Fasolki sierpień 2015

[Mari]

Właśnie chciałam o tym pisać... jak rozmawiam z koleżankami ktore juz maja dzieci to zauwazylam, ze w ciąży z chłopcem chyba każda czula sie idealnie, a te co mają dziewczynki mialy koszmarne mdłości i różne dolegliwości... nie wiem czy to sluszne spostrzeżenie. Powiem jak poznam płeć. A jesli zmienje lekarza to pewnie płci nie poznam ;) bo ten niechętnie mówi.
Wiecie ze w Kanadzie jest zakaz dla lekarzy mówienia jakiej płci bedzie dziecko?

[Majkaa]

Czesc,trochę nie w temacie, ale to takie wzruszające... ;c
http://m.demotywatory.pl/4403901

[Tunia]

Czytałam to już kiedyś. I mimo tego sie teraz popłakałam. Nikt nie widzi :) chyba mi teraz wolno.

[Gość Justa 23]

Nie wyobrażam sb opuscic wlasnego dziecka:(. W moim przypadku dzidzia nie do konca byla planowana, bo slub mamy ustalony na 2016 sierpien, po nim miala byc dzidzia a tu niespodzianka. Ale i tak kocham malenstwo najbardziej na swiecie. Nie moge sie doczekac kiedy wezme je do rak;). Jestem mloda, mam 23 lata partner 25 ale wierze,ze poradzimy sb;).

[Gość amelia189]

Majkaa tez się popłakałam.. masakra jskas ostatnio wszystko mnie wzrusza i ciągle płacze. Ah te hormony. . Czy znacie jakaś dobra książkę jak przygotować się do narodzin maluszka? Gdzie będą rady jak o niego dbać itd? Lubie czytać a teraz na chorobowym mam masę wolnego czasu.

[Gość Justa 23]

Ja zaczelam przygode z m jak mama. Ciekawe artykuly i nawet dzial t jak tata. A ksiazka fajna jaka czytam to Jezyk niemowlat Tracy Hogg, Najszczesliwsze niemowle w okolicy Harvey Karp

[Tunia]

Dziewczyny widać już u was brzuszek? Ja sie nie mieszczę w żadne spodnie tak żeby mi było wygodnie a waga moja raczej spadła jeszcze. Na leginsy za zimno jest. Wyciągnęłam stare ciążowe, moze tym razem bedą bardziej wykorzystane..

[Gość Justa 23]

Czekam na brzuszek z utęsknieniem... jak na razie przytylam kg :/ i brzuszka noe widac. Z drugiej strony moja kolezanka jest w 14 tc to ma brzuch jak w 5 msc i przytyla juz 10 kg.....

[karola90]

Dziewczyny odebrałam dzisiaj wyniki krwi i na szczęście wszystko dobrze, jedynie tsh na poziomie 2,4 więc Pani doktor pewnie przy kolejnej wizycie podwyższy mi euthyrox z 25 na 50 :) a jeżeli chodzi o zachcianki to od paru dni chodziły za mną frytki z ketchupem i dzisiaj dałam za wygraną kupiłam paczkę i wieczorem zrobię chociaż staram się ograniczać niezdrowe jedzenie ale co tam raz na jakiś czas można
Mari moje wyniki też są w normie a cały czas drże, że coś się stanie i stracę maluszka :(
Tunia ja brzuszek zawsze miałam ale zauważyłam że od pewnego czasu nie mogę go już nawet wciągnąć
Justa23 Na pewno sobie poradzicie, ja z moim mężem też jesteśmy świeżo po ślubie i mamy po 25 lat ale jesteśmy przeszczęśliwi i z niecierpliwością czekamy na dzidziusia

[karola90]

Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie odnośnie farbowania włosów w ciąży?? Jakie macie zdanie na ten temat?
Przyznam szczerze, że mam problem ponieważ, niestety genetycznie jestem skazania na szybkie siwienie i z roku na rok mam coraz więcej siwych włosów (niestety takie geny, mama osiwiała mając 23 lata a tata 25 więc nie mam wyboru), moja głowa wygląda już okropnie, oczywiście wiem że standardowe farby odpadają z powodu amoniaku, ale może któraś z was miała jakieś doświadczenia w tym temacie?

[Gość Ewulka]

U mnie jest taki malutki brzuszek, spodnie dopinam, ale już zaczynają lekko cisnąć.
Co do zachcianek, to teraz obecnie nie mam nic takiego. Wcześniej na nugetssy i cheesburgera z Mc i jak pojechałam to uwierzcie, taką miałam radość a jak wasze zmęczenie? Ja wczoraj ogarnęłam kuchnię Mąż czasami patrzy na mnie jak na dziwaka, jak mogę być zmęczona? :P hehe... czasami jednak rozumie i pomaga! A czy wygląd i samopoczucie ma jakiś wpław na płeć, też nie wiem. Najpierw koleżanka mi mówiła, że ładnie wyglądam nic się nie zmieniłam i jestem zmęczona będzie chłopiec, jak wspomniałam że mnie trochę rano mdliło to od razu że dziewczynka. Hehe... nie mogę się doczekać! :)

[Gość Justa 23]

Karola , co do farbowania tez mam dylemat:(. Pytalam gin mowi zeby nie malowac ale rozmawiałem z fryzjerka, to mowi,ze moze mi zaproponowac farbe bez amoniaku i bd dobrze wietrzyly wnetrze itd. No ale czekam do konca 3 msc i pojde pomalowac. Z natury mam wlosy ciemna a maluje na miodowy blond, wlosy szybko mi rosna i odrosty po 2 msc wygladaja strasznie.

[karola90]

Ja też czekam do 2 trymestru a na przyszłej wizycie zapytam Pani doktor czy naturalne farby do włosów też mogą być szkodliwe, bo już w lustro nie mogę patrzeć :(

[ania0704]

Tunia no ja juz mam brzuszek jeszcze z 3 tyg i ciążowe pojda w rucha jak nnarazie leginsy

a farbowac wlosy farbuje ale farba bez amoniaku

[Gość Justa 23]

A kiedy Karola masz do lekarza?;). Daj znac, co Ci powie. Moj jest na nie, ale jest stary to moze dlatego;).

[karola90]

Wizyte mam dopiero za 2 tygodnie ;) ale juz sie nie moge doczekac bo to juz 10 tydzien bedzie wiec bedzie juz widac calego szkraba !;)

[Gość Justa 23]

Ja mam za 3 tyg;(. I bd to 13 tydzien;). Usg mam z 9 tygodnia to jest super;) w porownaniu do tych z 4 i 6 tygodnia.

[madzik1]

Mari u mnie i znajomych na odwrót: ja z córką czułam się idealnie - zero mdłości, wymiotów, pełna energii; koleżanki też z dziewczynkami czuły się świetnie i bez dolegliwości. Natomiast moja szwagierka urodziła synka i całą ciążę wymiotowała. Myślę, że nie ma reguły.

[Gość Ania27]

Ja w pierwszej ciąży również farbowałam farbą bez amoniaku, myślę, że to bezpieczne, brzuch mam nadzwyczaj duży, szczególnie wieczorem mnie wypycha. Z synkiem czułam się źle, teraz również źle, każdy mi mówi, że wyglądam na dziewczynkę, ospała, zmęczona, wysuszona skóra, sama jestem ciekawa. Mam 28 lat. Pobolewają Was brzuchy? mnie często w różnym miejscu, mam też obfity śluz, też drżę o maluszka każdego dnia, jutro idę do internisty z badaniami tarczycy i bardzo się boję, bo nie ma w mojej okolicy nawet endokrynologa, poszukam prywatnie, nie mam wyjścia. USG mam 6 lutego czyli w 12 tyg, liczę, że już wtedy mdłości i osłabienie minie...

[Olka1995]

Hej dziewczyny tak nawet mocno boli mnie jajnik powinlam jechać na pogotowie.?

[Volara]

Znowu naskrobałyście tu tyle że najpierw musiałam was nadrobić :)

Nie pamiętam ale miałam którejś odpisać co do ilości papierosów że paliłam 60 szt to było z nudów w pracy bo jeździłam tramwajami i paliło się jednego za drugim.

Jestem z Warszawy i z okolic ale nim nadejdzie termin to znowu już z Warszawy.

Nie wiem co do zachcianek a płuci dziecka to w żadnej nie wymiotowałam zachcianki jak w normie w poprzedniej tylko same owoce i nabiał tylko jadłam a teraz tak wszystko po trochu zapachy teraz mnie drażnią nie lubię zapachu smażenia jajecznicy i mięsa na patelni.

CO do ubrań ciążowych to ja i tak miałam spory brzuszek ale chodzę w swoich normalnych ciuchach za tydzień mam wizytę to zobaczymy czy przytyłam i ile.

Olka 1995 pewna jesteś że jajnik może macica ci się rozciąga weź sobie no-spę a jak nie przejdzie to jedz do lekarza.

[anetka85]

Dzisiaj miałam straszne duszności i puls ponad 90. Wylądowałam w Medicover a tam lekarz stwierdził że mam jakieś szmery i powiedział że podejrzewa początek zapalenia oskrzeli. Dostałam skierowanie do szpitala i poinformował mnie że mam iść na oddział a nie na izbę przyjęć.
Tak więc mój Ł zawiózł mnie do Kopernika i stwierdzam że lepiej iść na izbę i się upewnić. Tam uzyskałam odpowiedź i poszłam na oddział chorób wewnętrznych. Na oddziale pielęgniarka skierowała mnie do pokoju lekarza. Czekaliśmy jakieś 15 minut i do pokoju obok wszedł lekarz. Poszłam do niego a on mi z tekstem że nie wyglądam na chorą i że mam czekać na innego lekarza pod wcześniej wspomnianym pokojem. Czekaliśmy godzinę i nikt się nie pojawił. Wściekła poszłam do innej pielęgniarki a ta raczyła mnie poinformować że lekarza nie ma ale jest ordynator i tam mam się udać. Pani ordynator raczyła mnie poinformować że zostałam wprowadzona w błąd i że nikt mnie tu nie przyjmie. Jak bardzo chcę to mogę wybrać sobie miejsce, obok którego pacjenta na korytarzu chcę się położyć ale najpierw lekarz w izbie przyjęć musi mnie tu skierować. Do tego osób z zapaleniem oskrzeli nie przyjmuje się do szpitala a kobiet w ciąży tym bardziej! Nie powiem co mnie strzeliło i jak bardzo. W czasie spędzonym na bezsensowne czekanie duszności ustąpiły i stwierdziłam że nie ma sensu iść na izbę i się męczyć. Jeśli znów mi się pogorszy to znów przyjedziemy. Mam nadzieję że to była jednorazowa akcja i nie będę musiała tam kolejny raz się pojawiać. Prędzej bym tam umarła niż bym uzyskała pomoc medyczną...

[Gość dolcevita87]

Hej dziewczyny trafillam tu przypadkiem ,ale troszke sobie poczytalam

[Metafora]

Mari, nałogowo czytam bloga Sroki, to mój kosmetyczny przewodnik :) Nawet wklejałam do niego kilka razy link.

Ewulka, no nie wiem, jak z tą płcią, moja koleżanka miała kompletnie różne ciąże z dwoma chłopcami.

Tunia, mi brzuch szczególnie przeszkadza przy wzdęciach, a poza tym to jest minimalnie zaokrąglony.

[Gość kiwulek]

Heja wszystkie sierpnióweczki! Ja również do nich należę z obliczeń om, mam dokładnie na 5.08. A byłam ostatnio na usg to wyszedł mi termin na 23.07. Trafiłam tu zupełnie przypadkiem :-) trochę poczytałam i postanowiłam również napisać :-)