Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc moja Hania dzisiaj też niespokoja krotko spi a potem płacz i nie wiem o co jej chodzi:( dzisiaj byla u nas położna i już moja mała 1kg przybrala od wyjścia ze szpitala. Moja córka od tyg się przedstawiła i robi 1 kupę dziennie ale za to jaką:) normalnie po pachy i od razu niose ją pod kran bo wacikami nie dałabym rady:) a mam do Was pytanie używacie lub uzywalyscie pasa poporodowego? Mi bardzo skóra na brzuchu wisi i myślę czy kupić co myślicie? bo ćwiczyć jeszcze nie mogę lekarz zabronił.

http://www.suwaczek.pl/cache/37d48efce6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a kiedy po sn można zacząć coś ćwiczyć? Mi 4 tyg minęły ale krwawienie dalej jest. Jak myślicie? Też mam flaka na brzuchu :) i jak chodzę to jak galaretka drga :)

Moja Agatka też miała dzisiaj ciężki dzień i poza wizytą u lekarza gdzie spała w wózku i w aucie to co godzinę się karmilysmy i niespokojna była cały dzień. Czemu? Myślicie ze np pogoda może mieć wpływ na takiego malucha? Ja to dzisiaj padam już bo między tymi karmieniami prawie nie spala i ciągle płakała jak ja odkladalam.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Didus ja zapisałam się na 14 października to jest 2,5 m-ca po porodzie. Trochę późno ale najpierw zapomniałam a teraz takie terminy:-)
Mmadzia ja przestałam krwawic po skończonych 6 tygodniach ale ćwiczyć mi się nie chce... I tak jestem zmęczona ;-)
Dzisiaj kupiliśmy Agatce hustawke-lezaczek. Po 30 sekundach tak się rozplakala jak wtedy gdy wracaliśmy od teściów. Myślałam że się udusić i nie mogłam jej uspokoić:-( mam nadzieję że jej się to zmieni:-/

Odnośnik do komentarza

U nas był taki dzień ze ani buczydlo w łóżeczku ani dźwięk suszarki z you tube nie pomagało. Nawet noszenie. Tylko pierś w kółko.

SILV to jeszcze dwa tyg męki mnie czeka :/ Co do ćwiczeń też mi się pewnie nie będzie chciało taki leniwy typ no ale może jednak się zmusze.

Ja do gin mam zamiar po 6 tyg ale jak wyjdzie to nie wiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Rewolucja - wow, też bym chciała żeby Olek tyle spał ale i tak nie narzekam bo budzi się na jedzenie i dalej śpi. Teraz o dziwo też śpi.
Dziewczyny czy temp. ciała 37 u niemowlaka jest prawidłowa - ja długo będzie dziecko miała taką temp.
Jestem chora biorę antybiotyk a boję się żeby Mały się nie zaraził i często sprawdzam mu temp. ma różnie czasami 36coś czasami 37. Dodam że karmię mm.
Poza tym rośnie jak na drożdżach :D

Odnośnik do komentarza

Czarnamamba przepraszam ale chyba nie pomogę, bo odciągam na wieczór przed jej karmieniem po prostu. Żeby zwiększyć ilość pokarmu odciągałam pokarm z obu piersi (również ten który został "niezjedzony" w cycku) i 10 minut później. Wczoraj udało mi się ściągnąć 150 ml, tak się to rozkręciło. U mnie to działa tak, że po wypiciu z butelki większej ilości mała śpi mi 4 czasem 5 godzin (po cycu max 3) dzięki czemu mam czas ogarnąć mieszkanie, siebie no i mamy z mężem czas dla siebie. W nocy budzi mi się na karmienie raz, po nim zaraz zasypia i śpi do 6/7.

Ania a to mnie położna w konia zrobiła z tym składem Floractinu. Chociaż ja na kupy nie mogę narzekać, mała robi ich dużo i coraz mniej się przed tym męczy.

Silv mojej małej bardzo schodziła skóra, pomógł bepanthen derm. Polecam rękami i nogami

Olga moja ma co jakiś czas zielone kupy, pediatra mówiła że to ok. Przy karmieniu cycem podobno każda kupa jest ok, póki nie ma w niej krwi.

Ewcia może skok rozwojowy? Moja mała też tak miała a teraz, od kilku dni jest złotym dzieckiem :)
Może jest przemęczona i nie może zasnąć? Spróbuj iść na spacer, przejechać się z nią autem.. Jak dziecko jest niewyspane to jest mega marudne.

A moja mała ma uczulenie na Linomag bo wysypało ją wczoraj po nim niesamowicie, szkoda bo tani :(

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

A moja Hania w nocy budzi sie co 2 h na jedzenie jak czytam ze u was raz to zazdroszczę wam .
Ogólnie to karmie w nocy czasem pampresa zmienię i odkładam do koszyka .
U nas juz był pierwszy skok rozwojowy . Wlasnie miedzy 5-6 tyg .
Tez od tyg walczymy z katarkiem lekarz kazał zakrapiac solą fizjologiczna .

Odnośnik do komentarza

rewolucja, to Ci córka wynagrodziła nieprzespana nocke ;) Mam nadzieje ze z katarkiem juz lepiej?
mmadzia, na moja niunie napewno pogoda wpływa, wczoraj deszczowo i spała prawie cały dzien a dzis ładnie i spac nie zamierza ale poki co grzecznie zajmuje sie sobą :) Współczuje badania moczu bo mojej w poniedziałek pobierali próbke i nie było łatwo a dzis dostałam powiadomienie ze w listopadzie mamy powtórzyc i już mi słabo na samą mysl :/ A co to masz za tabletki podawac małej? I jak idzie?
U nas juz wszyscy zdrowi a mała jakos przetrwała bez uszczerbku kontakt z trzema przeziebionymi osobami a nawet czterema bo jeszcze sasiadka smarkajaca się przyplątała. Póki co, odpukac moja Niuniama juz swój rytm dnia a wieczorem kładziemy ja do łóżeczka o 22 i albo juz spi albo lezy sama az nie zasnie bez zadnych protestów, budzi sie o5 na jedzenie i spi dalej do 8-9. Narzekac nie moge ale dom i tak ledwo ogarniam przy dwóch mezczyznach i niemowlaku a do tego kotka nam uciekła jak jechalismy rodzic i wczoraj urodziła martwego kociaka, masakra. Z pozytywów jeszcze to starszy brat zakochał sie w siostrze nawet bardziej niz myślałam wiec mam troche pomocy jak jest w domu ale to moje mieszkanie stało się dla nas zdecydowanie za małe.Niewiarygodne ile taki mały człowieczek ma rzeczy. :/

Odnośnik do komentarza

MARI może faktycznie skok bo widzi zabawki i za mną patrzy jak odchodzę. Bo jak dobrze rozumie to temu może być niespokojna i ciągle przy mnie i przy cycu tak?

INEZ nazwę tabl napisze za chwilę bo akurat mi wypadła z głowy a się karmimy i nie mam jak podejść :) Roztarlam ja na pył (ta 1/3 tabl) i dodałam swojego mleka na łyżeczkę. Na szczęście nie zwymiotowala ale jej nie smakowało i wypychala co mogła jezyczkiem na zewnątrz :) A minę też przy tym miała fajna :) ogólnie to jak ja ktoś widzi to mówi ze zolta jest :/ ja tego nie widzę bo z nią cały czas jestem.
Moczu jeszcze nie zlapalam i nie mam nerwów dzisiaj się za to wziąć. Może jutro :)

Ja mam w domu jak po tornadzie bo przy małej takiej niespokojnej nie jestem w stanie nic zrobić. Nawet obiadu :/ A M wczoraj pierwszy raz jak przyjechał z pracy to mi kazał iść spać i jedzenie sobie sam zrobił bo widział jaką byłam wykończona.

U nas nocne pobudki o 12:30 potem 4:00 i potem 6:00. Tak się już nauczyłam tego ze ja się dziś w nocy budzę o 4 na karmienie a Agatka spała do 5 :)

Powiedzcie mi czy to normalne żeby prawie 5 tyg po porodzie dalej tak mocno krwawic? Bo już miałam taki czas ze jakieś resztki były a teraz to mnie zalewa (sorki za opis) i to taka czerwoniutka krwią. Nic mi nie ma oprócz tego. Już się zastanawiam czy jutro do gin nie podskoczyć. Ja wiem ze Wy już to macie w większości pewnie za sobą no ale może coś doradzicie.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Inez, Twoja córcia też super śpi.
Katarek małej przechodzi. Podaje jej 2x dziennie po 2 kropelki wit.c i odciagam na razie gruszką.

Z całego serca polecam Wam nosidelko MARSUPI. Dostaliśmy od mojej mamy i siostry.
Codziennie noszę małą na
spacery w nim, bo w wózku się
drze:(
Polecam szczególnie mamom, które muszą jeszcze ogarnąć drugie dziecko na spacerze, czy zakupach:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...