kejt90
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kejt90
-
Agnieszka77 byłam jakiś czas temu z przewlekłym katarem u pediatry. Pani doktor powiedziała żeby absolutnie nie ściągać kataru. Psikac roztworem wody morskiej dla dzieci oklepywanie itd. super ale bez ściągania bo to jeszcze pogarsza. Pomogło :)
-
Hej dziewczyny, u mnie dziś cud, miód i orzeszki :) Mała poszła spać o 19.30, ok. 2.00 obudziła się ale chyba coś jej się przyśniło bo zanim doszłam do łóżeczka to spała dalej. O 5 zaliczyłyśmy 180 ml mleka i dalej do spania. Uwaga do 8.40. Dwa razy patrzyłam na zegarek bo nie mogłam uwierzyć :)
-
Agusia30 taki prawie identyczny. Moje dziecko oszalało na jego punkcie :)
-
Hej, Moja Luśka też przez weekend miała stan podgorączkowy ale właśnie wróciłyśmy ze szczepienia i pani doktor nic złego nie stwierdziła :) Co do garnuszka to dostałyśmy od koleżanki ale chyba jeszcze chwila bo A. nie ogarnia ze od wrzucania zabawek zabawka wydaje dźwięki. Absolutnym hitem jest natomiast bębenek który gra kiedy mała uderzy rączką. Nie mam pojęci gdzie to kupić bo dostałyśmy po jej synku ale postaram się d0wiedzieć.
-
Dziewczyny faktycznie ciężko z tym karmieniem macie. Trzymam kciuki. Czy mi się wydaję czy mam najbardziej wygłodniałe dziecko na forum ? :) Agata zjada koło południa cały słoik obiadku po 5 miesiącu albo taką ilość gotuje jej sama. Poprawia później owockiem.
-
My przerobilysmy chyba wszystkie mleka dostępne w sklepach i w końcu stanęło no hippie. Głównym problemem były kupy a raczej ich brak. Na hippie wszystko wróciło do normy ale moja Lusia praktycznie od 2 miesiąca jest na mm.
-
Chyba zaczyna dopadac mnie jakiś kryzys. Od pół roku każdy dzień wygląda praktycznie tak samo. Znajomi jakby się wykruszyli a na pewno Ci którzy nie mają dzieci. Moi rodzice normalnie pracują, maż w pracy też po 11 godz do tego godzina dojazdu w każdą stronę a ja siedze cały dzień z dzieckiem w domu. Jeszcze w taką pogodę spacer to góra godzina a z drugiej strony ile można spacerować po tych samych uliczkach i wchodzić do tych samych sklepow. Zanim zostałam mama na pełen etat pracowałam w turystyce dużo podróżowałam po Polsce. Macie jakieś sposoby na nie zwariowane od rutyny i samotności ?
-
W h&m są takie kombinezony z łączonymi nóżkami. My też taki mamy :)
-
Małgoś nawet moje zazwyczaj ,,żarte" dziecko ostatnio je zdecydowanie mniej. W czasie karmienia interesuje ją wszystko tylko nie jedzenie. Jeździcie już może w spacerówce ??
-
Ja staram się chodzić codziennie no chyba ze pada. Teraz nawet zakupy to trochę problem bo dziecko ubrane zimowo i w sklepie zaraz gorąco i dzidzia zapocona. Mała zjada juz cały słoiczek obiadku po 5 miesiącu i poprawia owocem. Tzn teraz sama gotuje obiadki z mięskiem ( cielecinka). Na szczęście u nas nie ma żadnych problemów z jedzeniem, Lusia wręcz się trzęsie ze szczęścia na widok łyżeczki.
-
Ja mam z tippee i jestem bardzo zadowolona, inna sprawa ze Córa prawie od początku jest na butelce i nie miała problemów z adaptacja. Chodzicie na spacery codziennie ?
-
Agatka jakieś 3 tygodnie temu ważyła 7200. Czy Was też już może bolą plecy od noszenia dzieci. My nie mamy windy i wózek trzymam samochodzie bo nie mam miejsca w mieszkaniu (36 m2). Ja juz czuje ze mam całe plecy spięte i po całym dniu marze tylko żeby się położyć. Ja juz nawet zapomniałam gdzie trzymam żelazko :)
-
Dziewczyny wprowadzałyście już może gluten. Nie bardzo wiem, jak się za to zabrać, nie chce małej dawać żadnych smakowych kaszek a w większości takie są na rynku no i ile dawać tego glutenu na początek ??
-
Moja Agatka tez odkryła krzyki i piski. Juz wie ze wysokimi tonami świetnie zwraca na siebie uwagę. Najgorzej jak chce ja w ciągu dnia położyć spać a ona takim swidrujacym piskiem oznajmia niezadowolenie. Co do zębów to u nas to samo, slini się już od miesiąca, wszystko pakuje do buzi. Ja mam taką maść z lidokaina ale nie mam przekonania czy to pomaga tak do końca.
-
Hmmm moja córeczka akurat nie ma czego nadrabiac bo je wszystko i dużo. Zaczęłam jej coraz więcej kaszy dosypywac do wieczornego mleka i wczoraj zamiast o 1-2 obudziła się o 3.30. To już coś... Niestety nadal meczy nas trochę katar, szczególnie nad ranem utrudnia Lusi oddychanie kiedy przestają juz chyba działać krople.
-
Cześć dziewczyny, śledzę forum jeszcze z czasów ciąży. Agatka urodziła się 17 czerwca. Mam pytanie czy któraś z Was miała tak że dzidzia już przesypiała całe noce tak między 3 a 4 miesiącem a teraz znów budzi się ok 2-3 na karmienie a od ok. 4 wybudza się płacze i znów zasypia. Dodam że od 2 miesiąca jest na mleku modyfikowanym. Pozdrawiam :)