Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

joanna830705..... mam do ciebie pytanko. czy gdybym wezwala karetke to musialabym za nia zaplacic? normalnie wiem ze sie placi ale slyszalam ze do porodu mozna wezwac za free. ciekawa jestem czy to prawda.
pytam z czystej ciekawosci, nie zamiezam jej wzywac, no chyba ze bede zmuszona:-)
dzis skurcze znowu sie rozkrecily. sa czeste ale malo bolesne. corka sie przy tym malo rusza. oj ciekawa jestem kiedy mnie wezmie heheheh
jutro ide do szpitala. szkoda ze nie badaja od dolu, tak bym wiedziala czy juz sie cos tam dzieje czy nie.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej2826uq9y3f.png

Odnośnik do komentarza

Emilka moze rzeczywiscie jestesmy spokrewnione...;-p
Co do majtek to ja mam z Canpolu...
Zmieniajac temat... Jestem wsciekla, zalamana i rozczarowana...
Moj M wyszedl wczesniej z pracy bo mielismy zarejestrowac dziecko, najpierw pojechalismy wiec odebrac jego nowy dowod no i potem do USC, dodam, ze troche krazylismy w korkach zanim tam trafilismy... I co...?? I nic nie zalatwilismy poza moim placzem do tej pory... Okazalo sie, ze konieczne jest zaswiadczenie od lekarza o wysokosci ciazy, nie moze to byc karta ciazy, do tego trzeba najpierw zadzwonic do nich i sie umowic bo tak z marszu to sie nie da, jeszcze ta suka co tam siedziala byla tak nie mila, ze myslalam, ze ja wyciagne zza tego biurka i sprzedam pare garsci... No bo przeciez oczywiste jest, ze do USC trzeba sie umowic, no kto tego nie wie, chyba tylko jakas idiotka w 9 miesiacu ciazy... Co za bezczelna baba... Zeby jej ptak na leb narobil...
Cala droge mnie M probowal uspokoic, ale nie udalo mu sie... Trudno... Dziecko nie bedzie uznane przed urodzeniem... Bede z rozerwana dupa to zalatwiac po wyjsciu ze szpitala, na szczescie urzad jest 150 m od mojego szpitala…
Sorki, ale musialam sie wyzalic...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Zamierzałam sobie choć trochę poprawić humor i dupa...
Kupiłam bio oil na rozstępy - mam nadzieję, że choć trochę pomoże i taką ładną tunikę widziałam na wystawie, weszłam, przymierzyłam, brzuch się zmieścił, więc myślę sobie - biorę! Ale stwierdziłam, że kolor mi nie odpowiada, więc podeszłam do wieszaka, wymieniłam na inny i zadowolona wróciłam do domu. W domu przymierzam tę nieszczęsną tunikę i nagle cycki mi się nie mieszczą - patrzę na metkę - zamiast wziąć L wzięłam S i oczywiście nie zabrałam paragonu ze sklepu :(

http://s5.suwaczek.com/201505091764.png

Odnośnik do komentarza

Malpa2015
joanna830705..... mam do ciebie pytanko. czy gdybym wezwala karetke to musialabym za nia zaplacic? normalnie wiem ze sie placi ale slyszalam ze do porodu mozna wezwac za free. ciekawa jestem czy to prawda.
pytam z czystej ciekawosci, nie zamiezam jej wzywac, no chyba ze bede zmuszona:-)
dzis skurcze znowu sie rozkrecily. sa czeste ale malo bolesne. corka sie przy tym malo rusza. oj ciekawa jestem kiedy mnie wezmie heheheh
jutro ide do szpitala. szkoda ze nie badaja od dolu, tak bym wiedziala czy juz sie cos tam dzieje czy nie.

Nie ,za karetkę wezwaną do porodu nie płacisz ,mamy w pakiecie :) Przyznam szczerze ,że nie korzystałam ,ale biorę pod uwagę ,gdyby akurat mój mąż był w pracy . Chociaż on twierdzi ,że taksówka dostanę się szybciej . Założył mi w telefonie aplikacje HAILO ,jeśli włączysz GPS i "zawolasz " taxi to podjedzie ta ,która jest najbliżej ciebie i od razu też można w ten sposób zapłacić za kurs. Ja wypróbuję to w piątek za tydzień ,jeśli oczywiście do tego czasu nie urodze ;) A i znalazłam w Bootsie te majtki jednorazowe ,zastanawiam się nad nimi.
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi w sprawie majcioch ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/f76bb36c0a.png

Odnośnik do komentarza

Dominika współczuję. U mnie nie było takich problemów. Przyjęli nas z marszu, nic oprócz wymienionych przeze mnie wcześniej dokumentów nie było nam potrzebne... Ech ja bym chyba zabiła!
Co do denerwujących sytuacji to - ciągle dzwonią do mnie z Orange i proponują a to nowa umowę, nowy telefon, lepszy Internet itp, a ja nie chce!!! Dzisiaj tak babke zjechałam, że chyba więcej nie zadzwoni...
Kolejna rzecz która mnie wkurza - wszyscy nagle od wczoraj piszą, pytają"jak się czujesz? Kiedy rodzisz? Gdzie rodzisz? Wszystko masz? " itp!!! Szkoda tylko, że przez 9 miesięcy nie mieli czasu napisać ani zadzwonić, a teraz nagle wszyscy sobie o mnie przypomnieli? Niech na drzewo spadają! I jeszcze tekst (bo moja siostra z Holandii przyjeżdża na jakieś 2 tygodnie) "może urodzisz bak Ania będzie? Ale by było fajnie" a co Was to kur*a interesuje! Mam Dość! Zaraz wszystkim będę odpisywać "jak Kacper będzie chciał, to wyjdzie" koniec wiadomości. Aaaa wkurzyłam się...
Darka współczuję :( nie wiem co bym zrobiła :(

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Dominika- my też te procedury musieliśmy przejść-bez zaświadczenia sie nie obyło(może wygladałam jakbym sie kapusty z grochem nażarła ;-/ ), po dwa podejścia, czekania po 1,5 godz i bardzo nieuprzejme panie. Ćwiczą chyba naszą cierpliwość . A dziś byłam na pobraniu krwi -mega kolejka ludzie na siebie patrzyli spod byka, matki z 3 letnim dzieckiem nawet nie przepuścili... aż miałam sie odezwać ale stwierdziłam że się denerwować nie powinnam bo do wtorku muszę wytrwać w dwupaku. Ale w niedzielę pójdą do kościoła jak to przykładni chrześcijanie ehhhhh

Odnośnik do komentarza

Hej ale pogoda cudna nie? My po obiedzie zrobiliśmy grila tak mi się zachciało szaszłyka. Pyszne były.
Dominika co to za urząd? U nas na nic nie trzeba się wcześniej umawiać idziesz z marszu i jak masz wszystkie dokumemty to załatwisz od ręki. U ciebie to chyba ta raszpla co tam siedzi to sobie wymyśliła żeby się umówić.
Darka spróbuj wymienić to nic że nie masz paragonu jak pójdziesz jutro to może będą pamiętać cię. Przecież to tylko zamiana na inny rozm. A nie zwrot. Ja miałam butik i wymieniałam klientkom. Przecież są różne sytuacje.
Wiecie dzisiaj o mało nie zemdlałam w biedrze. Byłam już przy kasie zaczęłam wykładać zakupy a tu czarno ptzed oczyma duszno pot mnie oblał zaczęłam zdejmować chustkę kurtkę. I nie wiedziałam czy mam to zostawić i wyjść czy zaraz się prewrócę. Podchodzi do mnie kobieta i pyta czy mogę ją przepuścić bo ona tylko kwiatki. Wiecie co nie mam siły na takich tępych ludzi.
Ledwie dojechałam do domu. Rozbolał mnie brzuch i mdłości z 45 min nie mogłam wyjśc z wc. A póżniej wszystko minęło ot tak. I weż tu bądż mądra!!!!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Dominika wspolczuje.Ale szczerze powiedziawszy,teraz w 9miesiacu ja jestem w tak bojowym nastroju,ze nie zostawilabym tak tego,tym bardziej ze dziewczyny pisza ze na nic sie nie trzeba umawiac.Przypuszczam ze nie wyszlabym z urzedu,kazalabym zawolac kierownika czy kto tam byl nad ta ropucha i wytlumaczyc sprawe.Pierwsze slysze ze do USC trzeba sie umawiac...!!!zagrzybialym ropuchom urzedowym nie chce sie robic,to niech ustapia miejsca mlodym!! No cisnienie mam odrazu jak pomysle o takich paniach biurkowych od siedmiu bolesci.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie
Ja po wizycie z małą wszystko ok waży 3500 lekarz stwierdziła że ciąża donoszona i czekamy na ruch ze strrony dziecka we wtorek ktg w szpitalu gbs ujemny.
Ale grzybek jest mam juz dość tych infekcji
Mimo pieknej pogody zmeczona jestem i jakaś taka do dupy
Paznokcie zrobiłam włosy też ale pozazdrościłam Marti i podciełam konkretnie i teraz mi żal:(
Chyba musze sie zdrzemnać.
bo nie mam siły chłopcy pozli pograc w piłke a ja odpoczywam
A u mnie też chyba makaron bedzie na obiadokolacje choć mi sie nie chce
A i mój kot przed chwila przyniósł mi myszke pod okno
Mniam
Donminika cudny ten urzad
pozdrawiam
WAS mauśki i wasze maleństwa

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

DarkacJak widac co Urzad to inne obyczaje i pewnie zalezy na kogo sie trafi... No ja chyba tego nie przezyje... Po prostu wszystko mnie rozbolalo z tych nerwow... A dzidziol to omal z brzucha nie wyskoczyl... Tez sie wkurzyl/a, ze nici z nazwiska tatusiowego... Boshee co za kraj... No wpasc z giwera tylko i zrobic porzadek... No rece opadaja, biurokracja na kazdym kroku, czlowiek nie moze sie cieszyc z tego co mu zycie przynosi bo przeciez to zawsze wiaze sie z zalatwianiem miliona dodatkowych spraw...
Emilka ja tez bym najchetniej zabila, ale dziecko matki potrzebuje:-) z tym wypytywaniem sie o porod i o wszystko przez wszystkich to tez mozna zwariowac, u mnie nietesciowa juz sie na weekend zapowiedziala, ze znowu zadzwoni z pytaniami i zlotymi radami... Mama moja jutro napewno bedzie sie dobijac tez bo dzis nie zadzwonilam... Mimo iz mowilam ze mozliwe, ze nie zadzwonie... Na fejsie kolezanka wczoraj tez pisala... No a u mnie wszyscy znowu mowia, ze najlepiej to jakbym przed weekendem majowym urodzila to moze bysmy pojechali do nich w rodzinne strony jeszcze na weekend... No zenada... Takze znowu wiem co czujesz;-)
Ehhh... Swiat oszalal...
Olka no u mnie to ten bol, ze bylam w pon u gina i myslalam, ze karta ciazy wystarczy wiec nie bralam zaswiadczenia a teraz bym musiala specjalnie po zaswiadczenie isc do niego(100zl) wiec w du**e mam takie interesy, nie spie na forsie, niech sie gonia... W dodatku moj M ciagle pracuje i nie bedzie sie zwalnial non stop z pracy, zeby tam jezdzic i zalatwiac... Wiec chyba juz po prostu po urodzeniu dziecka to zalatwimy, wtedy chyba juz zaswiadczenie nie bedzie potrzebne...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Ale porażka dzisiaj... W przychodni zaproponowali mi termin czwartek za tydzień... Juz nawet nie szukam pomocy bo wszędzie to samo będzie. Mój D się na mnie wydarł ze się nie przejmuje nim a on się martwi, no ku*wa... Wydarł się, ja się popłakałam i poszedl... Mialam dzwonic do Gina czy jutro do niego przyjechac czy co man robic, ale nie moge przestac plakac z nerwow I sie nawet nie dogadam przez ten tel... Na IP chyba nie chce jechać, aż tak zle nie jest, juz niewiem... Mam nadzieje ze Wy macie lepszy dzień :)

Odnośnik do komentarza

Dominika-ja za wypisanie zaświadczenia nic nie płaciłam a też płacę stówkę za wizytę.Zadzwoniłam tylko do gabinetu(telefon odbiera zawsze pielegniarka która pomaga gin) i wyjaśniłam jaka sprawa i powiedziała mi że mogę podejść w każdym momencie i od ręki mi to wyda. Z gin nie musiałam się widzieć bo wszystkie pieczątki ma pielęgniarka.

Odnośnik do komentarza

Ale Dziewczyny macie dzien do dupy...wspolczuje ludzi,ktorych musialyscie spotkac na swojej drodze. I tych telefonown i smsow tez :( ja bym chyba wrzasnela "spier...j" i sie rozlaczyla. No ile mozna sluchac? Juz dzis do mamy mowie,ze specjalnie dzwoni i pyta jak sie czuje,a nie czy urodzilam,zeby mnie nie denerwowac :P zasmiala sie tylko :D ale tak to tylko ona dzwoni i pyta po prostu,wiec sie tym nie stresuje ;)
z ta majowka to juz w ogole przegiecie - moze najlepiej to w ogole niech kazda z nas rodzi sto razy w roku w urodziny babc i dziadkow,dzien bobra czy walentynki,bo to takie wazne!

Asia2244 - czuje sie winna troche,ale na pewno wygladasz dobrze,tylko moze taki masz dzien i samopoczucie Kochana? Zmeczona jestes,powiem nawet,ze wymeczona ta przeprowadzka itd. Malutka Twoja tez swoje wazy. Jutro rano na pewno dzien bedzie wygladal inaczej ;)

Kuchnie zamontuja nam 1.05 (chyba,ze uda sie wczesniej). Mebelki dla Majki na pewno beda wczesniej. Wiec, 4.05 moge rodzic i prosze trzymac tez przy okazji kciuki za to ;)

Jutro wizyta,ciekawe co powie gin,moze na ktg juz cos wyjdzie. Macica napina sie kilkanascie razy dziennie,szyjka kluje,wiec na pewno do przodu.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze dziewczyny jakies gorsze dni nadeszly widze. Ja bylam w tym ZUSie na szczescie poszlo szybko i wszyscy byli mili. Potem moj M Poszedl na jazdy a ja sie drzemnelam, a teraz siedze po obiadku odpoczywam. Mdlosci mnie takie mecza ze glowa mala i cos tam sie chyba dzieje na dole bo kluje i ciagnie, dodatkowa mam tule sluzu ze masakra az taka galaretke non stop. A jak bylam u tego lekarza w ZUSie dzis to zapytal ktory to miesiac mowie ze 39 a on takie oczy na mnie i ze nie mozliwe bo wyglada na najwyzej 30 heh.
Ide na spacer nie odpuszcze, maz od jutra urlop zaczyna wiec moge rodzić! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

No ale jutro z rana i tak zadzwonie do USC i zapytam tak po prostu co jest potrzebne do uznania ojcostwa... Z ciekawosci co mi powiedza... Jesli uslysze to samo co dzisiaj to ok, ale jak nie to nie recze za siebie... Nie wiem czy M bedzie mogl i chcial jechac tam znowu w poniedzialek i czy bedzie sie mozna na wtedy umowic, czy znajda hrabianki czas dla nas...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny... będzie całkiem nie o ciążowych sprawach, dobrze?
Dręczyło was kiedyś takie uczucie, że jest za dobrze? Trochę już w życiu przeszłam, a w ciągu ostatniego roku spotkało mnie tyle szczęścia ze strony mojego męża i dzidzi w brzuchu, że aż ciężko w to uwierzyć. I ciągle gdzieś z tyłu głowy mam to uczucie, że jest za dobrze i za pięknie..
Mój mąż pojechał dzisiaj w godzinach bardzo wczesnoporannych do Krakowa w ramach wyjazdu służbowego. Od nas to ok 400 km, czyli ok 4h drogi. Dzwonił kolo 13:00, że zepsuł im się autobus i stoją ok 50 km od Krakowa na stacji. Umówiliśmy się, że na bieżąco będzie mi dawał znać, jak wygląda sytuacja. O 14:20 napisał smsa, że wyjeżdżają z nadzieją, że autobus dojedzie. I od tamtej pory cisza.. Dzwoniłam chyba milion razy, wysłałam trzy miliony smsów i dalej jest cisza.. Zaraz zwariuję, nawet nie mam numeru do żadnego z jego kolegów z pracy, którzy też tam pojechali. Nie wiem już co mam robić, chce mi się ryczeć i rzucać talerzami w ścianę jednocześnie. Nie lubię nic nie wiedzieć, a jeszcze bardziej nie lubię bezradności.. I tylko dręczy mnie to uczucie z tyłu głowy, że jest za dobrze.. :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...