Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Gosia.M dobry pomysł :) ciekawe co powie jak zobaczy to nagranie :)

U mnie tez leje od rana, ani na chwilę nie przestaje.. a podobno mialo być od wczoraj piękne slonce:(

mycha88 moja córcia tez ciągle szaleje.. i to tak daje popalić, że szkoda mówić.. jak chodzę to się uspokaja, ale jak usiade na 5 minut od zaczyna wygibasy.. wczoraj jak wstalam miałam taką dziwna kulke na brzuchu, az sie wystraszylam, ale poglaskalam to miejsce i kulka się poruszyla i znikla :) widocznie Marcysia mi piątkę chciała przybic ;D

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

hej dziewczęta. U mnie też deszczowo, a ja czytam i czytam Wasze wypowiedzi i zdaję sobie sprawę, że moje dolegliwością są podobne do Waszych... częste wizyty w toalecie, ciągła ruchliwość Maleńkiej i ogólnie ciężkość ciała- nigdy nie ważyłam jeszcze 55 kg. Jedyne co mogę to spać, choć śpi mi się lepiej w dzień niż w nocy :) Widzę też, że sporo z Was jest już doświadczonymi mamami, dlatego chciałabym poruszy temat zbliżającego się porodu. Mam termin na 5 września, choć dziecko jest już bardzo niecierpliwe i spodziewam się, że rozwiązanie może nastąpi wcześniej. Czy któraś z Was rodziła w szpitalu, który znajdował się w innym mieście? Ten który wybrałam jest oddalony ok. 60 km od mojego domu- dojazd autostradą. Ale ciągle obawiam się czy zdążymy i jak to miałoby być zorganizowane? Przecież nie wiadomo kiedy spodziewać się tej chwili...

Odnośnik do komentarza

Na godzinkę mi się zasnęło :)

Mój syn kupił kartkę z napisem : Ojcem może być każdy super tatą tylko Ty . I czekoladę lindor z jagodami :)

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.

Gosia33 dobrze że z mała wszystko ok i ładnie sobie waży a Ty wracaj do zdrowia.

JoasiaG ale mi narobiłaś smaka tym Twoim śniadankiem :)

Mycha88 moja też wariuje cały czas jak tylko się położę mniej jak chodzę. Ćwiczą te Nasze dzieciaki ale mam nadzieję że to się nie przełoży na aktywność po porodzie:) bo też będę chodziła jak zombie hehehe

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny przepraszam za nieobecność ale cały tydzień byłam u rodziców i wykorzystaliśmy cały internetowy pakiet.
Przyznam się szczerze że nie czytałam stron bo było ich 100 do nadrobienia ;)
Mam nadzieję że u was wszystko w porządku.
My w niedziele byliśmy na usg 4d i mój synek jest prześliczny, popłakałam się jak go zobaczylam ;) wczoraj byłam na wizycie, łożyska przodującego już nie mam, wróciło na swoje miejsce szyjka też oki,mały ułożony poprzecznie miednicowo waży 1650;)) później wam Pokaże foto, mamy już wózek xlander xa. Dostaliśmy za darmo od ciotki prawie nie zniszczony tylko spacerowka trochę ale my i tak chcemy kupic parasolke.
Wózek mamy w takim kolorze. (zdjęcie z neta)

monthly_2015_06/wrzesniowki-2015_31661.jpg

Maks 12-09-2015 godz 21;15 cc
/3700g 58cm. http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzjw4zec65qcsg.png]

Odnośnik do komentarza

Wiruśka ja wczoraj wyczułam pierwszy raz chyba nóżkę, ale to dosłownie coś się mi wybrzuszyło tak jak Tobie i jak zaczęłam macać to było takie jajkowate twarde a dookoła miękkie więc to musiała być stopka, super uczucie, cieszyłam banana jak wariatka :D a mąż do mnie żebym nie macała go tam bo go to będzie bolało i sam się bał mocniej dotykać ale jednocześnie też się cieszył jak głupi jak wyczuł :)))
Ja mam tak jak Wy Kobitki, jak się więcej ruszam to jest mniej aktywny dlatego też najgorzej jest jak chcę iść spać :p Ostatnio po przytulaniu się nie wiercił, chyba uczucie kołysania go uśpiło, to jest dobry patent gdybym tylko miała siły na częstsze akrobacje łóżkowe ;)
charming_mi super że u Ciebie już wszystko wróciło do normy! :)

zaczynałam zasypiać przy telewizorze gdy skapnęłam się która godzina i że trzeba na zupkę stawiać i dupa z drzemką :P może później ;)

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki JoasiaG za dane sprzedawcy. Pozamawiam żeby było i leżało co by później mój mąż nie musiał się stresować ;)

Mycha mój też się rusza non stop, mówią że przy liczeniu ma być 10 ruchów na godzinę ja to mam chyba w 2 minuty. Najlepiej czuje jak rozrabia w nocy - brzuch mi lata, jak leżę na boku to mnie smyra w ten bok na którym leżę jakby chciał tamtędy sie wygrzebać. Do tego regularnie wypycha dupkę po lewej stronie od pępką i chodzę z takim wybrzuszeniem.
Ze spaniem mam marnie od kilku dni. Nie wiem czy to dlatego że mały tak rozrabia czy siku mi się chcę. Najpierw nie mogę zasnąć, później wstaję co chwila siku nawet co godzina czasem. Dziś rekord, przespałam ciagiem 3,5 h. Najlepiej mi się usypia nad ranem tak ok 8 bo wtedy jestem taka zmęczona po nocy że usypiam snem kamiennym i dopiero psy na śniadanie mnie budzą :)

Dziewczyny co do oddalonego szpitala to...porody ekspresowe się zdarzają rzadko ale jednak. Wczoraj na czerwcówkach był taki opis: "Pierwszy skurcz bardzo mocny ok. 3:20. Zerwałam się z łóżka, poszłam do toalety i podcierając się zauważyłam różowawy śluz. Obudziłam więc męża, zadzwoniliśmy do mamy, aby brała taksówkę i przyjechała do dzieci, a sama miałam skurcz za skurczem. Częściej były niż ich nie było. Ubrałam się, a tu straszny skurcz, po którym powiedziałam, że mam kryzys 7, 8 cm. I nagle ok. 4 odeszły wody. Od tej pory wszystko było męką, bo zaczęły się parte. Ciężko było się przebrać, iść do auta, ale dałam radę. Wsiedliśmy do auta o 4:15, a o 4:35 urodziłam. W międzyczasie pokonaliśmy trasę 20 km (trasą szybkiego ruchu) i spędziłam ok. 10 minut na porodówce. Ja nie wiem jak mój mąż dojechał tam w niespełna 10 min, ale momentami pędził 180 km/h. Jakby akcja zaczęła się w godzinach szczytu, albo choćby w ciągu dnia, to nie zdążylibyśmy do szpitala."

Milkaa u mnie też termin na 5 września :)

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

Ja niestety nie czuje cały czas malucha :( to wszystko przez ułożenie łożyska.

U nas też dzisiaj strasznie pochmurno. W nocy cały czas padało.

Emily my też w środę wybieramy się na szkołe rodzenia. Ostatnio było o porodzie i oprowadzali po porodówce. Może uda nam się spotkać.

Co do kosmetyków to chyba zdecyduje się na ziaje albo na babydream z rosmana. Nie przeszkadza mi ich zapach, a nawet ostatnio sama się w nich kąpałam.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomanliyawtw86o.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny co jeszcze powinno być w torbie mamy do szpitala?
- majtki siateczkowe wielorazowe lub jednorazowe (ile sztuk?)
- podkłady na łóżko
- podpaski poporodowe
- wkładki laktacyjne

- żel do higieny intymnej, żel do ciała, szampon, szczotka i pasta do zębów, dezodorant

- koszule (ile?)
- szlafrok
- 2 ręczniki
- kapcie i klapki pod prysznic
- biustonosz do karmienia

A może wkleicie swoje listy ze szkoły rodzenia czy takie co sobie same przygotowałyście, bo ja to tak na szybko wypisałam.

joanna89 ja nic takiego nie czułam

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

Chani no jakbyś pisała o mnie :)) Też tak mam z tymi ruchami i ze smyraniem w bok na którym leżę, aż podskakuję czasami bo mnie to tak załaskocze. Ostatnio na usg prosiłam też ginekolog żeby mi dokładnie pokazała jak mały jest ułożony bo ja chodzę z kolei z taką bułą po prawej stronie pępka i też myślałam że to pupa, okazuje się że pupę mi wciska w żołądek (stąd moje bóle żołądka) a tam ma nóżki i rączki...więc to chyba kolanka są! ;)
Ale historia z tym porodem, mam nadzieję że u mnie to będzie wyglądać podobnie...no może poza czasem jaki mąż miałby na dojazd do szpitala.
joanna89a rzadko ale mojego już kilka razy tak otrzepało, też to przyrównuję do dreszczy i za każdym razem się zastanawiam co on to wyprawia :)

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Laski. Szpitalne historie ciag dalszy ... U mnie ciśnienie rano spadło do 107/70 i zmniejszają mi teraz dawki leku ... Po tym jak się dowiedziałam ze pewnie będę do piątku to skoczyło mi do 140/89 :-p. W ciagu dnia mam 2 x rtg + nasłuch serca dziecka przed snem z zapytaniem czy słyszę + pobudkę w nocy na nasłuch serca; ciśnienie mierzą mi 4-5 razy dziennie; temperaturę ciała co chwilę.. Zaczynam sie zastanawiać czy nie przesadzają ale może takie mają procedury... Dzisiaj była u mnie moja gin i oznajmiła mi że teraz powinnyśmy sie widywać co 2 tyg, a nie co 4 + dodatkowa kontrola rtg w szpitalu + musze sie liczyć z ponowna wizytą w szpitalu jesli znowu będę miała skoki ciśnienia. Brałam depogyt 4 x 2, teraz mam zmniejszony do 3 x 2 i mają cel aby dobrać mi odpowiednia dawkę = najmniejsza mozliwa, ktora zbije mi ciśnienie ... Dodatkowo przeszłam na dietę bez soli ... Za to porcję dają taką jakbym miała jeszcze kogoś obdzielić... Przynajmniej kompoty maja dobre ;-) ... Czekam jeszcze na USG, o chcę aby moja gin mi zrobiła ... A oprócz tego wszystko byloby dobrze gdyby nie to ze strasznie tęsknię za mężem mimo, ze jestesmy w stalym kontakcie i mnie odwiedza :-/ ... Powiem Wam tylko jedno ... Utwierdziłam się, że chce aby podczas porodu mąż byl pod salą a nie na niej ... Będzie wtedy mniejsza szansa ze sie rozkleję

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgoi6zfeqr.png

Odnośnik do komentarza

chani u mnie to też pierwsza ciąża i tak jak Ty macałam i czułam okrągłe twarde więc skoro główka jest na dole to uznałam że to pupa ale myliłam się, może w Twoim przypadku to jednak tyłek ;)
Ja bym nigdy nie zgadła że to mogą być nóżki, choć zawsze z tej strony najwięcej mnie kopie.
Maritka masz świetną opiekę, dobrze że trafiłaś do tego lekarza i na takich a nie innych ludzi, chociaż łatwiej Ci ten czas spędzony bez męża wytrzymać. Trzymam kciuki za szybki powrót do domku.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ;) powodzenia na dzisiejszych wizytach ;)
Ja sie dzisiaj wzruszyłam.. budze sie, przykladam rękę do brzucha mowie jeden kopniak od synusia i wstaje aa tu co czuje po ręce jak maly mi swoja nóżka jezdzi.. cudowne uczucie ;)
Współczuję wam tego wstawania do toalety.. ja w nocy nie budze się w ogóle tylko nad ranem raz ale później spokojnie zasypiam dalej ;)

Odnośnik do komentarza

Ja juz po wizycie :) Mała waży juz 1270 gram, a to dopiero skonczony 28 tydzień :) po ciezkich bojach Mala dala zbadac serduszko i glowe, a lekarka zadowolona, bo mowi, ze jest tak jak powinno być :)
Wody ok, łożysko to samo :)
jedyne co to dostala luteine i cos jeszcze, ze wzgledu na fakt lekkiego skracania sie szyjki.. ale wynika to z tego, ze prawdopodobnie mam zapalenie grzybiczne pochwy- dużo białego sluzu, leukocyty w moczu, ale posiew ujemny.. dlatego dopochwowo leki.. następna wizyta 21 lipca i dopiero wtedy sie dowiem czy mogę jechać nad Soline.. ale jesli bedzie tak jak jest teraz to zadnych przeciwskazan nie ma :)

I najważniejsze, zapytałam o jazdę w pasach- lekarka powiedziała zdecydowanie zeby jeździć w pasach i koniec kropka! :)

Takze jestem zadowolona i czekam na pozostałe wiadomosci z dzisiejszych wizyt ;)

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny ;)
W kwestii ułożenia to moja cora namiętnie wlazi mi dziś na żołądek.. jej zaangażowanie jest tak wielkie, że aż mnie mdli :/ i ciężko mi się oddycha :/
Dodatkowo pogoda u nas dziś do bani - wietrznie, pochmurno, deszczowo :( nic tylko kimac... wstawilam właśnie ciasto z jagodami do piekarnika - mam nadzieję, że cos z niego wyjdzie i nie opadnie jak zawsze wszystko co pieke :/ a później lecimy na obiad na miasto z okazji Dnia Ojca - pomysł synka, a matka płaci ;)

Odnośnik do komentarza

chani
dziewczyny co jeszcze powinno być w torbie mamy do szpitala?
- majtki siateczkowe wielorazowe lub jednorazowe (ile sztuk?)
- podkłady na łóżko
- podpaski poporodowe
- wkładki laktacyjne

- żel do higieny intymnej, żel do ciała, szampon, szczotka i pasta do zębów, dezodorant

- koszule (ile?)
- szlafrok
- 2 ręczniki
- kapcie i klapki pod prysznic
- biustonosz do karmienia

A może wkleicie swoje listy ze szkoły rodzenia czy takie co sobie same przygotowałyście, bo ja to tak na szybko wypisałam.

joanna89 ja nic takiego nie czułam


Do mojej listy dodałam jeszcze Tantum Rosa, bo podobno przynosi ulgę i podkłady higieniczne na toaletę, bo w szpitalach nie zawsze jest czysto. Mam jeszcze kupione chusteczki nawilżone i krem na brodawki.
Można też zabrać maszynkę jednorazową do golenia, jeśli chcecie się dokładnie wygolić w razie nacięcia. W szpitalach mają maszynki, ale nie najlepsze.
W szpitalu przyda się gotówka, jeśli trzeba będzie coś dokupić w sklepiku lub w aptece.
Na czas porodu przyda się woda mineralna w małych butelkach, żeby łatwiej się piło. Nam w szkole rodzenia położna polecała też żelki energetyczne dla sportowców, bo podczas porodu prawie wszędzie zabraniają jeść, a energia jest potrzebna.
Na liście ze szpitala mam jeszcze gumkę do włosów. Ja mam długie, to może się przydać.
I jeszcze aparat fotograficzny, ładowarka do telefonu oraz dokumentacja medyczna i plan porodu.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...