Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

eewelinka
Dziewczyny czy macie problem z cerą w ciąży? u mnie jakaś tragedia, pomijając naczynka, to cera jak nastolatki, tu pryszcz, tu zaskórniak.. no tragedia! POMOCY! :)

Haaaloo! Czy któraś zna złoty środek? :)

Odnośnik do komentarza

Witam wszystki październikowe mamusie.My ròwnież przywitamy w październiku nasze drugie szczęście,bo mamy juz 2,5 letnią còrcie.Termin mamy przywidziany na 2 października wiec juz zbliżamy się do pòłmetku.Dzidzia skrzętnie ukrywa co ma między nòżkami,ale może 14 maja na wizycie wreszcie dowiemy sie co tam mieszka

Odnośnik do komentarza

eewelinka
eewelinka
Dziewczyny czy macie problem z cerą w ciąży? u mnie jakaś tragedia, pomijając naczynka, to cera jak nastolatki, tu pryszcz, tu zaskórniak.. no tragedia! POMOCY! :)

Haaaloo! Czy któraś zna złoty środek? :)

Przeczekać :D Też miałam taki etap chwilę, ale przeszło. Zostały tylko zaskórniaki, ale to u mnie norma.

A czy któraś ma problemy z rwą kulszową? Bo mnie już z dobre 2 tyg trzyma, raz mniej boli, raz bardziej, ale dzisiaj to jest masakra jakaś. Tak mi ból wlazł w prawy półdupek i nogę, że ledwo do domu się dotoczyłam. Może macie jakieś metody, żeby to uspokoić poza lekami?

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamuśki :))

Motyleczek, sheViolet u mnie też na uczelni kosmos ale na szczęście juz prawie za mną, jeszcze tylko zaliczenie w środę. Ale nieszczesna praca magisterska sama się nie pisze :( teraz jak pracuje to w ogóle nie mam czasu na pisanie, o siłach nie wspominając.. ale nawet jak mam wolne to ciężko mi się skupić i zabrać za to wszystko a czas goni...

Moni40 coś dawno się nie odzywała, a ciekawa jestem jak nasze grupowe bliźniaki :))

Odnośnik do komentarza

eewelinka Ja rownież miałam problemy z cerą, przeszło a teraz znowu powróciły, ale jest ich już mniej. Ja nie używałam niczego.
Jeśli chodzi o piersi to ja przed ciążą miałam małe i wcale mi nie urosły, no może troszeczkę, ale rozmiaru nie zmieniłam.
Na początku ciąży byłam przeziębiona, zażywałam syrop prenalen, pastylki na gardło prenalen i to co pomogło najbardziej zwłaszcza na zatoki inhalacje inhalatorem (jest to wydatek, ale opłaca się i na lata) Wcześniej miałam częste problemy z zatokami. Jak tylko coś zaczyna się dziać inhaluje się i problem znika. Do tego kanapki z czosnkiem, herbata z imbirem i sokiem z malin lub mleko z czosnkiem i miodem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdckrhm9kp324op.png

Odnośnik do komentarza

Witam. Ja również jestem nowicjuszką na forum,ale od jakiegoś czasu czytam i postanowiłam się dołączyć.Mamą po raz trzeci zostanę z tego co mówią wszystkie znaki na ziemi i niebie 8.10:)A teraz coś do misseliz.Ja właśnie drugi tydzień walczę z potężnym przeziębieniem,dopadło mnie nagle.Niestety domowe sposoby i leki dla kobiet w ciąży również nie pomogły.Musiałam wziąć antybiotyk,chociaż broniła się przed nim,ale lekarz stwierdził że jeśli go nie wezmę to gorzej zaszkodzę maleństwu.Pozdrawiam wszystkie mamy:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/hwkp64z.png

Odnośnik do komentarza

eewelinka ja cery nigdy nie miałam idealnej, spodziewałam się w ciąży wysypki jak przed okresem a tu proszę raz na jakiś czas 2-3 pryszcze i tyle :) ale standardowo używam kremu matującego do tego tonik i maska z peelingiem 3w1 wszystko z nivei bo tylko to na mnie działa. Jeżeli zrobi się stan zapalny to maść benzacne w ogóle szybko giją się po niej wypryski. Także polecam ci ją bo tania i u mnie jak i u moich 3 sióstr i mamy działa cuda :)

Witam Was mamusie piszcze często i dużo :*

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgejk704zuf.png

Odnośnik do komentarza

Na zegarku 4:45 a ja nie od 3 bo cos mniscose chyba przewialo i cala lewa strona zebow mnie boli. Masakra. Wzielam wczesniej apap kolo 24 to usnelam.
Oczywiście z tego wszystkiego zapomniałam wziasc luteine wieczorem.
Pozni jak mi przejdzie to wejdę ma komputer i wam powroze.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:) No ja właśnie zakupiłam wczoraj pierwszą rzecz:) tzn dresik na 56cm czapeczkę i kapcioszki:) Powiem Wam, że można oszaleć wchodząc do sklepu z dziecinnymi rzeczami. Wizytę mam 12 we wtorek mam nadzieję, że już nam lekarz potwierdzi w 100% że będzie Szymek, bo już bym chciała bardzo zacząć kupować powoli wypraweczkę, bo tak kupić później na raz wszystko to naprawdę trzeba mieć wór pieniędzy a stopniowo to łatwiej będzie:). DZiewczyny a oglądałyście już jakieś wózki??

Odnośnik do komentarza

Ja to wyprawkę już niedługo będę kupowała. Wiadomo,że z niektórymi rzeczami troche dłużej poczekam np wózek czy łóżeczko,ale resztę czyli ciuszki,kosmetyki,pieluchy to myślę,że już można spokojnie kompletować, nie oglądając się na te wszystkie przęsądne zabobony!
No właśnie ,pytanie do doświadczonych mamusiek. Jak dużo tych najmniejszych pampersów "0" zużyłyście przy swoich bobasach? Bo tak sie zastanawiam w ile by się tu zaopatrzyć, zdaję sobię sprawę,że dziecko będzie szybko rosło i zaraz wskoczymy na "1". I jeszcze jedna rzecz, czy któraś z Was kupowała taką nakładkę na wannę na której stawia się wanienkę? U mnie stojak osobny nie zna egzaminu, bo łazienka mega mała a nie będę co wieczór targać wszystkiego do pokoju! Z kolei jak wanienkę postawię bezpośrednio w wannie to plecy mi wysiądą po tygodniu podejrzewam. Coś czuję,że z tym będzie największy problem:/
Nowych mam przybywa,witamy Was wszystkie!
Żabcia my z ciążą to tak łeb w łeb widzę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgxa2l6kfr.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...