Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

W weekend jak zwykle forum ucicha:)
Witam kolejne czerwcowe mamusie.
Wy tak ciągle o tym fb, że zaczynam myśleć nad założeniem:p Tylko raczej nie miałabym czasu tam zaglądać. Chyba skok daje nam o sobie znać, bo jak jest dobrze to jest super, ale jak jest źle to żadną siłą nie idzie Małego ogarnąć. Jak nigdy od kilku dni pojawiły się problemy z usypianiem. Mam nadzieję, że to przejściowe, bo na dłuższą metę to się idzie wykończyć... Współczuję Mamom, które zmagają się z tym problemem na codzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0azuszrrkk.png

(*) Nasz Aniołek 11.07.2014 (6tc)

Odnośnik do komentarza

Bardzo się cieszę, że dołączają do nas nowe mamy. Każda z nas (no może poza Gosią 1 czerwcową) w pewnym momencie dołączyła do forum. Nie zawsze tylko doradzanie nam pomaga. Takie zwykłe spisywanie spostrzeżeń i dzielenie się swoimi zmartwieniami lub radościami przy wychowywaniu malucha i z życia codziennego bardzo wzbogaca nasze forum. Też tak czasem macie jakbyście oglądały jakiś serial:)
Może macie rację dziewczyny, że brakuje mi witamin i składników mineralnych i stąd te bóle stóp i zmiany skórne. Staram się przyjmować witaminy z DHA, ale może to za mało. W najbliższym czasie muszę zbadać sobie poziom hormonów w związku z niedoczynnością tarczycy, więc zrobię sobię też morfologię.
Agnieszko77 chyba sobie obejrzę te kombinezony w Lidlu, bo nie jestem przekonana czy ten kupiony przeze mnie w pepco będzie wystarczająco ciepły w zimę.

Tina, taki rodzaj śpiworka wygląda ciekawie. Zastanawiam się tylko czy jest na niego miejsce w wózku, bo dzieciaki nam porosly:) Jesli kupisz, to podziel się wrażeniami. Ja zastanawiam się czy nie kupić właśnie podobnej grubości kolderki do wozka, bo kocyki, które mam mogą być za cienkie na zimę.
Tetide i jak Twoje obserwacje po podaniu glutenu?

Odnośnik do komentarza

Może to zmiana pogody, a może kolejny etap rozwoju, ale podobnie jak u Ciebie Słoneczko - Julka zmienia swoje preferencje spania. W ciągu ostatnich dwoch dni jest bardziej marudna, ale zasypie wczesnym wieczorem i potem dokarmiam ją przez sen, gdy się lekko przebudza. Wczoraj obudziła się o pierwszej wyspana i chętna do zabawy, ale po godzinie zasnęła. Idę spać, bo dzisiaj może być powtórka z rozrywki.

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamy:) super że się ujawniacie:) ciesze sie ze moj pomysł z fb przyniósł tyle dobrego:) wystraszyłyście sie i wolicie odezwać :D
W ogóle tak jak pisze SylwiaAmelia warto założyc konto jesli nie macie i dołaczyc do grupy bo tutaj w natłoku wypowiedzi gineły pytania a tam zawsze ktoś coś odpisze:)
Agusia30 Zuzia tez wczesniej cos usypia
. przbudzi sie na mleko i o dziwo ladnie je bo ostatnio w dzien to mam masakre aby cokolwiek zjadla. nie chce i juz. prawie na sile jej daje, no ale przeciez choc troche musi jesc. mam nadzieje ze to ząbki a nie coś poważnejszego...
Słoneczko wpadaj na fb, zapraszamy:D
Tina świetny śpiworek, poduszeczke motylka mam i jestem bardzo zadowolona. w wózku główka sie nie kolebie. Chociaż teraz ma jeszcze drugą taka normalną ludzką ale cieniutką :)
GoCha ale olbrzyma urodziłaś! :) a ile teraz ważY?
Kruszka czyli planujcie drugie? :)

A ja byłam w piątek u fryzjera i czuje sie cudownie! po ponad 5ciu misiącach toż to luksus :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hvnkej0on.png

Odnośnik do komentarza

My śpiworek do wózka dostaliśmy początkowo myślałam że to tylko na sanki bo dostaliśmy używany już ale jak się dowiedziałam że to również do gondoli i fotelika to cieszyłsm się jeszcze bardziej już czeka na zimę wyprany.
Z cyklu moje dziecko potrafi:
Ja do syna:jak nie zaczniesz porządnie jeść z piersi to tatą zrobi ci mm. Wiesz?
Syn: Ne.
oboje z mężem się uśmialiśmy tym bardziej że potem jednak go wysłałam po to mleko a moje dzieciątko nagle zaczęło porządnie jeść i od razu poszło spać. Byście musiały widzieć minę męża -bezcenne tym bardziej że ja jakoś nie chciałam podawać mm wolę aby jadł z piersi tym bardziej że mam mleko. Ciekawe jak będzie w listopadzie z jego wagą.

http://fajnamama.pl/suwaczki/1ow6m3e.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/vfajssf.png

Odnośnik do komentarza

Kruszko mój Filip też tak sypia - dwa razy zanim mąż w pracy i raz na spacerku:)
Dziś pobił rekord pobudek w nocy - 6 razy! Zazwyczaj była jedna, góra dwie. Przez tyle miesięcy przyzwyczaił matkę do dobrego więc teraz padam na pysk. A jeszcze dziś mamy koncert dosłownie za oknem... Niech już nadejdzie poniedziałek...

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0azuszrrkk.png

(*) Nasz Aniołek 11.07.2014 (6tc)

Odnośnik do komentarza

Powoli nadrabiam bo mam zalrglosci od piatku.
AguskaM moj Aleks dalej nie je jedynie w nocy jesli wstanie i rano ale wiem ze nie najada sie do konca. Odciagam ile moge ale juz bieda przy dobrych wiatrach wygiagam max90 ml a tak to po 50-70ml. Reszte dokarmiam mm ktorym zaczyna pluc i walcze aby jadl. W tym tygodniu bardzo malo je a w tamtym jadl tak jak powinien i juz nie wiem o co chodzi. Owszem zeby ida trojka na dole ale to chyba nie jest powod niejedzenia. Musi byc jakas przyczyna ale zanim ja odgadne to pewnie kupa czasu uplynie.
Ktos pisal czy trojki moga isc u nas idzie pierwsza wlasnie trojka dziaslo spuchniete widac bialy zabek przed i malo juz brakuje zeby sie przebil.
Moj Aleks jest od piatku taki marudny ze nie ogarniam padam na psyk. Spi malo sam nie wie czego chce i najlepiej tylko rece i rece a mnie kregoslup wysiada bo wczoraj i dzis wszystko sama. Problem tez z zasnieciem i najedzeniem sie przed snem. Wczoraj juz wczesniej go wykapalam cudem nakarmilam i uspilam a on po 40 minutach drugiego zycia dostal. Pozniej karmienie i spanie i znow problem zasnal i za godzine sie obudzil dalam piers pojadl i zasnal przy. Jak odbijalam to znow problem z zasnieciem. Nie wiem o co chodzi moze za malo zjadl ale jak daje jesc to tylko ciumka smoka z mm a moje pije ale juz nie produkuje sie tyle mleczka zeby mu odciagnac na cala porcje.

Odnośnik do komentarza

Ewcik pisalam ostatnio że u nas też ostatnio jest problem z jedzeniem. Dziś o dziwio jE jak szalona. Ale co chciałam Ci napisać. Grzebalam trochę w necie co może być przyczyną niejedzenia.i Wszędzie zgodnie piszą że po pierwsze zęby. U nas co prawda nie widać nic ale ona tak bardzo się slini i łapki na okrągło pcha do buzi że myślę że faktycznie o to chodzi. Wyczytlam że może wtedy przeszkadzać dziecku zbyt cieple mleko, dalam jej chlodniejsze i zjadła dość ładnie. Poza tym dalam jej wczoraj kaszke mleczko ryżowa tak z głupoty bo byłam przekonana że nie zje bo kiedyś już próbowałam i nie chciała a tu niespodzianka, jadla aż jej się uszy trzesly:) dziś dałam jej więcej i też nie grymasila. Idąc tym tropem dosypuje jej troche kaszki do porcji mleka. Nie chce zapeszac bo może się to zmienić ale efekt jest tego taki że dziś do teraz zjadła już więcej niż wczoraj za cały dzień. Może spróbuj też? A druga rzecz to taka że nie ma co się dziwić jeśli podajesz mm i pierś ,wiadomo że mały będzie wolał Twoje mleczk.u nas też tak było. Mm jadla na siłę albo gdy była bardzo głodna.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hvnkej0on.png

Odnośnik do komentarza

Emilusiu u nas to tez zabki bo idzie ta trojka ale jeszcze troche czasu uplynie. Dzis je lepiej. W sumie czasem podaje takie ledwo cieple ze wzgledu wlasnie na zabki. Dzis je ladnie czyli lepiej niz wczoraj i w piatek nawet raz z piersi w dzien troszke pojadl. Jakos sie przemeczymy.
Podawac posilki zamierzam ale gdzies za 2- 3 tygodnie bo dopiero 30 konczy Aleks 4 miesiace a boje sie wczesniej bo mm slabo trawi wiec uklad pokarmowy jeszcze slabo dojrzaly. Szkoda tylko ze musze mm dokarmiac bo mleczka coraz mniej wyciagam.

Odnośnik do komentarza

Ado nie opuscilam! Ale nie wyrabiam... Próbuje nadrobić ale Wy po prostu szalejecie z postami. A ja jak juz sie dorwę do telefonu żeby przeczytać to po dwóch stronach zasypiam i nigdy nie daje rady nic napisać...
A do FB nie dola ze bo za dużo nerwów mnie kosztowalo usuwanie konta i kasowanie danych osobowych z serwerów FB. Tak ze niestety Was nie zobaczę...

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, dzięki za miłe przyjęcie :-) . Emiliusia Maksio teraz waży około 7,5 kg, więc chyba podobnie jak pozostałe dzieciaczki. Generalnie jak byłam w ciąży przez cały czas był takim średniaczkiem a pod koniec okazało sie że nagle przybrał sporo, na usg wychodziło ponad 4,5 a ostatecznie wyszło te 4280. W sumie to dobrze że na usg wyszło tyle, bo jak jest pond 4500 to już tak prawie z marszu kierują na cesarkę a gdyby wiedzieli że "tylko" 4280 to może kazali by mi normalnie rodzić, a strasznie się tego bałam przy tak dużym dziecku... Pochwaliłam go w piątek a teraz te 2 noce trochę były gorsze, budził sie kilka razy w nocy i kwękał, ale jak widzę u części z Was podobnie. My zwykle go karmimy koło pólnocy (trochę na śpiocha, czasem też go kąpiemy na śpiocha) a potem dopiero jak się obudzi, zwykle koło 6 i jak zje bawi się z tatusiem a mamusia śpi więc na brak snu nie mogę narzekać :-). Z powodu jego długości i nie największej gondoli chyba nie przetrzymamy zimy w gondoli a wczoraj byliśmy na zakupach i kupiliśmy zimowy kombinezonik w Smyku, taki bez nóg i niestety nie ma dziur na przepięcie pasów w spacerówce, no ale cóż jakoś sobie będziemy musieli radzić... Minęły nam 4 miesiące, więc powoli przypierzamy sie do rozszerzenia diety, ale jeszcze kilka dni poczekam bo nasza pediatra radziła zacząć pod koniec miesiąca, na razie poza mlekiem i herbatkami, których nie lubi zaczęłam mu tylko podawać soczek jabłkowy póki co rozwodniony z wodą i bardzo mu smakuje, więc nie mogę sie doczekać jak zareaguje na pozostałe smaki. Wyczytałam, że powinno sie zacząć jednak od warzyw nie owoców, bo owoce są słodkie i potem dziecko może być rozczarowane smakiem warzyw. Co do fb, to co prawda niedawno założyłam konto (w zasadzie siostrzeniec mi założył), ale tylko po to żebym widziała co sie dzieje u moich sióstr i za bardzo z niego nie umiem korzystać i nie korzystam. Może kiedyś się przełamię...

Odnośnik do komentarza

Go cha rzeczywiście najpierw powinny być warzywa. Nam pediatra powiedział że dzieci karmione piersią powinny rozszerzać dietę po 5 miesiącu więc jeszcze czekamy. Schemat mamy 7 dni warzywa, potem dodajemy owoce, następnie po 7 dniach owoców wprowadzamy kaszki. Po tych w sumie już 21 dniach mięsko królik indyk lub jagnięcina. Później jajko- zaczynamy od ilości jak maly paznokieć no i na końcu ryby. Można też podawać po 2 łyżeczki kaszki mannej ale podobno bez różnicy bo wg badan podawanie lub nie podawanie glutenu w tym okresie życia nie ma wpływu na zachorowalność na celiakię. No i lekarz doradził nam dawanie kaszek bezmlecznych. Soczki mogą zastąpić porcję owoców. Na początku mamy podawać ok. 50ml i lekko rozrzedzać wodą. Zobaczymy jak to będzie:-) na razie dzidzia na widok jedzących osób aż cała chodzi. Ciekawe czy jej jedzonko będzie jej smakowało:-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...