Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Wiecie co, ja uwielbiam ten stan, uwielbiam brzuszek ciążowy - też czuję się atrakcyjniejsza:) A moment położenia maluszka na brzuchu mamy - bezcenny - najpiękniejsze uczucie na świecie:) Zazdroszczę Wam troszkę pierworódki, że macie większe szanse na doświadczenie tego uczucia jeszcze i jeszcze:):)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Ale mamy dzisiaj wysyp pięknych brzusiów :)

Ja też dobrze się czuję z moim brzuszkiem, a zwłaszcza ze świadomością, że Ktoś się w nim zadomowił :) No i mojemu mężowi bardzo się on podoba :)
Choć przyznam, że gdy mam gorszy dzień, to powtarzam w kółko, że już teraz wyglądam jak słoń, to co będzie później :P Ale mam tak tylko dlatego, że całe życie walczę z nadprogramowymi kilogramami i teraz trudno mi czasem się pogodzić z faktem, ze tych dodatkowych kilogramów będzie coraz więcej :P

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hxkf7rcsp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/t9qo5a8sqo5bf8q1.png

Odnośnik do komentarza

A za mna dzisiaj chodzily racuszki z pobliskiej knajpki. Tak ze wracajac z mszy sw musielismy zachaczyc o te knajpke. Racuchy sa booooskie, drozdzowe z jablkami z sosem waniliowym i konfitura malinowa... Po prostu szal.
Zjadlam jednego zaslodzilam sie na maksa a po powrocie do domu poszlam sobie uciac drzemke;)
Ale bylo fajnie:)

Odnośnik do komentarza

U mnie maleństwo postanawia ostatnio robić "dyskotekę" o 4-5 rano. A co do witamin to ostatnio biorę Pregna Plus (polecił mi je lekarz, który wykonywał prenatalne) jeden tydzień a drugi tydzień novovit duo (kupiłam je na początku ciąży bo chciałam z kwasami dha ale okazało się że to od 13 tyg więc biorę je teraz aby wykorzystać) a jak "skończę" te co mam to będę brać te co polecił mi lekarz mój prowadzący czyli mamadha premium

http://fajnamama.pl/suwaczki/1ow6m3e.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/vfajssf.png

Odnośnik do komentarza

mamalina, kati, dziewczyny - dziekuje za przywitanie :) Babelek troche mi w zyciu zmienil ... I to wszytsko tak na pozytywniej. Z korporacyjnej drabiny awansowalam na przyszla Mame. Mialam pracowac do 6 miesiaca...ale Babel chcial inaczej, zamiast projektow i delegacji w garsonkach - mam stos ksiazek, muzyke, spacery i wielkie koszule meza - wiec objadam sie i ciesze sie kazda chwila. Z mojej historii - najpierw duphaston, pozniej luteina...teraz chyba spokojniej. Przepriorytetowalam zycie i drze kazdym dniem by wszytsko bylo dobrze.

http://global.thebump.com/tickers/tt1be44c.aspx

Odnośnik do komentarza

Cześć:)

Adaszelki super wyglądacie!

mala90 witaj. Gratuluję pierwszego Skarba pod serduszkiem:)

malutka gratuluję pierwszych ruchów.

aniaradzia te nasze zachciewajki ciążowe:) Dobrze, że ją zaspokoiłaś.

A ja proszę jutro o kciuki, bo popołudniu mamy wizytę u gin. Jutro rano idę na badania, będę miała pobieraną krew, a później pierwszy raz w Nowym Roku do pracy:)
Ile z Was jeszcze pracuje?

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Mamalino, zachciewajki sa po to zeby je zaspokajac;) kiedy jak nie teraz?
Ja tez jutro do ginki biegne, az sie boje, czy mi dalej utrzyma rezim lozkowy. Bo dzis poszalalam i wyszlam z domu... Boje sie ze przesadzilam, ale jak na razie dobrze sie czuje, a jutro bedzie znacznie dluzszy spacer do pani doktor. Nie chcialam tak od razu na gleboka wode...
Ja juz dawno na zwolnieniu.
Powodzenia w pracy!!

Odnośnik do komentarza

Cześć moje Kochane,
u mnie wszystko dobrze, 3 kg do przodu ale brzuch od kilku dni jak napompowany :)) Nie mam czasu siąść do kompa bo walczymy z przeniesieniem sklepu do innego lokalu,no i pakowania i przewożenia co nie miara. Poza tym remanent i rozliczenie ze Skarbówką, bo mam czas tylko do końca stycznia. Ale po 15-tym mam nadzieję że wszystko wróci do normy i wreszcie trochę odpocznę.
Poza tym maleństwo dokazuje sobie w brzuszku :)) i poczułam wcześnie ruchy choć łożysko mam na przedniej ścianie,ale za to dzidziuś po lewej bardziej, może to dlatego.

Witam nowe mamusie - cieszę się, że coraz nas więcej.

Aniaradzia super że Ty ZUS masz już z głowy, ja dopiero zaczynam.

Pozdrawiam Was wszystkie i dziękuję za troskę :))

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09p07w7qeniegr.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny trzymam kciuki za same dobre wieści od waszych lekarzy;) ja na L4 od 2 tyg... Mam odpoczywać i 2x dziennie luteinę zażywać do kontroli w pon 12.01... Gosia znam Twój ból też jestem w trakcie remanentu najgorsza rzecz dla mnie w prowadzeniu biznesu no moze poza kontrolami... To my dwie czekamy na decyzje z zusu jesteś juz tez na L4?

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7janliywfnjikz.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,
ja dzisiaj byłam na badaniach- morfologia i mocz. Przed wyjściem pękło mi naczynko w nosie i lało się ze mnie dobre kilka minut :P jutro mam wizytę kontrolną (ciekawe jak tam hemoglobina) a usg połówkowe dopiero 21 stycznia. Do tego lekarza, do którego chciałam się zapisać, nie było już miejsc (dopiero 24 stycznia, a wtedy będę już w 23 tygodniu) więc zapisałam się u mnie w mieście do ordynatora (ma najnowszy aparat, więc wartość diagnostyczna będzie bardzo dobra).
Co do zachciewajek- ja wczoraj duszkiem wypiłam litr mleka- tak bardzo mi się zachciało że nie mogłam się powstrzymać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Cześć:)

Aniaradzia mam nadzieję, że gin będzie miał dla Ciebie dziś same dobre wieści.

Gosia oby Ci szybko i sprawnie poszło! Powodzenia.

Supermoniczka a jak długo zamierzasz jeszcze pracować?

benq mam nadzieję, że Ty też usłyszysz same dobre wieści na swojej wizycie. Współczuję Tobie i aniradzi tego leżenia, ale dla maleństw dacie radę!

kati ja też jestem ciekawa poziomu hemoglobiny. Ja na połówkowe będę się dziś umawiać.

Moja córcia od dobrego tygodnia czule całuje mój brzuszek:) Jest to takie urocze, tymbardziej, że jak byłam w ciąży z Namisiem to nie było czegoś takiego - jak się urodził to Lilcia miała 13 miesięcy, więc nie za bardzo jeszcze kumała co się dzieje. A teraz już z taką świadomością, że w brzuszku mamusi rośnie braciszek lub siostrzyczka:) Super to jest:) A jak Wasze maluchy reagują na fakt pojawienia się rodzeństwa?

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...