegłam do łazienki w nocy. Mój rekord.
Myślę, że narzekanie wynika z naszych hormonów. Gorszy dzień=narzekanie i nieważne czy jesteśmy na zwolnieniu, czy w pracy. Ja też jestem na zwolnieniu od marca i tak naprawdę poszłam na nie bo bardzo źle się czułam do końca kwietnia, do tego doszły mi skoki ciśnień. Potem mogłabym wrócić do pracy, mam pracę siedzącą, ale stresującą. Mój oddział, był w trakcie reorganizacji i szef wprost powiedział, żebym nie wracała.
Jasne, że można pracować do końca, ale ja nie potępiam kobiet, które są na zwolnieniu tylko dlatego, że nie chce im się pracować. W każdym trymestrze coś nam dokucza. To ostatnie chwilę dla siebie, jak ktoś ma dzieci może im poświęcić więcej czasu. Nikt nam medalu nie da, za to że z pracy pojedziemy na porodówkę, ani potem nie doceni. Przynajmniej mamy czas, żeby skompletować wyprawkę na spokojnie :-).

[Gość pasikonik]

Justyna- ok :)))
Pozostaje mi w takim razie współczuć ze masz taką sytuację.
Odniosłam wrażenie ze część jak poszła na L4 w 6 tyg tak kwitnie tam nadal, bo tak. (bo wymioty, bo kiedyś tam poronienie w 6 tyg- nie piszę o nwd szyjki itp, bo praca stojąca/zmianowa itd )... bo ktoś powiedział- wypoczniesz ostatni raz w zyciu... ja moze zbyt ruchliwa jestem by po prostu w domu siedzieć i prawadzic tryb zycia kanapowy :) Choć ta energia jak widzę konczy się powoli u mnie ok 19 obecnie :(

[Daga81]

A z innej beczki, to byłam dziś na pobraniu krwi i był stażysta. Przebił mi żyłę na wylot i rękę spuchła. Trzeba bylo z drugiej pobierać. Oczywiscie słabo mi sie zrobiło. A teraz ręką boli jakby ktoś mi w nią przywalil młotkiem. No ale na kimś studenci muszą się uczyć.
Dziś na obiad naleśniki ze szpinakiem robię. Ulubione Madzi :)

[magalena3]

Dodaje link dla tych kobiet ktore nie wiedza co zrobic ze swoim mezem- kanalia

Tekst linka

[łupinka87]

No właśnie ja przez przypadek znalazłam na olx taki, który chcę kupić. Babka napisała, że nie zdążyła go użyć ale sama nie wiem. Napisałam jej wiadomość ale jeszcze się nie odezwała.
Madzia ja już też nie mogę doczekać się jutrzejszej wizyty :)

[Gość pasikonik]

Justyn-ja
akurat branie zwolnienia by kompletować wyprawkę- wybacz ale to karygodne. Pomijam ze za takie zwolnienie płaci panstwo z mojej kasy , ale jest to zwyczaje oszustwo ! i krew mnie zalewa jak słyszę tak głupi argument

PS. narzekać i ja narzekam. np wczoraj, mężowi, na bol pleców. mam nadzieje ze dzis przyjdzie moja poduszka do spania i będzie lepiej

[Aska123]

Zadna z nas nie musi sie tlumaczyc :) kazda ma inne powody do pojscia na L4. Ja zazdroszcze tym, ktore w ciazy czuja sie dobrze i pracuja. Sama nie moge jakos wybitnie narzekac na samopoczucie, ale lekarz jak wypytal mnie o warunki pracy to sam zadecydowal, ze zwolnienie lek bedzie najlepsze. Ja tez nie wyobrazam sobie przez cala ciaze dzwigac kartony kilkunasto kilogramowe czy miec prawo tylko do 15 min przerwy w ciagu 8-12h pracy na szybka kanapke (gdzie na poczatku musialam jesc doslownie do 15 min bo bylo mi mega niedobrze).
Zreszta tak jak wspomnialam na poczatku, zadna z nas sie nie musi tlumaczyc :)
Szczerze? To jezeli ktoras z nas bez zadnych powodow poszla na L4 to tez nie mam zamiaru na nia naskakiwac i wytykac palcem. Miala mozliwosc to dla czego miala nie skorzystac?

A nazekac kazda z nas ma prawo! I ja czasami potrzebuje sie troche pouzalac, potem robi mi sie lepiej :)

[Baska1989]

Lancia oby wszystko u ciebie było w porządku. Ja też dziś idę do kontroli z pessarem -ale założonym. Mam nadzieję że trzyma tak jak powinien i nic się nie pogorszylo. W końcu oszczedzam się bardziej niż gin mi kazała. Ona mówiła tylko o oszczędzaniu i niedzwiganiu nie kazała mi leżeć ale tak się boję o małego że i tak praktycznie przez pół dnia leżę. Jeśli będzie gorzej to będę leżeć cały dzień ale jestem dobrej myśli.

[AsiaPil]

Zamiast tradycyjnego zastrzyku placówka chce zaproponować przyskórną elektryczną stymulację nerwów. W praktyce polega to na tym, że rodząca kobieta ma przyklejone do pleców elektrody i w momencie bolesnych skurczów uruchamia pilotem urządzenie. W efekcie działania impulsów elektrycznych nie czuje bólu tylko mrowienie.
Czy Wy slyszalyscie cos na temat takich praktyk? U mnie w szpitalu maja to wprowadzic bo przeciez anestezjologa nie mozna zatrudnic.

[magalena3]

łupinka a tak z drugiej strony to kazdy nowy tez jest jakos uzyty, moze nie do piersi ale rekoma byl skladany pakowany czy co tam jeszcze.... i tak trzeba wyparzyc i tak...

pasikonik a ja jestem na zwolnieniu od 5 sierpnia.... potem porod, krotki macierzynski, zwolnienie od psychiatry choc namawial mnie na powrot do pracy zeby zajac czyms glowe, ale ja nie chcialam kazdemu znajomemu, klientowi co przychodzil do mnie do sklepu tlumaczyc czemu nie mam dziecka jak bylam w ciazy, potem zielone swiatlo od gin na natepne starania i tak ciagne zwolnienie.... a jak to napisalas kazdy moze narzekac wiec ponarzekajmy sobie, razniej nam sie robi jak kilka osob narzeka na to samo
I ja tez jestem z tych osob co nie lubia lezec..... jak lezec to bardziej chora jestem itp. :) Ale jak mus to mus, nie chce miec wyrzutow sumienia ze kazali lezec a nie lezalam i cos sie stalo.... A wiec jakbys musiala tez byc lezala

teraz czas na narzekanie:
wiem ze to urocze ze dzidzia cie kopie, ale po pecherzu ała....

[zuzia.be27]

Panstwo placi na wiele rzeczy z naszej kasy. Taki mamy klimat. Co jak co ale na kobiety w ciazy niech placi.

[łupinka87]

AsiaPil

Zamiast tradycyjnego zastrzyku placówka chce zaproponować przyskórną elektryczną stymulację nerwów. W praktyce polega to na tym, że rodząca kobieta ma przyklejone do pleców elektrody i w momencie bolesnych skurczów uruchamia pilotem urządzenie. W efekcie działania impulsów elektrycznych nie czuje bólu tylko mrowienie.
Czy Wy slyszalyscie cos na temat takich praktyk? U mnie w szpitalu maja to wprowadzic bo przeciez anestezjologa nie mozna zatrudnic.

Te prądy to TENS baaardzo przyjemny zabieg, działa przeciwbólowo rozluźnia mięśnie. Nie wiem jak wygląda zabieg w szpitalu jak masz go uruchamiać tylko w momencie skurczu. My go ogólnie włączamy pacjentom na 15 min. Ale zabieg jest naprawdę bardzo przyjemny :)

[łupinka87]

Jeśli chodzi o pęcherz to Antek pokochał go od samego początku. W nocy non stop pielgrzymki do wc co 2 h. W ciągu dnia wycieczek nie zliczę ;)
Przyszedł właśnie leżaczek - idę rozpakować

[magalena3]

A to ciekawe z tymi impulsami ciekawe czy dziala moze sie przekonam w nastepnej ciazy

Kasiek co tam u was ?? syn grzeczny ?? nie pcha sie ??
i jak twoje serduszko??

[Usagi86]

pasikonik nie zawsze mimo ciąży prawidłowo rozwijajacej się praca jest dobra. Ja pracuje w laboratorium farmaceutycznym i co mam truć maleństwo? Pomijam już fakt ze niektóre leki w swoim składzie zawierają substancje mutagenne oraz mogące mieć działanie wczesnoporonne. U mnie w dziale jak kobieta dowiaduje się o ciąży idzie na zwolnienie i nikogo to nie dziwi.
Dziewczyny widziałam że któraś z was jest ksiegową proszę jak byś mogła to odp mi bo ja już ostatnio całkiem w tej kwestii zglupialam. Czy zasiłek chorobowy na tym Naszym zwolnieniu ciążowy wylicza się z jako średnia z 12ostatnich mc pracy bezpośrednio poprzedzających zwolnienie czyli np. Jak na tym ciążowym zwolnieniu jestem od połowy marca to średnią liczę od lutego 12mc w stecz? Czy przez te 12 miesięcy nie mogłam być na żadnym zwolnieniu lekarskim?bo mi pracodawca wyliczył średnia z przed 1,5roku bo twierdzi ze wtedy na żadnych zwolnieniach nie byłam (chodzi o zwykłe zw.kilkudniowe) a jak się można domyśleć zarabiała wtedy mniej. Normalnie szału dostane z tymi wyplatami a nawet z firmowa ksiegową nie mogę się spotkać bo siedziba w innym mieście. A i czy w tą średnia wchodzą wszystkie nadgodziny, premie od wszystkiego odprowadzane były składki. Help!

[Justyn__Ja]

~pasikonik

Justyn-ja
akurat branie zwolnienia by kompletować wyprawkę- wybacz ale to karygodne. Pomijam ze za takie zwolnienie płaci panstwo z mojej kasy , ale jest to zwyczaje oszustwo ! i krew mnie zalewa jak słyszę tak głupi argument

PS. narzekać i ja narzekam. np wczoraj, mężowi, na bol pleców. mam nadzieje ze dzis przyjdzie moja poduszka do spania i będzie lepiej

Nie napisałam, że wzięłam zwolnienie na kompletowane wyprawki tylko, że w tym czasie, będąc na zwolnieniu można to spokojnie zrobić. Lekarz woli, żebym na nim była ze względu na cukrzycę i ciśnienie, bo stresująca praca nie pomaga przy tych schorzeniach.
Mam dużego pracodawcę, powyżej 20 osób, więc on mi płaci. Nie zabrałam Twoich składek, możesz być spokojna. Oszustwo? Dookoła jest mnóstwo ludzi, którym nie chce się pracować, wyciągają zwolnienia, jakies zapomogi itp. Jedyne co kobietom w ciąży daje państwo to 100 % płatne zwolnienie i łaskawie roczny macierzyński.
Takie mamy państwo opiekuńcze i ludzi, którzy różnie kombinują. Aczkolwiek cieszę się, że są ludzie, którzy potrafią nazwać zwolnienia karygodnymi. Jakbyśmy mieli więcej takich obywateli jak Ty to może nasz kraj inaczej, by wyglądał. Tymczasem wolę przygotować się do pierwszego dziecka w domu, niż stresować się w pracy i trafić na patologię ciąży, bo takie miałam ciśnienie po pracy.

[AsiaPil]

Dziekuje Lupinka na informacje :) mnie to od razu skojarzylo sie z oprawcami sb ;) ale moze nie taki diabel straszny, tylko czy kobieta w skurczu bedzie myslala o tym, zeby naciskac przycisk i sie stymulowac. Mam jednak nadzieje, ze zdaze dojechac do innego szpitala, w ktorym chce rodzic i nie bede krolikiem doswiadczalnym

[Justyn__Ja]

Usagi86

pasikonik nie zawsze mimo ciąży prawidłowo rozwijajacej się praca jest dobra. Ja pracuje w laboratorium farmaceutycznym i co mam truć maleństwo? Pomijam już fakt ze niektóre leki w swoim składzie zawierają substancje mutagenne oraz mogące mieć działanie wczesnoporonne. U mnie w dziale jak kobieta dowiaduje się o ciąży idzie na zwolnienie i nikogo to nie dziwi.
Dziewczyny widziałam że któraś z was jest ksiegową proszę jak byś mogła to odp mi bo ja już ostatnio całkiem w tej kwestii zglupialam. Czy zasiłek chorobowy na tym Naszym zwolnieniu ciążowy wylicza się z jako średnia z 12ostatnich mc pracy bezpośrednio poprzedzających zwolnienie czyli np. Jak na tym ciążowym zwolnieniu jestem od połowy marca to średnią liczę od lutego 12mc w stecz? Czy przez te 12 miesięcy nie mogłam być na żadnym zwolnieniu lekarskim?bo mi pracodawca wyliczył średnia z przed 1,5roku bo twierdzi ze wtedy na żadnych zwolnieniach nie byłam (chodzi o zwykłe zw.kilkudniowe) a jak się można domyśleć zarabiała wtedy mniej. Normalnie szału dostane z tymi wyplatami a nawet z firmowa ksiegową nie mogę się spotkać bo siedziba w innym mieście. A i czy w tą średnia wchodzą wszystkie nadgodziny, premie od wszystkiego odprowadzane były składki. Help!

Oooo podpinam się pod pytanie, bo mam ten sam problem :-)

[łupinka87]

Dzwoniłam w sprawie laktatora, Pani powiedziała, że przystawiła go do piersi raz bo zaniknął jej pokarm. Cena 100 zł do negocjacji elektryczny z canpola. Myślę, że może za 90 zł mi go sprzeda.

Justyn_Ja księgową nie jestem ale wiem, że mi liczyli normalnie ostatnie 12 miesięcy i jeszcze sami mówili,że szkoda, ze miałam zwolnienie bo mniej kasy mi wyjdzie. Zwolnienie miałam od 2 stycznia do 6 marca chyba bo naderwałam więzadło a później już miałam ciążowe. Wszystkie premie chyba miałam liczone bo ogólnie kwota mi naprawdę ładna wyszła.

[kaszka]

Właśnie tego całego TENS w Medi nie mają, więc chciałam sobie na poród wypożyczyć... Wie ktoś, gdzie to można w Warszawie załatwić?
Moja sobie upodobała od kilku dni wyciąganie nóg. O ile to można jeszcze znieść, to wywierającej nacisk na pachwinę części ciała już nie... :(
Wczoraj cały wieczór przepłakałam zmiażdżona wizją pobojowiska, jakie ciąża po sobie pozostawi na moim ciele. Nie, żebym teraz wyglądała jak modelka, ale to tym bardziej nie mam za wiele urody do trwonienia. Tak tak, 'głupia jestem', powinnam myśleć o maluszku' i inne takie, nie zmienia to jednak faktu że nie podoba mi się to, co zaczynam przechodzić i co mnie czeka w połogu. :(

[łupinka87]

AsiaPil

Dziekuje Lupinka na informacje :) mnie to od razu skojarzylo sie z oprawcami sb ;) ale moze nie taki diabel straszny, tylko czy kobieta w skurczu bedzie myslala o tym, zeby naciskac przycisk i sie stymulowac. Mam jednak nadzieje, ze zdaze dojechac do innego szpitala, w ktorym chce rodzic i nie bede krolikiem doswiadczalnym

No właśnie dlatego fajnie by było jakby aparat był włączony i prądy leciały sobie same. Nie wiem na jakiej zasadzie jest to w szpitalu ale myślę,że na pewno pomoże :)

[eewelinka]

~pasikonik

Trochę nie rozumiem tych narzekań- większość z Was czuje się całkiem, całkiem, lata po marketach na zakupy, nie ma tak naprawdę przeciwwskazań do pracy, siedzi na L4 z zasiedzenia od początku ciąży (nie piszę o dziewczynach z konkretnymi wskazaniami do pobytu w domu)- dlaczego nie wrócicie do pracy , do ludzi?? przeciez to idzie kota dostac od siedzenia w domu...!!! Mam szew, do pracy chodzę, oprócz tego dwójka dzieci i dom na głowie- przynjamniej nie mam czasu na pierdoły a dzień mija mi z prędkością swiatła.

Ja jestem na L4 od 7tyg. A dlatego ze wieksza kasę mam za to, bo zus liczy srednia z ostatnich 12 miesięcy, pracowałam na nadgodziny a w ciąży nie moge i miałabym jedynie do etatu, wiec wole być w domu niż pracować za marna kasę ;) a tak to mam 2x tyle niż to co mogłabym teraz wypracować ;)

[Justyn__Ja]

kaszka

Właśnie tego całego TENS w Medi nie mają, więc chciałam sobie na poród wypożyczyć... Wie ktoś, gdzie to można w Warszawie załatwić?
Moja sobie upodobała od kilku dni wyciąganie nóg. O ile to można jeszcze znieść, to wywierającej nacisk na pachwinę części ciała już nie... :(
Wczoraj cały wieczór przepłakałam zmiażdżona wizją pobojowiska, jakie ciąża po sobie pozostawi na moim ciele. Nie, żebym teraz wyglądała jak modelka, ale to tym bardziej nie mam za wiele urody do trwonienia. Tak tak, 'głupia jestem', powinnam myśleć o maluszku' i inne takie, nie zmienia to jednak faktu że nie podoba mi się to, co zaczynam przechodzić i co mnie czeka w połogu. :(

Nie jesteś głupia :-). Teksty, które każdy nam serwujr, że musimy myśleć o Maluszku, on nam wszystko wynagrodzi są pewnie prawdziwe, ale nie ukrywajmy, że nasze ciało dostaje w kość i już nic nie będzie takie samo. Szukam złotego środka, żeby sobie z tym poradzić i jednocześnie cieszyć się Maleństwem. :-)