Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Hej:)
Czy tylko ja wczoraj nie mogłam wejść na forum? :-o milion prób i nic, ale widzę ze Wy sie nie dałyście;)
Jetta ja u fryzjera bylam rok temu podciąć włosy :P wstyd sie przyznać ale taka prawda:P chyba dopisze fryzjera do listy postanowień 2017 :D
Elu zdrówka dużo dużo dużo!;! Pewnie i wirusy i leki i lekarze - każde troche winy ponosi i stad kwiatki w postaci zapalenia oskrzeli:| w ogóle te wstrętne choróbska atakują zewszad- Sis mowila ze w szkole Full dzieci nie bylo w tamtym tygodniu. Teraz ferie to chorować juz nie maja po co;)
Asik ach ci mężczyźni... A potem byle katar i umierają :D czapki to noszą stare dziadki przecież ;) Iza tez uwielbia psy- ostatnio calowala plakat Chappie w sklepie:P P o Malo zawalu nie dostał ze milion zarazków itp:D:D my nie mamy pieska, chociaż lubimy, ale odkąd nasza Lottie umarła to powiedziałam: Nigdy więcej! Za bardzo przeżywam. Mamy takie "chwilowe" pieski sąsiadów co im jeść dajemy:)
co do sklepu z maluchem- Iza czasami niczym aniołek a czasem diabel za skore wlezie i po półkach to prawie chodzi:-o
Mój koleżanka ma termin na jutro i tez juz chce urodzic:D a ja przezywam z nią każdą aktywność brzuszka:D z Synkiem na pewno wszystko bedzie dobrze, nie Martw sie!::)
Co do kataru- u nas katarek zawsze w natarciu plus woda morska:) Iza nosa nie wydmucha ale chusteczkę musi miec- pozory chociaż stwarza ;)
Panifiona jak niekobieca? Ty?! Nie żartuj sobie! Mąż ma klapki na oczach i nie docenia jaki skarb ma w domu! A wspomnij pare razy, ze oglądali się za Toba na spcerze albo w sklepie ktos zagadał o numer- może sie obudzi z tego snu zimowego!!! Odrobina zazdrości może pikanterii doda:)
Dziewczyny!! A zwisające cycki to sa oznaką ze duże :P a faceci , rzekomo takie preferują! Nie ma co się dręczyć!!
Ja dzis miałam kolędę - ksiądz z innego kościoła u nas byl, ale luzak :) spytal " jak masz na imię" a ja oczywiście wypalilam : Marlena!! A on ze do mnie bezposrednio by tak nie śmiał bo ja PANI:D myślałam ze tak młodo wyglądam:P:P
Miłego wieczorku:)

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Jetta mam nadzieje ze nie tym fryzjerem:D bo to raczej tragedia niż komedia;)
Amellek? Wzywam Cie:)
Nasza nauka nocnikiwania dobija mnie - ani razu do nocnika nic nie trafiło:-o oszaleję :P Iza siedzi siedzi , wstaje i robi co trzeba gdzie indziej:-o mam nadzieje ze w końcu załapie o co chodzi:D
Miłego wieczorku:)

Odnośnik do komentarza

Pola my na razie robimy na kibelek z nakładką. Nocnik w ogóle się nie sprawdził. Z kupką jest łatwo. Wytłumaczyłam małej że to jest Pan Kupka i po zrobieniu czego trzeba Marysia robi mu pa pa i spuszczamy wodę. Z siku jest generalnie tak. Rano wstajemy i biegniemy zrobić siusiu na kibelek. Potem przed spaniem i kompaniem też i w ogóle jak mi się przypomni. Generalnie sama nie wola ale zużycie pieluch spadło do o 2/3. Mam nadzieje że nie za bardzo zawile to opisałam ale juz późno wiec cieżko się skupić.
Co do synka to dziś była położna i mały waży około 3 kilo a to dopiero 36 tydzień i nadal ułożenie miednicowe. Najprawdopodobniej przez zrosty pooperacyjne nie chce się obrucić:/ także czeka nas planowa cesarka ale z tego akurat się cieszę bo bała bym się po tej operacji naturalnie rodzic. W sumie to dopiero 6 kwietnia minie rok:/

Odnośnik do komentarza

Pola rozbawiła mnie kolęda ;)
Dziewczyny nie dobijajcie mnie ja nie myślę nawet o nocnikowaniu! Młody nawet nie chce usiąść! Ile z tym zamieszania jeszcze sobie daruję ten temat, może jak będzie lepiej spał będę mieć na to energie. Starsza pociecha przed drugimi urodzinami pięknie wołała i mówiła wszystko, a synciu inny system obrał. Także Asik szykuj się że inaczej się wychowuje małego faceta!
Asik to plan porodu już masz,więc spokojnie teraz czekaj i ciesz się chwilą z córcią.
Czyżby reszta dziewczyn na fb?

Odnośnik do komentarza

jetta my tez bez spiny z tym nocnikowaniem. Moja mama mówi naucz szybko mała na nocnik robić bo z dwójka w pieluchach nie dasz rady. A ja nie mam zamiaru niczego przyspieszać dlaczego jedno dziecko ma dojrzewać emocjonalnie szybciej bo mamie zachciało się kolejnego. Bedzie robić jak bedzie chciała:) podobnie było z zupkami. Nie chciała moich jeść a ja patrzę pół roku skończone MUSI ZACZĄĆ JEŚĆ ZUPKI. Dodam że waga ok dziecko zdrowe. No to gotuje mała nie chce jeść płacze i ja rycze że nie umiem sobie z dzieckiem poradzić. W końcu mąż mówi weź to olej zobaczysz sama zacznie jeść. I tak było skończyła 7 miesięcy zaczęła ładnie jeść, a teraz to sama o wszystko się dopomina i mojej zupki potrafi zjeść więcej niż mąż. Także od tamtej pory dziecko nauczyło mamę bez spiny na wszystko jest czas:)

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Jetta u mnie Iza siedzieć może ale wg niej to chyba krzeslo:P Próbuje tak jak Asik tłumaczyć - Iza nie lapie. Posadze przed kąpielą - nic, po obudzeniu- nic. Ale jestesmy niesystematyczne i robimy takie " zrywy" nocnikowe.wczoraj taki byl:P ale się tez nie spinamy, tylko takie próby raz na jakiś czas:) i nie załamuj ze synusiowie tacy przekorni bo się nigdy nie zdecydujemy na kolejne bejbi;);)
Asik tez mamy nakładkę - Iza wczoraj siedziala , zejść nie chciała, a jak zeszla nasikała w pokoju na podłogę :P
3kg chlop na schwał! Ja wazylam 4, 100, takze moze mnie gonic:D a po tak poważnej operacji, pewnie ze lepiej oddać sie w ręce specjalistów! Zwłaszcza po tak krótkim odstępie - ryzyko trzeba minimalizować :)
Taramtaran, moja Mama jutro wyjeżdża także w sobotę juz Ja mamy na wyłączność :D juz się nie mogę doczekać :-) rozbierzemy w końcu choinkę - u nas zawsze do kolędy stoi, wiec te pare dni dluzej żeby chociaż chwile lampki poświęcić i poudawać ze są Święta ;)
Dobra Wróżko jak Ty sie Czujesz?
Miłego wieczorku :)

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Dziewczyny piątek to trzeba ożywić troche forum!!:)
Dzis moja koleżanka rano trafiła do szpitala - caly dzień tylko na telefon patrzę i się denerwuje : "kiedy?!?!" Juz wody odchodzą a Mala nie myśli wychodzić:D ale szpital elegancki- obiad pozwolili zjeść:D ja po porodzie bylam taaaaaka glodna a nawet suchara na porodówce nie pozwolili zjesc:)
Iza jest maruda ostatnio jakich mało - chyba 3ida ale nie jestesmy pewni. Dobrze ze Mama będzie to niech Ona sie z nią męczy :D:D:D ale życie jest przewrotne to prawdopodobnie moje dziecię przez najbliższe 2tygodbnie bedzie grzecznym aniołkiem;)
Miłego wieczorku:)

Odnośnik do komentarza

Pola podbijam również życzę udanego weekendu. Mnie niestety czeka sprzątanie przy malowaniu. Na szczęście przyjeżdża teściowa z odsieczą i pewnie dużo pomoże bo to maszyna do sprzątania:)

Jetta potwierdzam u nas jak trójki szły to noce były nieprzespane jak z noworodkiem. Ale, ale jak juz to przetrwaliśmy to córcia spi jak dorosły cała noc. Także jest nadzieja i tego się trzymajmy:)

Udanego weekendu dziewczyny. Ela napisz czy choroba juz ustąpiła. Panifiona jak sobie radzicie? Napisz najnowsze wieści z frontu bo ja jestem bardzo ciekawa od wtorku moja ciąża oficjalnie odnoszona.

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Koleżanka urodziła o 2:40- tylko to wiem bo tyle jej mąż napisal:P długo to trwało, pewnie wykończona na maksa.może mi cos dzisiaj lub jutro napisze bo ja tu przezywam jak swoje:-o
Jetta Mamy jeszcze nie ma- czekamy do 17 z niecierpliwością :D w międzyczasie robimy pasztet i ciasto żeby od tego czekano na Mamę nie zwariować :)
Asik tesciowa na Maksa wykorzystaj, jeśli sie da:D Ty sie oszczędzaj, do wtorku nawet miotły do reki nie Bierz:)
Elu ach z tymi chorbskami to tak jest- a weź i porozdzielaj wszystkich tak żeby nie zarazac się nawzajem :| nas jest 4 i tez najczęściej jak jeden zachorowal to co najmniej dwójka tez. Szaleństwo! A z tym wychodzeniem to pójdziemy chyba na sale zabaw bo nie mam żadnej koleżanki z ktora bym mogla wyjść gdziekolwiek...daleko wszystkie .ponuro co nie? Na sali zabaw chociaż z P brata ciotecznego zona sie zobacze- zawsze rozrywka:P no i może z P sami na pizze wyskoczymy;)
Wam Dziewczyny tez udanego weekendu!:)

Odnośnik do komentarza

Melduje ze zyjemy! Bylam z dziewczynkami w pl ponad 2 tyg teraz moelismy gosci na ferie wiec totalnie brak czasu na forum!
U nas ok. Dziewczyny rosna i robia sie coraz madrzejsze. Klaudia gada b duzo az czasem sie zastanawiam skad ona takie slowa zna ;-) Zaczynamy znajomosc z nakladka ale bez stresu. Narazie nie sa przyjaciolmi...
Postaram sie nadrobic zaleglosci.

Ela zdrowka dla was!

Pola ciesz sie mama i jej pomoca :-)

http://lb1f.lilypie.com/qZ8Ip2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hgaar6rba.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamuśki :)

Pola, wybacz, że dopiero teraz się zgłaszam na Twoje wezwanie, ale przez tę grypę w ogóle nie miałam czasu ani siły na pisanie. Z naszej trójki to ja najgorzej poradziłam sobie z wirusem i już ponad tydzień z nim walczę. Mąż był dzielny, nie jak typowy facet, trochę marudził początkowo, ale warknęłam na niego, żeby nie był taki umierający, więc biedny chodził do pracy i jeszcze robił zakupy. Jak mnie rozłożyło, to tak się źle czułam, że nie byłam w stanie funkcjonować. Natomiast Martynka rewelacyjnie przeszła swoją pierwszą chorobę, trochę marudziła i dwie noce miała częściowo nieprzespane, ale poza tym dawała sobie zakrapiać i czyścić nosek i po 3 dniach już zdrowa.
Do mnie też przyjechała Mama i mam nadzieję, że jej nie zarażę. A Martynka oszalała z radości, dosłownie. Tak się popisuje przed Babcią, że ciężko ją okiełznać. Mamcia przywiozła ciasteczka, książeczki, pyszne kulebiaki z kapustą i pieczarkami i śliczne ciuszki upolowane w lumpeksie :) A jak Izunia zareagowała na przyjazd Babci?
Pola, podziwiam Cię za naukę nocnikowania, ja na razie odpuściłam, bo u nas za zimno na latanie z gołą pupą. Powalczymy wiosną i latem.
Ja też nie mam tu na miejscu koleżanek i nawet nie mam z kim się spotkać i odreagować. A ten park rozrywki dla dzieci, z którego tak się cieszyłam, że po sąsiedzku będzie miała Martynka gdzie poszaleć, po 2 miesiącach już go nie ma, gdzieś przenoszą. Tak więc nie poszalałyśmy. Zadupie cholerne :(

Ela, współczuję chorób, mam nadzieję, że już będziecie mieli spokój w tym sezonie.

Emagdallenka, już się martwiłam o Was. Jak to robisz, że Klaudia taka gaduła i pochwal się jej zasobem słów. Ja zaczynam się martwić, że Martynka od dłuższego czasu nic nowego nie mówi i uparcie nie chce nic powtarzać.

Uważajcie na siebie Mamuśki i nie dajcie się wirusom.

Miłej niedzieli :)

Odnośnik do komentarza

Asik.... na froncie trwa walka o przezycie !
Dawid skok rozwojowy 8 tygodnia... juz wiem jak to jest a ja glupia wam nie wierzylam, i Justyna... no wlasnie kto mi powie co jej odwalilo ? Dawid w dzien istne wcielenie diabla a w nocy grzeczmie spi, za to o ile z Justyna da sie przezyc dzien to noc jest hardorem .
Boze dopomóż. !!!

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny przepraszam że tylko o sobie ale wyszedł mi GBS dodatni i złapałam doła. Strasznie się denerwuje że dziecku cos grozi a do tego denerwuje się że w tej ciąży ciągle cos złego mi się przydaża i cały czas podgórke. Czy któraś z was miała ten GBS dodatni i może mi cos poradzić. Znowu z nerwów nie bede mogła w nocy spac:(

Odnośnik do komentarza

Hej::)
Emagdallenka, Amellek dobrze, ze Jesteście!:)
Emagdalenka mam nadzieje ze pobyt sue udał, a goście nie byli zbyt męczący :) Fajnie ze Klaudia tak duzo mówi, Iza dalej tylko mama tata baba:P za to P brata ciotecznego coreczka o 3msce starsza krzyknęła ostatnio" k...wa balon!:P to wolę te Izowe mamowanie:P
Ela masz racje- pierwsze zdanie tez zapamiętam na zawsze:) życiowe zdanie:D
Amellek dobrze ze Martynka tak lekko chorobę przeszła! Teraz Tobie zdrówka trzeba i odpoczynku, ale Mama na pewno w tym dopomoże :) kamizelka jak zwykle boska - pokazałam mojej Mamie - ma takie samo zdanie:) Iza jak zobaczyla Mamę, stanęła, za chwile zaczęła biec i wzięła książkę żeby Jej pokazac:D jakby sie nie widziały chwile a nie ponad 2msce:P ale mamy fajnie, ze sa Mamy u Nas:D:D Iza tez lans i popis na maksa- dzis nie spala w dzień i padla po 19:30 :-o z sali zabaw wychodziliśmy w histerii- brak drzemki dal o sobie znać. Zobaczymy o której nam panienka pobudkę zarządzi... Iza tez żadnych nowych słów nie powtarza, ale mam nadzieje ze to z przekory a nie jakiś problem:) szkoda ze ten park zamknęli, bo Izunia mimo fatalnego wyjścia, godzinę spędziła rewelacyjnie.
Panifiona ja tylko mogę wytrwałości Ci życzyć i dużo sily:*
Asik bedzie dobrze, nie Martw się!
A mojej koleżanki Córeczka 3400 waży, 54 cm mierzy:) po tak długim porodzie musieli vacuum użyć- obie maja sie dobrze:) dostaje milion zdjęć i sie napatrzeć nie moge:D:) i nie dość ze obiad dali to i karmić może na leżąco! U nas nie można bylo:| no jak nic następny porod w Warszawie;);)
Dobrej nocki:)

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamuśki :)

Asik, ja miałam GBS dodatni i poród naturalny i wszystko było ok. Ani lekarz prowadzący, ani w szpitalu nie robili z tego żadnego problemu, po prostu na początku porodu dostałam zastrzyk z antybiotykiem i tyle w tym temacie :) W ogóle się tym nie przejmuj.

Panifiona, współczuję, ale pamiętaj, że to sytuacja przejsciowa i na pewno będzie lepiej, a Ty jesteś dla nas bohaterką.

Pola, no fajnie mamy z naszymi Mamami, szkoda, że Twoja tak rzadko może przyjeżdżać. My też dzisiaj bez drzemki i wieczorem był hardcore ze zmęczenia, ale za to zasnęła w ciągu 2 minut :)
Pocieszyłaś mnie z tym brakiem nowych słów, też tak czuję, że to przekora, więc chyba odpuszczę trochę z tym proszeniem o powtarzanie.
No bardzo jestem wkurzona, że zamknęli nam ten park rozrywki, bo już takie plany miałam. Ale co się dziwić, jak w ogóle się nie reklamowali i pewnie mało kto tam trafiał. Ja tylko dlatego ich znalazłam, że się raz zapuściłam na spacerze w tę boczną uliczkę.
Gratulacje dla koleżanki! Cieszę się, że wszystko z nimi w porządku. Ten Twój szpital to bardzo rygorystyczny, ja też nie dostałam jedzenia po porodzie, ale to dlatego, że catering już odjechał, ale pozwolili mężowi przywieźć mi coś, mimo że było już późno. I nie mieli nic przeciwko karmieniu na leżąco. Ale było dużo innych minusów :(
Dzięki za komplementy co do kamizelki :)

Miłego poniedziałku Mamuśki :)!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...