Majóweczki 2015

[emilia1984]

Karmi je???????

[kwasnaa]

Marti masz rację trzeba dawać sobie rade samodzielnie, kurcze mam z tym problem i zawsze w sytuacji gdzie mam zostać sama na noc zawsze robię wszyatko aby mieć towarzystwo...

Oliwierek śpi z trudem mu się oddycha przez ten katarek :-( tak strasznie mi go szkoda :-( mam nadzieje, że szybko mu przejdzie.

Na dworze zrobiło się fajnie chłodno, a w domu sauna, a nawet przeciągu nie zrobię masakra.

[kwasnaa]

A Dominika padłam :-D

[marti87]

Kwasnaa - nam pediatra mowila,ze to nie typowy katar,ale zanieczyszczenia, ktore sie zbieraja w ciagu dnia. Odciagasz czyms? Chyba ze byliscie u lekarza i potwierdzil, bo nie pamietam ;)

Bleee... po prostu mam wrazenie, ze gdybym byla chudsza o te 20kg swiat bylby lepszy i moje zycie lzejsze i latwiejsze. Nie dalam rady pocwiczyc. Nie mam sily po prostu. Czuje sie po karmieniu jakby mi ktos krwi upuscil :/ brzuch lekko tylko sie zmniejszyl od porodu. Ja juz nie chce dzieci, bo wiem, ze bede jeszcze gorzej wygladac. Nie mam 20 lat :(

Mamusie kp - co ile w nocy teraz jedza Wasze dzieciaczki? Moja wciaz co 2h. Myslalam,ze jak juz sie bedzoe zblizal 2.miesiac, to bedzie spala te 3/4h,a tu dupa :( skoro potrzebuje,to ok,ale wiecie,snu nigdy dosx.

[Dominika_1989]

Emilia1984 ona raczej nie ma pokarmu, ale possac zawsze moga:-) a karmi je mama z butelki mlekiem bebiko:-) ale ta suka wszystkim daje ssac te cyce, matka tych kociakow tez ja doiła;-p a noz dostanie pokarmu... Tak bylo jak druga suka miala szczeniaki to ta dostala normalnie pokarmu i razem karmily, a nawet ona wiecej karmila niz prawdziwa ich matka:-) (dom wariatow):-)
Kwasna wspolczuje, dzieciaczek sie meczy i mama sie meczy... Przerabane, ale odliczaj czas, moze to chociaz troszke pomoze... No i katar zwykle slabnie po kilku dniach, aby te kilka pierwszych dni jest najgorsze...

[Dominika_1989]

Jutro mamy wizyte u ortopedy, stresuje sie, ze cos bedzie nie tak...

[Kari_nka]

Kaseya co do tej siatkówki to niewiem ale myślę ze na pewno gdzieś rozmawiają.
Kwasnaa rozumiem Cie w stu procentach bo mam tak samo. Nienawidzę być sama a zwłaszcza w nocy. A najgorsze jest to ze mieszkamy na takim zadupiu ze żaden bus nie dojeżdża i żadnych znajomych tam nie mam bo to raczej społeczności typu stare babcię totalna wieś :(
Dominika ale numer z ta psina :) A u ortopedy na pewno będzie dobrze wszystko.
Kurcze dopiero pierwszy dzień a ja juz nie wytrzymuje. Cały czas mi się płakać chce . Teraz widze jakim wsparciem jest dla mnie maz i jak nasza córeczka się juz do niego przywiazala. Tak podczas tej codzienności to się zapomina o tym. Ale wiem ze muszę wytrzymać to tylko parę miesięcy, a pracujemy na to zeby później było nam łatwiej.

[anela78]

Marti Zuzia je w nocy ok 22 3. 5. Czasem jest przesunięcie tak jak teraz od 22 śpi z cycem w buzi. Nocne karmienia u nas krótkie chwilkę possie i śpimy dalej.
Dominika do national geographic się nadają te zwierzaczki. Uroczo
Kwasnaa zdrówka życzymy

[Justyna84]

Karinka, mi się wydaje, że najgorsze są właśnie pierwsze dni rozłąki, ja przynajmniej tak miałam jak mój mąż wyjeżdżał co miesiąc na 2 tygodnie do pracy. Potem jakoś można już w miarę się przyzwyczaić. Także glowa do góry:)

[Aneczka83]

Dziewczyny nie pamiętam już która pisała o hula hop, ale całuję ją po stópkach!!! Dzisiaj zakupiłam i właśnie usiadłam do komputera po półgodzinnym kręceniu. Mięśnie brzucha napięte, super pracują i pracują też nogi, polecam w 100%.
Mam nadzieję, że wytrwam w postanowieniu i będę kręcić codziennie, bo wakacje za 19 dni! A ja jak wczoraj przymierzałam stroje kąpielowe i widziałam się w tych wyraźnyxh sklepowych lustrach to się tylko wkurzałam.
Niby w spodnie sprzed ciąży wchodzę, ale guziki to niedługo odpadną tak je muszę naciągać i przez to ze spodni boczki się wylewają.
Do ćwiczeń nie nadawałam się nigdy, nie potrafię się zmobilizować, nie jestem systematyczna. Chodzę na spacery, codziennie kilka kilometrów, ale to nie wystarcza :(
A hula hop, to świetna sprawa, stoję sobie przed tv i film oglądam :) Także jeszcze raz dziękuję tej co o tym wspomniała :):):)
Marti ja w nocy przeważnie karmię 2 razy. Mój Julek najdłuższe spanie ma po kąpaniu (zwykle między godz 19 a 20)- nawet do 5 godzin, a potem budzi się średnio co 3-3,5 godz.
Pierwszy syn jak skończył 2 miesiące zaczął przesypiać całe noce, od kąpania do 6 rano! Ale ja się nie wysypiałam do końca, bo wstawałam i z laktatorem siedziałam, żeby laktacja się nie zatrzymała, choć w sumie nie wiem czy tak by się stało.
Teraz w sumie wolę jak Julek się budzi niż jak bym miała z laktatorem noce spędzać ;)

[emilia1984]

Dominika właśnie pierwsza moja myśl że się w niej instynkt macierzyński obudził i walczy o pokarm ;-)

Aneczka83 Ja tam nic nie odciagam jeśli córcia śpi. Przyszedł czas żeby to laktacja się do nas przyzwyczaiła. Po dłuższej przerwie w karmieniu ewentualnie jakiś przeciek się zdarzy, nic więcej.
Śpij kobietko jeśli możesz, zostaw ten laktator ;-)

[paulina01]

Witam po dluuuugiej nie obecnosci. napewno nie nadrobie w czytaniu bo ost czytałam na bieząco i'pisałam w maju więc doszło setki'stron. Nasz synek dzis skończył 2 miesiące i z dnia na dzień zakochuje sie w nim coraz bardziej. Ze spaniem jest coraz lepiej bo w nocy budzi sie raz i spi 6 godz np. W dzien drzemki są krotkie choc są dni ze spi i w dzień ładnie. Je co 3 godz tak jakby mial zegarek w brzuszku :-) co ile jedzą wasze dzieciaczki i'ile ml mleka ? Jestesmy po pierwszym szczepieniu 5w1 na szczescie obeszło sie bez gorączki. Początki'ogolnie byly ciezkie teraz juz dajemy rade ;-) ale to pewnie jak u wiekszosci. mąz jest bardzo pomocny. ale tez potrzebuje Waszej pomocy: po pierwsze sposob na kolkę?! Kto sie z nią boryka też? I po drugie-potówki! Bo od jakis 2 tyg'ma a czytałam ze jak tyle sie utrzymują to trzeba isc do lekarza!? Po trzecie-ktora z Was uzywa mleka bebilon comfort?! pozdrawiam wszystkie szczesliwe i nie wyspane mamy

[Elżbietta]

Anela znowu jak cie przeczytałam to padłam. Ja tez od 22 leze z cycami na wierzchu i co go odloze do łóżeczka to się budzi.
Co do spacerów to tez się zrobil koszmar. Niestety nie mam podwórka i zaliczam różne laweczki na karmienie ale wole to niż siedzieć w domu. Dzis bylo jakies apogeum. Chyba na wszystkich lawkach po drodze sie karmilismy. Juz mnie nie krępuje karmienie publiczne. Mam to w dupie.
Dominika co za cudo widoczek. Normalnie jestem w szoku. Kochana suczka :-)

[paulina01]

I jeszcze taka prośba do dziewczyny ktora leżała ze mną w pokoju po porodzie-szpital na Madalińskiego,początek maja. Ma na imię Ania i urodziła synka Bartosza. Odezwij się jesli jeszcze czytasz to forum!!

[Aneczka83]

Emilia1984 ja pisałam, że przy pierwszym synu spędzałam noce z laktatorem. Teraz mały jeszcze się budzi 2 razy, więc jest ok. Ale faktycznie jak zacznie tak jak pierwszy syn przesypiać noce, to i ja pośpię i nie będę romansować z laktatorem ;)
Chyba, że będzie jak wczoraj np, zjadł przed 19 a o północy jeszcze się nie budził, to nakarmiłam na śpiocha bo mi już pierś rozsadzało. Wtedy albo będę na śpiocha przystawiać albo laktataor ;)

[anela78]

Elżbietta hi hi dobre to może jakaś telepatia? No tak jak ci pisałam to są bliżnięta od różnych matek. No i dobrze że wychodzisz z domu a karmienie na ławkach to żaden wstyd. Dzisiaj jak przysnęła w ogrodzie to moja mama ją wzięła na spacer ja poszłam do sklepu i co widzę wracając? Babcia pędem po schodach leci z wrzeszczącą zużką na rękach wózek z torbą przed domem porzucony. I tak sobie po spacerowały.
Aneczka83 ja nie mogę jej nakarmić na śpiocha ona poprostu śpi i nie je. Najpierw muszę ją przebrać rozbudzić lekko i dopiero łaskawie je

[marti87]

Dzieki Laski :) Maja teraz je po 4h przerwy. Zobaczymy co bedzie pozniej, czy 3 i 5, czy dopiero 5 :P
no i odkad zawijam ja w kokon, lepiej spimy i ona zasypia sama :)
czekam na bambusowy otulacz i bedzie o 100 razy lepiej niz w tetrze

[marti87]

I wiecie co, mysle ze sie ze mna zgodzicie nawet po kilku h namyslu,ze na tym forum co jakis czas pojawiaja sie zdjecia najszczesliwszych dzieci na swiecie

[DobraWróżka]

Marti u najcudowniejsze
U nas z reguły są 2 nocne karmienia, ale w te upały częściej. A ja Dorotki już jakiś czas w ogóle nie zawijam. Po prostu śpi
Dominika u moich rodziców kotka nagminnie podrzucala swoje małe owczarkowi niemieckiemu. Normalnie jej mleko lecialo. A jak delikatnie je nosiła :-)
Elżbieta możesz przewodnik miejski napisać dla matek kp- przetestowano KAŻDE miejsce ;-)
Dorotka pojadla, bekla - można spać dalej

[DobraWróżka]

Oprócz kota i psa mam 20letnia papuge o imieniu Ćwok- bo nigdy nic się nie nauczyła-a papugi z jej gatunku mówią! Aż do teraz. .. Co się papug nauczył? Tak- płaczu Dorotki! I teraz mam wrzaski w domu na dwa głosy

[kwasnaa]

Dziękujemy. Niestety, marti to przeziębienie :-( Mały ma bardzo dużo wydzieliny w nosku
Co do figury - u mnie też masakra, waga ładnie schodziła, a sterydy zniszczyły wszystko :-( w obecnej chwili po odstawieniu nie umiem się zmotywować i schudnąć, a wręcz przeciwnie ciągle jem słodycze :-( Słuchajcie mąż zaczął je przede mną chować to już Kompletna Porażka...ale kiedyś nadejdzie dzień na odchudzanie

[kwasnaa]

karinka szkoda, że nie mieszkamy blisko wtedy razem byśmy się wspierały nocowaniem

[kwasnaa]

anela, dominika dziękujemy za wsparcie :-*
...
paulina witaj, mój Oli je 120 ml mleka co 3h, teraz jak jest chory to znacznie mniej, ale gdy jest w dobrej kondycji 120 ml wciąga bez problemu.
My używamy bebilon comfort narazie jest wszystko ok, trochę słabo się miesza i zatyka smoczek, Oliwierkowi pasuje, kupy codziennie robi.
Potówki temat był poruszany kilka stron wcześniej, a polecany np kąpiel w krochmalu, maseczka z krochmalu, sudocrem.
...
DobraWrozko cwok okazał się inteligentną papuga, albo Dorota dobrą nauczycielką :-)

[Dominika_1989]

Hej Paulina01... Moja Lenka zjada po 120 ml co trzy godziny, czasami po kapieli sie zdarzy 150, ale to wtedy jesli w dzien mniej zjada lub rzadziej...
Marti zgadzam sie:-)
Dobra Wrozko ale przyznasz, ze wyglada to komicznie...;-) a Ćwok jak widac moze sie czegos nauczyc, hehe wspolczuje tych placzow na dwa glosy, jeden ciezko zniesc a co dopiero dwa...
My dzis jedziemy taksowka do ortopedy bo w autobusie za goraco a samochodem sama z mala juz nie chce, musze ja miec na oku, co prawda tutaj krotsza wyprawa to moze by nie bylo tak zle, ale wole narazie nie ryzykowac, odzaluje ta kase...
Kwasna prosze:-*

[Hanka05]

Marti też myślałam że z każdym tyg przerwy w jedzeniu będą dłuższe. Dzisiaj super 23, 3, 6. Ale wczoraj w nocy co 1, 5-2godz. W dzień właściwie bez przerwy :p

Kwasna a jak Ci idzie czyszczenie noska? U mnie słabo. Zagrałam solą fizjologiczna i odciągnąć frida. Cala paszcza mnie boli, nie mam siły ciągnąć, a mały tak przy tym płacze że zatyka nos bardziej :( moze kupię wodę morska, moze będzie lepsza. A z jakiej firmy polecacie?