Fasolki sierpień 2015

[Mari]

Dalej czekam, ale znalazlam bardzo ciekawy artykul o magnezie na portalu biotechnologicznym jakimś

http://dolinabiotechnologiczna.pl/diagnostyka-laboratoryjna-2/tajemnica-magnezu-czesc-druga/

Poczytajcie sobie bo jest i o jego roli w ciąży i o tym ze moze przyczyniać się do uczucia mdłości czy wymiotów.

[Gość ewcia8582]

Dziękuję za odpowiedź chyba za bardzo panikuję lekarz też mi mówił że to już tak będzie no ale to moja drugą ciąża pierwszą straciłam przez wadę cewy nerwowej itd... o tą kruszynkę panicznie się boję!!! jest chłopak nasz wymarzony więc wole pytać 100 razy niż żałować że czegoś nie zrobiłam nie zapytałam ;)boli mnie podbrzusze nawet jak wstaje siadam dziwne uczucie no ale skoro tak ma być jestem spokojniejsza ;)

[rybcia]

Ja jestem na zwolnieniu od 12 tygodnia , najpierw z powodu grypy a pozniej stwierdzilam ze to nie czas na nerwy - pracuje w obsludze klienta i czesto byly nerwowe sytuacje. Co do witamin to biore falvit mama.

[Gość Ewulka 8]

Lilka28 tak to moja pierwsza ciąża Pracuje ze biurkiem, więc jakoś się nie męczę tzn. ostatnio siedzenie 8godz. już mnie zaczyna męczyć, ale szczerze mówiąc nie chciałabym w domu siedzieć sama, mąż pracuje do 17 więc cały dzień nudy. Oczywiście jak lekarz uzna, że jednak powinnam odpocząć tak zrobię, dziecko najważniejsze! A jak stwierdzi, że to ode mnie zależy to jak wszystko będzie ok, to do końca kwietnia może dam radę. Od maja, lepsza pogoda to do miasta na spacery będę chodzić. Mąż stwierdził, że już powinnam siedzieć w domu, ale co ja będę robić, termin mam na 12.08 to sporo czasu, a że po ślubie jesteśmy prawie 2 lata to dom mamy urządzony i żadnych remontów nie przewiduję.

[Ania27]

Powodzenia na wizytach Mari i ewulka.

[Tosio]

Silv, Kiwulek no widzicie ja też bym nie pamiętała, więc jak czytam Twojego (Silv) posta, a przede mną jeszcze dwie strony, to od razu odpowiadam na niego w oknie obok. Ot taki sposób... ;-)
Szykuje się dość intensywny weekend, jutro idziemy na urodziny, w niedzielę na koncert...a od poniedziałku do pracy...Pewnie nie będę już tak na bieżąco.

Olusiowamama ja słyszałam na to - jak maluszek przechodzi przez kanał rodny z rączką przy główce - określenie "na myśliciela"...

Kiwulek gratuluję udanej wizyty, oby same takie wieści...i co teraz na pomorze?

Asia2015 no to kolejna dziewczyna...coś mi się wydaje, że powoli to liczba dziewczynek dzielnie goni grono chłopaków!! Z osiem już chyba będzie?

Ania27 super, obsługę chłopaka już znacie...Natan bardzo ładnie, to zdrobnienie od Nataniela czy odrębne imię?

Mari czekamy na informację...może jednak poznasz płać!

Witaj YellowSun masz termin taki jak ja i też dziewczynka...

Mistra ostatni raz odzywała się równo tydzień temu :-/

Ewulka8 ja też pracuję za biurkiem i najmniej optymistycznie to myślę, że pociągnę do Wielkanocy, a jak się uda to do końca kwietnia...To tez moja pierwsza dzidzia ale ja nie mogę pochwalić się takim porządkiem, jak Ty to robisz? Ja z niczym nie mogę nadążyć...a wcześniej radziłam sobie dobrze...

[Tosio]

Mari oczywiście miałam na myśli płeć ;-)

[Tosio]

Anusiamamusia napisałam Ci wiadomość

[Gość paulinKa1984]

Hej dziewczyny:)
Termin na 29 sierpnia.
Wraca mi energia:)

[Tosio]

Witaj PaulinKa1984

Dziewczyny co myślicie o otulaniu?
http://dziecisawazne.pl/najstarsza-macierzynska-tradycja-otulanie/
Doświadczone mamusie stosowałyście i jak długo?

[Olusiowamama]

Ja wiem, że noworodki lubią takie otulanie tak samo jak szum (jak radio między stacjami, suszarka albo okap) bo to przypomina im życie w brzuchu mamy.
Osobiście nie otulalam często. Po pierwsze był upalny lipiec a ja raczej nie przegrzewam młodego, po drugie nie chciałam, żeby się za bardzo do tego przyzwyczaił. Jak wpadal w płacz i nie mógł się uspokoić to go otulalam, bujalam i szumialam i działało to niesamowicie :)

[liza]

Ja od 13tygodnia na zwolnieniu bo w sumie dopiero wiedzialam ze jestem w ciąży.. Tez nie mam co robić w domu bo ile mozna sprzątać :) za to co chwila wymyślam pretekst żeby wyjsc z domu bo w domu bym umarla, poza tym ostatnio dla bylam na siebie ze spalam,do poludnia i nic nie zrobilam

[Gość Ewulka 8]

Tosio, sprzątam na raty - inaczej zniechęciłabym się. Jak odczuwam zmęczenie to od razu się kładę i czekam aż energia wróci... zdarza się tak że nie wraca :P wtedy zmuszam się, żeby tylko skończyć i tyle. Gotuje często coś na dwa dni, chyba że danie jest szybkie to wtedy daję radę codziennie. Mam jeszcze dwa duże psy, którym też muszę ugotować i trochę czasu im poświęcić, ale też dobrą teściową która mieszka obok i z chęcią mnie wyręczy w zajęciu się moimi pupilami. Mąż wyręczy mnie tylko, jak widzi że kiepsko się czuję i leżę w łóżku. A tak mam wrażenie, że chcę go wykorzystać !! Poza tym, każda z nas ciąże znosi inaczej... ach te hormony!

[Magda.g]

Tosio ja nie stosowałam takich otulaczy tylko rożki na początku ale krótko bo szybko okazało się ze moje dziecko jest z tych zimnolubnych i jak mu za ciepło było to zaraz się denerwowal;-)

[Ela88]

Takie otulanie daje poczucie bezpieczenstwa-maluchy to uwielbiaja. A co do szumu to mi pomogl szum odkurzacza sciagniety z neta. Maly naprawde sie uspokajal i usypial ;) nie mialam typowego otulacza ale otulalam zwyklym kocykiem no i mialam taki worek do spania jakby na szeleczkach-Eric i Cornelia uwielbiali to - no i ja bylam spokojniejsza ze nie nalozyli sobie kocyka na twarz - co zdarzylo sie Ericowi zanim zaczelam stosowac ten worek- wystraszylam sie okropnie , ale na szczescie nic sie nie stalo.

[Monika_08.2015]

Witajcie nowe koleżanki! ;-)

Gratuluję dziewcznom, które już po wizytach i tym, które poznały płeć. Ja wizytę mam w poniedziałek

Jeśli chodzi o nacinanie krocza..niestety nie rodziłam naturalnie :-( miałam dwa razy cc i teraz też mnie to czeka.
Dziewczyny, które miały cesarki- jak wspominacie czas po porodzie? Są różne opinie, ja po pierwszej cc czułam się fatalnie przez jakieś dwa tygodnie. Miałam nawet problemy aby usiąść na toaletę, ubrać skarpetki, buty itd. nie wspominając o kaszlu, śmiechu bądź psikaniu. Po drugiej cc było trochę inaczej bo rodziłam w innym szpitalu, dostawałam silne przeciwbólowe leki i w drugiej dobie wychodziłam już do domu i bardzo szybko wróciłam do formy. Teraz się boję troszkę bo nie wiem jak będzie a niestety nie mam wyjścia (tylko operacyjnie mogę)

Ewulka8 jestem na l4 od 6tc. Dokładnie od 16 grudnia.

Też stosowałam u córki Espumisan na wzdęcia, byłam zadowolona z działania.

Lilka28- i jak tam siostra po usg? Na kiedy będzie miała termin?
A Ty dlaczego chciałabyś cc?
U mnie tez 18tc i ruchy bardzo rzadko czuję i baaardzo delikatne, mamy czas na nie nawet do 22 tyg.

Mari, gratuluję książkowych wyników, jak widać ciąża Ci służy ;-)

Ewcia8582, pytaj zawsze jak masz wątpliwości. Nikt nie jest chodzącą encyklopedią a my jesteśmy tu na forum aby sobie pomagać nawzajem. Moja to trzecia ciąża a też wiele razy pytam o coś czego nie wiem, lub nie pamiętam.

Tosio, czytałam o otulaniu, ja nie stosowałam specjalnych otulaczy, otulałam córeczkę w rożku podczas spania a podczas karmienia doskonale sprawdzał się kocyk lub miły ręcznik.

[Mari]

Jestem i siadam do pracy zaraz, ale najpierw do Was napisze, bo czytałam Was cały dzień, ale nie miałam czasu więcej napisać.

U lekarza okazało się, że wcale nie miałam robić badań. JA myślałam, że zapomniał mi powiedzieć, bo w pierwszej ciąży co wizytę chyba mia kazał robić. Teraz powiedział, że widział moje pierwsze wyniki, a dziecko jeszcze ze mnie nie zjada zapasów, więc nie było sensu. Niech będzie ;) W każdym razie na szczęście na za 3 tygodnie nie muszę robić. Rozmawialiśmy też o tym magnezie i potem sióstr się pytałam czy brały. Każde z nich potwierdzilo, że tylko w przypadków skurczy, nie tylko macicy, ale w ogóle mięśni, więc ja mam jeść jak jem i kwas foliowy tylko dalej brać :)
Zaskoczył mnie, bo pobrał wymaz na cytologię, zbadał i kazał mi się ubierać! A ja taka zaskoczona pytam "jak to? a usg?! Ja chcę choć serduszko zobaczyć". Widziałam serduszko, ale ja nie wiem jakim cudem te Wasze dzieci się rozkraczają... Moje dzieci jakieś grzeczne są i zawsze nogi razem ;P Dzisiaj małe spało (tak jak i ostatnio... chyba muszę czekoladę jeść przed badaniem), nogi razem i tylko serce bijące widać było... Szanse na dojrzenie płci zerowe. W sumie nic dziwnego, że dziecko śpi, skoro ja mam szałowe ciśnienie 60/90 znów. Niech śpi za mamusię ;) I niech mu tak zostanie! Blagam, bo mi pierwsze już dało ze spaniem do wiwatu ;P
No i jak to pan doktor po zważeniu m nie stwierdził - mam zawrotne tempo przybierania na wadze - 500 g w 3 tygodnie. Ale spoko, mam czas jeszcze :) Ja obstawiam, że w tej ciąży do 60 kg dobiję.

To zaczynam odpisywac, ale nie osobami a tematami :)
Otulanie - Julka otulałam i to uwielbiał! Ale nie otulaczem, doskonale rożek się sprawdzał, a potem kocyk, mąż potrafił go wszystkim owinąć, nawet pieluszką tetrową i tak wlasnie robiłw upał ;) Bo Julek też z upalnego lata jest, upalnego i burzowego 2012. Ale wiem, że są dzieci, które otulania nie lubią, więc zanim kupicie otulacz to poczekajcie na dzieciątko i sprawdźcie ;) My Julka otulaliśmy długo, bo pół roku na pewno. Naprawdę to lubił! Zasypiał niemal momentalnie!
Co do szumu to tego niestety już Julek nie lubil... a próbowałam i szkoda :( i odkurzacz, i suszarka, i nagranie niby z szumem wód i biciem serca mamy w karuzelce - nic nie działało. Za to pamiętam, że jeśli płakał, bo nie mógł zasnąć a jakiś nagły głośny dźwięk usłyszal to momentalnie zasypiał ;) np. coś upadło lub pies szczeknął.

Kolka - ja używałam Sab Simplex, bo rzut beretem do Niemiec mamy, podobno bardzo skuteczny, ale mi wmawiano, że ma kolkę, ja wiedzialam, że to nie kolka, ale potulnie słuchałam położnej i pediatry. Ja wpadłam po czasie, że to dyschezja niemowlęca, to nie choroba, ani tego się nie leczy, po prostu dziecko ma za słabe mięśnie, żeby zrobić kupkę i przed zrobieniem kupki płacze, ale to nie jest zaparcie też, zrobi kupkę i jest ok. Mial to tylko niestety rano około godziny 4-5 ;P ale szybko minęło.

Praca - ktoś się pytał, czy pracujemy. Ja pracuję i raczej bede pracować do ostatniego dnia i szybko do tej pracy wrócę. Taki charakter pracy, ale mam pracę zdalną i pracuję w domu (poza udzielaniem lekcji na które muszę wyjść), więc mało uciążliwe to jest, poza tym, że mam problemy z koncentracją.

ewulka Ty się pytalaś o magnez, czy bierzemy. Napisałam wczesniej, że mi lekarz ani teraz, ani w pierwszej ciąży nie kazał brac, bo nie mialam skurczów żadnych (no i niestety w czasie porodu wody odeszły, a tych skurczy dalej nie bylo ;)), siostra mi mówiła, że jej kazali brać magnez dopeiro jak miała skurcze na koniec ciąży, czyli w sumie jak tu dziewczynom z tego co widzę. Jak się martwisz o ten magnez to poczytaj w jakim jedzeniu jest go najwięcej. Na pewno lepiej się wchłania magnez z pokarmu niż z suplementów, więc wyjdzie Ci to na dobre, jeśli chcesz o to zadbać.

Wiecej tematów nie pamiętam poza opisem super optymistycznych kolejnych porodów dziewczyn. Z tego co widzę to żadna z Was nie była nacinana przy drugim dziecku! ufff... oby! Ja bylam nacięta i samej tej czynności, tego momentu się nawet by się nie kojarzyło, gdyby o tym nie komunikowali ;) Też się zgadzałam z góry na nacinanie. W ogóle na początku porodu powiedziałam położnej "róbcie po prostu tak, żeby było dobrze" ;P No ale o pewne rzeczy musieli zapytać ;) Szycie też nie bolało, ale miałam jeden szew ściągający i ten potem bolal! długo niestety go czułam...

A mi mdłości minęły, ochota na gotowanie wróciła! zrobilam taką kolację, że palce lizać! Kaszę jaglaną na wodzie ugotowałam, potem "polałam" olejem kokosowym trochę i dodałam zmiksowane borówki, truskawki i banana i to wymieszałam z tą kaszą! Julkowi uszy się trzęsły, jak to jadl. Mi zresztą też ;P

[nicolett]

Hej mamuśki: ) ja jak zwykle padam Antoś dalej budzi się w nocy z płaczem te zęby go męczą a ja nie mogę zasnąć jak się rozbudze. Wciąż czekam na konkretny ruch maluszka i czekam.
Któraś z was pisała o bliźnie po laparoskopi ja miałam (mam) pod pępkiem przed pierwszą ciążą i mam tam takie malutkie rozstępy teraz bo brzuch miałam jak na trojaczki haha ale naprawdę malutkie, gdyby nie ta laparoskopia to bym Antka nie miała.
Ja urodziłam naturalnie 12h łaciński mnie bo mały był pepowiną owinięty ale szybko się zagoiło i blizny też nie czuję. Mam nadzieję że drugie też naturalnie ururodze to takie cudowne uczucie spełnienia było pamiętam jeszcze: )
Zdrówka dla was i maluszków: )

[nicolett]

Nie łaciński tylko nacieli. Haha ten słownik mnie drażni: (

[Mari]

nicolett to powodzenia z tym zabkowaniem... Ja mialam wrażenie ze u mojego syna to byl proces ktory zaczal się jak mial piwedzmy 5 miesiecy i nie kończył sie az do 2gich urodzin. Wtedy jakos mu piatki wyrosly... ale swietowalam!!! Jakos pokrylo sie to w ogóle z jego rezygnacją z piersi , więc swietowanie podwójne ;)
a teraz od nowa mnie to czeka. Na co ja sie znów piszę. ..

Żeby nie bylo ze u mnie tak spiewajaco. Ja po prostu nie z tych co narzekają, ale niestety jak sue cieszylaM w pierwszym trymestrze ze astma i w ogole alergia mi sie cifnely , tak niestety albo macica zaczyna uciskac u wywolywac duszności, albo astma wróciła ;( a moja alergolog caly marzec na konferencji... na szczęście mam leki ktore biorę caly czas od pierwszej ciąży, wiec sie ratuje. Myślałam ze ta astma skoro przyszla z pierwszą ciaza to z drugą sobie pójdzie :( a tu guzik. Ostatnio plakalam, bo spac mi sie chcialo a caly czas kaszlalam bo gorzej mi sie oddychalo a madrze lek wziewny zostawiłam u teściów. Muszą mi przesłać :/

Dobranoc

[jagoda668]

A ja dziś odkryłam, że z moją małą Lilką mogę się już bawić :-D wyraźne jej ruchy czuje już ponad tydzień ale do tej pory nie przeszkadzałam jej jak sobie fikała, zwykle 4-5 kopniaków i spokuj a dziś jak kopneła ja postukałam palcem w tym miejscu i zaraz ona znowu kopneła i tak kilkanaście razy, najdłużej do tej pory ;-)

Ja też nie pracuje od 12 tygodnia bo jak ktoś wcześniej pisał, w obsłudze klienta to nie za spokojnie się pracuje.

A mam do was takie pytanie, czy kompletujecie już dla maluszka jakąś wyprawkę? To moja pierwsza ciąża więc dla maluszka nie mam nic i jak są jakieś wyprzedarze to jakieś ciuszki już kupuję. Ale ostatnio jak poszliśmy z mężem oglądać łóżeczko to mąż dojrzał wózek i powiedział, że on chce ten i koniec a że firma i ogólne parametry mi odpowiadały to się zgodziłam i tak za tydzień odbieramy wózek ze sklepu :-P Wiem, że to wcześnie ale nie mogliśmy się powstrzymać :-P

[marta1986]

ależ mnie rozczulił ten filmik... :-)

http://www.popularnie.pl/magiczna-kapiel-noworodka/?utm_source=facebook.com&utm_medium=share&utm_content=magiczna-kapiel-noworodka&utm_campaign=shareBelowPost

doświadczone Mamy co o tym sądzicie?

[Olusiowamama]

Ja osobiście bym tak nie wykapala dziecka sama - balabym się że do uszu się naleje. Mój syn tak samo szczęśliwy i zrelaksowany był podczas standardowej kąpieli. No może nie usypial, prędzej Michał nogami :)
Mnie na tym filmie rozczulila położna... Z taką pasją to robiła, delikatnie. Cudownie. Szkoda, że u nas takiej że świecą szukać.

[Gość rewolucja17]

Filmik pełen czułości. Piękny. Moją uwagę zwrócił przede wszystkim masaż. Wiem,że organizują takie kursy masażu noworodków... Muszę poszperać, zwłaszcza, że też od początku marca jestem na zwolnieniu przez notoryczne bóle głowy, a że pracuję w szkole...ten gwar jest teraz nie do zniesienia

[Gość mamaFrancesca]

Cześć Piękne Mamy :)
nie nadążam za Wami !!!! hahahah

TEŚCIOWA - niech zrozumie ,że musisz spać do południa i niech spada na drzewo ,powiedz jej ,że jak wstaniesz to zejdziesz do niej bo lekarz Ci kazał wypoczywać i z nikim poza synkiem nie rozmawiać :P Rozumiem Twoją sytuację ,więc możesz wymyślić że Cię mąż jak wychodził do pracy zamknął bo mały mógłby spaść ze schodów;)

Cieszę się ,że na forum też są mamy więcej niż 2 dzieci :)

Dla przypomnienia spodziewam się 5 dziecka i moje wszystkie spały dzień i noc na brzuchu. Myślę, że to im zapewniało tzw otulacze, żadne nie miało problemów z kolkami ,bo w sposób naturalny masowały się jelita czyli brzuszek od razu mówię ,że nie bałam się tzw "śmierci łóżeczkowej" gdyż nawet niemowlę w razie zatkania sobie buzi i noska potrafi się wspomóc rączkami by się odblokować , nigdy też nie miały problemów z zasypianiem i główki wszyscy mają bardzo kształtne dzięki temu:) Problemów z zasypianiem żadnych !!!
W otulaczu nigdy nie kładzcie dziecka na brzuchu !!!
Uszy dziecka nie zatkają się wodą i nic mu się nie stanie jak będzie miał całą główkę w wodzie ,w końcu pływa przez 9 msc w naszych brzuchach bez czepka;)

No i usg chyba z Was wszystkich będę miała ostatnia bo 19 marca, a termin mam na 4 sierpnia:)