Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

sama juz jak staraliśmy sie o 1 córkę i nam nie wychodziła lekarka nie bardzo wiedziała jak to ugrysc myśleliśmy ze skończy sie in vitro wiec wiem co wtedy czułam !!! dlatego dla mnie ten przepis był by chory oby nie wszedł do rządu a czas pokaże oby nie było nam gorzej i żaby każda na z nas nie miała złych doświadczeń jako kobieta matka w państwie Polskim i co tam kto chce :P
ja tez w przyszłym tyg będę piła pyszny napój kobiet ciężarnych z 1 ciąży nie wspominam go źle :P
a zaraz ide na taping oby ulżyło
powodzenia na wizytach dziewczyny

Odnośnik do komentarza

Gosia33 jam ze Śląska Cieszyńskiego ;)
Ja tak jak Susu świadomie nie poszłam na wybory, za pierwszym razem głosowałam ale teraz niestety nie było kandydata godnego mojego czasu i złudnego poczucia spełnienia obowiązku. Po co mam głosować jak nie mam na kogo, na siłę? By zwiększyć frekwencję wyborczą? Ja właśnie postanowiłam zaprotestować i z braku godnego kandydata ją obniżyć.

Czytam że miewałyście ostatnio gorsze dni ze swoimi mężczyznami, dołączam się... ogólnie jestem ostatnio strasznie rozdrażniona, mam wrażenie że wszyscy się mnie czepiają, że nie rozumieją mnie albo rozumieją zupełnie nie tak jak trzeba ;/ Wściekam się i wybucham jak tajfun z byle głupoty i mam już tego dość. Ostatnio kłótnie z mężem to chleb powszedni, przez to mam wrażenie że mnie mniej kocha, że ma dość mojej obecności, że jak tak dalej pójdzie szybko sobie znajdzie pocieszenie...oczywiście on się tak nie zachowuje, stara się, znosi wszystko, ale mi w głowie się pojawiają takie scenariusze że masakra :(
Już sobie przestaję z tym radzić, do niedawna w lepszych chwilach śmialiśmy się wspólnie z moich humorków, ale zaczyna mnie to męczyć i coraz mniej tych weselszych dni.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Monikalina ja też nie jestem zwolenniczką podwójnych imion. Hania ma jedno i Jowitka też będzie miała jedno. Mój się już tak przyzwyczaił do Jowity że chyba nie zmienimy zdania. Mi się jeszcze podoba Kornelia i Jagoda.

Karola6 jak już kiedys pisałam zdania mojego dziecka na temat imienia nie biorę pod uwagę,bo bym miała w domu Karolinkę,Gabrysię lub Julkę,a nikomu poza moja córką te imiona sie jakos szczegolnie nie podobaja ;-) Ja mysłe ze Jowita poki co jest w miarę orginalnym imieniem. Mi mój brat wymyslił imię i w sumie mogę mu podziękowć,bo mu się udało ;-) Mam Justyna Agata, bo mojej mamie podobalo sie to drugie.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqg6bphnomu.png

Odnośnik do komentarza

Joasia89 uśmiałam się! ;-D Sernik i tak i tak na pewno wyszedł super pyszny ;-)

Co do prezydenta ja głosowałam na Dudę. Nie dlatego,że jakoś szczegolnie mnie przekonywał,ale dlatego że Komora mialam już dosyc. Nie zrobił dla ludzi niczego dobrego,wiec ode mnie ma czerwoną kartkę. Po co ma siedziec na stołku następne 5lat? Zeby dzieci poszły do pierwszej klasy w wieku lat 5,a my bedziemy tym razem pracować do 70-tki??? Jak by powiedziało moje dziecko:"No,thank you!" ;-D
Jesli Duda się nie sprawdzi przez te swoje 5 lat, bedę głosować za pięć lat na kogoś innego. A zbyt wiele nie zmieni,bo to nie jest takie proste. Chodzi o to,żeby chociaż gorzej nie było.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqg6bphnomu.png

Odnośnik do komentarza

nutmeg82
Dziewczyny pomóżcie! :) czy któraś z Was ma problem z żylakami?
Moje coraz gorzej wyglądają, Lioton 1000 nie pomaga, lekarz zalecił łykanie Diohespan max, ale mam obawy:/ polecacie coś????

Żylaki w ciąży już były wałkowane ;) Jak dla mnie to powinnaś się udać do ginekologa i na najlbiższej wizycie mu pokazać, on ci poradzi czy iść do chirurga na usg itp, zależy jakie masz żylak żylakowi nie równy, ja tu mam chyba największego z was, nie żaden tam pajączek itp, gruby szeroki wystający,tylko ginekolog powinien decydować co masz zrobić, w każdej karcie ciąży jest adnotacja "Zylaki obrzęki" i tam co ci wpisuje gin? Ja dostałam rajstopy uciskowe (pończochy) tzw kompresjoterapia, oraz zastrzyki w brzuch które robię już sama do końca ciąży, w składzie heparyna 0,4 1 dziennie czyli najmniejsza dawka

http://www.suwaczki.com/tickers/piu3w1d3i0x0ppiy.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

anettt1987
Joasia trzymam kciuki żebyś gładko wypiła glukozę ;) mnie to czeka dopiero po powrocie z wakacji za ok 4 tyg.
Gosiaczek to tez kojarzę te rejony lecz ja mieszkałam kiedyś na południu Prokocim, pozniej lagiewniki a teraz pod Krakowem od strony lotniska ;)
Aaaha i chani ma racje wystarczylo wcześniej zgłosić sie po odbiór kartki wg miejsca zamieszkania, dla chcącego nic trudnego, mam nadzieje ze jak zniosą obowiązek meldunku na dowodzie to problem sie skończy. Mój maz jest za granica ale postarał sie o możliwość głosowania u odpowiedniego konsula pobrał wniosek, bo zależy mu na lepszej Polsce żeby mógł wrócić do kraju. A przykre jest ze zawsze tłumaczymy sie tym ze co da nasz głos ? Ma potem najwiecej do narzekania maja ci którzy nie głosowali, smutna prawda. Frekwencja 50% to wstyd i dziwić sie ze dzieje sie to co sie dzieje w kraju. P.S nue chciałam nikogo urazić tylko wyżalić sie Sprawy polityczne sa mi bliskie i wkurza mnie ze tak podchodzimy do głosowania :/

Ja teraz mieszkam na południu Krakowa, w okolicach Tynieckiej, nad Wisłą. To jeszcze miasto, ale wygląda jak wioska. Do Balic mam blisko. Anettt1987, w którym miejscu masz domek?

Sprawdziłam tabelkę i udostępnianie jest włączone. Każdy kto ma link może edytować treść. Edycja działa tylko pod Windowsem. Pod Androidem można tylko przeglądać. Nie wiem czemu przeglądarka pod Androidem nie obsługuje edycji. Pod innymi systemami operacyjnymi nie sprawdzałam. Podobno są już dostępne aplikacje na Androida do edycji Google.docs, ale jeszcze nie instalowałam, więc nie wiem jak działają.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Część kochane zycze udanych wizyt dzisiaj. Dziewczyny nie wiem.czy by chcieliscie takie słońce ja wyszlam tylko na dwór 3 razy szybko powiesić pranie w słońcu 30 stopni a na dodatek cholerne meszki się pojawiły a ja miałam ubrana żółtą bluzke. Nogi w kostkach popuchniete masakra. A jeszcze wczoraj niespodziewanie zostaliśmy na.27 czerwca zaproszenie na wesele i szczerze jak pomyśle ze ma być gorąco i nikogo oprocz 5 osób się nie zna to najchętniej bym odmowilam ale to jest męża wuja ale w.tym.samym wieku u nas tez był i tak glupio odmówić.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh37165se0wvk.png

Odnośnik do komentarza

Joasia89a
U mnie 1,5kg pojawia się z dnia na dzien...podejrzewam,że to woda się zbiera w organizmie. Mi już spuchły nogi. Niby tak bardzo nie widać,ale już nie mogę ich tak normalnie zgiąć,czuję jakby były napompowane.

Ja jestem bardzo nerwowa w tej ciąży. I nie ukrywam tego,krzyczę na wszystkich ;-) Ale kiedyś byłam inna,stonowana,spokojna, opanowana,nie okazywałam tak swoich nerwów i co? I nikt mnie nie szanował,wiec teraz krzyczę do woli i nie mam wyrzutów sumienia. No chyba,że Hani się oberwie za jakaś pierdołę ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqg6bphnomu.png

Odnośnik do komentarza

nutmeg82 dowiedz się gdzie w Twoim mieście robią badania pod kątem żylaków. U mnie w Warszawie jest przychodnia, w której takie badanie kobietom ciezarnym wykonują za darmo i odpowiednio dopieraja te rajstopy uciskowe. Na własną rękę ich nie kupuj bo te co kupisz mogą akurat uciskac mocniej w miejscu które u Ciebie jest ok i może to tylko zaszkodzić

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqcwa1uxmvrgqm.png

Odnośnik do komentarza

Karolina 83

Sprawdziłam tabelkę i udostępnianie jest włączone. Każdy kto ma link może edytować treść. Edycja działa tylko pod Windowsem. Pod Androidem można tylko przeglądać. Nie wiem czemu przeglądarka pod Androidem nie obsługuje edycji. Pod innymi systemami operacyjnymi nie sprawdzałam. Podobno są już dostępne aplikacje na Androida do edycji Google.docs, ale jeszcze nie instalowałam, więc nie wiem jak działają.

Też mi przeszło przez myśl, że to o system chodzi. Tak czy siak, większość z nas ma jakiś dostęp do Windowsa, w pracy, w domu, czy u kogoś, więc damy radę :)

A i przypomniało mi się Agusia 88, że wpisałam Cię do tabelki. Ale zapomniałam ułożyć według daty planowanego porodu.

8.09.2015, Jagódka
Pierwsze
Drugie

Odnośnik do komentarza

mycha 88 Nie przejmuj się faceci nie odchodzą od kobiet krzyczących, tak zwanych zołz ;-) Bo facet to takie stworzenie,które musi mieć w zyciu adrenalinę,a z zołzą adrenalinka jest ;-) Facet szuka "wrażeń" jak jego kobieta jest nudna i na wszystko mu potakuje, nie sprzeciwia się i nie ma swojego zdania. Jak jest poprostu dla niego za dobra ;-) Pewnie zdarzają się wyjątki,ale ta zasada się sprawdza ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqg6bphnomu.png

Odnośnik do komentarza

JustiSia

Ja jestem bardzo nerwowa w tej ciąży. I nie ukrywam tego,krzyczę na wszystkich ;-) Ale kiedyś byłam inna,stonowana,spokojna, opanowana,nie okazywałam tak swoich nerwów i co? I nikt mnie nie szanował,wiec teraz krzyczę do woli i nie mam wyrzutów sumienia. No chyba,że Hani się oberwie za jakaś pierdołę ;-)

A ja z kolei zgubiłam gdzieś moja cierpliwość. I też na tym lepiej wychodzę, w szczególności z moim M., bo mam mniej cierpliwości na jego fochy i jak on odstawia szopkę, to ja też pękam i jakoś dwa razy szybciej jego fochy przechodzą.
W piątek, pisałam wam, że się pokłocilismy, zrobiłam dwa podejścia, żeby się pogodzić. Dupa, nie to nie, wzięlam moją poduchę ciążową, koc i położyłam się na sofie w innym pokoju :D (zwykle on tak robi), posiedziałam dwie godziny, poczytałam was, slyszałam, że on się tam wierci w pokoju i spać nie może. Jak mi się znudziło to wróciłam do łóżka, po czym on się do mnie przytulił a rano po jego głupim fochu już nie było śladu.
A zwykle, to latam za nim jak jakiś pies i nic, i fochy trwają po kilka dni.

I na teściową to też działa :D

8.09.2015, Jagódka
Pierwsze
Drugie

Odnośnik do komentarza

Gosiaczek1986
Karolina 83

Ja teraz mieszkam na południu Krakowa, w okolicach Tynieckiej, nad Wisłą. To jeszcze miasto, ale wygląda jak wioska. Do Balic mam blisko. Anettt1987, w którym miejscu masz domek?

My z mężem w okolicy szukamy działek


W mojej okolicy jest sporo pustych działek, ale trzeba uważać bo to tereny zalewowe. Przy każdej powodzi nowe domki zbudowane przez deweloperów stoją metr lub dwa w wodzie. Miejscowi na najniżej położonych terenach domów nie budują. My akurat mieszkamy na górce i tak wysoko woda nie sięga.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Karolina 83

W mojej okolicy jest sporo pustych działek, ale trzeba uważać bo to tereny zalewowe. Przy każdej powodzi nowe domki zbudowane przez deweloperów stoją metr lub dwa w wodzie. Miejscowi na najniżej położonych terenach domów nie budują. My akurat mieszkamy na górce i tak wysoko woda nie sięga.

dlatego szukamy tak aby Nas nie zalało - jeśli miałabyś namiar na taką działkę (15 a maks 30 a) to chętnie zobaczę

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3pc0zezkyrdeu.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry kobietki ;) pogoda dzisiaj ponura,ale dzis mam wizytę u gin i usg zobaczymy czy z tym lozyskiem się unormowalo wszystko :) wczoraj tak się najadlam mięsa z grila ze brzuch mialam jak do porodu haha:)
Ja też jestem bardziej nerwowa w ciąży niż zwykle,a jestem nerwusem nawet bez hormonow heh, ale trudno trzeba jakoś ze mną wytrzymać :))

Maks 12-09-2015 godz 21;15 cc
/3700g 58cm. http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzjw4zec65qcsg.png]

Odnośnik do komentarza

JustiSia czasami wydaje mi się że mimo wszystko zaczynam przesadzać. Nie można mi nic powiedzieć bo już się wściekam i obrażam...a ja do cichych obrażalskich nie należę, później dostaję słowotoku i niech tylko ktoś spróbuje mieć ostatnie zdanie - przy mnie nie ma szans.
Zamiast cieszyć się tym że zostaniemy rodzicami my się kłócimy o takie głupoty że szkoda gadać. Nie wspominając o tym że bywają cięższe problemy, teraz tak mamy, musimy podjąć bardzo trudną dla nas decyzję czy budować się, czy zostać z moimi rodzicami w dużym domu, sytuacja bardzo skomplikowana do opisania na 2 strony jak nie więcej, nie wiem jak to rozwiążemy, każdy z nas chce trochę czegoś innego ale też żaden z nas nie jest konkretnie zdecydowany a to decyzja na całe życie. Więc dopiero jest napięcie między nami...
Joanna89a też tak miewam...wrzeszczę bez konkretnego powodu a później zerkam w jego stronę i jest mi głupio i przykro.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...