Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Gość czarnamamba0008

Hej dziewczynki, ale się tu dzieje ;-) Dziś mam chwilke wiec sie pochwalimy tym ze konczymy dzis 2 miesiace :) ja standardowo czytam ale brak czasu na udzielanie się. A troche sie u nas dzieje :(
Malutki przeziebiony a ja razem z nim, nie wiem kto kogo zarazil :( Pal licho mnie, ale tak mi go zal jak słysze to zaleganie w nosku i kaszelek. Zakrapiam mu nosek solą fizjologiczna po kropelce/max 2. a pózniej uzywam fridy. Czy to dobry sposob ??? Lekarz przepisal nam Cebion w kropelkach i acc mini oraz smarowac pod nosek maść majerankową to coś ala inhalacja aby mu się lepiej oddychało.
Do tego ciemieniucha wyszła :/ a moj syncio to ma taką czuprynke ze wszyscy mowia ze peruke ma ha ha :) Wiec mi ciezko to wyczesywac a w ogole to jakies dziwne bo ja to czesze i średnio to odchodzi az korci zeby podwazyc paznokciem i by bylo po wszystkim:/ ale sie naczytalam ze nie mozna i ze niby tylko czesac + ewentualnie oliwka?

JUSTYNKA87 my walczymy z ropiejacym oczkiem juz jakies 5 tygodni :/ Tzn bylo ropiejace, byl antybiotyk , pozniej sama sol fizjologiczna bo antybiotyk nie pomogl..pozniej kilka dni spokoju i wrocilo ze zdwojona siłą :( okorpnie mu ropieje, Pani okulistka dala juz skierowanie na to przetykanie kanalika czego bardzo bym nie chciala :( a pediatra mi powiedzial ze ponoc wlasnie do roku czasu moze sie to samo "odetkac" ale kurcze rok takie oczko ma miec klejące to nie widze tegi :(:(:( masuje mu to oko ale nie wiem czy wystarczajaco mocno boje sie ze zrobie za mocno a po drugie strasznie sie maly przy tym wkurza płacze i wierci. Noi wkurza mnie to ze tak go dreczy ta ropka..i super jakby juz to przeszlo boo nie chce tego przetykania...

Pisalyscie o wadze. Ja znow mam klopot taki ze jestem za chuda :/ mam 172cm wzrostu , przed ciaza wazylam 60 a teraz 57 :/ Wszyscy mi mowia ze jak wieszak wygladam i marnie , moj ze tylka nie mam :( Ponoc jak sie KP to dziennie sie traci miedzy 700-1000kcal i to chyba wszystko przez to.. heh jak nie urok to s...k, albo my za grube albo za chude no nigdy nie dogodzisz :P
Milego dnia dziewczynki ;-)

Odnośnik do komentarza

Hej mamuśki, miałam wczoraj wiecej napisac ale jak zwykle czasu nie było, to juz u mnie norma ostatnio hehehe a jak juz znajde chwile to mi internet tak muli ze sie odechciewa, na szczęście zmieniamy dostawce niedługo. Zaplanowałam wczoraj rodzinny wieczór bo starszy syn miał wczoraj osiemnaste urodziny, tak dobrze czytacie, stara już jestem hihihi, impreze ma w piatek ale chciałam tak kameralnie we własciwym dniu i co? Oczywiscie syn na tablecie a M na tel, no szlag mnie trafił. Czy Wy też macie czasem ochotę wyrzucic facetowi tego srajfona przez okno albo utopic w kiblu? :/ jeszcze mi normalnie wkurw nie przeszedł, nie można jak dawniej spedzic wieczoru rozmawiając i poświecajac uwagę tylko sobie nawzajem :(
Odnosnie kwestii które poruszacie to my już pieluszki 3 zaczęłyśmy, na przemian Pampers i Lidlowe a w tych rozmiarach ubranek to też sie pogubiłam, osttanio przejrzałam wszytsko i przymierzyłam do małej zeby nie przegapic czegos.
Moja Ala też rekę do buzi wkłada a własciwie całą piesc i okropnie sie ślini, jest przy tym czasami niespokojna wiec juz sama niewiem czego to oznaka. Jak juz bardzo marudzi to jej smaruje dziasłą zelem dla niemowlat i zazwyczaj jest lepiej ale głowy nie dam ze to od żelu :/
RudaMaruda, wygladasz super, Hot Mum ;) trzymam kciuki równiez za to twoje mieszkanko. Ja w domu też w dresach ale mojemu M chyba nie przeszkadza albo sie boi odezwac bo sam tez w domu wyglada niemal jak Kiepski hehehe To ja go nauczyłam sie porzadnie ubierac defakto bo jak ze mna wychodzi to ma wygladac ;)
SLIV, współczuje kłopotów z brodawkami, trzymaj sie dzielnie, kiedys musi sie w końcu zagoic :/
Ania, napewno wszystko dobrze z Krzysiem, rośnie chłopak szybko i pewnie stad te wyniki słabsze. Mój syn tez bardzo szybko przybierał i miał słaba morfologie, długo podawałam mu żelazo. Ja chrzciłam syna jak miał 8 mcy, tragedii nie było choc troche sie wiercił na mszy, chyba jednak lepiej chrzcic wczesniej ale co zrobic jak nie zawsze sie da :/ A teraz dalej nie zdecydowaliśmy co z chrzcinami Ali wiec pewnie tez dopiero na wiosne.

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny!

Czarnamamba ja tez chce właśnie uniknąć tego przetykania bo to juz jednak inwazyjny zabieg:( My tez masujemy codziennie ale jak widzę ze łza sie zbiera. U mnie długo trwało zanim nauczyłam sie masować. Teraz wiem ze robię to prawidłowo bo ropka lub łza wypływa z kącika. Tez mieliśmy antybiotyk i na chwile przeszło a teraz znow powróciło. Na szczęście u nas nie nasiliło sie. Współczuje Wam bo mnie tez to meczy:(
Wszystkiego dobrego z okazji 2 miesięcznicy dla synusia:)

Rewolucja czyli Wam sie udało wyleczyć samym masowaniem? Czy zakrapaliscie czymś dodatkowo? Słyszałam tez o mleku...ze działa antybakteryjnie. Chyba spróbuje bo jak sie okazało pediatra przepisał mi najsilniejszy antybiotyk dla Tosi:( gdybym wiedziała to bym nawet nie kupiła. A ja jej przez 10 dni tym zakrapialam:(

Inez, matko!!:D Ale masz dorosłego i przystojnego syna! Szok:) Mała księżniczka tez pięknie sie prezentuje:) Zdjęcie cudne:) Ja mam siostrę młodsza o 15 lat i to taka nasza mała pociecha od zawsze była i jest do tej pory:) Alunia tez bedzie miała dobrze pod tym względem:)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

INEZ cudne dzieciaczki masz (choć o synu to dzieciaczek raczej nie powinno się chyba mówić :D)
Między mną a siostra jest 11 lat i super się dogadujemy :)

JUSTYNKA ja walczę ze słodyczami. Korcilo mnie dziś zakkażdym razem jak w sklepie byłam na coś słodkiego ale się oparlam póki co choć to okropnie trudne :/
Agatka też coś nie śpi za dużo.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Ja też mam mega chcice na słodycze niezmiennie ale dzis sobie powtarzam że musze sie ogarnac bo jak utopie męża razem z jego telefonem to przyjdzie mi szukac nastepnego wiec musze wyglądac jako tako :/
Wogóle nic mi się dzis nie chce, zabieram Ale i ide sie powłóczyc po sklepach a moi mężczyźni niech sobie radza sami z obiadem, mam na nich focha i nie gotuje dzis :)

Odnośnik do komentarza

Cześć, dziewczyny! Wracam z zaświatów i znowu postaram się do Was zaglądać, bo mi się stęskniło. Od razu spieszę się usprawiedliwić, że po prostu przez ostatnie dwa miesiące nie wyrabiałam u stąd moja nieobecność. Nawet nie podczytywałam ;(

U nas dużo się działo - Pu dwóch dobach wyszłyśmy z Hanią ze szpitala a po tygodniu wylądowałam z małą w szpitalu na podpięcia wędzidełka. Hania też ma szmer na sercu, na szczęście niewielkie te dziureczki dwie u czekamy aż się zasklepią. Dużo się działo, a poza tym Hanna to wyjątkowy nieśpioch w ciągu dnia był przez te 7 tygodni życia więc naprawdę było co ogarniać. Z laktacja u mnie bez zmian, najpierw piersi daję, ale ciągle dokarmiać muszę :( no ale już pogodziłam się z tym i nie biczuję, że nie starcza Hani mojego mleka.

Liczę, że uda mi się podczas drzemki małej cofnąć choć kilka stron i sprawdzić co u Was. :)

Daniela mi doniosła, że tutaj pustawo no i wzięłam się za siebie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza

Moj aniolek za tydzien skonczy magiczne 3 miesiace. Kupilam album w ktorym zapisuje sie historie dziecka - pierwszy usmiech, pierwsza zabawka itd. Bardzo mnie to rozczula. Czasem mi przykro ze tyle tych pierwszych razow juz za nami a pamiec jest taka ulotna. Napisalam mu list jak bardzo na niego czekalismy i jak bardzo go kochamy. Mysle ze bedzie mial wspaniala pamiatke

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71378.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki to bede spokojna z ta tetra wtedy :)

Chiyo super, ze sie odezwalas :) troszke mniej sie tu dzieje, ale stale grono mamy - choc czasami sie zdarzaja dziewczyny co tylko sie odezwa raz na miesiac jak maja pytanie i problem ;)

Anetka tez mam album i pisze do malutkiego na pamiatke. List tez juz ma i placze jak go sobie czytam :) opisalam mu jak czekalam na niego, jego ruchy, co robilam z nim w ciazy itp :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza
Gość MamaOliwciiKubusia

Czesc mamusie :-) tak chciałabym pisać regularnie ale niestety moje dzieciaki są tak absorbujace że wieczorami padam razem z nimi po 21. Mąż prowadzi własną firmę więc praktycznie w domu tylko jest przelotem, a teraz ma jeszcze egzaminy więc wszystko na mojej głowie. W niedzielę chrzcilismy Kubusia, był grzeczniutki w kościele. Core chrzcilismy jak miała 5 miesięcy i dała czadu w kosciele. Jak będzie 3 to jak najszybciej będe chciała ochrzcic. Teraz w czwartek szczepionka...aj boję się tych ukluc ale jeszcze bardziej boję się nie szczepic. A odnośnie ciemieniuchy polecam bepanthen albo jakiś inny bardzo tłusty krem wsmarowac w główkę bobaska na godzinę przed kąpielą i wyczesac grzebykiem dla niemowląt i umyć główkę. U nas po3 dniach śladu po niej już nie było, a oliwek stosowalam wczesniej i miałam wrażenie że tej skorupki nie ubywa a wręcz przybywa. Pozdrawiam serdecznie w ten ponury dzień :-)

Odnośnik do komentarza

Chiyo ciesze sie ze u Was wszystko dobrze .Ja tez dokarmiam mm i w dzien tylko krotkie drzemki po pare minut za to w nocy spi dobrze np. dzisiaj 22-5.40
Ktoras z mam nie pamietam juz ktora pisala o badaniu kalu.Dlaczego?Martwie sie o mojego malucha poniewaz kupa jest Co 10 dni mniej wiecej i bez czopka nie idzie.Wiem ze to nie za dobre ale jak widze jak sie meczy jak boli a pediatra ewidentnie lekcewazy problem .

Odnośnik do komentarza

CHIYO witaj :) super ze u Was wszystko gra. Ja wiem jak ciężkojest oogarnąć życie z maluszkiem. Pomysl ze ja trójkę muszę i dalej się nie nauczyłam tego...

Dziewczyny u nas katar szaleje na całego. Ale kurcze nic nie wypływa i nic się nie da ściągnąć. Charczy w nosie i męczy mała. Już nawet przy jedzeniu jej przeszkadza :/ Ehh co robić? Chyba się muszę do lekarza wybrać :/ A ta woda morska to nic nie daje :/

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Kolejny dzień w szpitalu masakra jakaś jedyne pocieszenie że Lenka zdrowieje antybiotyk zadziałał i choroba się cofa :-) mieliśmy w niedziele chrzcić ale cóż musimy odwołać. Lena też wpycha rączki do buzi u strasznie się slini skubana potrafi dwa kciuki wraz ssać. Prawdo podobnie dziaselka szykują się na ząbki i swedzą, no ale to jeszcze przyszłość choć czas tak szybko zapirnicz że nie długo będziemy latać za naszymi pociechami.
Fajny pomysł z tą książką będzie miła pamiątka, że ja na to nie wpadłam.
Ja też slodkoscią nie potrafię się oprzeć i niestety po ciąży zostało mi 12 kilo wszystkie ciuchy ciasne a co do ćwiczeń to juz od 3 tygodni zaczynam od poniedziałku ;-)

Odnośnik do komentarza

Nie pamietam , która o dopajaniu przy mm pisała - u nAs śladowe ilości wody, ale już widzę, ze 2 dni wody nie było i koopa plastelinowata, wiec nawet te kilka łyków jest ważne

Madzia naczatkamt nos nasivin baby, ale lepiej skonsultować

Inez 18-letni syn woooow , to jest czad mieć takiego faceta i maluszka jednocześnie - gratuluję! A co do srajfona to u nas dosłownie - nawet srac za przeproszeniem chodzi z tel, ale js to tępie i jak np jesteśmy na spacerze to nie wyciąga nawet , bo wie ze każe mu spadać do domu Hahaha

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Aneta moja 3 listopada kończy 3 miesiące i tez na to czekam. Myślisz że wtedy wszystkie dolegliwości mina?
Mmadzia czyli Agatki idą łeb w łeb... U mojej też nic się nie chce wyciągnąć:-/ ale po tym czosnku jest ciut lepiej a dzisiaj jeszcze zaczęłam inhalacje z soli fizjologicznej... Zobaczymy
Też mam album i od początku wypełniam i wklejam zdjęcia :-) będzie pamiątka dla Agatki:-)

Mój mąż też z telefonem się nie rozstaje... I z telewizorem. Najlepiej to włączyć tv i usiąść przed nim z komórką w ręce... No gdzie tu sens i logika? Już mnie szlag trafia tak więc jak będziecie topic swoich to dajcie znać, przyłącze się...

Odnośnik do komentarza

IZKUS nie miej do siebie pretensji bo trudno z każdym glutem w nosie do lekarza lecieć. U nas jakoś było ale teraz to widzę że zatkany ten nos ze coś. Sprawdzić nie zaszkodzi. Zadzwonię jutro i pojadę.
Zaczęłam podawać dzisiaj też cebion oby pomógł.
SILV jakoś nie widzę się obwieszona czosnkiem :) Myslisz ze to naprawde działa?
Szkoda ze nie mam tej maści majerankowej .

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...