Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Marika no to się chyba wybawiłaś. Mój jeszcze siedzi w bujaczku przypięty pasami ale powoli robi mu się ciasno...a bujaczek niby do 13 kg heh...zdjęcue superowe:-)

KingaM u nas pomaga tylko spokojna rozmowa. Ja jestem typem nerwowym i szybko się denerwuje, mój G to znowu spokojny więc czasami aż się gotuje jak on mi ze spokojem odpowiada jakby nic się nie stało. Fakt Szymek jest teraz na pierwszym miejscu i widzę że czasem go to drażni ale tak jak mówię trzeba rozmawiać.

Kiti no to ładnie Ci Lilka usnęła:-) slodka kruszyna:-)

KolczykM dużo zdrówka dka Witka, oby mu jak najszybciej przeszło bo to odciąganie kataru to dla dzieci masakra. Polecam maść majerankową i aromactiv baby.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Ollika obejrzalas film?
Blanka brawa dla Sebcia:) ja dalej czekam az sam sie obroci, jak go sama kulam to sie cieszy ale nie lapie jeszcze zeby samemu sprobowac.
Martucha to mam nadzieje ze sie opamieta i zrozumie bo tak jak jest nie moze byc.
JoasiaG ja tez jestem nerwowa i pp chwili wybucham i zaraz ze zlosci nie moge slowa wydusic i placze i koniec gadki, a tak strasznie mnie to denerwuje ten moj placz.

Dzis wrocil z pracy i jakby nigdy nic ze mna rozmawia...dzis juz troche lepiej jest.
Tzn bylo bo poszedl niby szybko po jakies dokumenty i znowu wsiakl..

Maly juz zasypia ale kreci sie strasznie wiec z prysznicem musze poczekac az dobrze zasnie albo wielmozny wroci..

Dobrej nocki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvze6ydg7w61lsu.png Szczesliwa :)

Odnośnik do komentarza

Mowie mojemu M 'czekaj nie wlaczaj filmu bo musze dziewczynom odpisac' a ten do mnie sobie szydzi 'co napisaly do ciebie na priv?' :):)
ania.r mi tez forum nawala ale nie wyzywaj sie na telefonie:)
A co do kg to mi do chudej duzo brakuje stad moj zapal do cwiczen:)
KingaM ja go polozylam na kocu na dywanie i zakelam sie czyms innym a on najpierw gadal a potem zaczal sie wyginac i hop!:) niedlugo i ty sie doczekasz.
kiti sama musiszz ocenic czy chcesz Lile nauczyc sama zasypiac w lozeczku. To nie latwe wiem ale mamy musza byc konsekwentne w wielu sprawach. Pamietaj ze jak odpuscisz to im pozniej tym gorzej.
Przeslodka ksiezniczka:)
Marika fajnie ze sie troche zrelaksowaliscie i babcia sie spisala. Podziwiam za chuste. Ja bym nie ogarnela wiazania. Piekne zdjecia:)
kolczykM wspolczuje katarku. Cierpliwie inhaluj i odciagaj. Trzymam kciuki za szyvki powrot do zdrowia.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Ja juz wstalam i sciele lozko. Sebus wlasnie skonczyl swoje drugie nocne karmienie i wyladowal w lozeczku. Jadl o 20.30, 1.10 i teraz 5.30. A ja zaraz obudze starszego i zaczynamy sie powoli zbierac do szkoly. Juz nie moge sie doczekac nosidelka zeby jakos sprawniej to wszystko szlo ale nic, jeszcze dzisiaj wozek nas czeka. Moze sie w nim jeszcze zdrzemnie.
Plan na dzisiaj: skalpel + 30 min orbitrek. Zobaczymy ile uda mi sie zrobic. Dzien dobry Wrzesniowki!!!:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza
Gość monikulek

Dzień dobry! U nas noc super! Mały spał od 21 do 6:-) czyli mam nadzieję ze wszystko wraca do normy :-) już trochę lepiej z jego jedzeniem na szczęście. Nie wypija już co prawda tak dużych ilości jak wcześniej ale pije! Z obiadkami też nie mamy problemów, zjada póki co wszystko co dostaje :-) próbowaliśmy już nawet rybki i bardzo mu smakowała!
Córcia odprawiona do przedszkola, mały ucina sobie drzemkę a ja oglądam ddtvn popijając kawkę :-)
Choć powinnam zabrać się do pracy. Mam dziś w planach mycie okien, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Za oknem 8 stopni ale tak wieje że chyba spacer dziś odpuszczamy.
Miłego dnia!

Odnośnik do komentarza

U nas noc chyba nawet przyzwoita. Wituś położony o 20 przespał ciągiem 5 godzin, więc niezły wynik. Zdecydowanie przestał kaszleć i w nosie jakby mniej gra, co mnie cieszy :) no, ale jak ktoś wrzeszczy całą inhalację, to tak się nawdycha, że musi coś podziałać ;)
bujaczek mamy do 13 lub 18 kg, muszę sprawdzić. Jest on mało bujaczkowy, to bardziej leżaczek, więc dość stabilny, nie boję się, że się wywali. Rozłożony bardziej na płasko staje się już za krótki, pozostaje funkcja siedzenia, którą teraz bardzo wykorzystuję ;) w sumie długo się nie sprawdzał, bałam się, że pieniądze wydane na marne, dopiero po 3 miesiącu Mały był w stanie dłużej tam posiedzieć.
Nie mogę już więcej napisać, bo dziecko dostrzegło swój mroczny przedmiot pożądania - telefon :) no i koniec zabawy (leży w łóżku koło mnie).

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza
Gość monikulek

Co do bujaka to my już niestety nie używamy. Mieliśmy taką hustawke co prawda do 9 kg ale jak mały zaczął się podnosić to bałam się już go tam sadzac. Całe szczęście udało się ja sprzedać :-)

Odnośnik do komentarza

My tez sie witamy :) noc znowu super z jedna pobudką. Po 7 juz wstalysmy. Dzien piękny. Tylko wieje. Nie wiem czy isc na spacer bo dzis i tak wychodzimy po poludniu na bioderka.
Chyba jdnak zrezygnuje z usypiania w lozeczku. Nie mogę jak tak strasznie placze ;( trudno. Dobrze, ze bez problemu da sie przelożyc do lozeczka i ze w nocy odlozona po karmieniu tez tam zasypia. I tak bedzie co raz mniej spania w dzien. Bede ją obserwowac - jak bedzie miec dobry humor to bede probowac ją tam kłaść.
monikulek moje okna tez sie proszą o mycie. Jak na razie mam w planach je myć po świętach dopiero jak mąż bedzie miał urlop. To mi przypilnuje Lilki i zawsze cos pomoże chociaz cos słyszałam, ze ma malowac kuchnie u tesciowej to wtedy lipa :/
Ale jest opcja, ze bie wytrzymam i umyję wczesniej.

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3nf6dnwie.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1ry0m74u7s.png

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki, u nas śliczne słońce, trochę wieje ale chyba i tak wybierzemy się na spacer. U nas dziś pierwsza pobudka o 4 później o 6.

Blanka ale z Was ranne ptaszki fiu fiu

Monikulek pozazdroscić takich nocy. U mnie okna też brudne ale umyje przed świętami.

KolczykM no to super że katar przechodzi. A jak u Was z jedzeniem. Wituś ładnie zjada nowe pokarmy?

Kiti daj znać po bioderkach, my mamy jutro.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) Widzę, że nie tylko u mnie problem z pisaniem podczas karmienia.
Kiti u mnie mała już bez problemu usypia w łóżeczku, ale początkowo też było trochę marudzenia. Może Lilka potrzebuje troszkę więcej czasu żeby się przyzwyczaić. A gdzie do tej pory zasypiała w dzień?
KingaM traktowanie jak powietrze nie działa, tu trzeba w łeb palnąć, żeby się opamiętał ;)
Fajnie, że przesyłka doszła. Oby tabletki się przydały.
Marika super, że wyjście się udało i to na całą noc :)
My cały czas korzystamy z bujaczka, bo mamy taki do 18 kg.
KolczykM co to za doły? Tym bardziej pisz, jak masz gorsze chwile.
Blanka gratulacje dla Sebusia, pierwszy obrót zaliczony :) To teraz zacznie się turlanie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9zbmh1xzq48fw.png

Odnośnik do komentarza

I mnie pierwdzy raz wywalilo z forum ale udalo sie zalogowac.

Witam:)
U nas noc fajna, karmienie 18.30, 3, 7 i pobudka. Teraz drzemka i czekam az moj ksiaze wstanie jemy i znowu jedziemy w nianki do siostry.
kiti moj czasem tak robi ale przrwaznie wypina i sie slini az pieni:)
Ollika nie dosc ze klotnie to namawiasz mnie na rekoczyny?:) oj wolalbym nie :D
monikulek u mnie okna byly myte ostatnio jak w ciazy bylam i to pezez siostre, tylko w kuchni przrd swietami umylam bo nie mam firanek i brud bil po oczach:) teraz poczekam az bedzie cieplej i swiadomosc ze jest ich chyba z 15 mnie dobija....:(
Blanka bardzo aktywnie rozpoczety dzien a aktywnosc jeszcze w planach:) jaki masz ten orbitrek?jakis lepszy?bo patrzylam na allegro i ceny zaczynaja sie od 250zl ale nie wiem czy to nie badziewie jakies i boje sie ze kase tylko strace

Ale musze sie pochwalic, jak od 2muesiecy waga stala w miejscu tak po tyg skalpela i nie jedzenie kolacji i 1kg mniej:)
Czuje moc :D

U nas tez piekne slonce ale strasznie wieje :/
Milego dnia ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvze6ydg7w61lsu.png Szczesliwa :)

Odnośnik do komentarza

Kiti faktycznie pisałaś już, że w wózku i że obawiasz się co będzie, jak wyrośnie z gondoli. Nie martw się, jak się nie uda z łóżeczkiem, to po gondoli jest jeszcze spacerówka ;) Dla mnie ważne było nie tyle miejsce, co to żeby mała usypiała sama, bez bujania. Może spróbuj najpierw ograniczać bujanie, a z czasem zmień miejsce zasypiania.
KingaM film obejrzałam. Lubie takie wyciskacze łez:)
A z chłopami to trzeba wprost, jasne, krótkie komunikaty. Oni nigdy się niczego sami nie domyślą. Szkoda czasu i nerwów na kłótnie.
Kolczyk M dobrze, że Wituś już się lepiej czuje :)
JoasiaG my też dziś w planach mamy spacer. Wczoraj ponad 2 godziny korzystałyśmy z pogody.
Blanka biorę się za skalpel, bo trzeba w końcu kondycje poprawić! I pozbyć się tego flaka brzusznego.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9zbmh1xzq48fw.png

Odnośnik do komentarza

Skalpel zrobiony:) a po skalpelu zjadlam kilka wafelkow czekoladowych wiec bilans wychodzi na zero.
U nas chyba sie zaczyna kolejny skok rozwojiwy bo mamy ogromne problemy z zasypianiem w lozeczku. Jest placz i wrzask a zwykle nie bylo problemow. Jak przychodze i przytulam to sie uspokaja wiec to chyba nie sa zeby.
Jak pojdzie spac ide na orbitrek.
Ollika popieram ze facetom trzeba wszystko mowic wprost! Ja mowie mojemu jak mi cos nie pasuje i zwykle moje 'gadanie' wystarcza i zaraz jest lepiej:)
A co do flaka brzusznego to mysle ze skalpel tu nie wystarczy. Przede wszystkim trzeba przestac sie obzerac co dla mnie nie jest latwym zadaniem.
kingaM orbitrek kupilam na allegro 1,5 roku temu za jakies 900 zl. Niemieckiej firmy z wystawy sklepowej wiec nie l idealny ale jestem zadowolona.
Brawo za 1 kg mniej:)
joasiaG wcale nie chcialo mi sie wstawac ale mlody nie moze nie isc do szkoly z lenistwa mamy.
kiti moj starszy tak zasypial w wozku ze musial byc kolysany. Doszlo do tego ze majac 7mc nie zasnal jak nie byl terepany w wozku bo kolysaniem bym tego nie nazwala a uczenie samodzielnego usypiania w lozeczku bylo koszmarem ale w koncu sie udalo.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

JoasiaG nowe pokarmy - ciężko mi to ująć. Szału na pewno nie ma. Określam to jako pogodzenie z losem. Nie złości się, buzię otwiera, ale żeby pałaszować to nie pałaszuje. Nadal to nie jest posiłek, tylko taka trochę atrakcja. Raz zje kilka łyżeczek, raz pół kubeczka 120 ml. Potem zawsze chętnie pije z piersi, więc jest głodny.
Najgorzej wchodziła marchewka, o dziwo! Całkiem nieźle ziemniak z marchewką i pietruszką oraz ziemniak z pasternakiem i pietruszką (natką). Ważna jest konsystencja, nie może być za gęste.
Najgorsze jest to, że jakieś dwa tygodnie temu nauczył się pluć. Jest to super słodkie, ale kiedy pokumał, że można to zrobić z jedzeniem... ;-)
A ty, Joasia, rozbawiłaś mnie swoim stwierdzeniem, że nie jesteś cierpliwa. Jak na osobę, która robi takie cuda misterne, to chyba trochę cierpliwości musisz mieć :) no chyba, że wtedy wyczerpujesz rezerwy.

Dziękuję Wam za życzenia zdrowia dla Witusia :) działają :)

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

JoasiaGdziękuję za przepis. Bee działać.
Marikafajnie, że się wybawiliście. Ja w sumie nigdy z moim mężem nie byliśmy na takiej zabawie. z resztą na żadnej. tylko na weselach...
KingaMpotwierdzę tylko, że facetowi jak nie powiesz to nic nie zrozumie-poparte doświadczeniem. Gratuluję pierwszego kilograma!!!oby teraz szło jak z górki:)))
KolczykMoby Wituś szybko wyzdrowiał
Blankafajnie,że już pierwszy obrót zaliczony!!!u nas na razie nie ma o tym mowy:)ale przyjdzie czas to i mój się kulnie:)a telefon już mam nowy bo i tak się umowa skończyła.ale chyba mam zbyt skomplikowany teraz...:)

Przez moje okna wygląda jaby ciągle padało... ale mam to głeboko.myte były w październiku. umyje na wiosnę. może:)
a ja myślałam, że tylko mój Kamilek ma taką głupią manierę jedzenia. ogląda wszystko, gada, gada z cycem w buzi, każdy dźwięk i światełko to powód żeby sobie przerwać.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

KolczykM u nas szału też nie ma. Na początku ładnie jadł bo faktycznie coś nowego, lyżeczka, miseczka, nowe smaki więc było wielkie wow. Po kilku dniach entuzjazm zaczął opadać. Wczoraj zjadł jakieś 50 ml, zobaczymy ile zje za chwilę. Dziś pierwszy raz zupka zamiast papki. I o dziwo z cyca pije dopiero godzinę czasem więcej od obiadu.
Hmm a te pokłady cierpliwości to możliwe że przy robótkach się spalają. Zwlaszcza jak jeszcze mój G przyjdzie i mi nad głową smęci.

Ania.r mam nadzieje że i u Was zadziała i pozbędziecie się tej ciemieniuchy-śmierdziuchy:-)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza
Gość MarAla 86

Witajcie mamusie :)
Pojawia się po 4 miesiącach, które Ala skończyła w sobotę.
Mam ogromny problem z usypianie i nocami.
zasypia Tylko przy cytuj (dodam, że od stycznia nie daję smoczka bo przez niego przestała jeść, jak była głodna to zasypia smoka tak, że mało go nie polknela a ani cyna ani butelki nie chciała tylko płakała za smokiem-tak więc od nowego roku nie ma smoka i tylko cy uspokaja=wycisza=usypia). Jak dołożę do łóżeczka to godzinę płacze aż ja się poddaję i daję cyna i po pół minuty śpi jak sushi.
Zaś w nocy jest masakra. Od stycznia budzi się kilka razy a czasami kilkanaście. Oczywiście tylko cy wtedy wchodzi w grę. Chwilę pociąga i zasypia więc odkładam do łóżeczka i za pół godziny powtórka. ....i tak do rana. Zasypia przed 21, w dzień bardzo mało śpi. Łącznie ze 2,5 godziny albo nawet nie.
Chodzę jak zombie. ...owinela mnie córeczka wokół palca. Nie da się na chwilę zostawić bo krzyczy.
Zdążyłam napisać post a terrorystka moja się już obudziła.

Macie receptę na mojego szkraba i jego sen?
Pozdrawiam i miłego dnia życzę ☺

Odnośnik do komentarza

Sebus zjadl 1,5 sloiczka obiadku a do tego pol zblendowanego banana:) teraz zjadl cyca po 3 godz od obiadku:)
kolczykM mojemu tez sie zdarza opluc mnie zupka ale co zrobie?:)
ania.r nie tylko Kamilek sie tak rozprasza przy cycu.ja musze wyl tv bo woli ogladac i lapie cyca i puszcza bo tv i to karmienie sie wydluza.
MarAla koniecznie przeczytaj 'jezyk niemowlat' do znalezienia w formie pdf w necie!!!
Na twoim miejscu jak najszybciej wprowadzilabym znow smoczek!!! I konieczny jest plan dnia zeby wszystko bylo upirzadkowane a nie cyc na kazde zawolanie. Przeciez sie tym wykonczysz. Trzymam kciuki za cierpliwosc i konsekwencje:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

My juz po bioderkach. Wszystko ok. Kolejna (trzecia) kontrola jak Lilka zacznie chodzic.
MarAla nie wiem co Ci doradzic. Wspolczuje. Ja po dzisiejszym dniu kiedy to Lila jest bardziej marudna i placze mam dosc, a co dopiero dlugo to znosic, dzien i noc :/ na pewno drugie dziecko juz inaczej bede przyzwyczajac. My na szczescie smoczka uzywamy tylko do spania. W dzien go nie potrzebuje.

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3nf6dnwie.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1ry0m74u7s.png

Odnośnik do komentarza

MarAla oddaj Ali tego smoczka :) Zamęczysz się dziewczyno robiąc z cyca smoczek. Dlaczego myślisz że przez smoczek nie chciała jeść? Mój Antek bez smoczka żyć nie może, ale gdy jest głodny to smoczek mu nigdy nie wystarcza i nie daje się oszukać. Kiedyś byłam przeciwniczką smoczków, dopóki nie zaczęłam karmić piersią na okrągło. Położne mnie wtedy uratowały smoczkiem.

Odnośnie bujaczka to jeszcze korzystamy i to nawet nie zapinam pasów. Tylko że ten bujaczek-leżaczek mamy taki jak kołyska z wysokimi bokami. Dziecko może w nim leżeć na płasko lub być w pozycji półleżącej. Antek się jeszcze mieści w nim na długość. Tylko już zaczął szarpać za zabawki na pałąku. Będę musiała mu je odpiąć.

Dzisiaj dwie godziny byliśmy na spacerze. Najchętniej nie wracałabym do domu, bo słońce grzało jakby była wiosna, ale Antek w końcu zgłodniał.
My już chodzimy ze spacerówką. W gondoli zrobiło się za ciasno. Włożyłam do wózka gruby śpiwór z wełny owczej i wygląda prawie jak gondola.

KingaM na orbitreku lepiej za bardzo nie oszczędzać. Te najtańsze z czasem robią się bardzo głośne. Ja kilka lat temu dałam za mój około 400 zł. Mam magnetyczny firmy HMS, stary model H0604. Jak na nim ćwicze to wszystkie śruby pracują. Już naprawiałam pedały i wymieniłam niektóre śruby. W domu u rodziców już zajeździłam dwa tańsze orbitreki. Tylko że ja bardziej biegam niż chodzę. Jak ten mój się rozleci to poszukam trochę droższego.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza
Gość monia851

witajcie:)

moja Hania szaleje w łóżeczku. Potrafi przekręcać się w nim o 360 stopni! Czy wasze dzieciaczki tez tak robią?

My bujacza - leżaczka używamy zazwyczaj do karmienia choć i w nim ciężko Hani usiedzieć bo strasznie się wypina.

A właśnie karmienie... dziewczyny od czego zaczęłyście rozszerzać dietę dzieci? My od marchewki przez 2 dni później brokuł tez przez 2 dni i dziś dodałam 2 małe płaskie łyżeczki kleiku kukurydzianego Hanula zjadła może z 5 łyżeczek reszty nie chciała i musiałam jej dać jeszcze flasie, zjadła 100 ml.

a jak to u was wygląda,bo co czytam schematy żywienia to co innego pisze! Dzieciaki jedzą po całym słoiczku?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...