Czerwcowe fasolki 2015

[kati1991]

Mamalina, weź sobie ten antybiotyk, ale stosuj podwójną ilość środków osłonowych. A oprócz tego stosuj sobie jakieś globulki dopochwowe z pałeczkami kwasu mlekowego, aby nie dopuścić do infekcji grzybicznej.

[aniaradzia]

Dziewczeta ratujcie!
Albo sie strulam, albo wymioty wrocily. Od poludnia wymiotuje non stop.
Juz nie mam czym. W domu wszyscy zdrowi, a jadlam to co oni.
Mamarin nie dziala...
Pije gorzka herbate i nic wiecej.

[kati1991]

Aniaradzia biedulko może napij się pepsi? Tak czy siak lepiej idź jutro na IP na wszelki wypadek. Możesz się odwodnic a to niebezpieczne w ciąży. Dadzą Ci kroplówkę z elektrolitami. Trzymaj się i daj znać co i jak!

[kati1991]

Staraj się przekąsić chociaż kilka kawałków chleba z masłem albo przynajmniej dużo pij, bo kwasy żołądkowe bardzo szybko podrażniają śluzówkę i przez dłuższy czas mogą prowokować torsje mimo, że już nie chcesz wymiotować. Przytulam i czekam na dobre wieści!

[aniaradzia]

Slonce, dzieki.
Jesc probowalam ale wszystko wraca nawet woda... Mam dosc tego wszystkiego. Jestem taka slaba a spac nie moge. Masakra jakas. Byle do rana.

[aniaradzia]

Jak na razie spokoj od 23 wypilam troche wody i mikroelementow. Podsypiam po pol godziny i znow sie budze, ale to jest do przezycia. Utracilam sporo pierwiastkow wiec tetno mi skoczylo i stad ta bezsennosc:) najwazniejsze ze sytuacja sie stabilizuje:)

[benq4259]

Aniu bidulko ciągle pod górkę jak nie jedno to drugie trzymaj się będzie dobrze musi być ;) ja wczoraj miałam straszna ochotę na cole napiłam sie troche i mi przeszło za slodka byla hehe dalej odpoczywam rodzinka skacze w koło mnie dobrze ze ich mam niczym nie muszę się martwić tylko o dzidziusia

[kati1991]

To dobrze, że już lepiej. Wiem, że ciężko cokolwiek zjeść, ale musisz, bo tu juz nie chodzi tylko o Ciebie ale i Dzidziusia. Mnie chyba biegunka bierze :\

[aniaradzia]

Kati na biegunke to wegiel wez. Jest calkiem bezpieczny i moim zdaniem najskuteczniejszy!
Przy wymiotach probowalam ale zaraz wracal.
Wegiel dezaktywuje wszystkie toksynynawet Cejrowski go poleca na wgzotyczne zatrucia

[aniaradzia]

Agnieszko, super, ze Rodzinka Cie pilnuje. Mnie rez rozpieszczaja. Wczoraj mama prawie cala nooc siedziala przy mnie. Mezus tez na kazde drgnienie sie budzil. Nawet Danusia grzecznie przespala noc.
Widziala jak mama sie meczy. Brzuch juz mnie nie boli i nie wymiotuje, tylko slabizna ze mnie okropna. Ale to norma po takich ekscesach. Na szczescie babel kopie i daje znac o sobie:)

[Gość pampuszek]

Drogi przyszłe mamusie. Dzisiaj zaczynam 17 tydzień ciąży i wyczytałam że powinnam już przez jakiś czas czuć delikatne ruchy swojego maleństwa a tu nic :( Myślicie że to może oznaczać że coś jest nie tak? Kiedy wy czułyście pierwsze ruchy swojego dziecka?

[kati1991]

Pampuszek niczym się nie martw! Jeśli to Twoja pierwsza ciąża to możesz poczuć ruchy nawet w 22 tygodniu. Nie czytaj tych bzdur na necie, ja też przestałam. Jeśli chcesz to możesz spróbować pewnej metody. Zjedz coś słodkiego i po 15 minutach połóż się na płasko. Spróbuj dłonią wyczuć maleństwo (powinno się udać, bo jest już całkiem spore) i trzymaj dłoń przez dłuższy czas w tym miejscu. Powinno się przesunąć. Jeśli nie uda się za pierwszym razem to próbuj nawet kilka dni. W końcu się uda :-) póki co będziesz czuć tylko na leżąco , z czasem poczujesz praktycznie w każdej pozycji. Jeszcze zdążysz się nacieszyć kopniakami ;-) ja poczułam w 15 tygodniu 5 dniu i to moja pierwsza ciąża. Ponoć waga mamy ma też wpływ na odczuwanie ruchow- te szczuplejsze wyczują wcześniej, ale na to tez nie ma reguły ;-)

[monis8931]

Kochane wrócił mi w końcu apetyt chociaż gotowane mięso nadal mi nie podchodzi ale za to pyszna karkówka na słodko - kwaśno mmmmm pychotka zauważyłam że częściej chodzę do toalety i mam wzmożony apetyt

[Gość pampuszek]

Dziękuję kati1991 podniosłaś mnie troszkę na duchu:) powoli mam wrażenie że zaczynam wariować z troski o mojego maluszka ale po komentarzach widzę że nie jestem jedyna :) trzymajcie się cieplutko wszystkie przyszłe mamusie :*

[kati1991]

Każda z nas panikuje, to chyba naturalne :-) każda ma jakieś swoje obawy i po to tu jestesmy, aby sobie wzajemnie pomóc. Niczym się nie przejmuj a któregoś pięknego dnia poczujesz najwspanialszego pierwszego kopniaczka :-)
Monis to super :-) ja też powoli zaczynam jeść wszystko. Nawet znowu parówki mogę jeść i ogórki konserwowe, a dwa miesiące miałam do nich wstręt :-)

[malutka30]

Aniaradzia i Kate wspolczuje Wam bidulki, bedzie dobrze czego sie nie przejdzie dla dzidzi :)

Mnie dziewczyny cały czas trzyma rwa kulszowa i ból głowy od kilku dni :( a w nocy budzę się kilka razy bo tak mi ręce dretwieja :(

[malutka30]

Pampuszek nie martw się ruchy poczujesz.
Ja swojej dzidzi też nie czuję chociaż czasami mam wrażenie, że jak zjem coś kwaśnego to w brzuszku bulgocze :). Na usg corunia takie fikołki robi i jest nawet spora ale nic nie czuć. Ale jak leżę to widać takie pulsowanie jakby w brzuchu mi serce bilo :)

[kati1991]

Matko... Dziewczyny wy też macie takie humorki? Dzisiaj to już przechodzę sama siebie i mam samej siebie dość. Ciągle marudzę i nie wiem czego chcę. Nawet kot mnie denerwuje, a słodycze nie pomagają...

[malutka30]

Kati ja ostatnie dwa dni przeplakalam taka hustawka nastroju :)

[kati1991]

A ja śmieje się i płacze na zmianę. Nawet zupę chciałam wylać bo mi nie wyszła taka jak chciałam. Ciągle coś nie tak. Płakałam i sama nie wiedziałam dlaczego. Nigdy tak nie miałam, nawet mąż mnie nie poznaje, ale to ostoja cierpliwości i nawet słowa mi nie powie tylko przytula i pociesza ;)

[monis8931]

Oj ja czasami potrafię strzelić foszka mężowi w sumie o byle co i zdarza mi się płakać z byle powodu ehh te hormony ciążowe

[kati1991]

Aniaradzia jak tam? Lepiej? U mnie jeszcze troszkę męczy, ale już niewiele.
Benq kiedy masz wizytę kontrolną?

[aniaradzia]

Kati u mnie juz prawie ok. Tylko slaba jestem potwornie.
Co do humorkow to dzis mama wspomniala moj powrot z Danusia do domu po urodzeniu. Poplakalam sie jak bobr.:

[supermoniczka]

Pampuszek ja dopiero tak niedawno poczułam delikatne muśnięcia maleństwa, choć też powoli już odchodziłam od zmysłów dlaczego ja jeszcze nieczuje - spokojnie.
Co do wahań nastroju to ja też ostatnio mam je. Ostatnio nawet dostało się mężowi bo mnie o coś zapytał i potem tylko na niego buczałam, a i od czasu do czasu zdarza mi się popłakać

[mamalina]

aniaradzia współczuję dolegliwości. Nie oszczędza Cię ta ciąża, a już szczególnie jeśli chodzi o wymioty:/Dobrze, że masz tak duże oparcie w rodzinie:)

pampuszek ja w ciąży z Lilcią poczułam ruchy ok. 19 tc, z Namisiem ok. 17 tc, także spokojnie masz jeszcze czas. Dopiero po 22 czy nawet 24 tc można zacząć się martwić. A może masz łożysko na przedniej ścianie? To powoduje odczuwanie ruchów później.

kati dobrze, że u Ciebie już lepiej:) Co do humorków to ja nie zauważyłam. Na pewno nie mam huśtawki nastrojów. Szybciej i łatwiej można mnie wyprowadzić z równowagi i mój P cierpi z tego powodu:/

A ja w piątek poczułam się jednak gorzej i biorę ten antybiotyk. Aniaradzia, kati dzięki za rady. Kupiłam już provag i będę łykać:)