Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

joanna powiem ci, ze dziwny ten twój ból.. jeszcze jak mówisz, ze glownie przy chodzeniu.. naprawdę dziwne.. a lekarzowi o tym mowilas nic nie powiedzial co to moze byc?
A z oknami dałam rade jakos, aczkolwiek nie wiem czy nie będę tego poprawiać jutro, bo mylam w słońcu i wyszło milion smug ;(
A zmiana pogody faktycznie ma byc podobno w niedziele ma być 16 stopni i dodatkowo cały weekend deszczowy..

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Jak sa bole takie wlasnie parcie jak na kupe to juz sa prawdziwe skurcze ( ja tak mialam jak ronilam, jak juz sa takie bole to znaczy ze akcja jest ostra:))
Joanna89a moze po badaniu tak Cie boli, lekarz mogl podraznic albo cos przyspieszyc bo slyszalam ze tez sie to czesto zdarza.
Mnie tez pobolewa jak chodze ale to podobno przez to ze maly jest nisko
Plus jakies skurcze mnie dopadaja ale w miare lekkie i nie regularne.

Odnośnik do komentarza
Gość Blanka1212

wiruska przez zatwardzenie zrezygnowalam z czekolady:( ale czego sie nie robi zeby czuc sie troche mniej 'pelna'. Do tego mam nadzieje ze na wadze jutro rano nie zobacze znow kg wiecej i nie wydaje mi sie zeby to bylo zatrzymywanie wody
karolina w sumie masz jeszcze czas na to zeby zszedl na dol.
Moj schodzi bardzo powoli bo jest ulozony pupcia w dol i lekarz mowi ze przez to slabiej napiera na szyjke niz gdyby byl glowka. Ale nic. Najwyzej sie zakonczy cesarka.

Odnośnik do komentarza

Tuska88, ja dziś w Medeorze na ktg byłam, chyba jako jedynej mi nie łapało pomairu i musiałam wyjść i zjeść snikersa i wtedy poszło. A położna tam pracująca to złota kobieta, 20 min mi próbowała to ktg robić za pierwszym podejsciem, siedziala i trzymala mi na brzuchu ten czujnik. A jak poprosiłam to jeszcze mi krew pobrała, bo mi zostały do zrobienia antygeny hiv i hcv ;)

Także jeśli chodzi o opiekę przedporodową to też jest super, a kanapeczka zachęcająca.

Byłam tez u endokrynologa i schodzimy z dawki euthyroxu, bo któraś pytała. Tsh mam śliczne bo 1,08, także b.się cieszę ;) a schodzimy ze 125 mg do 88mg. Oczywiście to kolejny lekarz, który obstawia, ze mam zatrzymane z 5 kg wody ;)

Dziewczyny ze szpitali, trzymajcie się!

28.06.2017
http://www.suwaczek.pl/cache/6ed4493815.png
Czekamy na kolejny egzemplarz:)
http://www.suwaczki.com/tickers/tb736iyemsf6nv2e.png

Odnośnik do komentarza

Ja dzis tez po wizycie.
Mala ma ok 2700-2900 .ostatnio rozwarcie bylo na 2 cm. Teraz plwiedziala tylko ze jest wieksze . Szyjka króciutka a mala zeszla glowka juz naprawde niziutko. Wiec z tym opadaniem brzucha sie u mnie w ogole nie sprawdzilo. Bo brzuch jest taki jaki byl.i wcale lepiej mi sie nie oddycha. I co mnie zaskoczylo...myslalam ze to juz ostatnia wizyta bo do cc zostalo mi 9 dni. A ona ze wizyta jeszcze za tydzien. Troche takie naciaganie na kase moim zdaniem..
Jutro mam sie zglosic do szpitala
Na ktg. Zobaczymy co te moje skurcze sa warte; p
A tak poza tym ciagle okropnie puchna mi nogi nawet w nocy...az sie babka za glowe zlapala.;) ale wyniki sa okej...wiec widocznie to woda.
Jestem juz tak zmeczona i obolala ze chcialabym juz jutro ta cesarke ...i jeszcze te upaly pod koniec to juz mistrzostwo! Ale maz w koncu od 10 miesiecy pracuje na miejscu i w koncu urlop. I czas zawsze jakos szybciej plynie...i moge sie nim wreszcie nacieszyc. Mimo ze i tak (pod wplywem hormonow) ;) dre sie na niego codziennie. Ale biedny zawsze obroci to w zart i jakos to leci; p

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o to uczucie parcia czy ucisku na odbyt to ja tak właśniie miałam jak zaczęły się skurcze i położna mi wtedy tłumaczyła że daremne moje siedzenie na kibelku bo to dziecko uciska i faktycznie jak urodzilam wszystko przeszło.

Z kosmetyków używam płynu do kąpueli i maści na pupę z ziaji oraz kremu bambino. Póki co się sprawdzają, mały ma ładną skórę, zero podrażnień.

Ktoś pytał o dietę przy kp?
ja już wuem że muszę zapomnieć o serniku i ogólnie białym serze. szymek mial po nich mega zaparcia.....tak poza tym jem prawie normalnie- ciemne pieczywo, wędliny, żółty ser, marchewkę, ziemniaki, sałatę. Unikam smażonych, mocno doprawionych rzeczy, warzyw powodujących wzdęcia. Dużo piję wody niegaxowanej plus szklanka herbaty z koperku i kawa zbożowa ze śmietanką.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Tuśka88 który tc. u Ciebie?,pewnie już jesteś po cc i tulisz swoją Kalinkę:)
Banana opis porodu czytałam z zapartym tchem i ten tekst po gazie,hehe
Zastanawiam się czy o jakiekolwiek znieczulenie prosić, jak zacznę głupoty gadać to dopiero będzie wesoło, będą mieli ze mnie polewke:)
Blanka1212
mój organizm to się chyba samozapycha, a nie oczyszcza, właśnie wpierdzielam jakieś lentilki, a mój psiak oczywiście tylko czeka, żeby coś mu skapło :) wszystko na odwrót, a na zaparcia polecam śliwki, a najlepiej suszone, chociaż mi pomagają świeże.
siwa pokoik super, a szafa, niejedna z nas pewnie o takiej marzy:), nawet buciki emu wypatrzyłam, będzie mała stylóweczka:)
Miałam właśnie napisać o tym wstawianiu się dziecka w kanał rodny, pewnie stąd te bóle, to może już bliziutko jest, u mnie też dzisiaj był takie odczucia, jakby miał mi mały zaraz wypłynąć. A okna też bym umyła, zawsze można coś przyśpieszyć, ja jutro piorę pościel i zmieniam, bo też nie umiem na tyłku usiedzieć, wykorzystam ostatni dzień upału.
Zbazba a u Ciebie który tc.? bo do Medeora to chyba od 39 na KTG?
Tak zachwalacie Medeor, że chyba się zdecyduję, tylko najpierw zadzwonimy czy mają miejsce, żeby nas nie odesłali z kwitkiem.

BBCode (PseudoHTML, UBBCode)

Odnośnik do komentarza

MoniaN i ja gratuluję, dużo zdrówka życzę:)
A co do kosmetyków to mamy emolienty Oilatum, krem do pupy Bephanten, sudocrem w razie odparzeń, chusteczki pampers, sól fizjologiczną, octanisept do kikutka, a i mój wygrany zestaw Nivea baby, a oliwkę która jest w tym zestawie mamusia weźmie do masażu pleców na porodówkę, który będzie robił tatuś:)
Wasze dzieciątka też się tak rozpychają intensywnie, mój to tak daje czadu jakby chciał wyjść przez skórę na brzuchu:)

BBCode (PseudoHTML, UBBCode)

Odnośnik do komentarza

nie nadążam za Wami ...
kryzys przeszłam
dusznosci ,mroczki przed oczami ,krecenie w głowie i mrowienie w rekach i nogach jakis paraliż ... jeszcze teraz mnie skreca

banana czasem córke nosilam na ramieniu nawet i 15 minut w nocy .nigdy chyba nie odłożyłam jej bez odbicia bo mialam wizje ze sie udusi. trzeba dzieciatko podniesc do pionu i tak jakby az przez ramie przewiesic - tak zeby nie uciskac brzuszka.powinno pojsc ;)

co do kosmetykow testowalam wiele.
teraz mam z nivea i zobaczymy jak sie beda zachowywac ;)
jak dla mnie emolium jest przereklamowane .

okna tez juz mam umyte poza czesciami nie otwieralnymi ..a raczej na pierwszym pietrze nie wyskocze teraz na parapet na zewnatrz ;p

siwa zazdroszcze tego miejsca ! u mnie nawet lozeczko nie stoi w swoim miejscu bo go jeszcze nie ma a chata 200m ;/

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

Agnieszka, u mnie na suwaku się zgadza, a tak na ktg biorą jak lekarz zapisze na skierowaniu - ja mam od 38 tyg, bo cc mam wyznaczone 11.09, czyli wcześniej niż termin z usg (16-18.09, to wypośrodkowalam na 17.09). Licząc tygodniami to cesarkę mam mieć dokładnie 39+1, a dr kazał chodzić 2x w tyg. przez 2 tygodnie przed zabiegiem.

A i to skierowanie dostałam na rozmowie.

Pozdrawiam!

28.06.2017
http://www.suwaczek.pl/cache/6ed4493815.png
Czekamy na kolejny egzemplarz:)
http://www.suwaczki.com/tickers/tb736iyemsf6nv2e.png

Odnośnik do komentarza

Co do tego parcia to ja na porodówce proszę położna by mnie od ktg odpięła bo mi się chce na kibelek ( wiecie nie siusiu) a ona ja muszę sprawdzić i zakłada rękawiczki boże jak się wystraszyłam myślałam że ona chce mi sprawdzić czy klocka mam hahaha i mówię jej że naprawdę mi się chce i patrzę błagalnie na męża by mnie jakoś ratował. Dopiero po chwili powiedziała że często tak jest że kobietą się wydaje że je na kibelek ciśnie a to już główkę wtedy widać i zbadała mi rozwarcie po czym stwierdziła że mogę się wypróżnić ale tak delikatnie by się za mocno nie napinać. Ale się później śmiałam sama z siebie :)

Co do kosmetyków to używam tylko z hipp i jestem mega zadowolona nawet położna stwierdziła że Jaguś ma wyjątkowo ładną skórę ale oliwki nie używam zamiast niej balsam.

Dieta. To ja staram się jeść albo z grilla albo z parowaru lub gotowane mięso i to najczęściej jest pierś. Warzywa gotowane : marchewka, brokuły ziemniaczki, buraczki. Doprawiam jedynie solą himalajską i pieprzem. Jem też makarony, ryż i kaszę. Piję kawę zbożową, kakao, herbatę hipp dla kobiet karmiących i wodę niegazowaną. Pieczywo jem białe i pełnoziarniste. Ryby to dorsz i łosoś. Ser żółty i bialy półtłusty. Tak w skrócie :) małej nic nie dolega więc chyba dobrze się odżywiam.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Catarisa
Co do tego parcia to ja na porodówce proszę położna by mnie od ktg odpięła bo mi się chce na kibelek ( wiecie nie siusiu) a ona ja muszę sprawdzić i zakłada rękawiczki boże jak się wystraszyłam myślałam że ona chce mi sprawdzić czy klocka mam hahaha i mówię jej że naprawdę mi się chce i patrzę błagalnie na męża by mnie jakoś ratował. Dopiero po chwili powiedziała że często tak jest że kobietą się wydaje że je na kibelek ciśnie a to już główkę wtedy widać i zbadała mi rozwarcie po czym stwierdziła że mogę się wypróżnić ale tak delikatnie by się za mocno nie napinać. Ale się później śmiałam sama z siebie :)

Co do kosmetyków to używam tylko z hipp i jestem mega zadowolona nawet położna stwierdziła że Jaguś ma wyjątkowo ładną skórę ale oliwki nie używam zamiast niej balsam.

Dieta. To ja staram się jeść albo z grilla albo z parowaru lub gotowane mięso i to najczęściej jest pierś. Warzywa gotowane : marchewka, brokuły ziemniaczki, buraczki. Doprawiam jedynie solą himalajską i pieprzem. Jem też makarony, ryż i kaszę. Piję kawę zbożową, kakao, herbatę hipp dla kobiet karmiących i wodę niegazowaną. Pieczywo jem białe i pełnoziarniste. Ryby to dorsz i łosoś. Ser żółty i bialy półtłusty. Tak w skrócie :) małej nic nie dolega więc chyba dobrze się odżywiam.

haha uśmiałam sie - dobre to z tą położną ;p ale to jest fakt jak dziecko wstawia sie główką w kanał rodny ciśnie na odbyt , kuzynka chciala poród przyspieszyc i jak ja polozna pytala czy cisnie jej na przod czy tyl stwierdzila ze na przod / bo przeciez dziecko idzie przodem/ i jaka byla zdziwiona jak jej polozna powiedziala ze to w takim razie tylko siku ja cisnie ;p

w kwestii kosmetykow - oliwki tez nie kupowałam mysle ze wystarczy balsam nawilzajacy ,oliwka moze zatykac pory a juz w ogole nie ma sensu lac jej do wanienki ;)

dieta mamy karmiacej - powiem Wam ze przez 4,5 roku zmienily sie wytyczne wiec nalezy odzywiac sie ze zdrowym rozsądkiem - nie jesć nic wzdymajacego,ciężkostrawnego, ostrego .Zrezygnowac z duzej ilosci kawy, herbaty i napojow gazowanych .smazone od czasu do czasu zaszkodzic nie powinno chociaz nigdy nie wiadomo .

17 ch sn

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

dzięki dziewczyny, sama nie spodziewałam się takiego efektu :) szczególnie, że wcześniej to była nasza sypialnia, zupełne przemeblowanie, tak jak w życiu :)

agnieszka powiem Ci szczerze, że jak czytałam Twój wpis myślę sobie "emu"? co to? :) hehe, chyba chodzi o te różowe ocieplane na zimę jak się domyślam :) mąż wyhaczył na targu staroci :) jak widziałam Jego radość jak kupował za 1, 2 euro takie cuda to aż samej mi się śmiać chciało :)

Banana dziubek przesłodki, mała modelka :)

szusterka mam podobnie, czasem mam takie zawroty głowy, że wolę usiąść dla bezpieczeństwa
rąk nie czuję, tak spuchnięte, że jak coś dotykam to jakbym miała rękawiczki z mrówek :/
o stopach nie wspomnę....

eh, byle do piątku :)

4 dz cc / 38+1

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nhdge4c9yyzh3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8dd3m1ocra.png

Odnośnik do komentarza

banana też miałam problem z tym odbijaniem. Jagodzie się wcale nie chciało odbijać a potem ulewała nawet tak jak piszesz po godzinie. Teraz już jest lepiej mniej jej się ulewa i potrafi sobie solidnie beknąć :) mysle że ten układ pokarmowy dojrzewa cały czas im dziecko większe tym mu łatwiej pokarm w żołądku zatrzymać.

Jak gorąco masakra jakaś też tak jest duszno u Was? Mała śpi w kaftaniku i pampersie inaczej by się zagotowała.
Dobrze że kupiłam kaftaniki bo pierwotnie stawiałam tylko na bodziaki ale przydatne są mega dopóki pępuszek nie odpadnie bo się może wietrzyć i do tego Półśpiochy .

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...