Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Edyta12345 pokój bajeczny jak z katalogu :) Zosia będzie zachwycona :)

Mycha88, Nieesia haha no nie poszalałam w weekend z wypiekami bo najpierw byli moi rodzice a potem pojechaliśmy do teściów ale nadrobie wszystko :D
Mycha88 A jak ty masz nastepna wizyte za miesiać czy za 2 tygodnie bo ja mam dokładnie za 5 tyg 25.08 ??

U mnie ruchy też są inne takie własnie wypychanie a ten ucisk na dole co myślałam że to pelny pecherz to głowka małej się ciśnie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/gu2bokd.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Sunshine tak mi przykro,trzymaj się kochana...
Just. Jot pięknie wyglądasz!
Ewelajka współczuję ;( mam nadzieje że wszystko się dobrze skończy mimo rokowań lekarzy, daj znać, oby dobre wiadomości!
Dzasti kobieto kiedy Ty śpisz? Mam nadzieje że pociągniesz chociaż dłużej rano, ja z kolei nie śpię od 4 bo doznałam zmasowanego ataku komarów, a jak już jednego usłyszałam i ubiłam porządnym liściem w twarz to później tylko nasłuchiwałam kolejnych wrrr
Ja mam następną wizytę miesiąc po poprzedniej czyli 17go mam nadzieje że to ostatnia ;) co do śliny to ja tak mam często w ciąży, ślinotok normalnie :D

Tak jak Wy bardziej na siebie uważam teraz, szczególnie w samochodzie. Kiedyś szybsza jazda mi nie przeszkadzała teraz jest inaczej poza tym pewniej się czuje jak sama prowadzę samochód.
Ooo pierwszy poranny skurcz zaliczony :/

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Ewelajka rokowania lekarzy są aż tak złe? Masakra, tymbardziej współczuję, takie maleństwo a tyle musi przecierpiec.. biedna Mała :( serce mi się kraje jak słyszę takie historie, bo o ile pamiętam to Wiktoria ma od urodzenia problemy, tak?
Mam nadzieje ze jednak będzie lepiej niż wszyscy sie spodziewaja.. licz na jakiś cud, ja trzymam kciuki.. napisz jak bedzie wiadomo co i jak.. musi być dobrze!

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Hej mamuśki,
u nas dzis duszno chyba będzie padać.
Ewelajka trzeba być dobrej myśli, lekarze na pewno zrobią wszystko co w ich mocy by pomóc Wiktorii. Będziemy mocno trzymać kciuki:)

Wczoraj udało mi się wyciągnać męża po materiał na baldachim. Długo się zastanawiałam i w końcu kupiłam żółty- niezbyt mocny, taki w sam raz. Będzie fajnie komponował się z żółtym sufitem i roletami:)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Sunshine współczuję utraty przyjaciela.

Ewelajka mam nadzieję że jednak będzie dobrze, trzymam kciuki za Wiktorię.

U mnie w nocy burzowo i znów nie spałam bo mój większy pies to taki cykor na burzę że aż wariuje jak słyszy grzmoty.

Asia to dziwne co ta położna Twoja wygaduje nie wyobrażam sobie pić winka codziennie by poród przyspieszyć. Przecież alkohol przenika do dziecka.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z Catarisą. Ja mam jedną położną na SR a drugą środowiskową i zdziwiłybyście się jak różne mają zdanie na temat dotyczący pielęgnacji dziecka, porodu, połogu i innych. Niby pracowały w jednym szpitalu, doświadczenie mają podobne, ba nawet prowadziły razem zajęcia w szpitalnej SR. Dlatego ja tak do końca nie biorę sobie ich rad do serca bo gdybym tak zaczęła robić wszystko co one mówią to już pewnie leżałabym w szpitalu. Także dziewczynki rady radami ale najważniejsze to zachować zdrowy rozsądek.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Uznanie ojcostwa u mnie zajęło 20 minut jak nie mniej jedyne co mogę doradzić to to aby wcześniej się dowiedzieć czy w Twoim USC jest kierownik. W urzędzie mojej dzielnicy niestety kierownika nie ma i tam tego zalatwic nie moglismy. O plec się nie pytaja bo w tym momencie nie ma to dla nich znaczenia.

U mnie się rozpadalo z czego akurat sie ciesze bo teraz wole deszcz niz upaly :D milego dnia dziewczyny

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqcwa1uxmvrgqm.png

Odnośnik do komentarza

ehhhh to chyba szpital w gliwicach jest taki %:)
bo moja polozna to samo nam mówiła: )czytałam też o tym w necie i zdania są 50/50.
każda z nas wielu rad, tej jak i innych posłucha lub nie.
moja opowiadała też jak jej córka teraz rodziła i zaczęła panikowac to podała jej lampke wina: ) i pomogło. nie wydaje mi się by taka ilość alkoholu zaszkodzilaby dziecku, z resztą nie wiem, mam mieszane uczucia.

ja ostatnio mam myśli że kompletnie nie da się zaplanować ani przewidzieć co się będzie działo a tym bardziej przygotować na poród:)w naszych rękach jest donoszenie zdrowego dziecka a w szpitalu musimy oddać się w ręce specjalistów i z nimi współpracować: )

http://www.suwaczek.pl/cache/a750bf96c6.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie Karmi to już mniejsze zło bo ma do 0,5%. Ale ja ostatnio byłam w aptece i mówię do pani że mleczko na zgage dla kobiet w ciąży potrzebuje. A ta do mnie żeby nie patrzeć na to czy cos mozna w ciazy brac czy nie,ze nic napewno nie zaszkodzi,moze pani smialo piwo wypić i tez Pani nic nie będzie..
Aż mnie wryło w podłogę.

Każdy ma swój rozum,ale nie ogarniam takich rad. ;)
Dziewczyny wiecie kiedy Skończą się te upaly? Ja mam w mieszkaniu 40 stopni..juz mam dość.
Druga noc pod rząd śniło mi się że odeszły mi wody, i się obudzilam.
.

Maks 12-09-2015 godz 21;15 cc
/3700g 58cm. http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzjw4zec65qcsg.png]

Odnośnik do komentarza

Jak dla mnie to chore. Wypicie nawet 3 łyków piwa przez nastolatka jest brane przez sąd jako demoralizacjia a wypicie przez ciężarną codziennie lamki wina ma być ok ? Ja odrazu mam taki obraz przed oczami - moja córeczka a koło niej buteleczka tylko że za miast mleczka ma w niej winko no to na zdrowie.
Zachęcanie do picia alkoholu i to przez osobę która ma przekazywać rady i nauczać jest niedopuszczalne. To tak jakby nauczycielka w szkole powiedziała jak macie stresa przed egzaminem to wieczorem możecie wypić lampkę wina to wam pomoże.
My jesteśmy dorosłe ale i w nas jest nieletni którego mózg właśnie intensywnie się rozwija a alkohol powoduje niszczenie szarych komórek.
Ale to tylko moja opinia

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny☺, u nas na szczęście popadało i mam nadzieje, ze nie będzie tak duszno jak wczoraj.
Co do rad położnych, to tez jestem zdania, że każda z nas wie co robi. Osobiście wina bałabym się wypić, ale piwa karmi aż tak nie trzeba sie obawiac.
Mój Młody tez jest wiercipietą, o wiele mniej kopie, a bardziej faluje i wypycha się w brzuszku.
sunshine współczuję, trzymaj się.
Miłego dnia☺

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71855.png

Odnośnik do komentarza

hej kobietki
Ale mialam nadrabiania w czytaniu-jeju

Po pierwsze BARDZO DZIEKUJE ZA DOBRE SLOWA I WSPARCIE ,tyle pozytywnej energii pozwala inaczej postawic sie w danej sytuacji :*
Wczoraj dostalam odp od prof. z Łodzi i ze wzgl na to ze zmiana nie rosnie/nie zmienia sie itd dostalam zalecenie by co dwa tyg pokazywac sie u mojego specjalisty w Szczecinie i kontrolowac sytuacje
Czyli poki co bez koniecznosci wyjazdu do Matki Polki
Chociaż jesli możne to dać jakaś większa pewność i spokój to myślę czy jednak nie umówić sobie TAM wizyty -zobaczę co bd przy następnej wizycie w ZS i wtedy tez podobno będziemy rozmawiać o ewentualnym rozwiązaniu w Zs czy w Policach TO DLA SPOKOJU I BEZPIECZEŃSTWA
(w tej sytuacji chyba cesarka ;( )
Wczoraj byłam u mojego GP,zrobił usg i powiedział ze wg Niego tu nie ma się do czego czepiać i obszernie wyjaśnił mi o co w tym wszystkim chodzi
tzn mam kontrolować,''trzymać się'' dr.Węgrzynowskiego itd ale bez zbędnego stresu bo jestem w dobrych rekach
No i okazuje się ze ciąża jest o tydzień starsza ;)
coraz bliżej ,bliżej

Asia twoje zdjęcie ....ten klimat,wianek,zwiewna sukienka -PRZEslicznie

Paola ja bym na wlasna reke nie stosowala zadnych masci czy globulek bez konsultacji z lekarzem ..

Odnośnik do komentarza

Właśnie wyszła ode mnie położna, i nieźle się zestresowałam, powiedziała, że brzuch mi się opuścił dość znacznie, a jestem dopiero 32/33tc. I teraz nie wiem: panikować?jechać do lekarza?(wizytę mam na wtorek dopiero),leżeć? Ma któraś z Was podobną sytuację?

09.2015 córeczka:)
08.2014 aniołek...
08.2013 córeczka:)

Odnośnik do komentarza

Ja bym nie słuchała rad wszystkich położnych, bo one mają różny poziom wykształcenia. Tylko niektóre kończyły studia i dokształcają się na bieżąco. Większości z nich brakuje podstawowej wiedzy medycznej. Niestety mam przykład teściowej, która niby ma obowiązek szkoleń w pracy, ale jednym uchem coś jej wpadnie a drugim wypadnie. Czasem jak coś wymyśli to mi słabo. Raz wpadła na pomysł, żebym brała leki na tarczycę, chociaż jestem zdrowa. Ostatnio namawia mnie żebym powtórzyła krzywą cukrową, pomimo że wyniki miałam dobre. Standardowo kwestionuje decyzje mojego lekarza, bo przecież ona wie lepiej :)
Tej Pani położnej, która zaleca picie ciężarnym wina najwidoczniej brakuje kompetencji, żeby prowadzić zajęcia w szkole rodzenia.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Byłam wczoraj na USG. Wszystko OK. Przepływy przez pępowinę świetne. Łożysko I stopnia. Antoś waży około 1650 gram. Buźki za nic w świecie nie chciał pokazać do zdjęcia. Przez całe badanie zasłaniał się rączką. Miał gdzieś szturchanie go głowicą USG przez brzuch. Spał sobie słodko. Mnie to szturchanie trochę bolało i lekarz w końcu odpuścił.
Antoś jest ułożony pośladkowo. Tak jak czułam, obrócił się z ułożenia poprzecznego, ale nie w tą stronę.
Dzisiaj wieczorem mam wizytę u mojego lekarza.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...