Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny! Moja Polka sie popsuła! Od kilku dni budzi sie w nocy.. i to 2 razy.. :/ Musze poczytac o tym skoku rozwojowym bo moje dziecko nie przestaje zaskakiwac..
Z brzuszka na plecy sie przekrecała od dawna, teraz kombinuje na boki, odpycha sie nogami do tylu itp.. Gada jak szalona i przeklada wszystko z raczki do raczki.. Ale te noce mnie wykanczaja. JEstem nieprzytomna o 9!

Ja zaraz sie pakuje do auta i jade na poszukiwanie sexownych butów i bielizny na sylwestra! MAm sukienke z odkrytymi plecami i musze kupic stanik z silikonowym tyłem, albo jakis patent na ukrycie zapiecia! :D
PEwnie zahacze o ikee, bo chyba przyszedł czas na kolderke i podusie dla Poli - jest strasznie zimno u nas.. i ma lodowate raczki i buzie w nocy..

GosiaM - trzymam kciuki za Ciebie cały czas. Jakos tak serce mnie boli, ze faceci tak sobie mogą...
Mysl zawsze o sobie i Janku. Egoistycznie..

Cantedeskia- jakos zakodowałam, ze tez jestes z Gdanska :D hihi. A tu taka odleglosc! :P Szkoda..
Ja w przyszłym tygodniu pojde na bosu i trampoliny! Zobaczymy hihi.

Moje postanowienie na nowy rok to KALORYFER NA BRZUCHU do wakacji, zdrowa dieta, duzo sportu.. No i dopięcie na ostatni guzik swojego biznesu :D
Mam nadzieje, ze to bedzie dobry rok!

Odnośnik do komentarza

Cześć Kochane ;) wreszcie chwila żeby napisać ;) u mnie dobrze, na szczęście obeszło się bez szpitala choć był taki moment ze juz chciałam się poddać. Na szczęście w 2 dzień świąt urodziłam kamyk! Dziękuję Wam za wsparcie ;*
Karolinek dzięki za pamięć :*

joasiu kochana wszystkiego co najlepsze! Pomyśl o wszystkich swoich życzeniach... i niech się spełnią!

Tak czytam ze różnie u Was przebiegały święta. U mnie też bywały i lepsze i gorsze momenty. Strasznie się nairytowalam gdy byliśmy u teściów, nic do nich nie mam, są spoko. Ale tym razem Kubuś teściowej przykleił się do rąk. Po świętach miałam hardcore. Jak wcześniej mały mi zasypiał w ciągu 10 minut tak teraz musiałam nad nim wisieć prawie godzinę. Do tego zrobił się nieodkladalny. Dziś już wszystko praktycznie wróciło do normy ale swoje się nadenerwowałam. Teściowej nie zwracałam uwagi bo uznałam ze tez się musi wnukiem nacieszyć.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Był temat odparzeń. Nam na kaczki tez się zdarzają. Ale jeśli nie ma ranki to polecam mąkę ziemniaczaną. Ja pudruje bardzo mocne zaczerwienienia i na następny dzień praktycznie nie ma po nim śladu.
Był też temat żłobków. Niania tak ale tylko sprawdzona/polecana przez kogoś znajomego. Ciężko oddać dziecko pod opiekę obcej osoby ale żłobek moim zdaniem to dobre rozwiązanie jeśli nie ma innego wyjścia. Takie miejsca są w tych czasach dobrze przystosowane do opieki nad takimi maleństwami. Współczuję joanna89a szybkiego powrotu do pracy. Moze Twój weźmie drugie pół roku tacierzyńskiego? Należy się Wam o ile nie trzeba takich rzeczy załatwiać wcześniej.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Film super. Fajnie bylo w kinie ale szybko minelo. M nakarmil Sebusia z butli odciagnietym swiezym mleczkiem. To ktore wyjelam z zamrazarki nie zdazylo sie rozmrozic. Sprobuje podac wieczorem. Zobaczymy czy takie rozmrozone w ogole bedzie pil.
szusterka u mnie tez jest koszmar z zasypianiem i to nie tylko wieczorem.

mycha dobrze ze obeszlo sie bez szpitala a z tesciowa doskonale cie rozumiem bo moja tez Sebusia ciagle nosi podnoszac mi tym cisnienie.

just.jot pokaz sie w tej kreacji sylwestrowej i daj znac jak zakupy:) podoba mi sie twoje postanowienie noworoczne. Chyba sobie tez takie doloze. Moj cel to 60 kg na wadze. Ciezko bedzie.

gosiaM Justynka ma racje. Musisz myslec tylko o sobie i dziecku. Egoistycznie! Im bardziej bedziesz niezalezna i pewna siebie tym lepiej, tym bedziesz bardziej szczesliwa:) wierze w to ze nic nie dzieje sie bez powodu. Ja wiem ze gdyby nie urodzil sie moj starszy to nie odeszlabym pewnie od bylego, a dzieki Maksiowi wszystko sie ulozylo i jestem mega szczesliwa:) tego tez zycze tobie. Zebys byla super szczesliwa:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Gosia, mycha ślicznie dziękuję :-)

Mycha uff całe szczęście że pozbyłaś się kamienia. Chyba też spróbuje sposobu z mąką bo niby po sudokremie schodzą te odparzenia no ale mąka bardziej naturalna.

Blanka ja miałam pół litra zamrożonego mleka i wszystko wylałam bo Młody nie chciał pić. Spróbowałam i faktycznie miało inny smak niż takie świeże.

U nas dziś zębowe szaleństwo. Szymek od 9 do teraz spał tylko 15 minut. Niby radosny, rozgadany ale przy karmieniu niespokojny i zrobił sobie gryzaczek z mojej piersi. Aż się boję co będzie jak zęby powychodzą bo już teraz ma taki ścisk w dziąsłach że boli gorzej niż w pierwszych dniach po porodzie.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

to prawda .... nic nie dzieje sie bez przyczyny...wiekszej egoistki niz ja nie znacie:D jestem niezależna ale mam tez kochajaca rodzine i choćby nie wiem co nigdy nie zostane sama.

moj sie nie zmieni a raczej stracilam juz nadzieję...pamietacie jak w 9 miesiącu trafilam na ip? odkrylam wtedy ze znow z kims pisze..... pewnie jak bylam w szpitalu po porodzie to tez to robił....ale mam to w d... pewnie pukniecie sie w czolo myslac idiotka z niej ale nasza historia jest zagmatwana i nie bede sie rozpisywac,ale nsjwazniejsze ze mam Janka i on jest najwazniejszy...potem psiak a na koncu moj luby i on to wie:) i ogolnie ma przesrane bo widzi ze nie jestem zalezna emocjonalnie itd. ble ble ble
gledze wam tu o takich pierdolach ..sorry

http://www.suwaczek.pl/cache/a750bf96c6.png

Odnośnik do komentarza

GosiuM przykre że tacy faceci w ogóle istnieją. Jesteś wspaniałą kobietą i zasługujesz na kogoś lepszego. Masz kochanego tego synka, jest prześliczny i kiedyś będzie dumny z takiej mamusi :)

Moja Jagódka wczoraj zasnęła o 22:00 i na cycka przebudziła się dopiero o 6:00 rano spała w sumie do 9:30. Dziś tak jak zasnęła o 15stej to śpi do teraz. Jak się obudzi to będziemy się bawić,zje deserek później kąpanie,cycek i spanko :)
Byłyśmy od rana na spacerze ale zimno się zrobiło brrr.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jest sukces. Sebus wsunal 140 ml mojego mleczka ktore zamrozilam 2 tyg temu. Teraz dojada jeszcze z cycusia. Juz wiem ze mimo innego smaku mleczka mrozone moge spokojnie robic zapasy w zamrazarce:) musze tylko odciagac wieksze porcje:)

joanna gosiu trzeba nakopac tym facetom do d....! Moj tak pisal z jedna z pracy 3 lata temu to jak sprawdzilam mu telefon to zrobilam mu awanture, zadzwonilam do niej, jego wywalilam z domu i powiedzialam ze jak mu sie podobaja zaloty tej zdziry to niech sobie idzie droga wolna bo ja jestem taka zajebista kobieta ze na pewno zaraz znajdzie sie zaintetesowany. I co? Skasowal jej num. W pracy powiedzial ze nie chce miec z nia do czynienia i od tamtej pory jest bardzo grzeczny:) czasami zagladam mu do komorki ale grzeczny jest:) przyznal ze nic od niej nie chcial ale podobalo mu sie ze go ciagle podrywa. Facetowi trzeba sprawe postawic jasno!!

A od tego mamy forum zeby tu rozmawiac o WSZYSTKIM:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Blanka mówiłam ze film wymiata ;)
Catarisa fajnie ze sie odezwalas. Jagódka jest super.
Joanna98 Gosia.M wspolczuje facetow. Ja takiego bym pogonila gdzie pieprz rosnie. Taki mam charakter, jak nie pasuje to niech spada ;P tak pogonilam swojego chlopaka dawno temu i oplacalo sie bo wtedy poznalam najwspanialszego faceta na ziemi! Mojego M
Just.jot moje postanowienie to moj 6 pak ktory posiadalam przed ciążą! Ale bedzie mega ciezko. Plus zgubienie od 5 do 7 kilo. Bo teraz pomimo chodzenia na fitness to nie chudne bo jem co chce. A teraz juz z moim M diete wprowadzamy. Bo ja w ciazy przytylam 9kilo i on tez 9kg. Super hehe. U mnie od stycznia tez zajecia pt. "akcja bikini" tez fajne zajecia. Glownie brzuch,uda i posladki ;)
My Sylwestra w domu. M Do 18 w robocie. To nasz 5 czy 6 sylwester w domu. Moze w przyszlym roku pojdziemy na bal?! Sie zobaczy.
U nas po jabluszku kupka po sam pępek. Dobrze ze pampers to wytrzymal. A dla dziewczyn ktore chca troche zaoszczedzic na pamperach. Są pampersy pomaranczowe sleep&play i kiedys przy starszej corce ich nie kupowalam bo nie mialy rozciagliwych boczkow (flexi) ogolnie byly fajne bo pachnialy i byly cieniutkie dobre latem. Teraz moja mloda dostala dwie paczki trójek. I mowie...jeny tylko nie one. Wole dady z biedry. Otwieram i szok....są jak te zielone active baby. Producent sie zlitowal i zrobili boczki rozciagliwe. Są polowe tansze od active baby i my sie juz na nie przerzucamy bo na promocji w kauflandzie czesto są po 25zl. Tak pisze bo jestem milo zaskoczona ;) u nas duzo tego schodzi,bo na dwie dupki. Wiec zaoszczedze. Szkoda ze rozmiaru 6 nie robia,bo starsza takie nosi.
Milego wieczoru.

Odnośnik do komentarza

Hej,
U nas dziś masakra z ząbkami, normalnie jeśli dobrze wyczułam to wszystkie dwójki na raz idą!
Na razie samym żelem smarujemy ale dodatkowo pójdą w ruch czopki jak tak dalej będzie, bo mała się strasznie męczy.
Blanka,szusterka spróbujcie do usypiania tego:


Na moją Natalke tylko to działa ale w dzień jak odkładam do łóżeczka,bo na noc to przy cycu zasypia niestety. Reszcie tez polecam, bardzo przypomina szum jaki dzieciątka w brzuszku słyszały.
Jeśli chodzi o facetów, to ja na swojego tez narzekam. Co prawda o zdradę się akurat nie martwię całe szczęście. Ale coś się już między nami wypaliło, a jemu nie bardzo zależy na przywróceniu dawnego ognia. Swoją drogą to dziwne ze aż tak się wszytko może pozmieniać. Jesteśmy razem już ponad 8 lat. Kiedyś rozumieliśmy się bez słów - dosłownie! Wystarczyło spojrzenie,czy skinienie głową i juz oboje wiedzieliśmy o co chodzi. A teraz... Juz od dawna coraz częściej myślałam o odejściu i gdyby nie Natalka to pewnie tak by się skończyło. Nie powiem bo stara się mi pomagać, ale zrobił się taki zimny, oschły. Jakby uważał ze juz nie musi się o mnie starać i okazywać uczuć. I tak np. nie pojechał ze mną na kolacje wigilijną do mojej babci, bo stwierdził że mu się nie chce i musi odpocząć po pracy! Smutne.

http://www.suwaczek.pl/cache/939a4f1aa2.png
https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjorx9jkw6c.png

Odnośnik do komentarza

Joannie pewnie chodzi o to że temat nie na forum bo jest otwarte i każdy może zajrzeć i przeczytać.

Blanka u mnie to długi temat. Ale najogólniej to on chcial dziecko, nie ja. Zazdrościłam już wam jak wasi faceci gadali do brzuchów, okazywali że są z was dumni że urodziłyście itd. No ale myślałam że jak się urodzi mały to go będzie ciężko mu z rąk wyrwać. Tymczasem jest odwrotnie. Owszem mówi jak to kocha synka i go zacałowuje ale sam z siebie nic nie zrobi. Muszę prosić żeby ponosił, potrzymał, popilnował. Mały skończył 4 miesiące a tatuś go przewinął może 5 razy? Ale chyba nawet nie.
Janek wymaga uwagi, trzeba z nim pogadać, pobawić się, patrzeć mu w oczy a tatuś go posadzi z boku w bujaczku i ogląda tv...
Do tego brak mu cierpliwości. Denerwuje się jak mały płacze. Czasem jak go usypia i mały ryczy, to mąż potrafi przekleństwem rzucić.
Albo zirytowany podgłaśnia tv jak sobie gadamy z Jankiem i mu przeszkadzamy.
Mogłabym tak wymieniać. Nie jest jakoś źle ale po prostu czegoś innego oczekiwałam...
Sorry za ten esej ale musiałam się wygadać.

A, kochane, kilka dni temu pojawila nam się ciemieniucha. Taka żółta sucha skóra na granicy czoła z włosami.
Kupiliśmy emolium zmiękczający żel na ciemieniuchę - 2 dni i nie ma śladu.

GosiaM Twój Janek jest śliczny.

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

chani mam nadzieje ze wszystko sie jeszcze ladnie ulozy. Nie chce go bronic ale znam kilku facetow majacych dzieci ktorzy w okresie pierwszych miesiecy w ogole sie nie zajmowali dziecmi. Dopiero zakochiwali sie w nich jak zaczynaly mowic. Np moj ojciec uwaza ze taki brzdac to tylko klopot a fajne sie dziecko robi takie dwuletnie. Mam nadzieje ze nie bedziesz musiala tyle czekac.

joanna a nie chcesz nic ratowac? U mnie tez bylo kilka takich momentow ale walczylam o to zeby znow zaiskrzylo. Wyjezdzalismy gdzies razem, albo zapisywalismy sie ba kurs tanca, albo kupilismy kajdanki do lozka albo umowilismy sie na miescie na pierwsza randke jakbysmy sie nie znali. Dzialalo.

gosiam no winka to i ja bym sie napila. A ksiazka fajna. Tez mam.

Sebus zasnal po 22. Nawet dlugo nie marudzil. Ide w jego slady. M na piwie z kumplami. Jest cudowny wiec mi to nie przeszkadza.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

chani,
Jakbym czytala o swoim mężu. Moj ogolnie przewinal 3 razy i to z wielką łaską, w nocy tylko ja od 4 miesięcy wstaje po 4 razy, tylko ja kapie itd.... Maly uwieszony na mnie 24h/dobe.Dlatego zniechecilam sie podobnie jak ty na samą mysl o drugim dziecku. Podczas świąt i wizyt u rodziny trzymal maluszka 30sekund bo tyle zajelo mu przemieszczenie zeby podac mi dziecko i tak to.... Zero wsparcia, sama od 7-19 w domu z malym, a potem sama do sypialni z nim spac.

http://s6.suwaczek.com/201509045378.png

Odnośnik do komentarza

Tak, wiem że niektórzy faceci łapią kontakt z dziećmi dopiero jak są bardziej ogarnięte i kontaktowe. I ja bym to rozumiała ale to on chciał dziecko. To on nosił na rękach dzieci rodziny i znajomych. Zachwycał się nimi itd.
Ja na prawdę nie mam dużych wymagań, nie każę mu wstawać w nocy ani przewijać. Chciałabym tylko żeby wykazał trochę chęci i zaangażowania.

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

Gosia M maluszek Twój słodki do zacałowania :* te oczęta a i czuprynka tez fajna :)
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma... Ja z moim byłam tak pokłócona przed świetami ze zdjęłam obrączkę i dopiero wczoraj włożyłam na paluch :) mieliśmy bardzo poważna rozmowę i wybieramy sie po nowym roku do jakiegoś psychologa...
Tez mu powiedziałam ze jak tak ma wyglądać moje życie czyli zero pomocy w domu przy dzieciach to won mi z mieszkania i niech kasę na alimenty szykuje. U nas trochę inaczej bo mój stary jest świadomy ze wszystko co teraz mamy zawdzięcza mojej determinacji i ciężkiej pracy (jeszcze do niedawna zarabiał 1/3 tego co ja) teraz odwrotnie no ja w domu z dziećmi wiec zaczął sie panoszyć z rzekomym utrzymywaniem domu ( kasa do głowy uderzyła !!! Faceta trzeba krótko trzymać i paluchem niestety pokazywać co ma zrobic eh szkoda gadać . Wszystkie jesteśmy super babeczki a co nas nie zabije to nas wzmocni :)))))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...