Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Emilia1984 nie wiem czy to normalne czy nie ale moja Maja (12 dni) dzisiaj tez bardzo długo spala. Zjadła o 19:30 i potem dopiero po 1! I to tez ja tak trochę ja rozbudziłam bo zaczęłam czytać w internetach ze noworodek powinien spać max do 4 godzin bo im dłużej śpi to spada mu cukier i tak może spać jeszcze dłużej i dłużej. Co o tej teorii sądzicie? Ja się wystraszylam i po 1 ja trochę rozbudziłam na jedzenie.

I bardzo proszę odpowiedzcie czy waszym maluchom tez się ulewa nosem? Mai się zdarzyło dwa razy i wtedy to się dopiero wystraszylam.

http://s8.suwaczek.com/201506014956.png

Odnośnik do komentarza

Emka_5 dziękuję za odp :) właśnie ja też myślę że już nie dawać bo w mm jest. I tez w książeczce zdrowia mamy wbite pieczątka ze w przypadku karmienia sztucznego Wit k nie podawać. A położna powiedziała ze jak je też do tego z cyca czasem to żeby Wit k co drugi dzień dawać. I zglupialam:-)
a wizyta u pediatry dopiero przed nami ;)

http://s8.suwaczek.com/201506014956.png

Odnośnik do komentarza

ma_górka
Cześć Mamuśki. Mam pytanie odnośnie stanikow alles. Kupowalyscie te usztywnone czy miękkie? Ja mam miseczke D i zastanawialam sie czy ten usztywniony bedzie wygodny do karmienia. I jeszcze mam poranione brodawki. Gdybyście mogły odpowiedzieć będę wdzięczna. Pozdrawiamy z Kamilkiem. Od godz. Już nie śpimy. Idziemy smażyć naleśniki ☺

Ja mam jeden i drugi usztywniany jest fajny biust wyglada dobrze ale najwygodniejsz jest do karmienia miekki
Planuje dokupić dwa miekie bo te tanie sa do dupy ( miałam 3 za 9 zł przeżył jeden

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

marti87
Kaseya - moja steka i wlasnie czasem zakwili jak mocno sie naprezy. Kupka jednak juz idzie cicho i nie jestem w stanie stwierdzic,kiedy sie pojawia. Wczesniej bylo slychac. Tez mysle,xe moja to ma. Najgorzej nam to przetrwac,bo dzieciaczki nie odczuwaja tego tak strasznie bolesnie jak nam sie wydaje. Po prostu to jest teraz ich ciezka robota. Musimy przywyknac i jakos je wspierac - taka znow nasza rola. Bedzie dobrze :)

DZIEWCZYNY,TAKICH OLÓW NIE TROLOW BYLO TU JUZ MULTUM NA FORUM. OLAC!! TAK.SAMO JAK CZASEM WCHODZA JAKIES "MAMUSIE",KTORE NAS CZYTAJA I ZADAJA DZIWNE NAGLE PYTANIE - TO TEZ TROLLE,KTORE CZEKAJA NA JAKIES NASZE KONTROWERSYJNE ODP LUB KTOS KTO ROBI SOBIE JAKAS ANKIETE. SPOKOJNIE JAK NA WOJNIE :)


Popieram i potwierdzam
Lepiej sie nie denerwować

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

My dziś o 9
Na spacr
Bn zapowiada sie upał i dziś dużo pracy jak to sobota dodatkowo chłopcy w poniedziałek na wycieczke mały pierwszy raz sam
Wiec przez 3 dni bede mama jednego dziecka;-)
U nas zaczyna sie ciemieniucha:-( nie znosze tego wszystkie moje dzieci ja maja :-(
Ogólnie humor dobry choć mała mnie od rana zżygała:-D
owocnego dnia bez kolek , wrzazków i znośnego upału
Mamuski

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Widzę że znowu znalazła się jakaś mądra mama z ciekawymi przemyśleniami... Brak słów.
Amelka też dziś spała od 21 do 4 :) szok:D
Dziewczyny jak ja się wczoraj przeraziłam! Mój M poszedł przebrać z mała no i wraca i trzymał ją na ręku na pół leżąco a ta zwymiotowala nagle mleko (nikt się nie spodziewał bo zjadła 2,h wczesniej i odbiła ladnie) i zanim M zareagował o wziął ją pionowo podniósł to musiało się jej cofnąć i się zakrztusiła aż nie mogła powietrza złapać przez chwilę. Dobrze ze M nie panikuje q takich sytuacjach szybko ja przechyłu i zaraz złapała powietrze i zaczęła płakać. Myslalam ze zejde na zawal. Przeraziła mnie ta sytuacja aż się poplakalam, a Amelka zaraz zaczęła się uśmiechać przy przebieraniu zeatke nastraszyla.

Ktoś pytał o wymiotowanoe noskiem. Zdarza się i wtedy trzeba gruszką powybierać.
Czy to możliwe żeby pokarm zanowu się pojawił jak już prawie wysuszylam? Mam znowu delikatnie nabrzmiałe piersi i czuje takie mrowienie jak miałam pokarm i wczoraj posciskalam i cos tam leci.. Zastanawialam się czy laktatorem odciągnąć zobaczyć czy cos tam faktycznie jest

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Kari_nka tak przepajam, teraz juz woda sie staram, ale do tej pory rumiankiem i bylo ok, pomagalo jak byl problem z brzuszkiem, ale mala musiala wtedy duzo wypic, chociaz te 70 ml, no ale u nas rumianek smakuje bardziej niz woda, ja slodzilam to jedna plaska lyzeczke cukru na szklanke, wody na razie nie slodze, ale dzis chce kupic te herbatki z hippa i sprobowac je podac, moze beda bardziej smakowaly niz woda bo niby mi pediatra powiedziala, ze nie powinno sie caly czas rumianku podawac, ale kto wie ile w tym prawdy? W mojej rodzinie odkad pamietam podawalo sie dzieciom rumianek albo koperek do picia i wszyscy dobrze sie maja i nic im nie dolegalo z tego powodu... A tak na co dzien to staram sie, zeby wypijala chociaz te 10 ml dziennie bo wiecej wody nie chce a i tyle mi ciezko wcisnac a rumianku pila ok 30 ml nawet za jednym razem, choc ostatnio tez jej juz slabo podchodzil dlatego wybieram sie po te herbatki...
U nas tez sie zdarzalo zakrztuszenie i tez omal wtedy na zawal nie schodze...
A ten pokarm sprawdz laktatorem, ja nie wiem czy to mozliwe, ale pewnie tak, ja mam caly czas pokarm, ale ja to dlatego, ze ciagle cos kombinuje z tymi cyckami:-) bo czuje niedosyt...:-) nawet ostatnio odciagnelam z 15-20 ml i dalam malej...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Kari_nka
Widzę że znowu znalazła się jakaś mądra mama z ciekawymi przemyśleniami... Brak słów.
Amelka też dziś spała od 21 do 4 :) szok:D
Dziewczyny jak ja się wczoraj przeraziłam! Mój M poszedł przebrać z mała no i wraca i trzymał ją na ręku na pół leżąco a ta zwymiotowala nagle mleko (nikt się nie spodziewał bo zjadła 2,h wczesniej i odbiła ladnie) i zanim M zareagował o wziął ją pionowo podniósł to musiało się jej cofnąć i się zakrztusiła aż nie mogła powietrza złapać przez chwilę. Dobrze ze M nie panikuje q takich sytuacjach szybko ja przechyłu i zaraz złapała powietrze i zaczęła płakać. Myslalam ze zejde na zawal. Przeraziła mnie ta sytuacja aż się poplakalam, a Amelka zaraz zaczęła się uśmiechać przy przebieraniu zeatke nastraszyla.

Ktoś pytał o wymiotowanoe noskiem. Zdarza się i wtedy trzeba gruszką powybierać.
Czy to możliwe żeby pokarm zanowu się pojawił jak już prawie wysuszylam? Mam znowu delikatnie nabrzmiałe piersi i czuje takie mrowienie jak miałam pokarm i wczoraj posciskalam i cos tam leci.. Zastanawialam się czy laktatorem odciągnąć zobaczyć czy cos tam faktycznie jest


Całkiem możliwe bo np sa dziewczyny którym mleko wypływa jak usłysza płacz dziecka. Macie silna wieź i pokar m może sie pojawiać

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
My dzisiaj pierwszy dzień bez taty, bo poszedł do pracy i to na cały dzień, wiec trzymajcie kciuki, żebym dała sama rade... Od rana było ciężko, bo Kacperek nie chciał ani spać, ani jeść, a płakał i nie wiedziałam co mu jest. Na szczęście już śpi, ja zjadłam śniadanie i zaraz idę się szybko wykąpać...
A właśnie - co do kąpieli to mam pytanie szczególnie do dziewczyn po cc - od kiedy można w wannie? Bo ja za tydzień jadę do mamy na weekend prawdopodobnie o gam jest wanna i nie wyobrażam sobie nie wykąpać się w niej ;) to będzie ponad 3 tygodnie po porodzie... Może jednak za wcześnie?

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Emilka nad tym samym się zastanawialam i też chyba wskocze już do wanny po cc :-)
Jeśli chodzi o kp to ją już odpuszczam... Bardzo chciałam małą karmić piersią ale nie mam już do tego siły, nawet już dostalam lek na zatrzymanie laktacji przez to zapalenie, guzki w piersiach cały czas mam a mnie cholernie znowu smutno...
Dominika slicznie Lenka sobie spi, wszystkie nasze dzieciaczki są slodziutkie :-*

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09zbmhu580huip.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny po cc - mi położna kazała z kapielą w wannie poczekac 6 tygodni.
ola1981- jakiej butelki używasz?wolę mieć taką na wypadek gdybym już pokarmu nie miała. Moja Mała Aventa nie znosi.A ostatnio płakała przy karmieniu wiec pomyślałam ze może za mało jest już dla niej z cyca.Pokołysałam ją parę sekund na rękach i odpłyneła.w ogóle to ona woli spać niż sie bawic. Ma juz 6 tygodni , najedzona,przebrana a wytrzyma 10 minut zabawy i płacze. Jak sie ją poko£ysze to zasypia od razu. Ale może potrzebuje tyle snu do szcześcia. A Wasze Maleństwa ile skupiają sie jednorazowo na zabawie?

Odnośnik do komentarza
Gość TheOneLaw

DZIEWCZYNY,TAKICH OLÓW NIE TROLOW BYLO TU JUZ MULTUM NA FORUM. OLAC!! TAK.SAMO JAK CZASEM WCHODZA JAKIES "MAMUSIE",KTORE NAS CZYTAJA I ZADAJA DZIWNE NAGLE PYTANIE - TO TEZ TROLLE,KTORE CZEKAJA NA JAKIES NASZE KONTROWERSYJNE ODP LUB KTOS KTO ROBI SOBIE JAKAS ANKIETE. SPOKOJNIE JAK NA WOJNIE :)

Jestem ojcem (to znaczy bede za pare tygodni). Nie rozumiem Waszego sposobu myslenia. Miloscia dziecka sie nie wykarmi. Milosc nie pomoze Ci w trudnych sprawach kiedy potrzebna jest dziecku pomoc. Czemu zakladacie od razu, ze jak ktos uwaza, ze pieniadze sa bardzo wazne kiedy czlowiek decyduje sie na dziecko to z miejsca wykluczacie, ze ta osoba ma tez dla tego dziecka uczucia? Bo co? Bo zal Wam 4 litery sciska, ze nie macie? Jesli kogos nie stac na szczepionke dla dziecka za 110zl to nie powinien miec tego dziecka. Bo tyle to sie wydaje idac we dwojke na kawe i cos slodkiego. Potem w wiadomosciach widze: Matka dwojki dzieci nie ma co wlozyc do garnka. No ale przeciez milosc chyba ma to idac Waszym tokiem myslenia nie ma w tym zadnego problemu. A najgorsze co mozecie zrobic to liczyc na innych, a w tym na pomoc Panstwa. Bo jesli faktycznie takie jest Wasze podejscie to wspolczuje Waszym dzieciom, partnerom i Wam rowniez bo nadejdzie dzien kiedy sie obudzicie z "reka w nocniku" bo nie bedzie Was stac na to czy na tamto dla dziecka. A ja moge spac spokojnie wiedzac, ze jesli bedzie taka potrzeba to moge spakowac swoje dziecko i zabrac je na prywatne leczenie za granica nie czekajac na jakies zbiorki poprzez fundacje itd. Moze zabrzmi to nieco zimno i to troche glupio porownywac bobasa do zwierzecia domowego ale nie majac duzo kasy kupilybyscie sobie psa, ktoremu trzeba kupic karme, zabierac do weterynarza itd? Czy to ma byc na zasadzie mnicho z Chaolin "Co ma byc to bedzie."?

Odnośnik do komentarza

Ania - mi polozna powiedziala, ze jak sie kp i dokarmia mm conajmiej 100ml na dobe to juz nie trzeba podawac wit k. Ale sama mam watpliwosci co do tej wit. Czy faktycznie podawac. Kiedys sie nie podawalo i bylo ok. Zazywanie sie zaczelo chyba jakies 6 lat temu....
Ktoras dziewczyna pytala o arbuza- ta sama polozna powiedziala, ze przy kp mozna i to bez ograniczen. Ale jeszcze nie probowalam (moj dziec ma 10 dni a od 3 dni juz nie dokarmiam mm. Tylko cyc :) pokarmu mam tyle, ze moglabym z banka na mleko codziennie wozic do szpitala dla noworodkow na sniadanie hehehe).

pozdrowienia dla wszystkich dzielnych mamusiek :)

Odnośnik do komentarza

The one law
Widac ze jesteś gogusiem co się kasa liczy dla ciebie. Mysle ze Leila nie wydaje na kawke i ciastko 110 zl. Zamiast na szczepionke dla dziecka. Mnie osobiście stac na szczepionki ale nie stać mnie na kawę i ciastko za 110 zł. I osobiście uważam ze ktos taki który lekką ręką wydaje pieniądze NIE MA PRAWA !!!! oceniać osób dla których 110 zł. To czasami 1/6 dochodu ( zasilek dla bezrobotnych) . Widocznie od dziecka miałeś dobrze ( za dobrze ) i nie zrozumiesz nigdy ludzi ubogich którzy tez mają prawo do życia i szczęścia.
NIGDY NIE OCENIAJ LUDZI W TEN SPOSÓB BO W ŻYCIU BYWA RÓŻNIE. I nie jest niczyją winą ze jedni zarabiają tyle ze stać ich na kawę i ciastko za 110 zl. A inni za 110 zł muszą przeżyć cały tydzień z dziećmi.
Juz się nie denerwuje ale wkurzają mnie takie gogusie co gowno wiedza prawdziwym życiu. Dostali cieple posadki i mysla ze można z góry oceniać innych.
Ja nie narzekam na brak kasy ale nigdy nie odważyłabym sie krytykować i oceniać ludzi którzy jej nie mają a pragną miec dziecko.
To na tyle w tym temacie !

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Jestem ojcem (to znaczy bede za pare tygodni). Nie rozumiem Waszego sposobu myslenia. Miloscia dziecka sie nie wykarmi. Milosc nie pomoze Ci w trudnych sprawach kiedy potrzebna jest dziecku pomoc. Czemu zakladacie od razu, ze jak ktos uwaza, ze pieniadze sa bardzo wazne kiedy czlowiek decyduje sie na dziecko to z miejsca wykluczacie, ze ta osoba ma tez dla tego dziecka uczucia? Bo co? Bo zal Wam 4 litery sciska, ze nie macie? Jesli kogos nie stac na szczepionke dla dziecka za 110zl to nie powinien miec tego dziecka. Bo tyle to sie wydaje idac we dwojke na kawe i cos slodkiego. Potem w wiadomosciach widze: Matka dwojki dzieci nie ma co wlozyc do garnka. No ale przeciez milosc chyba ma to idac Waszym tokiem myslenia nie ma w tym zadnego problemu. A najgorsze co mozecie zrobic to liczyc na innych, a w tym na pomoc Panstwa. Bo jesli faktycznie takie jest Wasze podejscie to wspolczuje Waszym dzieciom, partnerom i Wam rowniez bo nadejdzie dzien kiedy sie obudzicie z "reka w nocniku" bo nie bedzie Was stac na to czy na tamto dla dziecka. A ja moge spac spokojnie wiedzac, ze jesli bedzie taka potrzeba to moge spakowac swoje dziecko i zabrac je na prywatne leczenie za granica nie czekajac na jakies zbiorki poprzez fundacje itd. Moze zabrzmi to nieco zimno i to troche glupio porownywac bobasa do zwierzecia domowego ale nie majac duzo kasy kupilybyscie sobie psa, ktoremu trzeba kupic karme, zabierac do weterynarza itd? Czy to ma byc na zasadzie mnicho z Chaolin "Co ma byc to bedzie."? [/quote]

Nie dzielimy się tu na biedne i bogate, to że ktoś uczciwie napisał że na coś go nie stać to nie jest powód do hejtu. My się tu nie oceniamy. Jeśli uważasz że miłość nie wystarczy szczerze współczuję całej Twojej rodzinie, a najbardziej temu nienarodzonemu. Nie spała bym spokojnie mając takie podejście, takie łatwe i pochopne ocenianie ludzi lubi się mścić.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej2859ac3azz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3csqvcr09ztkt.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...