Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, a mam do Was jeszcze jedno pytanie... może i głupie, ale... jak gotujecie obiadki dla dzieciaczków (albo np. mleko modyfikowane, czy kaszki) to na jakiej wodzie? Gdzieś czytałam, że najlepsza jest jakaś źródlana np. Żywiec, ale zastanawiam się, czy faktycznie, czy nie jest to jakiś chwyt marketingowy.
Co do słodyczy to niestety prędzej, czy później dziecko i tak je dostanie, zobaczy, że "inne dzieci mogą" to też będzie chciało. Tylko wszystko w granicach rozsądku.

Odnośnik do komentarza

Mamuska082015 ja gotuje warzywa z mrożonek hortexu. Tylko ziemniaki mam od teściów ze wsi. Wodę gotuje normalnie przefiltrowaną w czajniku elektrycznym i mam zawsze odlaną do termosu i dzbanka.

Dziewczyny które gotujecie bo ja jeszcze nie wprowadziłam mięsa i ostatnio coś czytałam na ten temat i zgłupiałam bo ja chciałąm wszystko razem gotować a przeczytałam że to błąd . Gotujecie mięso osobno? I jeszcze jedno ufacie indykom , królikom z superamrketu?

Odnośnik do komentarza
Gość Ewulka8

Mamuska082015 ja do czwartego m-c mleko robiłam na gotowanej wodzie źródlanej napoczątku żywiec, ale on ma dużo sodu więc przeszłam na chyba dobrowiankę. A teraz woda z kranu filtrowana, nie wiem na ile ta brita to przefiltruje ale nic mu chyba nie jest. z resztą kiedyś nasze matki tak nie robiły i nadal mnóstwo kobiet daje z kranu więc nie ma co sie przejmować.

Ja co do słodyczy, to u nas też będzie wszystko z rozsądkiem skoro my jemy to czemu dziecku zabraniać.

Odnośnik do komentarza

Misiaczek, rewolucja ja bym bardzo chciała żeby od początku mały spał sam,ale to on ma co noc jakieś wąty hehe, a ja po tych wspólnych nocach jestem tak powykręcana, że będę chyba potem fizjoterapeuty potrzebować. Niestety na tyle ile mam pobudek w nocy nie jestem w stanie fizycznie jeszcze wstawać i bawić się w próby odkładania.
Ja daje np. do picia przefiltrowana ugotowaną. Później podam źródlaną i niskomineralizowaną.
Dziewczyny kiedy pierwsza jajecznica?

Odnośnik do komentarza

ja od początku używam kranówki przefiltrowanej, nie sadzę by się składem wiele rózniła od żywca ;) no i oczywiście jest przegotowana (tak jak i Żywiec powinien raczej być...). Nie trzymam jej w lodówce - częśc w termosie, cześc w słoiczku, żeby mieszać :)

Co do wywaru z mięsa to faktycznie jest silnie alergizujący i chyba cięzko strawny , więc zaleca się gotowanie mięsa oddzielnie. Ja kupuję mięsko w sklepie bio z certfikatem, drogo ale synek przecież je tak małe porcje... z jednej piersi kurczaka mam 16 obiadków :) robię porcje po 10 g ugotowanego mięska i mrożę, wyjmuję według potrzeb. Warzywa też kupuję raczej eko, chyba że mi brak np dyni - to z mrozonki bralam. tak samo - ceny są wysokie ale przecież nie potrzebuję ton marchwi żeby zrobić obiadki :)

ewelad no faktycznie - po co się radziłaś męża? :P ja własnie dlatego żeby mieć na szybkie sprzątanie chcę taki pionowy - znalazłam Zelmera za 300 i jak nic innego nie wpadnie mi w oko to zamówię... mąz akurat premię dostał kwartalną więc trzeba wydac póki jest :D Moze pójdę za ciosem (i za pieniązkami ;) ) i zamówię też szybkowar, marzy mi się blyskawiczne gotowanie warzywek :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza
Gość Misiaczek

Ewelad co to za Kaśka elektryczna ? Sama sprząta? Bo jak tak to ja chce :D u mnie wszędzie są panele, i mimo że codziennie zamiatam to i tak cały czas kurz się pojawia. TYLKO SDAD ?!

Ja też używam hortex mrożonki do robienia zupek. Póki co robię sama i co dwa dni dodaje pół słoiczka kupionego z mieskien. I taki słoiczek rozkładamy na dwa dni dodając do mojej zrobionej zupki.
Czyli dwa dni mięsko, dzień lub dwa bez. Itd.

A też czytałam żeby gotować mięso osobno.

Co do wody to ja kp Ale do przepojenia Małego podaje normalną wodę z kranu przegotowaną w czajniku.

Odnośnik do komentarza
Gość Ewulka8

ja też nigdy nie gotowałam (ani żywca, ani filtrowaną) 5 min, tylko tyle ile czajnik elektryczny gotuje, a myślę że trwa to krócej.
Czy tak zawsze będzie podawać bio jedzenie dzieciom? czy tylko teraz póki takie małe są i rozszerzacie dietę?

Odnośnik do komentarza

Kasia, super! Znaczy, że Twoje dziecię niedługo zacznie raczkować :)

Masz rację, zdjęcie już dawno powinno być :) i będzie :)

Ewulka, Ewelajna, zazdroszczę nocki :)

Mar86ta, dzięki za stronkę. Właśnie wyrzuciłam 2 niekapki. Myślę, że to nie jest kwestia jednej firmy, niestety. Przecież dziecko może się nabawić grzybicy jelit :/

Ewelad, jak Ty kupujesz, to ja też :) A co, będzie na Ciebie ;))

Olga, fajnie, że mały zdrowy, ale bardzo biedny przez te ząbalki :(
Co do diety, to zmieniłam ją diametralnie. Nie jem smażonego, nie jem makaronów i ziemniaków. Chleb tylko rano i tylko żytni posmarowany serkiem, z jakąś szynką chudą. No i ostatni posiłek przed 17. Dużo wody i zero ćwiczeń. Nie mam siły i chęci ćwiczyć.

Ewelajna, Justynka, dzięki za info :)

Justynka, Hania od kilku tygodni też długo śpi w dzień. 2, 3h i to 2x dziennie.
Fajnie :)
Ja daję Hani sok z buraka i jabłka. Z sokowirówki.

Agnez, nie znam tej firmy, ale spróbuje się zorientować. Marzy mi się termomix. Mogłabym wtedy sama robić jogurty i wiele innych rzeczy...
Eh, drogie to to...

Mamuśka 082015, ja od początku gotuję małej na zagotowanej kranówie i jest ok. Czasem dodam mineralki, jak akurat nie mam przestudzonej wody. A...i święto trzymam w temp.pokojowej.

Ewelad, zapodaj jakiegoś linka do Kaśki
Pierwsze słyszę :) Ja mam jasne płytki na przedpokoju i koty strasznie widać na nich koty chowające się po kątach.

Mar86ta, ja gotuję i miksuję wszystko razem. Wiem, że się nie powinno, bo wywar lubi uczulać, ale u nas problemów skórnych brak, a w wodzie zostaje to co najlepsze, więc szkoda wylewać.
Ostatnio kupiłam od znajomych królika, ale też polędwiczki z indyka w zwykłym sklepie.

Ciao :)

Odnośnik do komentarza
Gość Mamaama

Obrzydliwe te kubki :-/ denerwuje mnie to że niby dla dzieci a takie coś robią. Tak samo jest z żywnością dla dzieci typu parówki, jogurty itp,niby dla dzieci a dużo gorsze od jedzenia dla dorosłych... Żal trochę...
Ile czasu Wasze dzieci leżą na brzuszku dziennie? Bo ja teraz mecze córkę żeby jak najwięcej leżała, bo wcześniej nie chciała.. Fizjoterapeutka powiedziała że jak najwięcej na brzuszku, wtedy glowka się wyprostuje i ogólnie dobry wpływ na wszystko. Wcześniej nie chciałam męczyć córki, ale to dla niej dobra...
Do mam, których dzieci używają Head Care, jakie macie rozmiary? My mamy M i chciałam kupić L,ale fizjoterapeutka powiedziała że ta poduszka jest spoko, tylko że najlepiej działa do 4 miesiąca i odradza zakup kolejnej bo jak glowka nie jest aż tak bardzo krzywa to nie trzeba już, dziecko samo przewraca głowę podczas snu.
Moja córka nie siedzi jeszcze, chciałbym żeby już siedziała ale nie jest na to gotowa jeszcze... Kręgosłup się za bardzo zgina jeszcze.. A jak jest u Was?

Odnośnik do komentarza

Misiaczek jestem cały czas czytam ale czasu mniej na odpowiadanie bo wróciłam do pracy - udało mi się znaleźć nową na pół etatu. Miło, że ktoś o mnie pamięta:-) a nasze starania póki co bez efektu jeszcze chyba działa niepłodność przy kp;-)

U nas wszystko dobrze maluch zdrowy, rozszerzanie diety idzie super, wszystkie nowości smakują. Takie bezproblemowe dziecko mi się trafiło ale nie żebym się chwaliła z tego co czytałam to chwalenie dzieci na forum sprawia , że aniołek zamienia się w diabełka haha

Odnośnik do komentarza

ja planuję karmić bio przynajmniej rok, potem pewnie mały zacznie jeśc to co my...
rewoulcja kto by nie chciał termomixa ;-) ale cena jak dla mnie zabójcza...a i postawic nie mam gdzie bo kuchnia malutka i blatu jak na lekarstwo :(
nie słyszałyście o szczotce Kaśce? toż to kultowa szczotka jeszcze z PRLu :) teraz przezywa drugą młodośc, tylko w nowej odsłonie :)

monthly_2016_03/fasolki-sierpien-2015_44610.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Heja, hej!!
MamaEwy ja też zaokrągliłam staż do tego 1,5roku, bo nam jeszcze ponad miesiąc brakuje :)) Wiesz... jak się tak wylaszczymy do świąt, to na pewno będzie fota :D
Co do mięcha, to nie wiem :))
Mmadzia :))) fajnie to "słyszeć" :))) choć mam odczucia jak Bashia - ja daleko w tyle, nie wiem jak wychowywałabym swoje dziecko, gdyby nie forum.... nie wiedziałam o glutenie, żółtku i innych, aż wstyd przyznać - taka mądra jestem :D
Rewolucja to ta nasza dieta podobna, ja czasem mówię ŻP :))) a... i dziękuję :*** Krzesełka oczywiście jeszcze nie mamy, z ikei widziałam u rodzinki - oni są zadowoleni, zdaje się, że ktoś na forum też to krzesełko chwalił... - ooo, już wyjaśnione :)
Kazio wzywa....

Odnośnik do komentarza
Gość Lusia901

Mamaama my miałyśmy tą poduszkę, ale ja ją raczej profilaktycznie kladlam, bo miała po urodzeniu główkę wyciagnieta od vaccum. Teraz tylko w wózku leży, bo w łóżeczku Tosi przeszkadza.

Co do leżenia na brzuszku - u nas od początku większość wolnego czasu na brzuszku. A i tak Toska nie siada. Na kolanach moich siedzi stabilnie bez trzymania, ale tylko na próbę ją posadzilam, bo tego nie robią. I jeszcze się swiadomie nie obraca. Raz kiedyś tylko. Za to buja się na boki, jak ktoś jej spiewa :) każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Na siadanie mają jeszcze czas :)

Odnośnik do komentarza
Gość Misiaczek

Ey Ale jak działa ta super Kaśka ???? Bo ja nie rozumiem ;-)
A jeżeli ma mi ułatwić życie to ja baaaaaaaaardzo chętnie dowiem się na jej temat wszystkiego i przygarne do domu.

Wera, super ze wszystki dobrze.
U nas też póki co ze starań nic nie wychodZi, moje dziecko skutecznie dba o tą naturalną antykoncepcję ;-)

U nas znowu dzisiaj cały dzień snieżyło, ale to tak okropnie ze nawet na 5min mi się wyjść z domu nie chciało.

Kadaga-A jak wasze wedzidełko ?? Byliście już gdzieś z tym ?

Odnośnik do komentarza

kurcze rewolucja, zapomniałam wstawić linka do krzesełka - o wybacz! zrobiłam naradę z naszą Ania125 i no powiem wprost zmałpowałam po niej! nawet kolor :D no ale jak kopiować to od najlepszych co nie?

http://allegro.pl/praktyczne-krzeselko-stolik-do-karmienia-kidsplay-i6006030559.html

Piotruś w nim siedzi jak prawdziwy Prezes :)

a co do szczotki Kaśki to ona na baterie jest i chyba Ewelad pójdę Twoim tropem na niezapomniany prezent na dzień kobiet hahahah!

ja właśnie czekam na swojskie króliki, żeby małemu dać mięska, warzywka już lepiej idą, ale nie zawsze. Ważne, że próbuje i coś tam zje.

Idę znowu lepić pierogi i zrobić zapasy na dni, w których nie będę miała czasu gotować tudzież zwyczajnie mi się nie będzie chciało :D

Rudamarudaaaaaa jak tam? włączyli Ci interneta? Czy znowu romansujesz z młodszym, długonogim innym forum :D?

Piotruś

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie! Dzięki za miłe przyjęcie. Co do rozszerzania diety, to mięsko podaję już codziennie, tak jak bodajże Ania, ugotowałam całą pierś z eko źródła na parze i potem porobilam mniejsze porcje po 10 g i dodaję do zupek, które już teraz sama gotuję. Polecam taki sposób bo szybko i wygodnie. Teraz czas na żółtko i rybkę, ale muszę trochę poczekać bo mała ma krostki na linii żuchwy i szyi. Coś ją uczula, nie wiem co, bo kp do tego rozszerzamy dietę, więc alergenów może być wiele. Może seler, choć pediatria mówiła coś że to może być od śliny. Czy Wasze maluchy też coś takiego mają?
Moja córka na wieczór była jakaś pobudzona, prężyła się, piszczała, jakby chciała mi coś powiedzieć i bądź tu mądry co

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...