Aniball - balonik do przygotowania przedporodowego

[Monia2506]

Cześć dziewczyny :)
Ja tez przebrnęłam przez te wszystkie wpisy... a trochę tego było...
W każdym bądź razie cieszę się bardzo ze trafiłam na to forum.
Ja również ćwiczę z balonikiem, 5 dzień - obwód 23cm. Narazie to kres moich możliwości. Dzisuaj miałam chyba wogole gorszy dzień ale cieszę się bardzo ze jest tu tyle pomocnych rad i krzepiacych wpisów

[Monia2506]

A i jeszxe jedno... maghos... ja podobnie jak ty o baloniku dowiedziałam się na szkole rodzenia. I podobnie jak ty nie byłam do końca przekonana... ale moj mąż odrazu był przekonany ze musimy to kupić hehe

[maghos]

Ale Ci nasi mezowie postepowi
Osiagnelam wczoraj wynik 24cm ino dziwo rano poszlo latwo ale wieczorem juz bylo nieprzyjemnie (cwicze 2x dziennie). Miewacie podczas cwiczen czasem wrazenie, ze lada chwila sie posikacie?

[Monia2506]

Hejka,
Tak, tez mam czasem to uczucie jakbym miała się posiusiac, dlatego zawsze przed ćwiczeniami korzystam jeszcze z toalety :)
Ja ćwiczę raz dziennie, po 3 ćwiczenia.
dzisiaj osiągnęłam 25cm ale... czuje duży nacisk na kość ogonowa przy tej objętości balonika wiec uczucie dość nieprzyjemne

[maghos]

Zaskoczona jestem tym "uczuciem" bo dokladnie tak jak Ty...przed cwiczeniami korzystam z toalety :o ehh mi wczoraj pojawila sie krew podczas cwiczen (ale nic nie bolalo) :( troche sie tym zmartwilam...dlatego kolejne podejscie zrobie dzisiaj wieczorem

[Gość efi]

Dzisiaj zaczęłam ćwiczenia. :-) udało mi się urodzić 19,5cm, wcześniej robiłam też te ćwiczenia napinania i rozluźniania mięśni dna miednicy. Powiem Wam, że perspektywa ćwiczeń z tym balonikiem daje mi duuuuży komfort psychiczny, bo po ciężkim pierwszym podejściu nie wyobrażam sobie jak miałabym urodzić główkę, która ma w obwodzie np. 15cm więcej... A tak wiem, że mam czas na dojście do tego etapu.

A co do uczucia to ja miałam bardziej parcie na dwójeczkę niż na siku.

[maghos]

19,5 cm za pierwszym razem ? super ! :)

Jeny dziewczyny...dziś znowu ćwiczyłam i wiecie co sie stało? Przy ostatnim wypychaniu wypadł mi też czop :o zgłupiałam :o
na szczęście po konsultacji z moja kochana Panią doktor - mogę dalej ćwiczyć :) nie zmienia to jednak faktu, że zaczyna do mnie dochodzić, że to się wszystko już dzieje :o poród coraz bliżej :o

[Monia2506]

Ło matko! Czop? Już?? Ty to chyba już naprawdę blisko końca jesteś

[Monia2506]

Efi za pierwszym razem to super wynik! Gratki!

[maghos]

Sama bylam w wielkim szoku :o :/ ale nie mozna tego pomylic z niczym innym - pierwszy raz cos takiego u siebie zobaczylam :o hmm jestem w 37tc 3d, czyli niby ciaza donoszona ale mam nadzieje, ze mala poczeka jeszcze te 2-3tyg :)

[Gość Efi]

Spokojnie, czop może odejść nawet 2 tygodnie przed porodem, może dzidzia ma jeszcze czas :-)

[maghos]

Też tak myślę :) ale i tak 2 tygodnie w porównaniu do 9 miesięcy lekko mnie stresuje :p przyzwyczaiłam się do tego, że "mam czas" ;)

Jak Wam idą dziewczyny ćwiczenia? Ja 26,5cm po tygodniu ale chyba musze zostać na tym wyniku jakiś czas bo mam wrażenie, że nie pójdzie dalej
PS: też mam ucisk na krzyże :o ała!

[Gość Efi]

U mnie dzisiaj 21cm, ale nie chcę zbyt szybko działać, bo jakąś odrobinę krwi zauważyłam. Dużo dają mi też te ćwiczenia mięśni z napompowanym balonikiem w środku. Tylko daje tyle tego żelu, że niedługo mi się skończy. Polecicie jakieś zastępstwo?

[maghos]

Ja kupiłam żel Preventivo nawilzajacy i do masazu (na bazie wody) 200ml za 10zl w Rossmanie :) moim zdaniem zdaje egzamin i jest go duuuuzo :)

Trzeba powoli dzialac z Aniballem bo kazdy cm robi roznice :o ja dzisiaj tez zostalam na swoim poprzednim wyniku i niezle sie musialam napocic, zeby ten efekt osiagnac

[maghos]

Aaaaaa i jak mam albo wydaje mi się, że mam otarcia to po ćwiczeniach smaruje się żelem Provag (taki przeciwdziałający infekcjom, można go kupić w aptece) - polecam, fajna sprawa :) używałam go też chodząc na basen czy w podróży i tak całą ciążę przeszłam bez infekcji :)

[Monia2506]

Hej dziewczyny, mi pozostał tydzień ćwiczeń bo potem - w 40 tygodniu kładą mnie do szpitala.
Efi dobrze wiedzieć ze bez tego czopu jeszxec można się spokojnie kulać, ja myślałam ze jak już on odejdzie to moment i rodzimy

[Monia2506]

Maghos na którego masz termin?
Na 30.09?

[maghos]

Tak - dokładnie na 30.09 :)

[Monia2506]

Ja mam na 01.10 :)
Nie mogę przebrnąć przez 25 cm, na nim się zatrzymuje i koniec moich możliwości

[Gość Efi]

Ja się trochę podłamałam, ostatnio doszłam już do 21cm, dzisiaj na spokojnie sobie poćwiczyłam najpierw napisanie/rozluźnienie, później pierwsze wypchnięcie 19cm bez bólu ani żadnego problemu i polała się krew. :-( już miałam na IP jechać, bo byłam przerażona, tylko że ja biorę acard i heparynę, więc z głupiego wkłucia glukometru potrafię krwawić 15min. Dzidziuś się rusza, więc nic się nie stało, pewnie jakieś pęknięcie naczynka. Nic nie boli nawet ale myślałam, że umrę ze strachu. :-(

[maghos]

Okolice 25cm i wiecej jak dla mnie trudne takze nie przejmuj sie! Wycwiczysz :) ja od 2 dni nie cwicze bo mam bole...jakby menstruacyjne w podbrzuszu i krzyzach (bolesne, nie dajace spac ale za slabe moim zdaniem zeby jechac na porodowke) :( moze jutro sie uda...

[maghos]

Efi spokojnie :) mam wrazenie, ze krwawe otarcia sa prawie norma po cwiczeniach...grunt, zeby przestalo krwawic i nie wystapilo stricte plamienie...trzeba sie obserwowac

[Monia2506]

Hej dziewczyny

[Monia2506]

Efi czy dobrxe zrozumiałam ze ty tez masz cukrzyce? Bo pisałaś coś o glukometrze ?
Na kiedy masz wogole termin?

[Monia2506]

Maghos ja tez mam właśnie takie bóle podbrzusza od kilku dni