Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Patka jak fajnie że się odzywasz :) życzę Wam wszystkiego co najlepsze!
Joasia powodzenia!! Trzymam kciuki za spełnienie marzeń :*

Ja cały czas uparcie nastawiam się na KP więc ani o wyparzaniu butelek ani o laktatorze nie myślę :D ale przezornie zapisuje co polecacie i w razie czego M kupi ;)

Ewelina doskonale Cię rozumiem! Czasem aż ręce świerzbią by komuś tak coś i zrzucić na hormony :D

Co do wózka -mamy quinny 3w1.
H-M ponoć to standard i musi być 'ileś-tam' stopni. Bo my prawie nagie itd i żeby nie zmarznąć. A i tak u nas ciepłe skarpety każą wziąć ;)
Szczesliwa Mamusiu nam Mała tez kiedyś zrobiła taką akcję. Ja przerażona byłam, lekarz wystraszył się, że to pępowina czy coś. Ale wszystko było OK- po prostu Córa się za wygibasy wzięła ;) Jak się niepokoisz to dla pewności zawsze warto na IP podejść.

U nas dziś w brzuchu chyba manewry wojskowe mają miejsce :D jakieś szaleństwo totalne! ale jakie to miłe <3

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Tak rodzilam na polnej - i mimo wszystkich wysluchanych i przeczytanych opinii bardzo sie ciesze ze tam
moj przypadek byl dosc specyficzny i mimo dosc brutalnie przekazanych informacji o tym ze ciaze w 33 tyg trzeba rozwiazac ze wzgledu zagrozenia zycia mego i dziecka to nie mam zadnych zastrzezen

Do tego szczescie w nieszczsciu mala trafila na nowa neonatologie gdzie opieka jest wspaniala w porownaniu z ta stara lepsza opieka wspaniali lekarze no i polozne opiekujace sie dziecmi

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37ej28nvgsbwu6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfhgqs4627nb6y.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jestem po wizycie. Z pozytywów Mała jest już ułożona prawidłowo, główką w dół. Waży prawie 3 kg, czyli w normie jak na 36 tydzień. Z parametrów dotyczących dziecka tez wszystko ok BPD 9,02 cm, AC 32,97 cm, FL 6,82 cm. Szyjka skrócona o 1 cm. Lekarz pobrał mi też wymaz na paciorkowce. Niestety poziom wód wzrósł AFI 25, więc za tydzień mam mieć znowu wizytę no i jeżeli nic się nie zmieni, to trafię do szpitala. Lekarz nawet powiedział, że bardzo prawdopodobne, że szybciej urodzę. W przypadku wielowodzia jest ryzyko, że jak odejdą mi wody, to od razu może się oderwać łożysko, więc lepiej być w szpitalu gdzie na bieżąco mogą monitorować stan dziecka. No i jeszcze mam akcję z wątrobą, jako że znowu mnie wszystko swedzi to muszę powtorzyc próby watrobowe. Trochę mnie zaskoczyły dzisiaj te wszystkie informacje głównie dlatego że nastawialam się na poród 15 maja, a tu się okazuje, że moze to być już kwiecień. No i to leżenie szpitalu.. Eh.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371bpp72616.png

Odnośnik do komentarza

Hej
Joasia trzym kciuki!
Marti ja Cie rozumiem myślę że mąż też to rozumie
Pozdrawiam Was wszystkie Śliczne brzuchy
Ja zajęta przeniosłem juz swoją sypialnie do nowego domu
Cały tydzień czeka mnie sprzątanie żeby móc w weekend się przenieść
Dlatego będę was rzadziej odwiedzać :-(
Trzymajcie się i dabajie o nasze
majowe dzieciaczki

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Uffff....nareszcie w łóżeczku :)
Któraś pytała o laktator ręczny Aventu - miałam dwa razy ,jestem zadowolona,teraz też będę używała.

Dziś zrobiłam ostatnie zakupy dla siebie i małego ,także wstawiłam ostatnie pranie i jutro mogę zacząć pakowanie torby. W ogóle z tego wszystkiego ,to zapomniałam kupić wkładki laktacyjne ;) Ale zdążę dokupić ;)
U mnie w domu też wyczuwam napięcie związane z porodem i moim stanem - dla mnie priorytet to poród,maleństwo i wszystkie przygotowania z nim związane. Też mnie drażnią docinki na temat hormonów - argument na brak argumentów i to zazwyczaj używany nie przez nas ciężarowki ,a przez wszystkich wkoło.
Joasia - mocno trzymam kciuki :)

http://www.suwaczek.pl/cache/f76bb36c0a.png

Odnośnik do komentarza

patka88
Tak rodzilam na polnej - i mimo wszystkich wysluchanych i przeczytanych opinii bardzo sie ciesze ze tam
moj przypadek byl dosc specyficzny i mimo dosc brutalnie przekazanych informacji o tym ze ciaze w 33 tyg trzeba rozwiazac ze wzgledu zagrozenia zycia mego i dziecka to nie mam zadnych zastrzezen

Do tego szczescie w nieszczsciu mala trafila na nowa neonatologie gdzie opieka jest wspaniala w porownaniu z ta stara lepsza opieka wspaniali lekarze no i polozne opiekujace sie dziecmi

Patka lejesz miod na moje serce. Tez zamierzam rodzic na Polnej ale jak zaczęłam wysłuchiwać różnych opinii to zaczęłam juz wątpić. W razie czego wiem, że dzidziuś będzie pod dobrą opieką. Dzięki bardzo :-) Wszystkiego dobrego dla Ciebie i dzieciatka

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj miałam wizyte i tak mi lekarz wymieszal ze az mi świeczki w oczach stanęły. Po powrocie do domu na wkładce dość duzo krwi. Oczywiście panika i telefon do położnej. Więc okazuje sie, że to normalne. Położna stwierdziła, że widocznie lekarz dokładnie zbadal szyjkę i chciał dojść do główki stąd krwawienie. Więc w razie czego dziewczyny no stress :)

Odnośnik do komentarza

Laktatory, wózki itp a ja w czarnej d***e.... pare ciuszkow na krzyz i koszule do szpitala tylko ... a no i rozwalone lózeczko w szopie... chyba przestane tu zagladac bo wpadam w coraz wiekszy doł.... w srode jade na zakupy i planuje kupic juz wszystko co mi bedzie potrzebne ( o ile pieniedzy starczy ) oczywiscie procz wózka i materaca bo do tego samochód i chlop bedzie potrzebny a ze ja bez prawka to autobus sie klania..... no i moze z artykulami higienicznymi poczekam do wyplaty nastepnej ale to juz maj bedzie... Dzis znow sprzeczka z moim , bo kurde jest ostatnio u mamusi codziennie i chyba mu wode z mozgu robi bo jak przyjezdza to ciagle jakies ale .... a jak w domu kilka dni posiedzi to spokój jest. Dzis sie dowiedzialam ze w srode jade z tesciowa i dziadkiem mojego do miasta bo oni tez jada wiec moge z nimi ... Ooo co to to nie ! Tesciowa + ja + zakupy na wyprawke ? Dzien nerwow i i zgrzytania zebami.... jade sama i kit im w nos . Nie wiem czemu ale jak zakupy nie wazne jakie to wole sama robic... nienawidze jak ktos patrzy co biore i komentuje ....
Dobra z innej beczki , mam pytanko w stosunku do wydzieliny... Czy wam tez tak " tam " cieknie ? Zawsze ja mialam ale dzis to hektolitry juz sa i wkladki na cienkie podpaski musialam zmienic bo masakra... i w dodatku schizy mam ze to wody albo czop .... i kolejne pytanie czy mozna przeoczyc czop ? A tym bardziej wody ?

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Ewek89 ja we wczesnej fazie reagowałam więc tylko maść i nic nie wciskając. Jak już czułam że lepiej z nimi to tak jeszcze 2 tyg stosowałam maść no i niby teraz spokój. Boję się że przy porodzie znów się odezwą i zostaną na dłużej, oby nie bo nie "zniese" chyba tego.
Ja wózek mam Quinny 3w1. Już wyświetlony czeka na lokatora. Łóżeczko jeszcze musze skręcić i materac zamówić, myślę że w tym tyg to zrobię. Mam jeszcze taki kojec drewniany fajny po siostrzencu, tylko muszę go odświeżyć i pomalować. Kojec będę miała w salonie.
Joasiu rozwieraj się. Czekamy na wieści.
Mykam spac. Miłego spiuszka Kochane.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5euum8xcey.png

Odnośnik do komentarza

Patka dziekuje ze odpisalas :) ja podobnie jak tita85 wiele roznych opini sie naczytalam o polnej ale grunt ze nie jest tak zle :) tez bym chciala tam rodzic,mam z tamtad lekarza, tylko mnie dziela duze km i pewnie nie dojade :( no chyba ze do 23.04 nie urodze to moze jakies decyzje odnosnie polozenia na oddzial beda bo ja tez z ta nieszczesna cholestaza tylko zaleczona wiec roznie moze byc:(
Ciekawe jak tam nasza Joasia? czy juz wypakowana czy jednak cc, ciagle o niej mysle :)

Odnośnik do komentarza

Dzieńdobry, slonkopieknie swieci! Mam nadzieje ze nasze buźki bedą dziś roześmiane. Gotuje objad mojemu do pracy. Jak co rano, ciekawa jestem jak nasi faceci dadzą sobie radę w tych pierwszych tygodniach, kiedy my będziemy nieco wyłączone. Ja cała ciąże daje z siebie 120% nawet takie leniwe dni jak wczorajszy musze odpracować sama przed sobą. A po porodzie chce troszkę wykorzystać niedyspozycje by moj sie wykazał. Tymbardziej ze nie trzyma sie umowy i nie pisze pracy dyplomowej tak intensywnie jak zakładał. Prawie wogóle nie pisze. Wiec i jak odpuszczam.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

Asiu22444 - powodzenia! Dzielna z Ciebie babeczka,ze tak dajesz rade. Ale co masz zrobic,nie? Jak czlowiek chce,znajdzie sposob,jak nie chce,znajdzie powod. Takze dzialaj tam,ale rozwaznie ;)
Kokosowa - faktycznie nie zagladalas ostatnio. Co tam?
Panifiona - ze mnie leci,gin zrobila szybki test odplywania wod i to nie to. Lepiej jechac na IP i szybko sprawdzic, bo sama na pewno nie stwierdzisz,ze sacza sie wody. Moze to byc tez kwestia zmian hormonalnych i w ogole te okolice sa teraz bardziej wrazliwe, nabrzmiale itd.

Ja wyspana,choc w nocy plecki troche bolaly i bylo mi goraco. Mam w ogole takie napady goraca. Czuje sie jak moja mama,kiedy menopauza sie jej zaczynala :D dzis dzien zapierdzielania,bo wczoraj praktycznie nix nie zrobilam! Tylko sie nazarlam! Waga stoi w miejscu jednak,widocznie teraz juz ten czas,ze nie rosnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

VSA - moze zrob na zapas jakies jedzonko? Nie zebym Ci roboty dokladala,ale z szoku to Wam obojgu moze byc ciezko,a ja to planuje jednak sie litowac nad mezem i ojcem mojego dziecka i bede mu dawac wychodne do smietnika,zeby sobie odpoczal :D stiwerdzil,ze bedzie do sklepu chodzil,ale powiedzialam,ze to ja bede robic zakupy,kiedy on po karmieniu bedzie przebieral kupe i czekal na ulanie :D ale sie zdziwil!!! Mialam smiechu ;) a wracajac do jedzenie,to moze warto pomrozic cos? U mnie golabki,pierogi,rosol i jeszcze mama mi sos z pulpetami dala ostatnio. Chociaz na te trudniejsze dni. Zawsze to latwiej,i zdrowiej niz kupowac gotowce.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Ja także męża odprawiłam do pracy i usnąć nie mogłam.. ech . nos spokojna w miarę , denerwują mnie tylko te bóle przy zmienianiu pozycji.. i zawsze rano gdy wstaje cały brzuch mnie boli.... i mała najbardziej aktywna w godz 4-7 :) Oj żeby jej tylko tak nie zostało...
A propo jedzonka , co dzis na obiad preferujecie ? Ja zero pomysłów... chciałabym cos prostego i szybkiego ale co ?

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

witam was mamusie ;) ktoras z Was ostatnio pisala o snach i zdradach meza i chyba mi sie udzielilo :/ dzisiaj tez mi sie snilo ze moj mnie zdradza i jeszcze nie widzial w tym nic zlego, kurczaczku;/ no ale to tylko sny ;)
wczoraj zaplanowalam leniwy dzien jedank troche się rozkrecil. na szkole rodzenia bylismy ogladac oddzial i porodowke- sala porodowa wyglada niczym sala tortur, mala ciasna mega duszna z jakims archiwalnym i waskim lozkiem porodowym. masakra. utwierdzilo mnie to w przekonaniu ze jednak bede rodzic w Legnicy :) a nie w tym kiepskim malym szpitalu u nas;/ no oby byl czas na dojechanie ;)
wypralam wczoraj wszystkie ciuszki- dzisiaj dzien prasowania :)
i przyszly paczki z zamowienami :) jest wreszcie lozeczko :D wczoraj moj mezus skrecil je od razu i moze dobrze bo jednak zapach nowego drewna jest meczacy bynajmniej jak dla mnie i sie wietrzy :D dzisiaj pranie kocykow poscieli recznikow :)
no i udalo nam sie znalezc wczoraj mieszkanie na zmiane :) wreszcie ladniejsze i wieksze :) dalej na wynajmowanym ale przynajmniej to nowe jest komfortowsze;p no i w najblizszych dniach czeka mnie sprzatanie i przeprowadzka :D z tym brzuszkiem nie bedzie lekko ale jakos dam rade :D
aha no i wczoraj pozarlam prawie caly litr lodow :) ale jakos bez wyrzutow sumienia o dziwo ;p

http://s8.suwaczek.com/201506014956.png

Odnośnik do komentarza

U mnie noc minęła nawet bardzo dobrze tylko 4:30 siusiu i potem o 6:45 wstałam do córki ......wczoraj na kolacje pochłonęłam całe opakowanie lodów może i dlatego tak dobrze mi się spało. Dziś mam o wiele lepszy humor tylko żeby mi go nikt nie zepsuł.....juz myślałam że to koniec z ciuszkami a jeszcze dwie torby dostałam od szwagierki zaraz biorę się za przeglądanie. Joasiu daj znać co tam u Was i Ty Kokosowa bo milczysz. Pozdrawiam serdecznie wszystkie Majoweczki

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki ciekawe czy mi się post doda. Wczoraj myślałam że szału dostanę w ciągu dnia ze 3 naskrobałam i nie dodawały się albo nie mogłam się zalogować.
U nas zimno 1 c i pochmurno.
Od wczoraj wszystko mnie boli chyba mnie coś bierze. Całą ciąże nic mnie nie złamało a teraz kurcze. W nocy skurcze bolało całą lewą stronę mi odebrało ból jak cholera jakby mnie przewiało czy co. Przynajmniej zuzia mnie pociesza bo tak się wierci fajnie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...