Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, wczoraj czytałam artykuł z którego wynikało, że to normalne że 5-6 miesięczne dzieci zaczynają z powrotem budzić się w nocy na jedzenie. Związane jest to z coraz większą aktywnością w dzień, z tym że dzieci nie mają czasu spokojnie zjeść bo za dużo rzeczy je interesuje i zajmuje i w nocy muszą "nadrobić" zaległości w jedzeniu. Wyczytałam też , że na początek najlepiej podawać dziecku kaszkę bezsmakową a ja kupiłam o smaku bananowym i miałam podać synkowi od niedzieli, mimo że nasza pediatra mówiła,że jak Synek jest kp to żeby się wstrzymać jeszcze z kaszkami.
Migotko ja nowe warzywka podaję co 5-6 dni, tak nam poleciła pediatra. Miałam najpierw podać warzywa, potem owoce, z kaszkami poczekać, ale widzę że wszystko ładnie wcina i chyba jednak podam też kaszkę. A że wypaćkany zazwyczaj cały to inna sprawa, najważnaiejsze, że Mu smakuje ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09ks0cawm9n.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czy któraś z Was miała cukrzycę w ciąży i czy robiłyście już test obciązenia glukozą? Nie zrobiłam do tej pory i troche boję się zadzwonić zapytać do diabetolog bo mnie kobieta opierdzieli. Robiłyście test z glukozą 50 czy 75g ? Miałyście krew pobieraną 2 czy 3 razy?
Nie mam z kim Synka zostawić i muszę czekać na urlop męża albo zabrać Synka do przychodni dlatego pytam.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09ks0cawm9n.png

Odnośnik do komentarza

Jasiuniu ja bylam cukrzycowa. Test robilam jakos 10tygodni po porodzie i wyniki ok. Obciazenie 75, klucie na czczo i po 2 godzinach. Tez czytalam o tych pobudkach, ze nadrabiaja dzienne niejedzenie. I zeby w drugim polroczu zaczac podawac noca wode, wtedy nauczy sie, ze trzeba najesc sie przed snem.
My dzis bylismy na wizycie u nowego pediatry. Troche dziwny, ale lepsze wrazenie zrobil niz wczesniejsze kobiety. Tez powiedzial, ze te pobudki sa jak najbardziej normalne.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0azuszrrkk.png

(*) Nasz Aniołek 11.07.2014 (6tc)

Odnośnik do komentarza

Migotko, kupilam kleik ryzowy i z holle kukurydza i tapioka (obie tak zwanie bezsmakowe albo lepiej - niesłodkie). Nie chciałam jeszcze zaczynac z rozszerzaniem diety a Mała mi kiepsko przybierała stąd zaczęłam z kaszką. Tak kolo pierwszej/drugiej daje kleik a wieczorem troche tej drugiej albo na odwrót :) na początku poprawiała cycem ale teraz juz tego nie robi. Do kaszki dodaje odrobine mojego mleka a reszte wody (typu 10 ml mojego 40 wody _moja Malutka nie je zbyt wiele :)

Odnośnik do komentarza

ja też mialam cukrzycę ciążową. Mój diabetolog kazał mi się po porodzie badać glukometrem. W sumie już w szpitalu gdzie rodziłam powiedzieli mi, że cukrzyca odwołana. Miałam zamiar pomierzyć trochę cukier wyrywkowo na czczo i 2 godziny po jedzeniu, ale albo zapominałam, albo po prostu nie miałam czasu. Coraz częściej za to myślę, żeby znowu przejść na dietę cukrzycową - przynajmniej na kilka dni w tygodniu, bo naprawdę działa/

My siostrzyczkę szczeniaczka uczniaczka już kupiliśmy. Naprawdę fajna zabawka i cena nie jest powalająca. Powinna posłużyć parę lat.

Odnośnik do komentarza

Agusia też miałam sobie badać cukier w domu przez kilka dni, przed i po posiłkach a po 3 miesiącach powtórzyć badanie obciążenia glukozą. Pocieszam się, że te badania glukometrem dobrze wychodziły i ze względu na kp uważam co jem więc powinno być dobrze. Co prawda nie planuje następnej ciąży ale gdyby jakimś cudem się udało to prawdopodobieństwo wystąpienia znowu cukrzycy jest duże, więc lepiej zrobić to badanie.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09ks0cawm9n.png

Odnośnik do komentarza

Cisza na forum nastała, żałuje że tak póżno odważyłam się do Was dołączyć. Nareszcie weekend i będziemy mogli spędzić trochę czasu całą rodzinką. Czy Wy też tak macie że ciągle Wam mało tych wspólnych chwil? Mój M pracuje codziennie do 18-19. Wtedy jemy wspólnie póżny obiad lub jak kto woli wczesną kolacje. Póżniej zabawy z chłopcami do których maleńka też się rwie aż cała się trzęsie. Chłopcy z wzajemnością uwielbiają siostrzyczkę. Troszkę się rozpisałam ale może w ten sposób forum choć na chwile ożyje.

Odnośnik do komentarza

Małgoś, mój mąż wraca zwykle o 19-20 i to w sumie jest jego wybór. Mógłby wychodzić do pracy wcześniej, ale lubi czytać nawet do 3 w nocy i przez to dłużej śpi. Przepada za małą, ale rano poświęca jej tylko krótkie chwile, wieczorem również. Julia jak tylko go usłyszy, to czeka aż ją zagada. przerywa nawet jedzenie i odwraca głowę, żeby go obserwować.
No i już widzę jak to będzie wyglądało. Ja poświęcam małej prawie każdą chwilę w ciągu dnia, a to coreczka tatusia...

Odnośnik do komentarza

Agusiu tak właśnie przeważnie się dzieje to my karmimy, przytulamy, wycieramy noski i łezki, cały swój czas poświęcamy a dzieciaczki i tak wolą tatusiów. Mój mąż wraca z pracy najszczybciej jak może weekendy też ma wolne.Poświęca dzieciom bardzo dużo czasu.Wstaje w nocy do malutkiej,przygotowuje mleczko i ją karmi.Gdy mówię mu że ja to zrobię bo przecież on rano do pracy to odp że przecież ja też cały dzień pracuje. I że to tak samo jego dziecko jak i jego.I powiem szczerze czasem jestem zazdrosna bo gdy moi trzej panowie są razem to nic ani nikt już się nie liczy. Mają swój własny świat do którego mama raczej nie ma wstępu. Mam nadzieje że chociaż Lili będzie córeczką mamusi a nie tatusia.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny po tym jak napisałyście, że dzieci nadrabiają w nocy jedzenie zaczęłam obserwować dzidzię i chyba to jest prawda. Dziś zjadła o 6, po 9 piła z przerwami! 4 minuty i później już tak w miarę normalnie ok. 11. O 13 szpinak 30 ml. Po 16 kp i dopiero teraz znowu kp. Jabłuszko wypluwała. Jestem załamana bo w pierwszym tygodniu rozszerzania diety w miarę jadła a teraz nie chce. Butelki też nadal nie. Mam Avent Natural ale myślę o zakupie jakiejś z kauczukowym smoczkiem bo podobno jest bardziej zbliżony do cycusia.

Odnośnik do komentarza

26 okien?! O litości... Ja do swoich 4 zabieram się jak pies do jeża:p
Fora zazwyczaj zamierają na weekend, nie tylko tutaj to zauważyłam.
Filip jutro kończy 5 miesięcy, zamierzałam w niedzielę dać mu pierwszą marchewkę, a tu d*pa. Od kilku dni wieczorami ma czerwone policzki i brodę, chyba coś Go uczula a ja nie mam pojęcia co. Muszę to znaleźć jak najszybciej.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0azuszrrkk.png

(*) Nasz Aniołek 11.07.2014 (6tc)

Odnośnik do komentarza

Migotko, ja nalałam dzis Synkowi soczku marchewkowo-jabłkowego, namęczył się chłopina, namlaskał przy tym ale z 20 ml wypił, tak że jestem dobrej myśli, może sie nauczy pič z butelki :-)

Dziewczyny dzisiaj są duże przeceny w sklepach, właśnie kupiłam kilka rzeczy na Mikołaja w sklepie internetowym 5 10 15 ( żył sobie człowiek spokojnie a teraz trzeba kombinować bo rodzice chrzestni Synka mają w sumie 5 małych dzieci, którym trzeba kupić coś na Mikołaja :)).

Małgoś zazdroszczę męża, mojemu tylko raz zdarzyło się wstać w nocy do dziecka i to dlatego, że mi nerwy puściły jak próbowałam uśpić małego a ten sobie smacznie chrapał. Dostał pantoflem ( mąż nie syn oczywiście), który wylądował mu na środku głowy i się obudził, bo niestety normlnie nic nie słyszy co się dzieje. A tego latającego pantofla to mi do dziś wypomina, że przecież mogłam mu oko wybić :-)
I Synek też wyrywa się do męża jak tylko pojawi się w domu, czasami to aż się cały trzęsie żeby tylko tata popatrzył na niego. Fakt faktem , że mąż mało czasu spędza z Synkiem - wraca o 17, o 19 kąpiemy Małego, który potem idzie spać. Jak już jest w domu to zawsze znajdzie czas na wizytę u mamusi i kilka innych rzeczy zamiast trochę pobyć z Synkiem, o co toczę wojny. Rano jak wychodzi do pracy to Synek jeszcze śpi.

Kejt, spróbuj zakroplić nosek i położyć córeczkę na brzuszku, wtedy nosek się szybciej oczyści .U nas ta metoda się sprawdza, może i Wam pomoże.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09ks0cawm9n.png

Odnośnik do komentarza

U nas wczoraj dziecko spało modelowo od 20 do 7 rano. Jedzenie w nocy 2 razy. Ciekawe czy dzisiaj da się to powtórzyć.
Ja pod choinkę swoim chrześniakom postanowiłam zrobić skromne prezenty. W końcu prezenty przynosi Mikołaj:D
Lepsze prezenty daję na urodziny. Chrześniak urodził się 1 grudnia, a chrzesnica 28 stycznia, więc bym nie wydoliła finansowo. Kupiłam takie latające zabawki
http://allegro.pl/frozen-latajaca-elsa-wrozka-sterowana-reka-za-128-i5790711779.html, http://allegro.pl/latajace-ufo-sterowane-reka-lewituje-spiderman-i5770621509.html
Nie są dokładnie z tych stron, ale wyglądają fajnie:)

Julka na razie lubi wszystkie słoiczki. Dzisiaj po raz pierwszy dostała z mięsem. Zwykle na początku dziwi ją smak, ale potem wcina z łyżki:)

Odnośnik do komentarza

Hej! Witam po dłuższej nieobecności.
Od środy byłam u mamy i dzisiaj wróciłam. Ale jestem po prostu przerażona, bo dziecko mi się popsuło :( dzisiaj w nocy było aż 9 pobudek, i teraz nie ma wiercenia się jako oznaki, że chce jeść, tylko od razu dziki pisk i stawia mnie na równe nogi. W dodatku kupa była o 3 i po zmianie pieluchy miał problem z zaśnięciem. Mam już naprawdę spory kłopot o co może chodzić, bo nawet po wyeliminowaniu nabiału nic się nie poprawiło a jest jeszcze gorzej. Aleks obraził się też na słoiczki i zje może pół i to nie zawsze, kaszki chwilowo odstawiłam przez podejrzenie skazy białkowej ale to nie skaza więc od jutra znów wprowadzę.
Ten tydzień był masakryczny i obstawiam zęby, ale ponad dwa miesiące się wyrzynają i nie mogą się przebić :/ Ślini wszystko co tylko się da, w buzi też wszystko ląduje, piąstki to obie naraz je. Ja zwariuję bo już nie wiem jak pomóc dziecku. Smaruję bobodentem, daję czopek już w krytycznych sytuacjach, gryzaki be. Ehh :/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Kati, ja zauważyłam, że Synkowi strasznie nie służą różnego rodzaju zmiany, typu wyjazdy, goście u nas itd. Nie mogę narzekać bo zawsze wtedy jest pogodny i towarzyski, ale na drugi dzień odreagowuje zmiany miejsca i rytmu dnia - jest marudny, złości się, trudno go upokoić. A że piszczy to myślę, że odkrył że potrafi takie dźwięki wydawać i bawi się głosem i przy okazji sprawdza na ile sobie może pozwolić , bo wbrew pozorom takie maleństwa też nieźle kombinują. Zauważyłam, że kilka razy był zdziwiony, że potrafi tak głośno zapiszczeć :-) Może i u Was jest podobnie i za kilka dni wszystko wróci do normy.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09ks0cawm9n.png

Odnośnik do komentarza

Moja Agatka tez odkryła krzyki i piski. Juz wie ze wysokimi tonami świetnie zwraca na siebie uwagę. Najgorzej jak chce ja w ciągu dnia położyć spać a ona takim swidrujacym piskiem oznajmia niezadowolenie. Co do zębów to u nas to samo, slini się już od miesiąca, wszystko pakuje do buzi. Ja mam taką maść z lidokaina ale nie mam przekonania czy to pomaga tak do końca.

Odnośnik do komentarza

Co do pisków w nocy to jest tak od kilku dni bo coś się mojemu dziecku przestawiło i jak nigdy nie spał na plecach tak teraz tylko plecy. Wcześniej tylko na brzuchu. A pisk nie jest z radości (bo takie to są juz jakiś miesiąc) ale to właśnie płacz. I bądź tu mądry :/

Jasiunia ostatnio 3 mce temu byłam u mamy z Małym i ciężko mi było go na nowo oswoić z domem. Teraz jest dobrze bo pamięta wszystko ale właśnie u mamy zaczęło się to krzyczenie przez sen i muszę natychmiast do niego wstać tak piszczy.

Kejt90 witaj :) lidokaina w maści znieczuleniu dziąsła wiec jak najbardziej pomaga :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny! Po 3 tygodniach u rodziców teraz może zacznę znów regularnie czytać i się udzielać :) 3 tygodnie lenistwa i dzisiaj miałam dowód tego, że nawet niewielka pomoc w ciągu dnia jest błogosławieństwem! Niewiele dziś zrobiłam, a tu pranie, rozpakowanie i posprzątanie tych miejsc których mój mąż nie widzie, że się brudzą :)
Trzeba prezenty zamawiać i ogarnąć się nieco.
Dziś mam załamkę -nie wiem czy jestem zdolna poprowadzić dom, mając dzieci. Umiem gotować - zdrowo i smacznie, umiem sprzątać i i robić mnóstwo rzeczy, ale z dzieckiem mi to nie wychodzi. Jak wyjdę z Małym na spacer to już na nic nie znajduję czasu i jeszcze ciemno tak wcześnie, że już nic się nie chce :( Jakbym miała przygotować święta to chyba bym wszystko gotowe kupiła...

kejt90 - kup kaszkę mannę - ja mam z Nestle. rozrobiaj po 1 łyżeczce proszku z wodą i podawaj dziecku 2 łyżeczki co drugi dzień przez miesiąc. Tylko stałe zmiany w zachowaniu lub kupki mogą świadczyć i złym wpływie glutenu i dopiero przy dłuższym podawaniu. Więc tak od razu niczego się nie spodziewaj, nie przerażaj i nie denerwuj :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Witam; )
Tetide u nas pomaga mata edukacyjna, kładę małego i mogę zrobić wszystko; )
Kejt ja podaje pół łyżeczki kaszki owsianej firmy holle na 100 ml swojego mleczka i tak przez 2 miesiące. Jak nic się nie będzie działo to później już większe ilości. Tak pediatra mi mówiła.
Kati współczuję piskow. I nas mały był niespokojny przez kupke nie robił kilka dni, na szczęście dzisiaj zrobił; D od razu inne dziecko.
Słoneczko jak synek? Wiesz już co go uczula?
My jutro się szczepimy. Ciekawe ile waży ten mój skarb; )

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ei6ibpnmb.png

Odnośnik do komentarza

Justi juz myslalam, ze trafilam na trop, bo przez 2dni bylo lepiej, ale znow wrocily czerwone policzki. Nie jem absolutnie nic nowego, poza tym rumience nie sa szorstkie ani gorace, wiec coraz mniej wierze w to uczulenie. Gdzies trafilam na wzmianke, ze przy zabkowaniu tak moze byc. Dodajac pchanie wszystkiego do buzi i zachowanie nie do zniesienia moze cos w tym jest? Jesli tak, to niech te zeby wreszcie wyjda, bo jestem na skraju zalamania i wycienczenia jednoczesnie...
Tetide ja sie wczoraj wscieklam na moja rodzinke wlasnie w sprawie prezentow. I z tej zlosci w jeden dzien prawie wszystkich obkupilam:p Martwisz sie prowadzeniem domu, a ja 56m mieszkania nie ogarniam... Ba, ja nawet swoich wlosow czy paznokci nie ogarniam:p

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0azuszrrkk.png

(*) Nasz Aniołek 11.07.2014 (6tc)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...